Publikacja darmowa
Transkrypt
Publikacja darmowa
Dr Elżbieta Niezbecka adiunkt Uniwersytetu MCS w Lublinie Skutki prawne testamentu negatywnego i wydziedziczenia I. W systemie prawa polskiego każdy spadkobierca (testamentowy i ustawowy) bezwzględnie musi legitymować się określonym tytułem powołania do spadku. Brak takiego tytułu automatycznie bowiem przesądza o braku zdolności do dziedziczenia po danym spadkodawcy.1 Jednakże na samo powstanie tytułu i jego istnienie może mieć wpływ szereg okoliczności o bardzo różnym charakterze prawnym i mechanizmie działania. Okoliczności te można podzielić na trzy zasadnicze grupy: 1) zależne od woli spadkodawcy (wydziedziczenie, testament negatywny), 2) zależne od woli uprawnionego (odrzucenie spadku, zrzeczenie się dziedziczenia), 3) wywołujące skutki prawne z mocy orzeczenia sądu (niegodność dziedziczenia, wyłączenie współmałżonka spadkodawcy od dziedziczenia na mocy art. 940 Kc.). Instytucje takie jak odrzucenie spadku (art. 1012 Kc.), niegodność dziedziczenia (art. 928 i n. Kc.), wyłączenie małżonka spadkodawcy (art. 940 Kc.) realizują się dopiero po otwarciu spadku i to nie natychmiast, ale po upływie pewnego czasu. Wywołują skutki prawne w odniesieniu do osoby powołanej do dziedziczenia po określonym spadkodawcy. Tylko umowa zrzeczenia się dziedziczenia (art. 1048 i n. Kc.) wyprzedzając otwarcie spadku, niejako z góry wyklucza powstanie ustawowego tytułu powołania do dziedziczenia dla strony umowy,2 która w chwili jej zawierania ma jedynie „potencjalną możliwość" stania się w przyszłości spadkobiercą.3 16 Skutki prawne testamentu negatywnego i wydziedziczenia W tym stanie rzeczy należy stwierdzić, że dla powstania tytułu powołania do spadku określonej osoby zasadnicze znaczenie ma wola zmarłego. Wpływ woli spadkodawcy na tytuł powołania jest oczywisty i bardzo istotny. Przede wszystkim, osoba fizyczna może decydować (i moim zdaniem zawsze decyduje) o tytule powołania do spadku czy to poprzez sporządzenie testamentu, czy też poprzez jego niesporządzenie. Jeżeli bowiem zmarły nie pozostawił testamentu, to najczęściej stało się tak dlatego, że nie chciał naruszać ustawowego porządku dziedziczenia po sobie lub też problem ten za życia w ogóle go nie interesował. Należy więc przyjąć, że ustawowy tytuł powołania do spadku jest z reguły zgodny z dorozumianą wolą spadkodawcy. Osoba fizyczna ma prawo rozporządzić swoim majątkiem na wypadek śmierci w drodze testamentu i skoro tego nie uczyni już tym samym niejako wyjawia swoją wolę, odnośnie porządku dziedziczenia po sobie. Pobudki i motywy decyzji co do pozostawienia (lub nie) testamentu są tak ściśle osobiste, że nie podlegają żadnej kontroli w jakiejkolwiek formie i nigdy nie mogą zostać zakwestionowane. Nie można też opierać tytułu powołania do spadku na ewentualnej (przypuszczalnej) woli zmarłego. Spadkodawca może zmienić ustawowy porządek dziedziczenia jedynie poprzez wyraźnie sformułowany akt ostatniej woli (testament), ale z punktu widzenia ustawowego tytułu powołania do spadku nie ma znaczenia powód stanowiący przyczynę braku testamentu w danym wypadku. Ustawa i testament, w świetle obowiązujących przepisów prawa spadkowego, mają równorzędny charakter jako tytuły powołania. Przesądza o tym zresztą sam Kodeks cywilny w art. 926 § 2 kc. przyjmując - jako generalną