POSTANOWIENIE UZASADNIENIE

Transkrypt

POSTANOWIENIE UZASADNIENIE
Sygn. akt II Ca 932/13
POSTANOWIENIE
Dnia 27 listopada 2013 r.
Sąd Okręgowy w Białymstoku II Wydział Cywilny Odwoławczy
w składzie:
Przewodniczący:
SSO Renata Tabor (spr.)
Sędziowie:
SSO Elżbieta Siergiej
SSR del. Jolanta Klimowicz-Popławska
Protokolant:
st. sekr. sąd. Wiesława Jolanta Zaniewska
po rozpoznaniu w dniu 27 listopada 2013 r. w Białymstoku
na rozprawie
sprawy z wniosku A. M. (1)
z udziałem S. M., A. M. (2) i Z. A.
o podział majątku wspólnego, dział spadku i stwierdzenie nabycia prawa własności nieruchomości przez zasiedzenie
na skutek apelacji wnioskodawczyni
od postanowienia wstępnego Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim
z dnia 28 maja 2013 r. sygn. akt I Ns 2198/12
postanawia:
oddalić apelację
UZASADNIENIE
Wnioskodawczyni A. M. (1) w toku postępowania o podział majątku wspólnego jej i K. M. i dział spadku po K. M.
wniosła o stwierdzenie, iż nabyła z dniem 1 stycznia 2010 roku przez zasiedzenie udział w 1/3 (jednej trzeciej) części
w nieruchomości oznaczonej numerem geodezyjnym (...) położonej we wsi P. gmina B..
Uczestnik postępowania S. M. przychylił się do wniosku o stwierdzenie zasiedzenia.
Uczestnicy postępowania A. M. (2) i Z. A. wnieśli o oddalenie wniosku.
Postanowieniem wstępnym z dnia 28 maja 2013 r. Sąd Rejonowy w Bielsku Podlaskim oddalił
wniosek A. M. (1) o stwierdzenie nabycia przez zasiedzenie udziału w 1/3 (jednej trzeciej) w
nieruchomości oznaczonej nr (...) położonej w P.. Ustalił, iż nieruchomość oznaczona nr (...)
o powierzchni 0,7236 ha zabudowana budynkiem mieszkalnym i budynkami gospodarczymi
położona w P. wchodzi w skład majątku wspólnego A. M. (1) i K. M. i w ½ ( jednej drugiej) wchodzi
w skład spadku po K. M..
Z ustaleń poczynionych przez Sąd I instancji wynika, że małżonkowie A. M. (1) i K. M. w okresie od 8 lutego
1951 roku do 21 listopada 1979 roku pozostawali w ustroju wspólności majątkowej. W tym też okresie stali się
właścicielami nieruchomości oznaczonej pierwotnie numerami (...), do których zostali uwłaszczeni aktem własności
ziemi Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w B. z dnia 30 listopada 1973 roku. W wyniku odnowienia operatu
ewidencji gruntów utworzono z połączenia wspomnianych jedną działkę nr (...), po podziale której wydzielono działkę
nr (...) o powierzchni 0,7236 ha zabudowaną domem mieszkalnym i budynkami gospodarczymi. Na nieruchomości
znajduje się dom mieszkalny wzniesiony nakładem małżonków M. i budynki gospodarcze częściowo stawiane przez
nich, w większym wszakże zakresie przebudowywane a niektóre (obora i stodoła) stawiane od podstaw przez S. M..
Sąd I instancji ustalił też, że działka nr (...) stanowiła dla A. M. (1) i jej męża zaplecze do prowadzenia niewielkiego
gospodarstwa rolnego w P. i we wsi M.. Za życia K. M. jego syn A. był szykowany na następcę w gospodarstwie rolnym
i w tym kierunku kształcony w (...) Szkole Rolniczej w B.. Ostatecznie jednak razem z rodzicami zamieszkał ich starszy
syn a do przekazania gospodarstwa rolnego następcy nie doszło wskutek śmierci K. M..
