Rodzina katolicka

Transkrypt

Rodzina katolicka
Rodzina katolicka - Niedole homosia
czwartek, 18 czerwca 2009 14:07
W TVN24 miałem bliskie spotkanie – na szczęście: tylko pierwszego stopnia – z niejakim p.
Robertem Biedroniem, szefem jakiegoś odłamu (tfu!) „gejów”.
P. Biedroń stał się ostatnio sławny z powodu sporu z innym (tfu!) „gejem” – p. Szymonem
Niemcem. Poszło, o ile ludziom wiadomo, nie o jakiegoś chłopaczka – lecz o kasę (bo „Jak nie
wiadomo, o co chodzi – to wiadomo, że chodzi o pieniądze”). Organizacja p. Niemca otrzymała
z Brukseli jakieś pieniądze, na które liczyła organizacja p. Biedronia – albo odwrotnie.
Tak czy owak p. Biedroń pozwał p. Niemca do sądu oskarżając Go o to, że wzywał ludność do
otrucia Go… „Azotoksem” – głosząc hasła: „Na biedronki – azotox”. Wedle zeznań świadków p.
Sędzina skręcała się wewnątrz ze śmiechu – a obydwie zwaśnione strony wymyślały sobie w
stylu godnym przedwojennych kucharek.
Niektórym wydaje się, że (tfu!) „gej” to taka angielska nazwa homosia. Tak nie jest – co dobitnie
ilustruje anegdota o synu informującym: „Tato: jestem gejem”. Na co ojciec: „A ubranie od
Armaniego masz?” „Nie….”A buty Salamander?”. „Też nie.”. „To Ty nie jesteś żaden »gej« tylko
zwykły pedał”.
Homoś, jak każdy człowiek, pracuje, zarabia – a swoje randki (jak każdy człowiek…) ukrywa.
Natomiast (tfu!) „gej” albo odziedziczył jakieś pieniądze, albo jest utrzymankiem jakiejś
euro–organizacji. Ze swoim (tfu!) „gejostwem” afiszuje się tym głośniej, im bardziej jest
podejrzewany, że wcale nie jest homosiem – tylko tak udaje, by dostawać ten szmal. Swoją
drogą: do czego to już doszło – zarabia się na udawaniu, że jest się homosiem!
Najwybitniejszym przykładem takiego manewru były „Tatułki”, czyli panny: Lena Katina i Julia
Wołkowa – które pracowicie udawały lesbijki. Rozmaici impresarios zrobili z nich w nagrodę za
propagowanie zboczenia gwiazdy pierwszej wielkości. Niestety: nakryto je z chłopakami,
oszustwo wyszło na jaw – więc duecik TaTu przestano pokazywać na wielkich scenach.
Już na początku dyskusji z p. Biedroniem mało nie zakrztusiłem się ze śmiechu – bo p. Biedroń
oświadczył, że homosiów są w Polsce 2 miliony. W rzeczywistości było ich kiedyś, jak w
każdym niemal kraju, niecały 1%, co daje – liczymy: z 38 milionów mężczyźni stanowią 18, z
1/3
Rodzina katolicka - Niedole homosia
czwartek, 18 czerwca 2009 14:07
czego znów połowa w wieku mocno za młodym lub starym – więc zostaje ok. 10 milionów. Z
tego 1% to jakieś 100 000 – z czego znów połowa wyjechała sobie do Berlina, Londynu, Paryża
czy innego Nowego Jorku – gdzie warunki dla homosiów (zwłaszcza dla – tfu! – „gejów”) o wiele
lepsze.
Jak zauważył mój Syn, Jacek, gdyby homosiów było w Polsce dwa miliony, to gdyby nawet
połowa tylko płaciła miesięczną składkę 1 zł – to organizacja miałaby milion miesięcznie – i
mogłaby bimbać na wszelkie dotacje z Brukseli czy innej Warszawy.
Tak jednak nie jest – więc te biedne (tfu!) „geje” muszą żebrać po łaskawe wsparcie rozmaitych
homosiów, którzy dość masowo objęli funkcje we Wspólnocie Europejskiej.
Trzeba też pamiętać, że nie wszyscy homosie popierają ruch (tfu!) „gejowski”. Wielu jest dobrze
tak jak jest. Nie mają najmniejszego zamiaru ani się ujawniać, ani zakładać stałych związków (a
nie daj Boże je „rejestrować”) – ale przede wszystkim panicznie (i jak najbardziej słusznie!)
obawiają się, że hucpa i bezczelność tych (tfu!) „gejów”,spowoduje, że zaczną się pogromy
Bogu ducha winnych homosiów. A „geje” wskoczą w swoje „porszaki” czy inne ferrari – i zwieją
do tego Berlina.
Nie mylą się: tak będzie! A do tych pogromów będą po cichu zachęcali ci sami, którzy ich przez
lata hołubili. Hodowali tak, jak chowa się świnie na zabicie.
Więc gdy sytuacja gospodarcza będzie się pogarszać (a pod rządami Komisji Jewropejskiej:
musi!) rzuci się „L**owi homosiów na pożarcie – tak, jak rzucono chrześcijan lwom dla
zaskarbienia sobie sympatyj motłochu. Albo jak Hitler, który lewicową SA, gdy ta spełniła swoje
zadanie, kazał SS–manom rozbić i rozproszyć – a jej przywódców, homosiów właśnie,
zamordował podczas „Nocy Długich Noży”
Homosie na swojej Gleichschaltparadzie wołali „D***kracja!”. Durnie! D***kracja to rządy
Większości – więc Większość może zrobić z mniejszością WSZYSTKO.
Zabawne będzie patrzeć, co zrobi z „gejami”…
2/3
Rodzina katolicka - Niedole homosia
czwartek, 18 czerwca 2009 14:07
Janusz Korwin-Mikke
Źródło: temi.pl
Za: ProKapitalizm.pl
3/3