zasadę - dziedziczenie ustawowe w razie braku lub nieważności testamentu, jednakże skutki prawne dziedziczenia są zawsze takie same, niezależnie od jego podstawy. Tak więc wola zmarłego ma zawsze decydujący i zasadniczy wpływ na powstanie tytułu powołania do spadku, niezależnie od tego czy została ona formalnie wyjawiona w testamencie, czy też brak jest stosownego oświadczenia woli. U podstaw ustawowego porządku dziedziczenia leży bowiem założenie, że tytuł ten jest zgodny z przypuszczalną wolą spadkodawcy, czyli ustawowy porządek dziedziczenia opiera się na swoistym domniemaniu woli. Takie założenie pozwala na tra- 17 R E J E N T Nr 7/8 - lipiec/sierpień 1992 ktowanie testamentu i ustawy jako równorzędnych, mających jednakową moc i wywołujących takie same skutki prawne tytułów powołania do spadku. Znaczenie woli spadkodawcy dla określenia tytułu powołania do spadku nie można ani podważyć, ani zakwestionować. Wola ta w równej mierze może tytuł ten kreować jak i go obalić. Kreuje poprzez ustanowienie spadkobiercy w testamencie, obala zaś poprzez wyłączenie drogą testamentu negatywnego lub wydziedziczenie. Należy jednak wskazać, że obalenie tytułu powołania jednej osoby z reguły stanowi podstawę powołania (tytułu) innej osoby, gdyż powstanie tytułu dla oznaczonej osoby może jednocześnie niweczyć tytuł powołania dla innej osoby. Nie jest bowiem możliwe oddzielenie kreacyjnego charakteru woli zmarłego, wyjawionej w testamencie, od jej charakteru niweczącego (obalającego tytuł powołania do spadku). Z zawartą w testamencie wolą spadkodawcy są bezwzględnie związane obydwa wskazane wyżej skutki, nie można ich od siebie oddzielić i rozpatrywać odrębnie, łączą się one ze sobą nierozerwalnie. Tak więc z zasady testament jednocześnie i stwarza tytuł powołania do spadku i go obala. O tym aspekcie woli zmarłego jako okoliczności mającej zasadniczy wpływ na zdolność do dziedziczenia osoby fizycznej należy pamiętać w toku dalszych wywodów. II. Problematyka związana ze sporządzaniem testamentów ma bardzo bogatą literaturę oraz orzecznictwo.4 Na jej tle wypada jednak wyróżnić dwie, mniej może popularne, instytucje, a mianowicie testament negatywny i wydziedziczenie odnoszące się zawsze do ustawowego tytułu powołania do spadku. W zakresie skutków prawnych należą one do bardziej kontrowersyjnych zagadnień prawa spadkowego i - moim zdaniem - są jeszcze niedostatecznie opracowane. Dopuszczalność sporządzenia testamentu negatywnego na gruncie aktualnego stanu prawnego nie może być podważona w świetle obowiązującej w prawie spadkowym zasady swobody testowania. 5 Treść testamentu jednak zawsze musi się mieścić w granicach zakreślonych przez przepisy Kodeksu cywilnego. Przede wszystkim zaś musi czynić zadość warunkom ustalonym dla rozrządzeń testamentowych. Ponadto, jako czynność prawna, nie 18 Skutki prawne testamentu negatywnego i wydziedziczenia może być sprzeczny z ustawą, zasadami współżycia społecznego, ani też nie może mieć na celu obejścia ustawy (art. 58 Kc.). Stąd też nie można drogą testamentu negatywnego zrealizować skutku wyraźnie przez prawo zakazanego. 