Pobierz w pdf - CzytajZaFREE.pl

Transkrypt

Pobierz w pdf - CzytajZaFREE.pl
Reprezentacja naszej szkoły
Publikacja na extrastory.czytajzafree.pl
Autor:
hellzom
W mojej szkole, na ulicy Wiśniowej, panuje zadziwiająca różnorodność uczniów. A raczej ich
grupek. Można to porównać z kwiaciarnią, żeby lepiej wprowadzić was w temat. Wchodzisz
do sklepu. Miła atmosfera, a jednak możesz zacząć kichać jak opętany. Rozglądasz się
wkoło i widzisz to samo. Kwiaty. Koło siebie leżą bukiety róż (oczywiście o tej samej
kolorystyce), nad nimi wiszą kosze bzów. Na ladzie zaś- małe doniczki z fiołkami. Na stoliku
przy samym wejściu, pną się w górę urocze storczyki. Przy oknie z prawej strony- wesołe
słoneczniki w wazonach, przy oknie z lewej strony- nieśmiałe tulipany. Z doniczek u samego
sufitu spoglądają ciekawsko kaktusy. Zresztą- chyba każdy był kiedyś w kwiaciarni i wie jak
to wszystko wygląda. Dziesiątki roślin, posegregowanych gatunkowo.
Coś podobnego panuje w mojej szkole. Chodzi do niej aż 400 osób o najróżniejszych
zainteresowaniach, upodobaniach i gustach. Pomimo to każdy zakwalifikowuje się do jakiejś
grupy. No dobrze... Od czasu do czasu zdarza się tak ciężki przypadek, że za nic nie można
go nigdzie przydzielić. Ta osoba zostaje po prostu uznana za odmieńca, ewentualnie
chorego umysłowo świra. Smutne, ale prawdziwe. Na szczęście takie sytuacje zdarzają się
naprawdę rzadko. Zapewne chcecie się dowiedzieć więcej o tych grupach i ich członkach.
Więc wymienię kilka najbardziej znanych, szkolnych gangów.
Najbardziej popularny żeński klub to oczywiście Panie Modnisie. Mają obsesję na punkcie
troszkę przykrótkich koszulek z cekinami, które swoim błyskiem mogłyby oślepić
nieuważnego obserwatora. Do tego oczywiście neonowe rurki. One miałyby raczej
pozytywniejsze zastosowanie- na ciemne noce, jako drogowskazy, byłyby idealne. Do tego
zastawiku obowiązkowe są markowe buty (najlepiej rzucające się w oczy kozaczki). Fryzura
też jest oczywiście ważna. Najlepiej żeby to były ufarbowane na jaśniutki blond,
perfekcyjnie wyprostowane włosy. Idealnie łączą się z NATURALNĄ twarzą, która wcale nie
jest pokryta dwoma tonami szminki, pudru, tuszu, cieni i eyelinera. Panny odświętnie (czyt.
na dyskoteki) noszą urocze minióweczki, buty na dwumetrowym obcasie i lekko
prześwitującą koszulkę. W efekcie stają się prawdziwą seksbombą z których oczywiście nikt
ukradkiem się nie śmieje. KTO BY PRZECIEŻ ŚMIAŁ KPIĆ SOBIE Z PAŃ ŻYCIA I ŚMIERCI?!
Jeśli chodzi o facetów najbardziej znani są tak zwani skejci. Czy to słońce, czy to deszcz,
czy to zawieja śnieżna, czy to tornado- pojeździć na deskorolce trzeba. Bo co to będzie jeśli
strzeli na nich focha? I już nigdy nie wybaczy im tego okropnego błędu? Przecież to koniec
świata! Ona jest dla nich jak druga matka, dziewczyna, zapasowe powietrze, woda i
jedzenie! Bez niej definitywnie by nie przeżyli. Jej brak to ich na pewna śmierć w samotności.
Panowie należący do fanów tego sportu, są również wielbicielami gipsów na nogach i
rękach. Pokazuje to ich poziom umiejętności. Im więcej razy coś złamali- tym większy
szacunek zdobywają. Oczywiście dalej jeżdżą, nawet wtedy, gdy są cali w opatrunku i
przypominają już mumię, stojącą na kawałku drewna z kółkami. Muszę niechętnie przyznać,
Strona: 1/2
Wszelkie prawa zastrzeżone dla CzytajZaFree | Zobacz opowiadanie na extrastory.czytajzafree.pl
że podziwiam takich ludzi, nawet jeśli nie widzę większego celu w tych zabawach. Cóżczyjąś pasję trzeba uszanować, więc też się zastosuję do tej zasady.
Czas na najbardziej milutką grupę. Chyba każdy chciałby przytulić w swoim życiu takiego
uroczego metala! W tych romantycznych glanach, poszarpanych zawadiacko spodniach i
czarnych koszulkach zapewne z wykonawcami muzyki klasycznej wyglądają tak słodko!
Włosy obowiązkowo długie. Łysy metal- to nie metal. Zapamiętajcie tą zasadę na całe życie!
Musi mieć przecież czym wymachiwać na koncercie. Jeżeli już jesteśmy przy tych
kulturalnych wydarzeniach... Trzeba wiedzieć co prawdziwy amator tej, jakże lekkiej,
muzyki musi zabrać ze sobą. Przede wszystkim- kilka zgrzewek Kubusia, majeranek
zakręcony w ciasne ruloniki, które potem zapala się w geście pokoju. No i oczywiście młotek
i gwoździe. Nie daj Boże, podeszwa się oderwie pod czas szalonego tańca pod sceną, więc
trzeba sobie jakoś poradzić. Ewentualnie można się pobawić z berka z młotkami, jeżeli
wypije się wystarczająco dużo Kubusia. Gwoździe zaś... mogą posłużyć jako granaty.
Świetna zabawa! Prawdziwy metal musi umieć się grzecznie bawić!
I jeszcze jedna bardzo interesująca grupa. Miłośnicy piłki nożnej. Odwieczny konflikt
wywołało pewne pytanie, które zadają sobie wszyscy nawzajem. Barca czy Real? Jeżeli
odpowiedź nie jest zgodna z oczekiwaniami, przyjaźń, a nawet miłość jest natychmiastowo
wykluczona. Więc jeśli chcemy się angażować w relacje z takowym typem, najlepiej na to
pytanie odpowiedzieć... pytaniem. ,,A ty?"- to rozwiązuje całą sprawę. Gorzej jest jeśli
przyjaciel lub sympatia wreszcie zorientuje się, że jesteś za inną drużyną lub co gorsza- w
ogóle nie interesujesz się piłką nożną. Wtedy masz tylko jedno wyjście- uciekanie niczym
gazela w obliczu niebezpieczeństwa. Potem jedynie musisz żyć w ukryciu. Członkowie tej
grupy NIE MOGĄ przegapić żadnego meczu z udziałem ich ulubionego klubu. Jest awaria
prądu w całym mieście? Wtedy jadą do innego miasta by obejrzeć mecz. Emocje ich nigdy
nie ponoszą. Hmm... nie licząc faktu, że co dwie minuty wykrzykują przeróżne rzeczy
dotyczące gry. Z punktu widzenia normalnego obserwatora wyglądają jak obłąkani. Jednak
dajcie pocieszyć się dziecku tym widowiskiem. Jeżeli z wrażenia zamoczy całą kanapę... to
każ mu ją posprzątać. Taka tam rada dla rodziców.
Strona: 2/2
Wszelkie prawa zastrzeżone dla CzytajZaFree | Zobacz opowiadanie na extrastory.czytajzafree.pl