Biznes na oleju ze smażalni

Biznes na oleju ze smażalni
2014-09-03 17:26:37
2
Polska firma zarabia nad Adriatykiem na tłuszczu posmażalniczym.
Co roku do Chorwacji przyjeżdża około 12 milionów turystów zagranicznych. Przede wszystkim na wybrzeże,
gdzie nie wypada nie skosztować miejscowych ryb. Do tego dochodzą zwykle frytki,miliony porcji frytek. Oznacza
to znaczne ilości oleju do smażenia, z którym tysiące miejscowych restauracji i punktów małej gastronomii
często nie wiedzą co robić. Tę niszę wykorzystał Przemysław Sobczak, właściciel firmy Bioproten z Konina,
zakładając swoją firmę w Chorwacji. „Na tym, co wyrzucamy do śmieci, Polacy zrobili niezły biznes w Dalmacji” –
informuje w tytule miejscowy portal net.hr . Zlokalizowana w strefie biznesowej Podi w pobliżu miasta Šibenik na
wybrzeżu firma „Bio ulja” d.o.o. (90 procent kapitału pochodzi z Polski) dopiero startuje, lecz ma zamiar
rozszerzać swoją działalność. Na obecnym etapie zorganizowano strukturę zajmującą się zbieraniem zużytego
oleju z frytkownic z terenu nieomal całej Dalmacji. Zebrany olej jest oczyszczany, a następnie transportowany do
zakładu, gdzie jest przerabiany na biodiesel, a niektóre składniki są wykorzystywane w przemyśle
kosmetycznym i farmaceutycznym.
Źródło: www.sibenskiportal.hr , informacja własna.
3