I II Data pozwu 13 marzec 2003 20 marzec 2009 Data wyroku 10
Transkrypt
I II Data pozwu 13 marzec 2003 20 marzec 2009 Data wyroku 10
I II Data pozwu 13 marzec 2003 20 marzec 2009 Data wyroku 10 listopad 2009 29 kwiecień 2014 Sąd Apelacyjny w Lublinie Sąd Okręgowy Warszawa- Praga w Warszawie Sąd Kwota zasądzonego zadośćuczynienia Uzasadnienie 600,000 zł (z odsetkami od kwoty 250,000 zł od dnia 10 kwietnia 2003 roku, oraz od kwoty 350,00 zł od dnia 11 maja 2007 roku) „Jeśli chodzi o żądanie zadośćuczynienia Sąd Okręgowy podniósł; że krzywda, która dotknęła małoletniego powoda już na początku jego życia jest ogromna. U powoda stwierdzono czterokończynową postać mózgowego porażenia dziecięcego. Takie schorzenie uniemożliwia osiągnięcie nawet etapu samodzielnego siedzenia, czy chodzenia, nie mówiąc o samodzielnej egzystencji. Powód nie mówi, reaguje tylko na światło, głos matki. Rokowania pogarsza współistnienie u powoda padaczki lekoopornej oraz nawracające choroby dróg oddechowych. Dlatego też powód wymaga całodobowej opieki, pomocy w wykonywaniu wszystkich czynności życia codziennego: mycia, karmienia, zmiany pampersów, oklepywania, inhalowania oraz innych zabiegów pielęgniarskich, a także hospitalizacji kilka razy w roku z uwagi na częste nawracające infekcje dróg oddechowych. Niepełnosprawność powoda- datowana od momentu narodzin - całkowicie wyklucza możliwość samodzielnego wykonywania podstawowych czynności bytowych, uzależniając go od niezbędnej pomocy innych osób. Trudno jest dokładnie ocenić rozmiar cierpień powoda z uwagi na subiektywność odczuwania bólu fizycznego lub psychicznego, ale biorąc pod uwagę sytuację powoda, jest on bardzo wysoki. Od czasu narodzin powoda upłynęło 9 lat, a jego cierpienia powodowane nieustannymi badaniami i rehabilitacją trwają nadal. Zważywszy na ilość i zakres koniecznych zabiegów rehabilitacyjnych, same 400,000 zł (z odsetkami od dnia 21 maja 2009 roku) „U małoletniej powódki po przebytym niedotlenieniu okołoporodowym rozpoznano następujące zaburzenia: mózgowe porażenie dziecięce pod postacią niedowładu spastycznego czterokończynowego, małogłowie, padaczkę lekoodporną, upośledzenie umysłowe, w stopniu głębokim, zez zbieżny, refluks żołądkowo-przełykowy. Dziewczynka nie jest samodzielna w zakresie podstawowych czynności motorycznych, nie kontroluje głowy, samodzielnie nie zmienia pozycji , nie obraca się na boki, nie siedzi. Obserwuje się u niej znaczne obniżenie koordynacji wzrokowo-ruchowej oraz sprawności manualnej. Dziewczynka różnicuje bliskie osoby od obcych, nawiązuje z nimi kontakt emocjonalny. Reaguje na swoje imię i ludzki głos. Rozumie znane i proste polecenia słowne. Nie ma wykształconej mowy czynnej. Wydaje nieartykułowane dźwięki sygnalizujące stan emocjonalny- zadowolenie, dyskomfort, rozdrażnienie; rozumie proste komunikaty związane z czynnościami dnia codziennego; czynności fizjologiczne w obrębie aparatu mowy są zaburzone; występuje duża nadwrażliwość okolicy twarzy oraz jamy ustnej. Małoletnia powódka została zaliczona do osób niepełnosprawnych, jednocześnie stwierdzono konieczność stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w związku z ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji.” w sobie stanowią one dolegliwość negatywnie odczuwaną przez powoda. Nie można zapominać o napięciu mięśni wszystkich kończyn (przykurczach), które sprawiają powodowi ból. To tylko zauważalne dla osób trzecich przejawy cierpień powoda, ale zapewne występują także dalsze dolegliwości, nieuchwytne dla osób postronnych. Nieprawidłowe przeprowadzenie porodu dziecka w pozwanym szpitalu w całości przekreśliło jego szanse na normalne życie. Doznane przez powoda obrażenia już w momencie urodzenia wyłączyły go z życia społecznego i towarzyskiego, pozbawiając szans na samodzielne życie, edukację, rozwój zawodowy oraz własne życie rodzinne. Rokowania co do wyleczenia powoda są niepomyślne, a jego stan zdrowia może w przyszłości ulec pogorszeniu. Ustalając wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia na kwotę 600.000 zł Sąd Okręgowy miał na względzie nie tylko rozmiar doznanej krzywdy, ale także jej kompleksowość i nieodwracalność. Miał także na uwadze, że zadośćuczynienie winno mieć odczuwalną wartość ekonomiczną, a jednocześnie uwzględniać aktualne stosunki majątkowe społeczeństwa. Przyjmując, że odpowiednie dla powoda zadośćuczynienie wyraża kwota 600.000 zł, Sąd Okręgowy uznał, że uwzględnienie żądania zasądzenia z tego tytułu kwoty 1.000.000 zł byłoby wygórowane i nie znajdowałoby odzwierciedlenia w realiach społecznych.” „Mając na względzie stan zdrowia, złe prognozy na przyszłość, wiek poszkodowanej i przyczyny doznanych krzywd, Sąd uznał za słuszne przyznanie małoletniej powódce zadośćuczynienia w kwocie 400,000 złotych. W ocenie Sądu taka wysokość zadośćuczynienia jest adekwatna do wyrządzonej powódce krzywdy. Doszło do naruszenia najcenniejszego jej dobra, jakim jest zdrowie. Rozmiar doznanej przez powódkę krzywdy jest szczególnie duży. Cierpienia fizyczne, jakie przeszła powódka są szczególnie intensywne. Podkreślić należy, że jest to rekompensata za całą krzywdę i przyznaje się ją jednorazowo. Trudno jest dokładnie ocenić rozmiar cierpień małoletniej powódki. W ocenie Sądu kwota 400,000 zł stanowi ekonomicznie odczuwalną wartość, obok odszkodowania i renty. Dalej idące żądanie zasądzenia zadośćuczynienia Sąd uznał za nieuzasadnione jako nadmierne. Przyznana poszkodowanemu kwota powinna stanowić realną wartość ekonomiczną w odniesieniu do doznanej krzywdy, nie będąc przy tym jedynie wartością symboliczną, jak i nie stanowiąc źródła bezpodstawnego wzbogacenia poszkodowanego.”