6 Możliwość wykluczenia w drodze rozrządzenia testamentowego potencjalnych spadkobierców ustawowych bez ustanawiania w ich miejsce innych spadkobierców jest powszechnie przyjęta w literaturze i orzecznictwie.7 Testator po prostu wyłącza od dziedziczenia określoną osobę należącą do kręgu spadkobierców ustawowych po nim, nie powołując w to miejsce żadnej innej osoby.8 Tytułem przykładu można wskazać następującą sytuację: po przyszłym spadkodawcy A mogą ewentualnie dziedziczyć jego dzieci, tj. syn B, córka C i druga córka D. W razie wyłączenia negatywnym rozporządzeniem testamentowym córki D cały spadek, z mocy ustawy, odziedziczą syn B i córka C po 1/2 części każde. Nie ulega jednak wątpliwości, że testament negatywny nie może - w żadnym wypadku - wyłączyć uprawnień Skarbu Państwa jako spadkobiorcy ustawowego.9 Prawo polskie w ogóle nie zna konstrukcji spadków bezdziedzicznych i z tego powodu nie można naruszyć pozycji Skarbu Państwa określonej w art. 935 § 3 Kc. Tylko wyraźne powołanie spadkobiercy w testamencie może obalić ustawowy tytuł powołania do spadku Skarbu Państwa, nie można natomiast skutku tego zrealizować poprzez negatywne rozrządzenie testamentowe. Wypada też w pełni podzielić pogląd S. Wójcika, że sporządzając testament negatywny spadkodawca jednocześnie „rozrządza swoim m a j t k i e m na wypadek śmierci, lecz czyni to w sposób pośredni."10 Ustawowy porządek dziedziczenia określony w przepisach prawa spadkowego zostaje zachowany, jedynie spadkobierca objęty testamentem negatywnym zostaje pozbawiony tytułu powołania do spadku i jako nie mający zdolności do dziedziczenia, dziedziczyć nie będzie. Skutki prawne powstające dla osoby pozbawionej ustawowego tytułu powołania do spadku negatywnym rozrządzeniem testamentowym są oczywiste i jednoznaczne, traci w ten sposób zdolność do dziedziczenia z mocy woli spadkodawcy. Fakt ten jednak nie przekreśla możliwości uzyskania korzyści ze spadku w innej 19 R E J E N T Nr 7/8 - lipiec/sierpień 1992 drodze, a mianowicie poprzez zrealizowanie roszczenia o wypłatę zachowku (art. 991 i n. Kc.). Sam testament negatywny bowiem nie pozbawia spadkobiercy ustawowego roszczenia o zachowek, oczywiście, jeżeli wyłączony jest osobą należącą do kręgu osób mających prawo do zachowku po danym spadkodawcy, określonego w art. 991 § 1 Kc. Obalony zostaje tylko tytuł powołania do spadku, jakim jest ustawa, gdyż w ten sposób testator pozbawia określoną osobę zdolności do dziedziczenia po sobie. Rozrządzenie testamentowe nie narusza natomiast innych uprawnień osób, których postanowienie spadkodawcy dotyczy i samo przez się nie wyklucza możliwości uzyskania korzyści inną drogą aniżeli spadkobranie. Jednocześnie testament negatywny może stwarzać (otwierać) tytuł powołania dla innych osób. Zdolność do dziedziczenia mogą - tym sposobem - uzyskać dalsi zstępni wyłączonego, jeżeli nie zostali równocześnie objęci testamentem negatywnym. Wykluczenie syna testatora może bowiem oznaczać powstanie tytułu powołania do spadku dla jego dzieci, tj. wnuków spadkodawcy. Oczywiście, powstanie takiego skutku zależy wyłącznie od woli osoby sporządzającej testament, gdyż przepisy obowiązującego prawa nie stoją na przeszkodzie wyłączeniu poprzez negatywne rozrządzenie kilku osób dziedziczących po spadkodawcy w określonej kolejności, np. syna, jego dzieci i wnuków. Innym skutkiem sporządzenia testamentu negatywnego może być podwyższenie udziałów spadkobierców dziedziczących w tej samej grupie, w której na podstawie ustawy dziedziczyłby i wyłączony.11 Osobę objętą testamentem