Parkiet - Domy maklerskie liczą na ożywienie

Transkrypt

Parkiet - Domy maklerskie liczą na ożywienie
Dom Maklerski Banku BPS
Parkiet - Domy maklerskie liczą na ożywienie
Kryzys na rynkach finansowych najłatwiej znoszą brokerzy, mający instytucjonalną klientelę.
Gorzej radzą sobie domy maklerskie, które postawiły na detal. Cała branża liczy jednak na
ożywienie
Liczba rachunków uczestników KDPW.pdf
W pierwszych miesiącach 2009 roku szefowie domów maklerskich mieli sporo pracy. Inaczej
niż w latach ubiegłych nie chodziło jednak o dopinanie nowych projektów czy negocjacje z
nowymi klientami. Większość brokerów zmuszona była wprowadzić mniejsze bądź większe
programy oszczędnościowe. Dyrektorzy biur dokonywali oceny efektywności placówek,
próbowano również ciąć koszty - zarówno w działach kontaktujących się z klientami (front
office), jak i w pionach zaplecza technicznego (back office). Wszystko po to, aby przetrzymać
trudny okres na GPW, trwający od połowy 2008 r. W pierwszych miesiącach 2009 roku szefowie domów maklerskich mieli sporo pracy. Inaczej
niż w latach ubiegłych nie chodziło jednak o dopinanie nowych projektów czy negocjacje z
nowymi klientami. Większość brokerów zmuszona była wprowadzić mniejsze bądź większe
programy oszczędnościowe. Dyrektorzy biur dokonywali oceny efektywności placówek,
próbowano również ciąć koszty - zarówno w działach kontaktujących się z klientami (front
office), jak i w pionach zaplecza technicznego (back office). Wszystko po to, aby przetrzymać
trudny okres na GPW, trwający od połowy 2008 r. Czołówka bez zmian
Gorsza koniunktura i w związku z tym malejące obroty dały się we znaki zarówno tym
przedsiębiorstwom, które gros przychodów wypracowywały z obsługi rynku wtórnego, jak i
brokerom wyspecjalizowanym w doradztwie finansowym, w tym w realizacji ofert publicznych
akcji (IPO).Czołówka najaktywniejszych - pod względem udziału w giełdowym handlu - domów
maklerskich nie zmieniła się znacząco. Podczas dekoniunktury lepszą pozycję wypracowywały
biura specjalizujące się w obsłudze klientów instytucjonalnych - m.in. TFI i OFE. Na czoło
zestawienia wysunął się DomMaklerski Banku Handlowego, który brokerką detaliczną zajął
się dopiero od niedawna. O laur pierwszeństwa rywalizuje z ING Securities - brokerem, u
którego ponad 70 proc. transakcji zlecają instytucje. W czołówce najaktywniejszych znajdują
się jeszcze od wielu miesięcy Dom Maklerski BZWBK i Ipopema Securities (ten ostatni broker
w ogóle nie zajmuje się detalem). Niektórym klientela rośnie
1/3
Dom Maklerski Banku BPS
Analitycy sugerują, że wzrost znaczenia biur zajmujących się obsługą klientów
instytucjonalnych wynika z odwrotu mniejszych graczy od giełdy. Rzeczywiście, z ankiet giełdy
wynika, że w ostatnich miesiącach roku liczba aktywnie inwestujących osób fizycznych
znacząco spadła. Tymczasem inwestorzy instytucjonalni z własnej woli lub z woli swoich
klientów muszą być na rynku obecni cały czas. TFI działają np. w rytm wpłat i wypłat
dokonywanych przez właścicieli jednostek.
Nie mniej są brokerzy, którym udaje się wyraźnie poprawić statystyki prowadzonych
rachunków. Najbardziej dynamicznie rozwija się obecnie Biuro Maklerskie Alior Banku, z
kadrą ściągnię tą z BM BPH. Co raz większym zainteresowaniem cieszy się również oferta
prowadzenia rachunków maklerskich przez X -Trade Brokers.
Przyrostem klienteli pochwalić się mogą w ostatnim czasie nie tylko mali gracze. Centralny Dom Maklerski Pekao zdołał zwiększyć liczbę rachunków przez trzy pierwsze miesiące tego
roku aż o 16,1 proc. (część przyrostu to efekt obsługi przydziału akcji pracowniczych PGNiG), Dom Inwestycyjny BRE Banku - po nad 6 proc. Jak przyciągnąć drobnych graczy?
