Dialog według dyrektora Mużelaka

Transkrypt

Dialog według dyrektora Mużelaka
FAKTY Dialog według dyrektora Mużelaka
FAKTY
Komentarze, opinie
Dyrektorem ds. dialogu społecznego w
Katowickim Holdingu Węglowym od
wielu lat jest Michał Mużelak – były
działacz związkowy „Kadry”, który jak
mówią nawet jego koledzy już dawno
zapomniał czym jest związkowa misja i
odcinają się od niego całkowicie.
Od pewnego czasu Pan Dyrektor postanowił być bardziej „aktywny” niż kiedykolwiek, a głównym powodem tego zachowania jest naszym zdaniem objęcie
funkcji Wiceprezesa d.s. Pracy przez
nową osobę. Czując się zagrożony w
obawie przed utratą jakże intratnej posady postanowił zrobić wszystko, aby pokazać swojemu „nowemu panu” jak bardzo
może być potrzebny.
Przypomnieć w tym miejscu należy, że
za czasów byłego Wiceprezesa d.s. Pracy
stał zawsze w jego cieniu lawirując między pracodawcą, a stroną społeczną.
Pan Dyrektor przenosi na Zarząd KHW
S.A. nie do końca prawdziwe informacje, koloryzując rzeczywistość, a jedynym
powodem tego stanu rzeczy jest strach
przed utratą intratnej posadki. Przecież
nie od dziś wiadomo, że Pan Dyrektor
Mużelak jest ze „starego rozdania” i stara
się robić wszystko, aby wiedza o prze-
szłości (w tym też jego) była systematycznie zacierana.
Problemem numer jeden, z którym się
obnosi są oddelegowania do pracy w
strukturach związkowych. Właściwie to
jego konik. Stąd utrudnia pracę zakładowych organizacji związkowych. Między
innymi na bazie tychże oddelegowań
buduje swój wizerunek, jako człowieka
dbającego o dobro firmy.
A jak naprawdę dba o to dobro wynika
także z zapisów porozumienia spisanego
pomiędzy pracodawcą, a stroną społeczną w styczniu 2007r. Weźmy np. pod
uwagę §2 pkt. 2 wspomnianego porozumienia. Pracodawca z niewiadomych
przyczyn toleruje współistnienie kilku
Komisji tego samego związku w swojej
strukturze, co generuje ogromne koszty
związane nie tylko z oddelegowaniami.
Nie podejmuje także żadnych kroków (od
kilku lat z resztą ), aby ten stan zmienić,
co naszym zdaniem stanowi ewidentny
dowód na to, że występuje
w firmie
tzw. nierówność związkowa, czy też dyskryminacja poszczególnych organizacji
związkowych.
A może Pan Dyrektor, jak opowiadają
osoby, które znają go bardzo długo po-
Zresztą pozostaje otwarte pytanie: jakie cechy charakteru oraz predyspozycje
winna posiadać osoba, której zadaniem
jest łączyć odmienne przecież interesy
stron mając na względzie interes nadrzędny, jakim jest dobro KHW i pracujących w nim osób?
Sebastian Czogała - przewodniczący
ZZG w Polsce KHW S.A. przy KWK
„Mysłowice-Wesoła”.
Z najgłębszym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Pana Red. IRENEUSZA ŁĘCZKAznakomitego dziennikarza. Znawcy oraz miłośnika kultury i historii
Zagłębia Dąbrowskiego.
Małżonce, Synom i Całej Rodzinie Zmarłego
Wyrazy najgłębszego współczucia
składa:
Redakcja dwutygodnika „Górnik”