negatywnym - z punktu widzenia przepisów obowiązującego prawa - należy traktować tak samo jak osobę, która nie dożyła chwili otwarcia spadku. Podwyższenie udziałów spadkobierców faktycznie dziedziczących spadek powoduje wyłącznie zwiększenie wartości otrzymywanych korzyści, nie ma natomiast żadnego wpływu na zdolność do dziedziczenia takich spadkobierców, gdyż nie powoduje dla nich powstania nowych tytułów powołania do danego spadku. Należy jednak pamiętać, że w razie sporządzenia testamentu negatywnego zawsze zniesiona zostaje zdolność do dziedziczenia osoby, której praw testament taki dotyczy. Zdolność ta po prostu w ogóle nie powstaje w chwili otwarcia spadku, 12 pomimo że 20 Skutki prawne testamentu negatywnego i wydziedziczenia treść testamentu późniejszym. zostanie ujawniona dopiero w terminie III. Drugą instytucją, która prowadzi do obalenia ustawowego tytułu powołania do spadku jest wydziedziczenie uregulowane w przepisach art. 1008 - 1011 Kc. Na skutek wydziedziczenia, określona osoba zostaje pozbawiona prawa do zachowku.13 Powyższy skutek jest zawsze związany ze ściśle określonym podmiotem i może powstać tylko wtedy, gdy istnieje uznany przez prawo powód wydziedziczenia. Przyczyny uzasadniające wydziedziczenie są wyczerpująco wymienione w art. 1008 Kc. Treść rozrządzenia testamentowego, mocą którego zmarły wydziedzicza swojego spadkobiercę ustawowego musi bezwzględnie wyraźnie wskazywać wynikającą z ustawy przyczynę takiego postanowienia. Ściśle osobisty charakter przyczyn wydziedziczenia wskazuje, iż tylko i wyłącznie, ten kogo ona dotyczy może zostać skutecznie wydziedziczony. Z uwagi na charakter omawianych przyczyn, na tej samej podstawie nie mogą zostać wydziedziczeni także zstępni wydziedziczonego, jeżeli żadna z okoliczności wymienionych w art. 1008 Kc. bezpośrednio ich nie dotyczy, osobiście nie popełnili żadnego z czynów w tym przepisie wymienionych. Dlatego też, z reguły, będą mogli zrealizować przysługujące im uprawnienia z tytułu dziedziczenia lub zachowku po testatorze, który ich wstępnego skutecznie tych praw pozbawił stosownym rozrządzeniem testamentowym (art. 1011 Kc.). 14 Na tle przepisów regulujących instytucję wydziedziczenia, w prawie spadkowym powstaje jednak problem czy rzeczywiście wydziedziczenie pozbawia wyłącznie prawa do zachowku, czy też w rzeczywistości jego skutki są znacznie dalej idące, aniżeli by to wynikało z dosłownego brzmienia art. 1008 i n. Kc. Rozważyć nadto wypada stosunek, jaki zachodzi pomiędzy wydziedziczeniem (pozbawieniem prawa do zachowku) a testamentem negatywnym (pozbawieniem prawa do dziedziczenia z ustawy).15 W literaturze prawa cywilnego istnieje pogląd, że „wydziedziczenie, które w ujęciu art. 1008 Kc. pozbawia tylko zachowku, pozbawia również powołania do spadku w charakterze spadkobiercy ustawowego."16 Skutki wydziedziczenia wydają się być więc znacznie szersze niż to wynika z dosłownego brzmienia 21 R E J E N T Nr 7/8 - lipiec/sierpień 1992 odpowiednich przepisów prawa spadkowego. Pozbawienie prawa do zachowku jest jednocześnie równoznaczne z pozbawieniem ustawowego tytułu powołania do spadku. Pogląd ten można moim zdaniem - uzasadnić w sposób następujący: skoro konsekwencją wydziedziczenia jest pozbawienie prawa do otrzymania jakiejkolwiek korzyści po zmarłym spadkodawcy, tj. nawet prawa