tutaj
Transkrypt
tutaj
I Sprawozdanie z klasowej wycieczki do kina Dnia 28.10.2014 r. o godzinie 9.40 spod Szkoły Podstawowej w Sławsku klasa IV i V z opiekunami wyjechała na wycieczkę do Multikina w Słupsku. W drodze na film pt. ,, Pinokio” w autokarze szkolnym było wesoło i gwarno. O godzinie 10.30 rozpoczął się prawie dwugodzinny seans filmowy. Opowiadał on o żywej niegrzecznej kukiełce, którą stworzył Dżeppetto. Główny bohater wyrzeźbiony z drewna był niesfornym wychowankiem i na początku bajki nie wzbudził sympatii oglądających. Zachowywał się tak, jakby był nadpobudliwy. Pinokio ciągle wpadał w tarapaty przez to, że był naiwny i egoistyczny. Chłopczyk doświadczał wielu trudnych lekcji i kiedy odnalazł swojego ojca, stał się prawdziwym dzieckiem. Film bardzo mi się podobał i wiele mnie nauczył. Na przykład tego, że nie powinno się kłamać i należy być posłusznym. Polecam swoim kolegom i koleżankom, by również obejrzeli ten film. Szkolna wycieczka do Multikina bardzo mi się podobała. Bartłomiej Glinka II Wycieczka do kina W miniony wtorek 28 października wybraliśmy się z klasą na wycieczkę do Multikina w Słupsku. Pojechaliśmy obejrzeć film pt. ,, Pinokio”. Film został nakręcony na podstawie książki pod tym samym tytułem. Bajka ta opowiada o chłopcu wyrzeźbionym z drewna, który nazywał się Pinokio. Pajacyk mieszkał ze swoim ojcem. Dżeppetto chciał lepszej przyszłości dla swojego syna, więc posłał go do szkoły. Po drodze Pinokio chciał zobaczyć Teatr lalek, a ponieważ nie miał pieniędzy postanowił sprzedać swój elementarz. Po wielu przygodach Pinokio dostał się do powozu lalkarza, który chciał zabrać go ze sobą do Hiszpanii. Pinokio jednak w trakcie opowieści o swoim ojcu bardzo wzruszył lalkarza i ten puścił go do domu. Na miejscu Pinokio nie zastał swojego ojca. Wyruszył wtedy na poszukiwanie tatusia, dotarł aż na brzeg morza, a stamtąd dostał się do brzucha wieloryba. Wydłużony od kłamstwa nos Pinokia spowodował, że wieloryb kichnął, a wtedy Pinokio wraz z tatusiem wypłynęli łódką na zewnątrz. Morał z tej opowieści jest taki, że trzeba kochać i szanować swoich rodziców, niezależnie od tego kim i jacy są. Cała wycieczka była bardzo udana, bo poznaliśmy ciekawą bajkę z morałem, a cała klasa zintegrowała się ze sobą. Nasza wychowawczyni pochwaliła nas za dobre zachowanie podczas seansu filmowego. Pełni wrażeń wróciliśmy do szkoły. Chciałbym jeszcze raz pojechać do tego kina razem z rodzicami i bratem lub z całą klasą. Paweł Gorzeń III Sprawozdanie z wycieczki do kina W dniu 28 października 2014 roku pojechaliśmy z całą klasą do Multikina w Słupsku. Celem naszego wyjazdu było obejrzenie ekranizacji baśni Carlo Collodiego pt. ,, Pinokio”. ,,Pinokio” to opowieść o drewnianym pajacyku z długim nosem, który wydłużał mu się, gdy kłamał. Został on wystrugany z magicznego pniaka przez biednego stolarza o imieniu Dżeppetto. Pinokio z drewna bardzo chciał zostać prawdziwym chłopcem i starał się być grzecznym, ale mu to nie wychodziło. Ciągle kłamał i oszukiwał, nie słuchał ojca i uciekał z domu. Po wielu nieprzyjemnych przygodach takich jak: kradzież pieniędzy, przywiązanie do budy, zamiana w osła i połknięcie przez wieloryba, chłopczyk zrozumiał ile wyrządził złego i postanowił wszystko naprawić. Musiał przejść długą drogę, napotkać wiele zła, by wreszcie stać się dobrym i mądrym chłopcem. Zachęcam wszystkich do obejrzenia filmu ,, Pinokio”, ponieważ jest bardzo ciekawy i pouczający. Pokazuje jak drewniany pajacyk pomimo wielu popełnionych błędów starał się naprawić wyrządzone szkody i bardzo żałował, że nie potrafił być dobrym dzieckiem. Jednak finał filmu okazał się zaskakujący - Pinokio stał się prawdziwym i dobrym chłopcem. I to było najpiękniejsze. Wycieczka do Multikina była bardzo pouczająca. Pełni niezapomnianych wrażeń wróciliśmy do szkoły. Aleksandra Roguszewska