POWRÓT DO ¯YCIA SPO£ECZNEGO
Transkrypt
POWRÓT DO ¯YCIA SPO£ECZNEGO
Agnieszka Paku³a Aneta Zarek * POWRÓT DO ¯YCIA SPO£ECZNEGO £atwiej jest znaæ cz³owieka w ogóle ni¿ cz³owieka w szczególnoœci La Rochefoucauld Od momentu swoich narodzin jednostka staje siê cz³onkiem grupy spo³ecznej – rodziny. Miejsce, rok przyjœcia na œwiat, rasa, kolor skóry, wyznawana religia, determinuj¹ w pewnym sensie dalsze ludzkie ¿ycie. W miarê dojrzewania jednostka identyfikuje siê z osobami, które s¹ do niej podobne pod wzglêdem wygl¹du, ubioru, sposobu zachowania siê. Staje siê zatem czêœci¹ pewnej ca³oœci, podmiotem nale¿¹cym do okreœlonej spo³ecznoœci. Tak powstaj¹ce grupy spo³eczne czêsto staj¹ siê ofiarami stereotypizacji, czyli „[...] uproszczonego i zdeformowanego spostrzegania grup ludzkich”1. Spostrzeganie nale¿y tu rozumieæ nie tylko jako percepcjê zmys³ow¹, lecz tak¿e jako proces myœlowy. Stereotyp myœlowy nie jest wy³¹cznie uproszczonym spostrzeganiem – towarzyszy mu równie¿ „[...] niewielka liczba rzetelnych informacji, zaostrzanie i wyolbrzymianie niektórych cech oraz jednoczesne pomniejszanie lub niedostrzeganie innych, co sprzyja pog³êbianiu ró¿nic miêdzy „swoimi” a „obcymi” […]”2. Stereotyp spo³eczny ,,[...] przejawia siê w grupie, tworzy i utrzymuje dziêki niej”3. Nadawanie podobnych cech wszystkim cz³onkom grupy prowadzi do zaniku indywidualizacji, a w konsekwencji wszystkich „obcych” traktuje siê jednakowo. Stereotypom towarzysz¹ zwykle negatywne emocje, takie jak lêk, niechêæ, a nawet wrogoœæ. Stereotypy wyuczone ju¿ w dzieciñstwie bardzo ciê¿ko jest odrzuciæ lub zmieniæ. W codziennych interakcjach stereotypy s¹ u¿ywane czêsto i w wielu sytuacjach spo³ecznych odgrywaj¹ wa¿ne funkcje – po* Agnieszka Paku³a, studentka II roku pedagogiki, Aneta Zarek, studentka I roku pedagogiki, Studenckie Ko³o Naukowe M³odych Pedagogów, opiekun dr Beata Nowak. 1 H. Hamer, Demon nietolerancji. Nie musisz staæ siê przeœladowc¹ ani ofiar¹, WSiP, Warszawa 1994, str. 19. 2 Tam¿e, s.22. 3 K. Skar¿yñska Spostrzeganie ludzi, PWN Warszawa, 1981. 129 zwalaj¹ na wyjaœnianie zjawisk niezrozumia³ych i uporz¹dkowanie wielu skomplikowanych zdarzeñ oraz sprawiaj¹, ¿e „[...] œwiat wydaje siê prosty i mo¿na pewniej siê w nim poczuæ”4. Cz³owiek odczuwa potrzebê orientacji przestrzennej, lubi czuæ, ¿e zna i rozumie wszystkie sprawy, które siê wokó³ niego dziej¹. Upraszczaj¹c obraz œwiata czuje siê m¹drzejszy, pewniejszy siebie i bezpieczniejszy. Zadaniem stereotypów jest wytworzenie poczucia kontroli sytuacji spo³ecznej, choæ czêsto jest ona tylko subiektywna i oparta na ma³o wartoœciowych przes³ankach. Negatywne funkcje stereotypów ujawniaj¹ siê, gdy usprawiedliwiaj¹ ataki agresji, czy inne niepo¿¹dane spo³ecznie formy zachowañ. Jednoczeœnie „[...] za pomoc¹ stereotypów mo¿na manipulowaæ innymi