Ponadto Sąd I instancji wskazał, że z chwilą otwarcia spadku po K. M. dnia 21 listopada 1979 roku współwłasność
łączna wspomnianej nieruchomości uległa przekształceniu we współwłasność ułamkową. Małżonkowie mieli równe
udziału w majątku wspólnym (art. 43 § 1 kro). Udział w ½ stał się spadkiem, który z mocy ustawy nabyli żona A. M.
(1), syn S. M. i syn A. M. (2) po 1/3 ( jednej trzeciej) części.
Z ustaleń Sądu I instancji wynika, że taki porządek dziedziczenia i wynikające z niego prawa i obowiązki do majątku
spadkowego respektowali wszyscy spadkobiercy. Sąd wskazał, że nic nie wskazuje iżby A. M. (1) bądź S. M. podważali
tytuł do spadku A. M. (2) bądź na drodze czynności faktycznych usiłowali uzurpować prawa do tegoż udziału. Nic nie
wskazuje ażeby kiedykolwiek uzewnętrzniali wolę wyzucia A. M. (2) z posiadania samoistnego nieruchomości bądź
chcieli pozaprawnie przejąć jego udział.
W tych okolicznościach faktycznych Sąd I instancji uznał wniosek A. M. (1) o stwierdzenie zasiedzenia udziału w
nieruchomości za nieuzasadniony.
W pierwszym rzędzie Sąd I instancji stwierdził, że brak wskazania A. M. (1) w decyzji - akcie własności ziemi nie
oznacza, iż nie nabyła ona prawa własności w reżymie wspólności ustawowej. Sąd wskazał, że każda nieruchomość
rolna nabyta na podstawie przepisów ustawy z 1971 r. o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych powinna być
zaliczona do majątku wspólnego małżonków, gdy w dniu 4 listopada 1971 r. istniała między nimi wspólność ustawowa.
W dalszej części uzasadnienia Sąd I instancji scharakteryzował przesłanki nabycia własności w drodze zasiedzenia.
Podkreślił, że dla stwierdzenia nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie konieczne jest ustalenie istnienia
łącznie wymienionych wyżej przesłanek. Brak istnienia choćby jednej z nich powoduje niemożność nabycia prawa
własności w drodze zasiedzenia.
Sąd I instancji stwierdził, że podane przez wnioskodawczynię okoliczności faktyczne zostały zweryfikowane w świetle
zebranego materiału dowodowego na jej niekorzyść bowiem brak jest dowodów potwierdzających nabycie przez nią
udziałów w 1/3 w nieruchomości nr (...) przez zasiedzenie.
Sąd I instancji zauważył, że zainteresowana w toku niniejszego postępowania jak i w sprawie Ns 151/12 dała
jednoznaczny sygnał, iż respektuje prawo własności A. M. (2) do wspomnianej nieruchomości z tytułu dziedziczenia.
Zeznania S. C. (1) i A. M. (3) wskazują, iż nie było sytuacji takich, iż A. M. (1) podważała prawa spadkowe syna do
majątku po ojcu, mówiła też że ,, coś mu się należy” z tego tytułu.
Oceniając zeznania W. R., Sąd I instancji stwierdził, że świadczą one o jego niewiedzy o charakterze i zakresie władania
działką nr (...) po śmierci K. M.. Świadek w istotnych dla sprawy kwestiach najczęściej mówi ,,nie wiem” i zdawał się
na swoje przypuszczenia. W podobnym tonie są utrzymane zeznania K. H.. W ocenie Sądu I instancji nieobecności
uczestnika w P. nie można kojarzyć z automatycznym zasiedzeniem jego udziału w nieruchomości, albowiem ww.
respektował prawo matki i brata do czerpania pożytków z działki, ci zaś ponosili ciężary związane z jej użytkowaniem.
Układ taki odpowiadał obu stronom i nie prowadził do jakichkolwiek przesunięć majątkowych.
Ponadto Sąd I instancji wskazał, że wniosek o zasiedzenie jest oparty na błędnych przesłankach odnośnie tytułu
własności A. M. (1) do działki. Jak bowiem ustalono ma ona w niej udział wynoszący w sumie 4/6, zaś A. M. (2) i S.