Dla branży ważny będzie okres wakacyjny - kiedy tradycyjnie już obroty na parkiecie spadają,
a zainteresowanie inwestorów indywidualnych (i nie tylko) handlem sezonowo maleje. Czy
znowu zdecydowany prym na rynku będą wiodły biura "instytucjonalne"? Brokerzy stawiający
na detal starają się, aby tak nie było. Stąd zmiany w ich ofercie. Wprawdzie trudno mówić o
widocznych i trwałych obniżkach opłat (poza redukcją kosztów otworzenia rachunku), ale
inwestorzy korzystać mogą z coraz to nowszych form kontaktu z analitykami czy z dostępu do
programów analizujących giełdowe notowania. Coraz popularniejsze stają się zlecenia DDM do dyspozycji maklera - w ramach których to pracownik biura sam przeprowadza transakcje,
które ograniczyć mają stratę lub zwiększyć zysk klienta. DM Penetrator wprowadził niedawno
usługę "Opieka Maklera" dla tych, co zaczynają przygodę z giełdą. Dużym zainteresowaniem
cieszą się także szkolenia prowadzone przez brokerów w różnych miastach Polski. Zmiany wśród właścicieli
Rynek z zaciekawieniem obserwować będzie poczynania tych biur, które zmieniły właściciela i
zapowiedziały ekspansję. Oprócz DM Penetator (akcje brokera trafiły do osób związanych z
butikiem inwestycyjnym Trigon Capital), chodzi o DM Polonia Net (większościowy pakiet akcji
przejął Getin Holding). Jak narazie w ich przypadku plany rozbudowy siecisprzedaży czy
intensywnych działań promocyjnych zostały zawieszone z myślą o lepszych czasach dla
giełdy.
"Jaskółką" optymizmu dla branży okazał się majowy debiut na giełdzie Ipopemy Securities, z
dość wysoką wyceną spółki w ofercie prywatnej (143 mln zł). Debiut był udany - cena akcji w
porównaniu z tą z oferty wzrosła. To drugi broker na GPW, po IDM SA, którego wyniki będą
dokładnie śledzone przez kolejnych kilku chętnych nazałożenie domu maklerskiego. 2/3
Dom Maklerski Banku BPS
Technika ma znaczenie
Rosnąca popularność rynku terminowego, jak również transakcji foreksowych, powodują, że
coraz ważniejsze staje się posiadanie dobrej infrastruktury technicznej. Praktycznie wszyscy
brokerzy w ostatnich miesiącach przebudowali oprogramowanie, przygotowując się do zmiany
systemu Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych. Przyszłość pokaże, w których
przypadkach były to tylko proste "nakładki" na dotychczasowe rozwiązania, a w których
brokerzy dokonali bardziej kompleksowych zmian, istotnych dla klientów.
W większości przypadków informatycy staralisię ujednolicić zarządzanie kontem bankowym i
rachunkiem maklerskim. Eksperci wskazują, że nowe możliwości związane ze zintegrowanymi
usługami mogą okazać się kluczowe, kiedy rynek debiutów giełdowych się odblokuje.
Inwestorzy mogą bowiem znowu potrzebować "lewarów" na zakup papierów w atrakcyjnych
ofertach publicznych.
Jak sobie radzą nowe domy maklerskie? Dom Maklerski Banku Polskiej Spółdzielczości w praktyce rozpoczął handel
akcjami dopiero w maju tego roku. Broker liczy na pozyskanie klientów banków
spółdzielczych, którzy do tej pory nie byli aktywni na rynku kapitałowym, a tak że na
obsługę emisji obligacji samorządowych. Obecnie DM BPS ma 11 placówek.
Biuro Maklerskie Alior Banku ruszyło z transakcjami na GPW w styczniu 2009 r. Od
tego czasu systematycznie obroty generowane przez nowego brokera rosną (w maju
sięgnęły 385 mln zł). BM Alior podkreśla zalety integracji rachunku maklerskiego z
usługami bankowymi (m.in. oferując odroczone terminy zakupu i wysokie limity
kredytowe na zakup papierów na rynku wtórnym).
Od paru miesięcy udziały w rynku trudno powiększyć portugalskiemu Espirito Santo
Investment Poland. Broker wystartował w Polsce z dużymi ambicjami i z
rozbudowanym zespołem analitycznym. Od początku stawiał na klientelę
instytucjonalną.
DFP Dom Maklerski, podmiot z grupy notowanej na NewConnect firmy DFP
Doradztwo Finansowe, powstał przed rokiem, aby realizować emisje prywatne.
Szefowie spółki przyznawali niedawno, że z powodu dekoniunktury biznes nie rozwi
ja się tak, jak pla no wa no. Ostatnio dom maklerski rozszerzył działalność o
przechowywanie papierów wartościowych.
Doradztwo dla Polskich Przedsiębiorstw Securities liczyło na obsługę IPO. Na razie
spółka czeka na lepszą koniunkturę.
Investors Domowi Maklerskiemu udało się obsłużyć niepublicz ną emisję obligacji.
Biuro koncentruje się jednak na obsłudze transakcji Investors TFI
3/3