ludŸmi: kierowaæ po¿¹dane motywacje, budziæ wrogoœæ wobec innych, wzmacniaæ poczucie to¿samoœci, zwiêkszaæ integracjê grup, pokazuj¹c zagro¿enia zewnêtrzne”5 . Zagro¿enie stereotypizacj¹ jest szczególnie silne wobec grup rasowych, narodowych, zawodowych, religijnych, przedstawicieli warstw spo³ecznych oraz osób, które nie mieszcz¹ siê w „[...] tradycyjnych moralnych standardach spo³ecznych np. kryminaliœci, w³óczêdzy”6. Spo³eczeñstwo bowiem przejawia szczególn¹ niechêæ wobec osób i grup podejrzanych o dokonanie przestêpstw, wiêŸniów, karanych s¹downie i przebywaj¹cych ju¿ na wolnoœci. Zauwa¿alne s¹ postawy pe³ne nieufnoœci i uprzedzeñ opartych na stereotypie myœlowym, a nie na rzetelnych podstawach. Postawy te nie u³atwiaj¹ powrotu osób niedostosowanych spo³ecznie do normalnego ¿ycia, lecz raczej utwierdzaj¹ ich w przekonaniu, ¿e nie maj¹ szans na wyzbycie siê etykiet nadanych im przez spo³ecznoœæ, w której ¿yj¹. Czêsto s¹ tak¿e przez ni¹ odrzucani, co w konsekwencji wyzwala w nich poczucie wyobcowania i generuje trudnoœci w codziennym funkcjonowaniu spo³ecznym. Celem podjêtych badañ jest próba zdiagnozowania postaw m³odzie¿y wobec problemu powrotu by³ych wiêŸniów do ¿ycia spo³ecznego oraz oddzia³ywania stereotypów spo³ecznych na wyobra¿enia m³odych ludzi o osobach pope³niaj¹cych czyny niezgodne z obowi¹zuj¹cym prawem. 1. Metodologia badañ w³asnych. Badania przeprowadzono w oparciu o metodê sonda¿u diagnostycznego z u¿yciem techniki ankiety. Dla potrzeb badawczych sporz¹dzono narzêdzie – kwestionariusz ankiety w³asnej konstrukcji zawieraj¹cy pytania zamkniête, pó³otwarte oraz otwarte. Badaniu ankietowemu poddano uczniów klas drugich, II Liceum 4 5 6 K. Skar¿yñska Spostrzeganie..., op. cit. H. Hamer Demon nietolerancji..., op.cit., s. 26. Tam¿e, s. 23. 130 Ogólnokszta³c¹cego im. Marii Konopnickiej w Zamoœciu. Ogó³em przebadano 53 uczniów w przedziale wiekowym 17-19 lat. 2. Wyniki badañ w³asnych. Obraz by³ego wiêŸnia wt³oczony jest w stereotypy spo³eczne. Nie zawsze jednak kryminalista musi kojarzyæ siê z tatua¿ami i musku³ami, aczkolwiek nadal wiêkszoœæ spo³eczeñstwa w ten sposób wyobra¿a sobie wizerunek by³ego wiêŸnia. Osobom ankietowanym przestêpca kojarzy siê z charakterystyczn¹ potê¿n¹, umiêœnion¹ budow¹ cia³a, tatua¿ami na ciele (13,0% wypowiedzi) oraz sznytami na rêkach - bliznami po ciêciach zadanych ostrym narzêdziem (8,7%). W opinii osób badanych wiêzieñ wyraz twarzy ma ponury (8,7%), emanuje agresj¹ (6,7%), jest czêsto pozbawiony nadziei (16,7%) i uzale¿niony emocjonalnie od innych wiêŸniów (8,7%). Doœæ du¿y odsetek osób badanych - 37,5% - nie ma zdania na ten temat. Wed³ug badanych uczniów kryminalista wykazuje takie cechy, jak agresja (26,0%) oraz nieuczciwoœæ (25,0%), to osoba wykazuj¹ca miêdzy innymi takie cechy charakteru, jak: nieodpowiedzialnoœæ (19,0%), nieufnoœæ (17,0%) czy stanowczoœæ (13,0%). Ankietowani uwa¿aj¹ jednak¿e, ¿e skazani sk³onni s¹ do prze¿ywania pozytywnych uczuæ, takich jak: mi³oœæ (94,0%), przyjaŸñ (41,6%), têsknota (17,0%). Osoby badane zgodnie stwierdzi³y, ¿e przestêpca mo¿e powróciæ na drogê dobra i uczciwoœci wskutek zabiegów resocjalizacyjnych stosowanych w zak³adzie karnym. Szanse na normalne ¿ycie uwarunkowane s¹ przede wszystkim od samej osoby skazanej (56,7%), natomiast 43,3% twierdzi, ¿e szanse te s¹ niewielkie. Badani uczniowie w wiêkszoœci przypadków wykazuj¹ pozytywny stosunek do wiêŸniów (60,9%). Respondenci podkreœlali przy tym, i¿ „(...) ka¿dy cz³owiek ma jakieœ uczucia i nale¿y mu siê szansa” oraz „(...) ka¿dy cz³owiek ma prawo pope³niaæ b³êdy”. Natomiast 39,1% ankietowanych negatywnie postrzega osobê osadzon¹ w zak³adzie karnym, uzasadniaj¹c swoj¹ wypowiedŸ miêdzy innymi tym, ¿e wiêzieñ kojarzy im siê zwykle z czymœ z³ym i wywo³uje u ich lêk. Wiêkszoœæ ankietowanych (52,2%) odpowiedzia³a twierdz¹co na pytanie: „Czy gdybyœ by³ pracodawc¹ zatrudni³byœ osobê karan¹?” Jednak¿e badana m³odzie¿ zaakceptowa³aby skazanego jako swojego przyjaciela (91,0%). Osoba skazana wzbudza w respondentach wspó³czucie (45,6%), ciekawoœæ (33,3%), lêk (31,7%), frustracjê (13,3%). W zdecydowanie mniejszym odsetku wypowiedzi deklarowane s¹ odczucia obojêtnoœci (6,5%) i agresji (1,7%) – por. Rysunek 1.). 131 Rysunek 1. Odczucia badanych wobec osób skazanych na karê pozbawienia wolnoœci. Zdaniem badanej m³odzie¿y spo³eczeñstwo polskie jest ma³o tolerancyjne wobec wiêŸniów (58,8%), a czêsto bywa tak¿e niesprawiedliwe wobec nich. Obok tych postaw pojawia siê równie¿ obojêtnoœæ (17,4%) oraz powierzchownoœæ myœlenia (17,1%). Pozosta³e osoby badane (6,7%) twierdz¹, ¿e postawy spo³eczne w stosunku do problemu powrotu by³ych wiêŸniów do ¿ycia spo³ecznego s¹ akceptuj¹ce. Wprawdzie z uwagi na niewielki zakres badañ nie nale¿y wysuwaæ zbyt daleko id¹cych wniosków, jednak¿e mo¿na stwierdziæ, ¿e m³odzi ludzie kojarz¹ osoby skazane z funkcjonuj¹cym spo³ecznie stereotypem wiêŸnia. Nastawienie m³odzie¿y do osób, które przebywa³y w wiêzieniu jest jednak zdecydowanie pozytywne, akceptuj¹ce i œwiadczy o wysokiej tolerancji innoœci, pomimo odczuwanego czêsto lêku wzbudzanego przez wyobra¿enia generowane stereotypowym przekazem spo³ecznym. Bibliografia Hamer H.: Demon nietolerancji. Nie musisz staæ siê przeœladowc¹ ani ofiar¹, Wydawnictwo Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa, 1994. Skar¿yñska K.: Spostrzeganie ludzi, Wydawnictwo Naukowe PWN Warszawa, 1981. Aronson E.: Cz³owiek istota spo³eczna, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa, 2004. Stephan W. G., Stephan C. W.: Wywieranie wp³ywu przez grupy. Psychologia relacji, Gdañskie Wydawnictwo Pedagogiczne, Gdañsk, 2000. 132