M. po 1/6. Wnioskodawczyni wyraźnie zaznaczyła, iż nie zasiedziała udziału w nieruchomości S. M. a to oznacza iż jej
wniosek o zasiedzenie obejmuje w istocie także jej udział. Tymczasem tytularny właściciel nie ma żadnego interesu
ażeby zasiedzieć prawo przez siebie już nabyte.
W zakresie zaś w jakim wniosek ten dotyka „ w istocie udziału A. M. (2)” Sąd I instancji uznał, że jest on
nieudowodniony. Nie wykazano woli posiadania obliczonego na wyzucie A. M. (2) w tej części spadku, ani widocznych,
uzewnętrznionych oznak takiego posiadania, które sprowadzałoby się do kwestionowania tytułu ww. zaraz po otwarciu
spadku po ojcu. Wnioskodawczyni w sprawie Ns 151/12 i w toku niniejszego postępowania dała jednoznacznie wyraz
temu iż A. M. (2) coś ze spadku się należy.
Mając powyższe na uwadze Sąd I instancji ustalił, iż nieruchomość oznaczona numerem (...) o powierzchni 0,7236 ha
zabudowana budynkiem mieszkalnym i budynkami gospodarczymi położona w P. wchodzi w skład majątku wspólnego
A. M. (1) i K. M. i w ½ ( jednej drugiej) wchodzi w skład spadku po K. M..
Końcowo Sąd I instancji zaznaczył, że powyższe nie oznacza zakwestionowania nakładów budowlanych S. M. na
przedmiot spadku.
Apelację od powyższego postanowienia wniosła wnioskodawczyni. Zaskarżyła je w części tj. w
pkt I w zakresie oddalenia wniosku o stwierdzenie nabycia w drodze zasiedzenia udziału w
nieruchomości oznaczonej numerem geodezyjnym (...). Zarzuciła:
1. istotne naruszenie prawa materialnego:
- art. 172 § 1 i 2 kc poprzez nieprawidłowe uznanie, że wnioskodawczyni A. M. (1) nie wypełniła
przesłanki nieprzerwanego posiadania samoistnego nieruchomości przez wymagany przepisem
prawa okres 30 lat, umożliwiającej jej nabycie w drodze zasiedzenia udziału A. M. (2) w
nieruchomości o nr (...) położonej w miejscowości P., gm. B.,
2. naruszenie prawa procesowego:
- art. 233 § 1 kpc w związku z art. 13 § 2 kpc poprzez dokonanie dowolnej w miejsce
swobodnej oceny dowodów przejawiającej się w jednostronnej, korzystnej jedynie dla uczestników
postępowania interpretacji materiału dowodowego, w szczególności poprzez pobieżną analizę
materiału dowodowego zgromadzonego w postępowaniu sądowym,
- art. 328 § 2 kpc w związku z art. 13 § 2 kpc poprzez sporządzenie uzasadnienia orzeczenia
nie odpowiadającego wymaganiom stawianym w przepisach prawa, w szczególności poprzez
nieprawidłowe przedstawienie faktów występujących w niniejszej sprawie oraz nieodniesienie się
do całości materiału dowodowego zgromadzonego w toku postępowania;
- art. 217 § 1 kpc i art. 227 kpc poprzez niewypowiedzenie się i nieprzeprowadzenie wnioskowanych
przez wnioskodawczynię wniosków dowodowych, mających znaczenie w niniejszej sprawie - m.in.
wniosku o wystąpienie do Urzędu Gminy o przekazanie informacji kto i w jakiej wysokości
opłacał podatki na przedmiotową nieruchomość, co skutkowało nieprzeprowadzeniem dowodów
co do faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy i oparcie orzeczenia sądu na
niepełnym i niewystarczającym materiale dowodowym;
- art. 140 kpc w związku z art. 128 § 1 kpc poprzez brak doręczeń stronom postępowania odpisów
pism składanych przez nich do Sądu;
- art. 395 § 1 kpc poprzez nieprzekazanie Sądowi II instancji zażalenia wniesionego przez
wnioskodawczynię na postanowienie z dnia 29.03.2013 r. o oddaleniu wniosku o udzieleniu
zabezpieczenia postępowania w zakresie dotyczącym wniosku o stwierdzenie nabycia prawa
własności rzez zasiedzenie poprzez wpisanie w księdze wieczystej ostrzeżenia o toczącym się
postępowaniu i pozostawienie zażalenia bez biegu w aktach sprawy.