strona 2
Na zdjęciu przewodniczący Sebastian Czogała

JSW chce zabrać deputat węglowy
Zarząd JSW S.A rozważa odstąpienie od wypłacenia emerytom i rencistom deputatu węglowego
w 2015 roku. JSW razem z innymi spółkami węglowymi zwróciła się do rządu RP z propozycją
przejęcia przez ZUS zobowiązań wobec emerytów
i rencistów górniczych do bezpłatnego węgla, podobnie jak ma to miejsce w przypadku emerytowanych kolejarzy i pracowników likwidowanych
kopalń. Odstąpienie od wypłaty ekwiwalentu za
deputat węglowy emerytom i rencistom pozwoliłoby spółce zaoszczędzić w 2015 roku ponad
64 mln złotych.
Bieg uliczny i mistrzostwa górników
Ponad 600 zawodników wystartowało 28 września
do wyścigu w XXII Międzynarodowym Biegu
Ulicznym i XIX Mistrzostwach Polski Górników
w Knurowie-Szczygłowicach. W klasyfikacji Mistrzostw Polski Górników najszybciej trasę pokonał jastrzębianin Grzegorz Szulik z Zakładu Specjalistycznych Robót Górniczych w Żorach (czas
34:20). Drugi na górniczym podium był Tomasz
Winkler z Marklowic a trzeci Tomasz Cieplak z
Rybnika. Wśród kobiet zwyciężyła Kenijka Agnes
Chebet (z 28. czasem 35:39), przed Ewą Kucharską z Pszczyny i Swietłaną Olijnik z Ukrainy. W
klasyfikacji OPEN trzej czarnoskórzy biegacze
z Kenii i dwaj Ukraińcy w pierwszej piątce zdeklasowali kilkuset biegaczy w Knurowie-Szczygłowicach. Rekord trasy na 10 km pod kopalnią
ustanowił 33-letni Moses Kipruto Kibire, który
przyjechał na Śląsk aż z Kenii. Przybiegł na metę
już po 29 minutach i 33 sekundach.
Prokuratura oskarża byłych prezesów
Jastrzębska Spółka Węglowa o 3,2 mln zł miała
przepłacić za kupione kombajny - twierdzi katowicka prokuratura, która skierowała już do sądu
akt oskarżenia - informuje „Gazeta Wyborcza”.
Na ławie oskarżonych zasiądą b. prezes JSW
oraz b. szefowie należących do spółki czterech
kopalń - Borynia, Budryk, Krupiński i Pniówek.
Zostali oskarżeni o wymuszenie i przyjęcie łapówek na łączną kwotę 3,2 mln zł. Sam b. prezes
JSW miał dostać 2,1 mln zł.
Polacy są przepracowani
Według OECD w Polsce odsetek pracowników,
którzy pracowali powyżej 50 godzin tygodniowo
wyniósł w zeszłym toku prawie 8 proc. W krajach
UE więcej godzin w pracy spędzają tylko pracownicy w Austrii (8,6 proc.), Francji (8,7) i Wielkiej
Brytanii (12,3). Wśród wszystkich krajów OECD
najniższy odsetek przepracowanych pracowników
ma Holandia (0,6 proc.), Szwecja (1,1) i Dania (2,1).
Najbardziej zapracowani są Turcy (43,3 proc!),
Meksykanie (28,8) i Koreańczycy (22,6). Przeciętny roczny czas pracy w Polsce wynosi średnio
1 929 godzin w roku. Dla krajów OECD jest to
średnio 1 765 godzin.
Wzrosła liczba wypadków przy pracy
Główny Urząd Statystyczny przedstawił dane na
temat liczby wypadków przy pracy w pierwszej
połowie 2014 roku. Wynika z nich, że w ubiegłym
roku 39028 osób padło ofiarą wypadków przy pracy, czyli nieco więcej niż w pierwszym półroczu
ubiegłego roku, kiedy było 38428 poszkodowanych. Wśród ofiar wypadków było 14512 kobiet,
czyli 37,2%. W wypadkach zginęło 123 osób,
czyli o 9 mniej niż rok wcześniej. Ciężko rannych
było 222 osób (rok wcześniej 216), a lekkich obrażeń doznało 38683 osób (w pierwszej połowie
2013 roku 38098). W wyniku wypadków przy
pracy absencja pracowników w pracy wyniosła
nieco ponad 1,12 mln dni – 28,8 na każdego poszkodowanego. To nieco mniej niż w pierwszej
połowie 2013 roku, kiedy liczba dni niezdolności
do pracy w wyniku wypadków wyniosła ponad
1,17 mln dni, czyli 30,7 na osobę. 12960 wypadków miało miejsce w sektorze publicznym, a 26068
w sektorze prywatnym. Odnotowano 122 wypadki
śmiertelne w sektorze prywatnym i 22 w publicznym. Przy podziale na sekcje zawodów, najwięcej
wypadków było w przetwórstwie przemysłowym
– 12204, handlu hurtowym i detalicznym; naprawie pojazdów samochodowych – 5184, opiece
zdrowotnej i pomocy społecznej – 4420. Najwięcej
wypadków śmiertelnych było w budownictwie –
27, przetwórstwie przemysłowym – 24 oraz transporcie i gospodarce magazynowej – 22.
stępuje tak, gdyż z natury rzeczy boi się
silniejszego, a ze słabszymi się nie liczy?
Nie znamy odpowiedzi, która jest prawdziwa. W rzeczy samej myślimy, że byłaby nader ciekawa.
Jakie zdolności dialogowe ma Dyrektor Mużelak pokazał dosadnie podczas
rozmów w sprawie KWK Kazimierz
– Juliusz, kiedy to jego wypowiedzi wywoływały wzburzenie i groziły zadymą i
zerwaniem rozmów. Jego „prawne” polemiki raczej nie prowadziły do konsensusu. Nie sprawdził się też podczas wielu
manifestacji pod Holdingiem. Jego każdorazowe wyjście do ludzi i samo otwarcie ust już prowokowały do odrębnej demolki.
Aż dziw bierze, że Pan Dyrektor był kiedyś prominentnym związkowym działaczem i co jak co, ale wyczucie prowadzenia dialogu powinien mieć opanowane.
Nic bardziej mylnego. Świadczy o tym
choćby zmiana języka porozumienia i
dogadywania się na język sądowych procesów. Bulwersujące jest to, że dotyczy to
podstawowych praw związków zawodowych.
Pracodawcę niestety, a może tylko Pana
Dyrektora Mużelaka interesuje zabawa
w przysłowiowego kotka i myszkę.
- Komu i dlaczego zależy na tym, aby
szargać reputację firmy ?
- Czy i ile straci na tej przepychance wizerunek przedsiębiorstwa?
- Jakich naprawdę argumentów użył Dyrektor Mużelak, aby przekonać swoich
przełożonych do walki sądowej przeciwko organizacji związkowej?
- A może nadszedł już czas, aby Zarząd
KHW S.A. zastanowił się nad zmianą
personalną na tym stanowisku? Mamy
przecież nowego prezesa.
„Górnik”- Dwutygodnik Związku Zawodowego Górników w Polsce
Redaktor naczelny: Jarosław Bolek. Redaguje zespół. Rada Programowa: Janusz Ludwig, Bogusław Nowak, Witold Sprawka, Janusz Szymik
Adres redakcji: Plac Grunwaldzki 8-10; 40-950 Katowice; tel.: 32 255 24 53; kom. 507 871 129; fax: 32 255 16 46; www.gornik.info.pl; [email protected]
Wydawca: JARBOL MEDIA. Druk: Polskapresse Sp. z o.o. Oddział Poligrafia
Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych, zastrzega sobie prawo do adiustacji i skracania tekstów oraz nie odpowiada za treść ogłoszeń reklamowych.

Podobne dokumenty