posel gasior
Transkrypt
posel gasior
Zapytanie nr 6463 do ministra obrony narodowej w sprawie możliwości przekształcenia gospodarstwa pomocniczego WZL-3 w Dęblinie w instytucję gospodarki budżetowej, zgodnie z art. 116 ustawy Przepisy wprowadzające ustawę o finansach publicznych Szanowny Panie Ministrze! Zwracamy się z zapytaniem do Pana Ministra w sprawie możliwości przekształcenia gospodarstwa pomocniczego WZL-3 w Dęblinie w instytucję gospodarki budżetowej, zgodnie z art. 116 ustawy Przepisy wprowadzające ustawę o finansach publicznych, Dz. U. Nr 157, poz. 1241, z dnia 27.08.2009 r. Nasze obawy budzi przyszłość tego zakładu w przypadku nieskorzystania z możliwości ustawowych zmian jego formy organizacyjnej. Zgodnie z obowiązującym prawem każda inna forma organizacyjna (poza tą, jaką przewidział ustawodawca) wymaga likwidacji gospodarstwa pomocniczego, a z tym wiąże się: - przerwanie działalności zakładu, - zerwanie wszystkich umów, - odprowadzenie całości środków finansowych poza budżet MON, - sfinansowanie przez budżet MON odpraw pracowniczych, - konieczność dofinansowania nowo powstałej formy organizacyjnej z budżetu MON. Z pewnością w takim przypadku ucierpi zabezpieczenie eksploatacji techniki lotniczej, które realizuje WZL-3 w Dęblinie. Z naszych informacji wynika, że dotyczyć to będzie takich obszarów, jak: - remont silników lotniczych do śmigłowców Mi-24, Mi-14, Mi-17 użytkowanych na misjach wojskowych, - remont silników lotniczych do samolotów TS-11 Iskra, - próby końcowe silników do śmigłowców Mi-8. Powyższe remonty WZL-3 wykonuje jako jedyny w kraju i nie będzie możliwości scedować wprost tych zadań na inne podmioty. Ponadto zakład wykonuje: - obsługę okresową na samolotach TS-11 Iskra, M-28 Bryza i Skytruck oraz na śmigłowcach W-3 Sokół, - usprawnienia różnych typów statków powietrznych w zależności od potrzeb jednostek lotniczych i technicznych możliwości zakładu i z tego tytułu jest bardzo potrzebny lotnictwu Sił Zbrojnych, - serwisowanie samolotów CASA C-295 i śmigłowca Bell 412, - serwisowanie urządzeń naziemnej obsługi statków powietrznych, w tym urządzeń awaryjnego zatrzymywania samolotu. W przypadku utworzenia na bazie gospodarstwa pomocniczego WZL-3 jednostki budżetowej zakład straci możliwości, jakie dają nam uprawnienia z tytułu posiadania koncesji, certyfikatów jakości ISO i AQAP oraz certyfikatu wewnętrznego systemu kontroli obrotu specjalnego z zagranicą (WSK). Oznacza to wprost niemożliwość kontynuacji remontów głównych ww. silników lotniczych, remontu wyposażenia różnych typów statków powietrznych, utratę uprawnień do obsługi serwisowej samolotów CASA i śmigłowca Bell 412, brak możliwości jakiejkolwiek współpracy z zagranicą w zakresie zaopatrywania i usprawnienia agregatów i wyposażenia statków powietrznych, które obecnie zakład prowadzi. Czy tego naprawdę chcemy? Przecież ten zakład dotychczas dobrze sobie radził. Zakład spełniał i spełnia warunki samofinansowania, każdy rok budżetowy kończył z zyskiem. Zakład prowadzi szeroką gamę usług remontowo-obsługowo-serwisowych, w tym także finansowanych spoza budżetu MON, sięga po coraz to nowe uruchomienia remontu wyrobów kompletujących statki powietrzne, co daje mu dobrą prognostykę na przyszłość. Znaczna część blisko 300-osobowej załogi to wysoko wykwalifikowani specjaliści lotniczy, których obecnie tak brakuje do obsługi techniki lotniczej. Czy taki potencjał można zmarnować? Zwracamy się do Pana Ministra z prośbą o rozwiązanie powyższej sprawy dla dobra Sił Zbrojnych. Uważamy, że zakład zasłużył sobie na przychylne potraktowanie, a jego potencjały mogą dobrze służyć wsparciu eksploatacji techniki lotniczej. Z poważaniem Poseł Magdalena Gąsior-Marek oraz grupa posłów Warszawa, dnia 3 lutego 2010 r.