Wskazując na te zarzuty, wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia wstępnego w części
oddalającej wniosek o stwierdzenie nabycia prawa własności w drodze zasiedzenia przez A. M.
(1) udziału w nieruchomości nr (...) tj. w zakresie pkt I i orzeczenie co do istoty sprawy, tj.
uwzględnienie wniosku A. M. (1) o stwierdzenie że wnioskodawczyni nabyła w drodze zasiedzenia
udział przypadający A. M. (2) w nieruchomości nr (...) położonej w miejscowości P., gm. B.
oraz zasądzenie na rzecz wnioskodawczyni kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa
procesowego według norm przepisanych wywołanych postępowaniem apelacyjnym ewentualnie
uchylenie zaskarżonego postanowienia wstępnego w części oddalającej wniosek o stwierdzenie
nabycia prawa własności w drodze zasiedzenia przez A. M. (1) udziału w nieruchomości nr 205/9
tj. w zakresie pkt I i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania
i zasądzenie na rzecz wnioskodawczyni kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa
procesowego według norm przepisanych, wywołanych postępowaniem apelacyjnym.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.
Sąd Okręgowy akceptuje i przyjmuje za własne ustalenia poczynione przez Sąd I instancji jak i wnioski wyprowadzone
z zebranego w sprawie materiału dowodowego. Wbrew zarzutom apelacji Sąd I instancji nie dopuścił się zarzucanych
uchybień prawa materialnego i procesowego. Analiza zgromadzonego materiału dowodowego pozwala stwierdzić, że wbrew przekonaniu skarżącej - nie ziściły się przesłanki stwierdzenia zasiedzenia udziału w nieruchomości oznaczonej
numerem geodezyjnym (...) położonej we wsi P. gmina B. przysługującego A. M. (2) na rzecz wnioskodawczyni.
Art. 172 kc określa przesłanki, których kumulatywne spełnienie warunkuje nabycie własności nieruchomości w drodze
zasiedzenia. Łącznymi warunkami są nieprzerwane posiadanie samoistne i upływ oznaczonego przez ustawę (w art.
172 kc) terminu, którego długość zależy od dobrej lub złej wiary w chwili nabycia posiadania. Sąd I instancji w sposób
pogłębiony omówił każdą z tych przesłanek, a Sąd Okręgowy tę argumentację podziela, a co za tym idzie jej powielanie
jest zbędne.
Trafnie stwierdził Sąd I instancji, że podmiotem, który może nabyć własność nieruchomości przez zasiedzenie jest
tylko ten, kto nie jest jej właścicielem, lecz jedynie posiadaczem (art. 172 kc). Nabycie przez zasiedzenie własności może
dotyczyć tylko rzeczy cudzej (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2004 r., III CK 476/02, LEX nr
586043; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 sierpnia 2005 roku, I CK 50/05, LEX nr 531341). Sąd I instancji
niewadliwie ustalił, że w wyniku spadkobrania po K. M. wnioskodawczyni posiada w nieruchomości udział wynoszący
w sumie 4/6, zaś A. M. (2) i S. M. posiadają udziały po 1/6 części. Tylko zatem w zakresie udziału w 1/6 części mógł być
zatem rozpatrywany wniosek o zasiedzenie, czego wyrazem była zresztą modyfikacja stanowiska wnioskodawczyni na
rozprawie przez Sądem Okręgowym.
Przedmiotem wniosku w niniejszej sprawie jest stwierdzenie zasiedzenia udziałów w prawie własności nieruchomości,
co rodzi istotne konsekwencje. Zaznaczyć w związku z tym trzeba, że z charakteru współwłasności, jako prawa
własności do jednej rzeczy, przysługującego kilku osobom, wynika uprawnienie do jej współposiadania i korzystania w
takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z rzeczy przez pozostałych współwłaścicieli
(art. 206 kc). Przy tym w orzecznictwie i doktrynie wyrażono pogląd, że wypadku dziedziczenia nieruchomości
spadkowej przez kilku spadkobierców, spadkobierca władający nieruchomością spadkową z reguły staje się
posiadaczem samoistnym w zakresie przypadającego mu prawa oraz dzierżycielem w zakresie pozostałych udziałów
(art. 338 kc). Takie stanowisko Sąd Najwyższy zajął m.in. w postanowieniu z dnia 18 kwietnia 1997 r. III CKN 35/97,
LEX 30637 czy w wyroku z dnia 19 maja 1998 r., II CKN 770/97, LEX nr 82299. Podobny pogląd został wyrażony
w doktrynie (por. S. R., Komentarz do kodeksu Cywilnego. Księga druga. Własność i inne prawa rzeczowe. W. 2009,
str. 223.
