strona 19
Transkrypt
strona 19
Z ¯YCIA KOCIO£A Ksi¹dz Andrzej Szulc nowy proboszcz parafii we W³oszakowicach Dekretem arcybiskupa metropolity poznañskiego Stanis³awa G¹deckiego z dnia 2 lutego 2007 roku ksi¹dz Andrzej Szulc zosta³ mianowany nowym proboszczem parafii p.w. Trójcy wiêtej we W³oszakowicach. Pierwsz¹ mszê wiêt¹ w swojej nowej parafii ks. Szulc odprawi³ w niedzielê 11 lutego. Po oficjalnym powitaniu w kociele nowy ksi¹dz proboszcz wraz z parafianami i obecnymi na uroczystoci ksiê¿mi uda³ siê na cmentarz, aby pomodliæ siê nad grobem niedawno zmar³ego poprzedniego proboszcza ks. Andrzeja B³aszaka. Ks. Andrzej Szulc urodzi³ siê 17 kwietnia 1946 roku w Go³aszynie k. Bojanowa, gdzie jego ojciec by³ naczelnikiem poczty. Od 7 roku ¿ycia mieszka³ w Buku i tam uczêszcza³ do szko³y podstawowej. Jest absolwentem VIII Liceum Ogólnokszta³c¹cego im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Od 1964 r. by³ klerykiem Seminarium Arcybiskupiego w Poznaniu. W latach 1966 - 68 odbywa³ przymusow¹ s³u¿bê wojskow¹ w Bartoszycach. W jednostce w Bartoszycach ks. Andrzej Szulc kolegowa³ m.in. z ks. Andrzejem B³aszakiem. Z powodów zdrowotnych wywiêcony zosta³ przez abpa Antoniego Baraniaka nieco póniej ni¿ koledzy z jego rocznika, a mianowicie 24 maja 1974 roku. Po wiêceniach swój pierwszy wikariat odbywa³ w Kobylinie (do'76). Nastêpnie pos³ugiwa³ jako ksi¹dz wikariusz: w Kocianie w parafii farnej (do'78), w Zdunach k. Krotoszyna (do'80), w Solcu n. Wart¹ k. rody Wielkopolskiej (do'82), w Luboniu k. Poznania (do'83) i w Granowie k. Nowego Tomyla (do'84). Pierwsze probostwo obj¹³ z pocz¹tkiem 1985 r. w Stró¿ewie k. Chodzie¿y. W latach 1987 - 1995 by³ natomiast proboszczem w Kruszewie k. Czarnkowa. Od 1995 roku pozostawa³ proboszczem parafii Niepokalanego Poczêcia NMP w Lasocicach. W Lasocicach m.in. wybudowa³ kaplicê pogrzebow¹, wyremontowa³ probostwo, o¿ywi³ dzia³alnoæ matek ró¿añcowych i grupy m³odzie¿y pielgrzymkowej. Najwa¿niejszym osi¹gniêciem ks. Andrzeja w czasie pobytu w Lasocicach pozostaje jednak remont kapitalny tamtejszego kocio³a zapocz¹tkowany w 2000 r. We wspó³pracy z parafianami parafii w Lasocicach ks. Szulc wyremontowa³ dach, odnowi³ elewacjê, urz¹dzi³ na nowo wnêtrze oraz otynkowa³ i odmalowa³ ca³y tamtejszy koció³. Konsekracji kocio³a po remoncie dokona³ 8 grudnia 2006r. abp G¹decki. Ks. Andrzej Szulc interesuje siê histori¹ regionaln¹. Najwiêkszymi autorytetami duchowymi pozostaj¹ dla niego Jan Pawe³ II, na którego pontyfikat przypada wiêksza czêæ jego ¿ycia kap³añskiego, a tak¿e ks. Jerzy Popie³uszko, z którym mieszka³ na jednej sali w czasie pobytu w Bartoszycach. Wielkim szacunkiem darzy³ tak¿e zawsze swego