Rodzina katolicka - Homo-gwałty i faszystowskie państwo
Transkrypt
Rodzina katolicka - Homo-gwałty i faszystowskie państwo
Rodzina katolicka - Homo-gwałty i faszystowskie państwo czwartek, 12 marca 2009 14:52 Jak donosi TVN24.pl 16-letni Marcin za wagarowanie (!!) został odebrany matce i umieszczony w jakimś „Ośrodku”. Tam ponoć został zgwałcony. Trafił do szpitala psychiatrycznego. Tyle pokazała TVN24. Teraz kilka pytań: 1. Chłopca – jak to w polskich sądach we zwyczaju – oddano pod opiekę matce. Dlaczego nie przyznano ojcu? Kilka pasów załatwiłoby – być może – problem wagarowania? A – nie wolno bić dzieci… No, to macie! 2. Dlaczego – jeśli już przyznano chłopca matce – odebrano jej potem prawa rodzicielskie? 16-letni chłopak potrafi już zaopiekować się pijącą matką… 3. …pod warunkiem, że nie ma faszystowskiego nakazu nauki do 18-go roku życia… 4. … i nie ma również berufsverbotu. Każdy człowiek, nawet nieletni, powinien mieć prawo do pracy. Jakby zarobił własne pieniądze, to nie dałby matce na wódkę… A może wagarował, bo (słusznie) uznał, że w szkole niczego pożytecznego go już nie nauczą – i zarabiał pieniądze, by utrzymać matkę? 5. Jeśli za wychowanie dziecka wzięło się państwo – to czemu zamiast kary (niewielkiej) chłosty ukarano go zesłaniem do „Ośrodka”? A – bo kary fizyczne są zakazane… 6. I czemu – zamiast ukarania solidną tym razem chłostą – pakuje się tam innych, bardziej zdemoralizowanych, młodocianych? 7. Jakby mnie uczono szycia, gotowania, prania i prasowania – a TEGO uczą w tym „Ośrodku” – to też chyba bym kogoś zgwałcił. By pokazać, że jestem jednak mężczyzną. 8. Gdyby nie natrętna propaganda homoseksualizmu, nikt by pół wieku temu Marcina W. nie 1/3 Rodzina katolicka - Homo-gwałty i faszystowskie państwo czwartek, 12 marca 2009 14:52 zgwałcił, bo… po prostu nie przyszłoby to nikomu do głowy. Ja, mając lat 16, nie znałem w ogóle słowa „homoseksualista”! Homo-gwałty zdarzały się tylko w więzieniach – zazwyczaj jeśli wśród grypsery umieszczono (specjalnie, za karę) niegrypsującego. I nikt o tym nie pisał. Każde pokazanie w TV przypadku gwałtu, pedofilii itd. – to propaganda gwałtów i pedofilii. To dziennikarze telewizyjni – a raczej: brak cenzury obyczajowej – są odpowiedzialni za to, co się dzieje. W tych sprawach musi istnieć surowa cenzura – ponieważ ludzie działają zgodnie z rzymskim powiedzeniem: „Widzę lepsze, próbuję – a podążam za gorszym”. Powstaje tak zwany „dylemat więźnia” – jedyna sytuacja, w której państwo winno interweniować: jeśli jakaś telewizja przestałaby pokazywać gwałty, morderstwa, katastrofy itd. – to straciłaby widzów na rzecz konkurencji. Jedynym wyjściem jest zakaz. 9. Być może Marcin W. sobie ten gwałt zmyślił – co jest całkiem prawdopodobne: chciał sobie zamiast nauki szycia, gotowania i prasowania pobyć przez czas jakiś w świecie normalnym, czyli w domu wariatów – jednak TVN 24 już z góry przesądza, że to się wydarzyło! 10. Jeśli Marcin W. wszystko to sobie wymyślił – to też tylko dlatego, że pakowano mu w łepetynę propagandę homoseksualizmu. W normalnych czasach nie przyszłoby mu to do głowy (vide p. 8). 11. W szpitalu psychiatrycznym szyciem, praniem, prasowaniem, gotowaniem itd. zajmują się zapewne kobiety. Tam jest normalność– to reszta Polski, pod naciskiem lobbies „gejów”, feministek i innych dziwolągów staje się jednym wielkim domem wariatów. 12. Ten „II Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy” w Łodzi przy ul. św. Łucji kosztuje jakieś bajońskie pieniądze: ogromny teren w mieście, na jednego podopiecznego przypada jeden wychowawca! 13. Ten ośrodek zostanie być może zlikwidowany – ale to nie rozwiąże problemu. W tej sprawie naruszono WSZYSTKIE zasady, które obowiązywały w normalnym świecie, o którego przywrócenie walczę. Ma być tak nadal? 2/3 Rodzina katolicka - Homo-gwałty i faszystowskie państwo czwartek, 12 marca 2009 14:52 Żyjemy w Sodomie. Czekamy na deszcz siarki i ognia. To już niedługo. Janusz Korwin Mikke Źródło: Najwyższy Czas! 3/3