Oczywiście możliwa jest zmiana tego stanu rzeczy i przekształcenie władania rzeczą w posiadanie samoistne. Wymaga
to jednak wyraźnego zamanifestowania na zewnątrz - w sposób jawny dla otoczenia, w tym też wobec innych właścicieli
- woli władania całą rzeczą (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 września 2012 r., IV CSK 117/12, LEX
1230156; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2010 r., III CSK 300/09, LEX 852670). Przy tym to
na współwłaścicielu zmieniającym charakter swego posiadania nieruchomości wobec idealnego udziału należącego
do innego współwłaściciela spoczywa ciężar udowodnienia, że w określonym czasie posiadając całą nieruchomość
wykonywał nie tylko prawo do przysługującego mu udziału we współwłasności ale w zakresie pozostałych udziałów był
posiadaczem samoistnym (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 2009 roku w sprawie II CSK 405/08,
LEX 577171).
Podkreślenia wymaga, że w takim wypadku nie działa domniemanie samoistności posiadania określone w art.
339 kc (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 1 kwietnia 2011 r., III CSK 184/10, LEX 863394). W przypadku,
gdy zbiegają się dwa domniemania - zgodności z prawem (art. 241 kc) i posiadania samoistnego (art. 336 kc)
współwłaściciel żądający stwierdzenia zasiedzenia idealnego udziału innego współwłaściciela powinien udowodnić,
że zmienił (rozszerzył) zakres swego samoistnego posiadania i uzewnętrznił tę zmianę wobec współwłaściciela (np.
postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 października 2002 r. I CKN 1009/00, LEX nr 75269). Surowe wymagania
wobec współwłaściciela zmieniającego zakres posiadania samoistnego uzasadnione jest bezpieczeństwem stosunków
prawnych i ochroną własności, która narażona byłaby na uszczerbek, gdyby współwłaściciel - jak stwierdzono wyżej
- uprawniony do współposiadania całości mógł łatwo doprowadzić do utraty praw pozostałych współwłaścicieli,
powołując się na zmianę swojej woli, a więc elementu subiektywnego. Wymagania te muszą znaleźć swoje odbicie
w postępowaniu dowodowym. Ciężar udowodnienia, przez jednego ze współwłaścicieli, że zmienił zakres posiadania
samoistnego, spoczywa na nim wraz z niekorzystnymi skutkami, jakie wiążą się z niewykazaniem w sprawie o
zasiedzenie tego przymiotu (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 października 1997 r., II CKN 408/97, LEX
32202; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 2009 roku, II CSK 405/08, LEX 577171).
Odniesienie powyższych uwag ogólnych do okoliczności rozpatrywanej sprawy prowadzi do stwierdzenia, że
wnioskodawczyni A. M. (1) nie można przypisać przymiotu posiadania samoistnego udziałów w nieruchomości
przypadających A. M. (2).
Analiza zeznań świadków przesłuchanych w sprawie niniejszej nie pozwala na podzielnie stanowiska
wnioskodawczyni. Świadkowie posiadali jedynie ograniczoną wiedzę o stosunkach panujących na nieruchomości.