proboszcza z Buku ks. Teofila Ratajczaka oraz kierownika tamtejszej szko³y podstawowej p. Leona Grabowskiego. (pb) Nasze Jutro 19 Rozmowa z ks. Andrzejem Szulcem, nowym proboszczem parafii we W³oszakowicach Czy ksi¹dz proboszcz by³ ju¿ wczeniej we W³oszakowicach? Na pocz¹tku mojej pos³ugi w Lasocicach odwiedzi³em kilkakrotnie ks. Andrzeja B³aszaka, z którym dobrze siê zna³em z seminarium i z czasów pobytu w wojsku w Bartoszycach. Wiadomo, ¿e pierwsze dni w nowym miejscu dla ka¿dego s¹ szczególnie trudne. Jakie ksi¹dz proboszcz ma pierwsze wra¿enia, odczucia? Du¿e wra¿enie zrobi³a na mnie wielka ¿yczliwoæ i serdecznoæ, z jak¹ zosta³em przyjêty przez szanownych parafian. Bardzo szybko udzieli³a mi siê typowa chyba dla tego miejsca atmosfera rodzinnoci. To wra¿enie spotêgowa³a jeszcze uroczystoæ po¿egnania ks. Marcina Janeckiego, który przecie¿ by³ we W³oszakowicach zaledwie pó³ roku, a ¿egnany by³ bardzo wylewnie przez wdziêcznych parafian. Ceniê sobie pomoc pani Wies³awy Józefczak i pana S³awomira Lisa, którzy pomagaj¹ mi w prowadzeniu gospodarstwa podobnie jak ks. B³aszakowi. Mylê, ¿e to wszystko pozwala mi z optymizmem patrzeæ na moje kap³añskie pos³ugiwanie we W³oszakowicach Jakie zamierza ksi¹dz proboszcz podj¹æ dzia³ania? Jakie cele sobie stawia? Wiêcej bêdê móg³ powiedzieæ na ten temat po spotkaniu z Rad¹ Parafialn¹ i "Caritas" Parafialn¹, które planujê na pocz¹tku marca (rozmowa odby³a siê 23 lutego - przyp. red.). Sam nie zamierzam niczego narzucaæ. Mylê, ¿e parafianie lepiej ni¿ ja znaj¹ - przynajmniej w tej chwili - potrzeby parafii, liczê wiêc na ich wspó³pracê. W ka¿dym razie ¿adnej rewolucji na pewno nie zamierzam przeprowadzaæ. Chcia³bym, jeli to mo¿liwe, kontynuowaæ duchowe i materialne dzie³o zmar³ego ks. proboszcza Andrzeja. Mam nadziejê, ¿e z pomoc¹ parafian uda siê to uczyniæ. Na koniec chcia³bym zadaæ trochê inne pytanie. By³ ksi¹dz przez dwa lata w jednostce wojskowej w Bartoszycach z ks. Jerzym Popie³uszk¹, kandydatem na o³tarze. Jaki by³ ks. Jerzy? Jakim ksi¹dz proboszcz Go pamiêta? Warto wspomnieæ, ¿e by³ to czas brutalnego nasilenia akcji propagandowych ze strony pañstwa, spowodowanych m.in. milenium chrztu Polski, którego uroczystym obchodom przez Koció³ ówczesny komunistyczny rz¹d próbowa³ przeciwdzia³aæ, a tak¿e wojn¹ w Wietnamie oraz wojn¹ na Bliskim Wschodzie. Bylimy jako klerycy poddani silnej indoktrynacji, której próbowalimy siê przeciwstawiæ. Z ks. Popie³uszk¹ spalimy na jednej sali. Ks. Jerzy ju¿ wtedy imponowa³ g³êbok¹ wiar¹, charyzm¹ przywódcz¹ i wielk¹ odwag¹. Da³ siê te¿ poznaæ jako znakomity organizator. Jednym s³owem by³o widaæ ju¿ wtedy, ¿e to jest kto bardzo wybitny. rozmawia³ Pawe³ Borowiec