do zachowku, to tym bardziej skutki te obejmują także pozbawienie prawa do dziedziczenia. Skutki wydziedziczenia są bowiem znacznie szersze, dalej idące i ostrzejsze aniżeli same tylko skutki pozbawienia prawa do dziedziczenia. Dlatego też pochłaniają (mieszczą w sobie) niejako te skutki łagodniejsze. Obalenie przez testatora, rozrządzeniem negatywnym, ustawowego tytułu powołania do spadku daje wyłączonemu prawo do domagania się zachowku. W ten sposób traci tylko zdolność do dziedziczenia po danym spadkodawcy, nie traci natomiast roszczenia o wypłatę zachowku. Roszczenie to może bowiem utracić dopiero na skutek wydziedziczenia i konsekwencje te są najdalej idące i najostrzejsze ze wszystkich, jakie w sferze uprawnień z zakresu prawa spadkowego mogą powstać dla osoby należącej do kręgu spadkobierców ustawowych określonego spadkodawcy. IV. W świetle powyższych uwag zasadny wydaje się wniosek, że termin wydziedziczenie niesłusznie jest odnoszony w systemie prawa polskiego wyłącznie do zachowku. Jego znaczenie jest o wiele szersze, gdyż wydziedziczenie obejmuje jednocześnie obydwa wymienione skutki: powoduje i pozbawienie prawa do zachowku i pozbawienie prawa do dziedziczenia. Można więc stwierdzić, że już samo wydziedziczenie mieści w swej treści także testament negatywny. Konsekwencje takiego rozwiązania są daleko idące. Po pierwsze, następuje otwarcie tytułu powołania dla zstępnych wydziedziczonego. Uzyskując tytuł mają zdolność do dziedziczenia po testatorze. Oczywiście spadkodawca, wydziedziczając daną osobę, może jednocześnie, w tym samym testamencie, odsunąć od dziedziczenia jej zstępnych poprzez rozrządzenie negatywne, o ile brak jest podstaw do ich równoległego wydziedziczenia. Jednakże postanowienie dotyczące wyłączenia od dziedziczenia zstępnych wydziedziczonego pozbawia ich jedynie zdolności do dziedziczenia, nie tracą natomiast prawa do 22 Skutki prawne testamentu negatywnego i wydziedziczenia zachowku, oczywiście jeżeli należą do kręgu osób uprawnionych do zachowku po danym spadkodawcy. Zgodnie z treścią art. 1011 Kc. mogą domagać się wypłaty należnego im zachowku, gdyż jest to własne roszczenie uprawnionych,17 zupełnie niezależne od roszczeń wydziedziczonego. Po drugie, jeżeli samo wydziedziczenie okaże się w świetle przepisów prawa spadkowego bezskuteczne, z powodu braku uzasadnionej przyczyny, to zostaną zrealizowane tyłki skutki związane ze sporządzeniem testamentu negatywnego. Należy bowiem pamiętać, że brak przyczyny stanowiącej w konkretnym wypadku podstawę wydziedziczenia, z zasady nie powoduje nieważności sporządzonego testamentu. Sam testament, jako ważna czynność prawna, wywoła skutki prawne z nim związane i osoba nim objęta nie zostanie wprawdzie skutecznie pozbawiona prawa do zachowku, ale zostanie odsunięta od dziedziczenia ustawowego. Bezskuteczne wydziedziczenie pozbawia bowiem ustawowego tytułu powołania do spadku, gdyż w tym „bezprawnym wydziedziczeniu przejawiła się wola spadkodawcy wykluczenia ich od dziedziczenia z ustawy." 