List 1 - Szkoła Podstawowa im. Adama Mickiewicza w Szyszyńskich
Transkrypt
List 1 - Szkoła Podstawowa im. Adama Mickiewicza w Szyszyńskich
Każda, nawet najdłuższa i najtrudniejsza droga zaczyna się od pierwszego kroku. Moim pierwszym krokiem ku dorosłości była Szkoła Podstawowa im Kpt Lucjana Szenwalda w Szyszyoskich Holendrach. Nigdy nie rozumiałam tych rodziców, którzy się wyłamywali i wybierali dla własnych dzieci inną drogę. Dzięki naszej wiejskiej szkole czuliśmy się częścią lokalnej społeczności. Osiem lat w bezpiecznym otoczeniu kolegów, koleżanek, często z bliższej lub dalszej rodziny. Uczniowie i nauczyciele znali wzajemnie swoje pochodzenie i rodzinne koligacje, dzięki czemu łatwiej było o wspólną płaszczyznę porozumienia. Po ukooczeniu ósmej klasy zdałam egzaminy wstępne do Technikum Budowlanego w Koninie. Nowe realia z początku trochę przerażały, pierwszoklasistkę, ale w krótkim czasie okazało się, że nie ma powodów do kompleksów, ponieważ co roku znajdowałam się w trójce najlepszych uczniów w klasie, a marzeniem mojego wychowawcy było abym poszła w jego ślady i została architektem. Z moich małych sukcesów z tego okresu, mogę pochwalid się zajęciem drugiego miejsca w konkursie wiedzy budowlanej oraz wyróżnieniem dla mojej pracy dyplomowej przez Naczelną Organizację Techniczną. Otrzymane świadectwo dojrzałości w drodze konkursu świadectw otworzyło mi drogę do Akademii Techniczno-Rolniczej w Bydgoszczy gdzie po 5 latach uzyskałam tytuł mgr inż. budownictwa o specjalności drogi ulice lotniska. Pierwsza praca, jako referent do spraw przygotowania produkcji i kosztorysowania, może nie była tą wymarzoną, ale była o tyle cennym doświadczeniem, że stanowiła kolejny krok. Dzięki pierwszej pracy uzyskałam doświadczenie, które pozwoliło na przejście do „firmy matki” i uzyskanie awansu na stanowisko specjalisty do spraw przygotowania produkcji i kosztorysowania. Pracodawca chętnie inwestował w pracowników, dzięki czemu zawdzięczam wiedze z zakresu kosztorysowania, budżetowania, Prawa Zamówieo Publicznych oraz Warunków Kontraktowych FIDIC. W 2009r. moja zdolnośd kredytowa pozwoliła na zaciągniecie kredytu mieszkaniowego i stałam się posiadaczką „czterech kątów” w Bydgoszczy. 2010 rok okazał się przełomowy. Zostałam przeniesiona do działu Kierownictwa Robót. Dostałam swoją pierwszą budowę, jako inżynier budowy,: „Budowa ulicy Ogioskiego w Bydgoszczy na odcinku od ulicy Powstaoców Wielkopolskich do ulicy Wojska Polskiego wraz z obiektami inżynierskimi i dojazdami”, z zakresem obowiązków: prowadzenie biura budowy, analiza dokumentacji, negocjacje cenowe w celu wyłonienia podwykonawców, przygotowywanie Umów i Zleceo podwykonawczych, współudział w opracowywaniu harmonogramów rzeczowo-finansowych budowy oraz budżetów budowy, rozliczanie robót własnych oraz podwykonawców, przygotowywanie dokumentów sprzedażowych, prowadzenie ewidencji przychodów i rozchodów materiałów, sporządzanie bieżących sprawozdao rzeczowo-finansowych z wykonania i zaawansowania robót, przygotowywanie dokumentacji odbiorowej; Przez tych kilka ostatnich lat zdarzyło mi się pracowad w różnych miastach na różnych kontraktach. Kiedy nowo poznani ludzie pytają: „skąd pochodzisz?”, Zawsze odpowiadam: „z Szyszyoskich Holendrów”, a tym, którzy nie znają moich rodzinnych stron tłumaczę, że to niedaleko Lichenia. Z poważaniem Ilona