Jednakże podkreślenia wymaga, że żaden z nich nie relacjonował, by A. M. (1) dawała na przestrzeni lat wyrazy tego, że
A. M. (2) nie przysługują wobec nieruchomości żadne uprawnienia. S. C. (2) zeznał, że nie słyszał o tym, by po śmierci
męża A. M. (1) twierdziła, że dzieci nie mają praw do spadku (k. 219v). A. M. (3) podał, że A. M. (1) mówiła, że „coś
wam się należy” - mając na myśli Z. M. i A. M. (2) (k. 220). Z zeznań świadków wynika, że A. M. (2), jakkolwiek rzadko,
to jednak przyjeżdżał na nieruchomość, nie był z niej usuwany. Świadkowie widzieli go w obejściu. Wprawdzie analiza
zeznań świadków prowadzi do wniosku, że w głównej mierze gospodarstwem zajmowali się A. M. (1) i S. M. stale w nim
zamieszkujący, jednakże podkreślenia wymaga, że samo niewykonywanie uprawnień właścicielskich przez jednego z
uprawnionych nie może być uznane za wyraz tego, że posiadanie samoistne w zakresie jego udziału wykonują inne
osoby. Podkreślić trzeba, że posiadanie rzeczy przez współwłaściciela jest posiadaniem właścicielskim i samoistnym,
stanowi bowiem realizację jego niepodzielnego prawa do rzeczy. Oznacza to, że z faktu posiadania rzeczy przez
współwłaściciela wynika jedynie, iż korzysta on z tej rzeczy zgodnie z przysługującym mu prawem. Niewykonywanie
prawa posiadania przez innego współwłaściciela nie uprawnia do wniosku, że współwłaściciel posiadający przejął rzecz
w samoistne posiadanie w zakresie jego uprawnień (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 września 2012 r., IV
CSK 117/12, LEX nr 1230156).
W przekonaniu Sądu Okręgowego również płacenie podatków przez wnioskodawczynię nie przesądza o zasadności
wniosku o stwierdzenie zasiedzenia. Zaznaczyć trzeba, że w toku postępowania kwestia ta w istocie nie była sporna,
świadek S. C. (1) podał, że podatki płacili A. M. (1) i S. M. (k. 219v). Realizacja wskazanego obowiązku nie jest jednak ani
warunkiem koniecznym, ani wystarczającym do wykazania samoistnego posiadania nieruchomości. Oczywiście wraz
innymi okolicznościami danego przypadku tj. wraz z innymi przejawami właścicielskiego władania nieruchomością
może je potwierdzać, ale jak niewadliwie ustalił Sąd I instancji te nie występują w rozpatrywanej sprawie. Dlatego
też zasięganie z Urzędu Gminy informacji żądanych przez pełnomocnika wnioskodawczyni nie mogło doprowadzić do
ustaleń odmiennych od tych, które poczynił Sąd I instancji.
W orzecznictwie wyrażono też pogląd, że dla wykazania samoistnego posiadania współwłaściciela nieruchomości
zamieszkującego w znajdującym się na niej budynku w zakresie wykraczającym poza jego udział we współwłasności
niewystarczające jest samo ponoszenie kosztów, wykonywanie remontów (por. postanowienie Sądu Najwyższego z
dnia 11 maja 2004 r. II CK 29/03, niepubl; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 2009 r. II CSK 405/08
LEX nr 577171). Sąd Okręgowy w pełni go podziela. W ocenie Sądu wnioskodawczyni czyniła to z jednej strony
jako współwłaściciel nieruchomości, a zatem osoba uprawniona do zachowania w stanie niepogorszonym wspólnego
prawa. Z drugiej zaś strony nie sposób nie zauważyć, że faktycznie korzystała ona z nieruchomości, zatem remonty
czy ulepszenia miały na celu poprawę jej sytuacji mieszkaniowej.
Istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy niniejszej ma też postawa wnioskodawczyni, która składając wniosek
inicjujący postępowanie o podział majątku wspólnego i dział spadku wskazała A. M. (2) jako uczestnika postępowania
i deklarowała spłatę na jego rzecz. Wynika stąd jednoznacznie, że wnioskodawczyni respektowała prawa uczestnika
postępowania. W przekonaniu Sądu O. fakt ten nie może być rozumiany inaczej, a zatem Sąd uznał, że obecne
twierdzenia wnioskodawczyni są obliczone jedynie na uzyskanie oczekiwanego rozstrzygnięcia.