18 W tym stanie rzeczy nie powstają wyłącznie skutki prawne najdalej idące w postaci utraty, przez wskazaną w testamencie osobę, prawa do zachowku. Natomiast inne skutki, tj. skutki związane z negatywnym rozrządzeniem testamentowym, podlegają pełnej realizacji. Oceniając wpływ wydziedziczenia na zdolność do dziedziczenia określonej osoby należy stwierdzić, że rozrządzenie testamentowe, mocą którego następuje wydziedziczenie zawsze prowadzi do pozbawienia zdolności do dziedziczenia konkretnego spadkobiercy ustawowego. Skutek ten jest bowiem niezależy od skuteczności wydziedziczenia, powstaje bez względu na to czy wydziedziczenie ma dostateczne uzasadnienie prawne, czy też jest - w świetle obowiązujących przepisów Kodeksu cywilnego bezprawne. V. W kontekście skutków wydziedziczenia należy jeszcze rozważyć problem przebaczenia uregulowany w art. 1010 Kc., a w szczególności § 2 tego artykułu, w myśl którego ,jeżeli w chwili przebaczenia spadkodawca nie miał zdolności do czynności prawnych, przebaczenie jest skuteczne, gdy nastąpiło z dostatecz- 23 R E J E N T Nr 7/8 - lipiec/sierpień 1992 nym rozeznaniem". Na gruncie tego przepisu w ljiteraturze pojawiły się kontrowersje odnośnie:19 1) skuteczności przebaczenia następującego po sporządzeniu testamentu, bez jednoczesnego formalnego odwołania jego postanowień o wydziedziczeniu, 2) skuteczności przebaczenia dokonanego przez osobę, która po sporządzeniu ważnego testamentu następnie utraciła pełną zdolność do czynności prawnych. Wydaje się, że treść wskazanego wyżej przepisu uzasadnia pogląd, że w obu omówionych sytuacjach przebaczenie, które nie łączy się z jednoczesnym odwołaniem sporządzonego testamentu uchyla wyłącznie skutki związane z pozbawieniem danej osoby prawa do zachowku, nie uchyla natomiast skutków związanych z samym testamentem, jako ważną czynnością prawną. Dlatego osoba objęta takim testamentem będzie mogła żądać wypłaty zachowku, ale pozostanie wyłączona od dziedziczenia, gdyż stosowne rozrządzenie negatywne nie zostało formalnie odwołane. Na tle art. 1010 Kc. wyraźnie zaznacza się dwoistość skutków wydziedziczenia i tylko w tym kontekście jego treść znajduje logiczne uzasadnienie. Przebaczenie uchyla bowiem tylko skutek najdalej idący, nie uchyla natomiast samo przez się skutków testamentu negatywnego, tak długo jak długo nie zostanie on skutecznie odwołany. 20 Tak więc osoba wyłączona na mocy negatywnego rozrządzenia testamentowego nie ma zdolności do dziedziczenia i jako osoba pozbawiona tej zdolności dziedziczyć faktycznie nie będzie, ale może otrzymać zachowek, skoro wydziedziczenie okazało się w świetle prawa bezskuteczne. VI. Oceniając skutki prawne sporządzenia testamentu negatywnego oraz wydziedziczenia należy stwierdzić, że wzajemne powiązanie tych dwóch instytucji jest mocno skomplikowane i w przepisach prawa spadkowego zasadniczo nie uregulowane. Brak stosownych postanowień odnoszących się do rozrządzeń negatywnych nie ułatwia rozstrzygnięcia problemów, jakie w praktyce na tle powyższych instytucji mogą powstać. Wprawdzie dopuszczalność sporządzenia testamentu negatywnego nie może być na gruncie obowiązującego prawa podważona, ale - jest to jedynie postulat de lege ferenda - warte byłoby rozważenia okre- 24 Skutki prawne testamentu negatywnego i wydziedziczenia ślenie przynajmniej skutków prawnych takiego rozrządzenia w ustawie. Zwiększyłoby to nie tylko jego znaczenie w systemie prawa polskiego, lecz także ułatwiłoby posługiwanie się nim przez osoby sporządzające testament. W chwili obecnej jednak tylko dokładna znajomość skutków prawnych, jakie instytucje te w sferze dziedziczenia mogą wywołać, pozwoli osobom fizycznym na właściwe podjęcie decyzji i w miarę prezycyjne rozrządzenie swoim majątkiem na wypadek własnej śmierci w testamencie. 25 R E J E N T Nr 7/8 - lipiec/sierpień 1992 Przypisy 1. Na temat zdolności do dziedziczenia w prawie spadkowym por. bliżej J. St. Piątowski: System prawa cywilnego, t. IV, Prawo spadkowe, W-wa 1986, s. 96 i n. 2. Zrzeczenie się dziedziczenia dotyczy wyłącznie ustawowego tytułu powołania do spadku. Zrzekający się może więc dziedziczyć na podstawie sporządzonego na jego rzecz testamentu lub otrzymać zapis - por. J. Kosik: System, t. IV, s. 588. 3. Należy pamiętać, że stroną umowy zrzeczenia się dziedziczenia może być każda - z wyjątkiem Skarbu Państwa - osoba należąca do kręgu spadkobierców ustawowych danego spadkodawcy bez względu na kolejność powołania do spadku, np. zrzec się dziedziczenia może brat przyszłego spadkodawcy także wówczas, gdy w chwili zawierania umowy żyją wyłączające go dzieci osoby, po której ma nastąpić dziedziczenie - bliżej o skutkach umowy zrzeczenia się dziedziczenia por. J. Kosik: System, t. IV, s. 583. 4. Por. bliżej M. Niedośpiał: Testament w polskim prawie cywilnym, Kraków 1991, s. 5 i n. oraz cytowaną tam literaturę i orzecznictwo. 5. Por. S. Wójcik: System, t. IV, s. 173 i n. oraz cytowaną tam literaturę. 6. Por. uwagi S. Wójcika: System, t. IV, s. 188-189. 7. Por. S. Wójcik: System, t. IV, s. 173 i 188. 8. Tak S. Wójcik: System, t. IV, s. 173. 9. Tak J. St. Piątowski: System, t. IV, s. 144 oraz tamże S. Wójcik s. 188. 10. S. Wójcik: System, t. IV, s. 188. 11. W takim wypadku zwiększenie udziałów nie ma nic wspólnego z przyrostem (art. 965 Kc.). Należy w pełni podzielić pogląd M. Niedośpiała: Powołanie spadkobiercy gospodarstwa rolnego (podstawienie, przyrost), Palestra 1985, Nr 2, s. 47, że „przy dziedziczeniu ustawowym i testamencie negatywnym przyrostu nie ma. Instytucja ta jest bowiem związana wyłącznie z dziedziczeniem testamentowym.. 12. Zdolność do dziedziczenia oceniamy według stanu istniejącego w chwili otwarcia spadku. O znaczeniu momentu śmierci spadkodawcy w prawie cywilnym - por. J. St. Piątowski: System, t. IV, s. 86 i n. 13. Por. J. Kosik: System, t. IV, s. 539 i n. oraz cytowaną tam literaturę. 14. Por. J. Kosik: System, t. IV, s. 543 - 544 oraz cytowaną tam literaturę. 15. Na gruncie prawa spadkowego z 1946 r. problem ten podniósł J. Gwiazdomorski: Prawo spadkowe, W-wa 1959, s. 404. Por. też J. Kosik: System, t. IV, s. 544 i cytowaną tam literaturę. 16. Tak J. Kosik: System, t. IV, s. 544. 17. Tamże. 26 Skutki prawne testamentu negatywnego i wydziedziczenia 18. Tak J. Gwiazdomorski: Prawo spadkowe, s. 404. 19. Por. J. St. Piątowski: Prawo spadkowe w zarysie, W-wa 1987, s. 282., J. Pietrzykowski: Kodeks cywilny. Komentarz (pod. red. J. St. Piąt owakiego), W-wa 1972, t. III, s. 1924 uważa, że „przebaczenie dokonane po sporządzeniu testamentu zawierającego dyspozycję o wydziedziczeniu nie ma żadnego znaczenia prawnego, jeżeli nie pociągnęło za sobą odwołania testamentu w części dotyczącej wydziedziczenia." 20. Należy jednak pamiętać, że zdolność do odwołania testamentu wiąże się z posiadaniem pełnej zdolności do czynności prawnych. Przebaczenie, dokonane przez osobę pozbawioną takiej zdolności, nigdy nie uchyli skutków negatywnego rozrządzenia testamentowego. 27