Mając na uwadze całokształt zebranego materiału dowodowego, Sąd Okręgowy podzielił stanowisko Sądu I instancji,
że wnioskodawczyni nie wykazała samoistnego posiadania wykraczającego poza jej udział przez wymagany ustawą
okres. Zebrany materiał dowodowy nie potwierdza, by po A. M. (1) pod śmierci męża zamanifestowała wobec
spadkobierców wolę władania całą rzeczą z wyłączeniem innych uprawnionych. To ona zaś jako podmiot żądający
stwierdzenia zasiedzenia udziałów innego współwłaściciela powinna udowodnić, że zmieniła (rozszerzyła) zakres
swego samoistnego posiadania i uzewnętrzniła tę zmianę wobec współwłaściciela.
Wobec powyższego nie sposób też podzielić zarzutu wnioskodawczyni jakoby doszło do naruszenia art. 233 § 1
kpc. W ocenie Sądu Okręgowego Sąd I instancji w sposób logicznie poprawny i zgodnie z zasadami doświadczenia
życiowego ocenił dowody, nie naruszając sędziowskiej swobodnej oceny dowodów. Nie jest usprawiedliwiony zarzut
naruszenia art. 233 § 1 kpc z tej tylko przyczyny, że własna ocena dowodów przedstawiona przez stronę jest
odmienna od oceny Sądu. Konieczne jest tu bowiem wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie Sądu w
tym zakresie. W szczególności skarżąca powinna wskazać, jakie kryteria oceny naruszył Sąd I instancji przy ocenie
konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając. Skarżąca
tym wymogom nie sprostała, prezentując jedynie subiektywną, korzystną dla siebie ocenę materiału dowodowego.
Jeżeli zaś chodzi o zarzut naruszenia art. 328 § 2 kpc w zw. z art. 13 § 2 kpc, to wskazać trzeba, że może być
on usprawiedliwiony tylko w wyjątkowych okolicznościach, w których treść uzasadnienia uniemożliwia całkowicie
dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia, w przypadku, gdy rażące naruszenie zasad
sporządzenia uzasadnienia powoduje niemożność poddania go kontroli instancyjnej (por. wyrok Sądu Najwyższego
z dnia 18 października 2011 r., II UK 51/11, LEX nr 1110977 czy z dnia 24 listopada 2010 r., I PK 107/10, LEX nr
737366). Wprawdzie orzeczenia te zapadły na gruncie postępowań wywołanych wniesieniem skargi kasacyjnej jednak
uzasadnione jest odniesienie tej argumentacji odpowiednio do postępowania apelacyjnego. Ponadto zaznaczyć trzeba,
że w wyroku z dnia 20 lutego 2008 roku Sąd Najwyższy zasadnie wskazał, że art. 328 § 2 kpc określa jedynie wymagania
konstrukcyjne uzasadnienia orzeczenia. Nie stanowi on, więc właściwej płaszczyzny do krytyki trafności przyjętych za
podstawę zaskarżonego wyroku ustaleń faktycznych, ani ich oceny prawnej (II CSK 449/07, LEX nr 442515). Dlatego
też zarzut ten nie mógł odnieść skutku oczekiwanego przez skarżącą.
Sąd Okręgowy nie dopatrzył się również żadnego wypływu na wynik postępowania nieprzekazania Sądowi II instancji
zażalenia wniesionego przez wnioskodawczynię na postanowienie z dnia 29.03.2013 r. o oddaleniu wniosku o
udzielenie zabezpieczenia postępowania w zakresie dotyczącym wniosku o stwierdzenie nabycia prawa własności
rzez zasiedzenie poprzez wpisanie w księdze wieczystej ostrzeżenia o toczącym się postępowaniu. Faktem jest, że do
rozpoznania wskazanego zażalenia doszło dopiero w dniu 16 października 2013 r. Jednakże w ocenie Sądu Okręgowego
nie sposób doszukać się wpływu tego stanu rzeczy na zaskarżone rozstrzygnięcie, a tylko tego rodzaju uchybienie
mogłoby skutkować ewentualną decyzją reformatoryjną czy kasatoryjną sądu odwoławczego.
Wobec powyższego oddalono apelację wnioskodawczyni w całości na podstawie art. 385 kpc w zw. z art. 13 § 2 kpc.