127. Prawo do życia a inne uprawnienia
Transkrypt
127. Prawo do życia a inne uprawnienia
życie i płodność Kwartalnik interdyscyplinarny Numeri Rocznik 6 Rok 2012 życie i płodność REDAKCJA RADA PROGRAM OW A Redaktor naczelna: Przew odniczący: Prof. dr hab. n. m ed. Bogdan Chazan, Iw ona Rawicka dr n. m ed. spec. gin. poł. adiun kt U niw ersytetu S zczecińskiego Z-ca red. nacz.: M arian Szczepanowicz, Kraków Sekretarz redakcji: Bożena Klimas m gr nauk o rodzinie KUL, Kraków Red a kto r j ę z y ko w y : Zofia Wanic, dr PAN Kraków Redaktor statystyczny: Krystyna Kluz, dr KA im. A.F. M od rzew skiego, Kraków R edaktorzy m edyczni: M arian Stanisław Gabryś, prof. zw . dr hab. m ed. AM, W rocław Alina Deluga dr n. m ed. UM, Lublin Redaktor p e d a g o g iczn y : Ewa Dybowska dr p e d a go g ik i, Al, Kraków R e d a k to r p s y c h o lo g ic z n y : Agnieszka Hennel-Brzozowska dr p sycho logii UP, Kraków R edaktorzy teologiczn i: Ks. Tom asz Kraj dr hab. UPJPII, Kraków Redaktor etyczny: g in e k o lo g położnik, W arszawa Członkow ie: Prof. zw. dr hab. Franciszek Adamski, prof. UJ, prof. KA AFM, so cjo log, Kraków Ks. dr hab. Tadeusz Biesaga, prof. UPJPII, bioetyk, Kraków Dr hab. n. m ed. W enancjusz Dom agała, prof. PAM, p a tom orfolog, Szczecin Dr hab. Urszula Dudziak, p sych o log , te o lo g , KUL, Lublin Prof. zw. dr hab. med. Marian Stanisław Gabryś, g in e k o lo g położnik, gin e k o lo g-o n k o lo g, AM w e W rocławiu Prof. zw. dr hab. Stanisław Grygiel, prof. P ap ieskiego U niwersytetu Laterańskiego, W atykan Ks. dr hab. Zdzisław Kroplewski, prof. US, te o lo g , Szczecin Ks. dr hab. Andrzej Muszala, bioetyk, UPJPII, Kraków Prof. zw . dr hab. n. m ed. Jan Oleszczuk, prof. UM, gin e k o lo g położnik, Lublin Dr hab. Z b ig n iew Stawrowski, prof. UKSW, Instytut S tud iów Politycznych PAN, W arszawa Ks. dr hab. Stanisław Warzeszak, prof. UKSW, bioetyk, W arszawa Recenzenci: dr Beata Dobrowolska, UM Lublin Ks. dr hab. G rzegorz Hołub, UPJPII, Kraków Ks. A ndrzej Muszala dr hab. UPJPII, Kraków Tłum aczenie: m gr D anuta Pasieka, j. angielski Adres redakcji: 30-020 K raków , ul. W ó jto w s k a 3 - p o k . 36 t e I./fax 12 633-06-13 e-m ail: r e d a k c ja @ z y c ie ip lo d n o s c .p l w w w .z y c ie ip lo d n o s c .p l W y d an o n a k ła d e m Fundacji Życie i P łodn ość w Krakowie 31-429 Kraków, ul.Ł ukasiew icza 6/1 oraz M ię d zy w y d z ia ło w e g o Instytutu Bioetyki UPJPII w Krakowie PROJEKT OKŁADKI: Karol M izdrak SKŁAD: Grupa R eklam ow a NIEDZIELSKI w w w .n iedzielski.com .pl DRUK: Drukarnia Know-How, w w w .d kh.com .p l Redakcja nie zwraca m ateriałów nie zamówionych oraz zastrzega sobie prawo ich skracania i zmiany tytułów. Wszelkie prawa zastrzeżone. Zam ieszczon e artykuły zg o d n ie z w ykazem MNiSW z dnia 25 06 2010 r. Lp. 1777 o trzym ują 2 punkty za publikację naukową. Spis treści Iw o n a K o z i i c o w s k a Czy Twoje dziecko jest bezpieczne? Rola łożyska i wpływ metali ciężkich na rozwój płodu ludzkiego ............................................................................................................................................. 5 N a t a l ia Su s z c z e w ic z , Ew a Sl iz l e ń -K u c z a p s k a Antykoncepcja hormonalna-dlaczego „n ie”? Medyczny punkt w idzenia..................................15 Ks. W ło d z im ie r z W ie c z o r e k , E w e lin a G a l a n t Biomedyczne i psychospołeczne konsekwencje a n ty k o n cep cji................................................... 35 M a g d a l e n a Sz y m a ń s k a Informowanie pacjentki o niepowodzeniu położniczym — badanie le k a r z y ......................... 45 G r a ż y n a Bą c z e k , Ew a D m o c h - G a jzler sk a Rola położnej w nauczaniu metod rozpoznawania płodności a system kształcenia p o ło ż n e j...............................................................................................................................................S1 L a s o c k a A n n a , R a w i c k a Iw o n a Zaburzenia odżywiania a płodność k o b ie ty ................................................................................ 59 Ks. T a d e u s z B ie s a g a SDB Prawo do życia a inne upraw nienia................................................................................................7$ M ateu sz G o n et Refleksja etyczna nad pozyskiwaniem organów do transplantacji............................................ 85 A n n a D m o w s k a , M a r z e n a Sa m a r d a k i e w i c z Wybrane aspekty rozwoju dziecka w sytuacji c h o r o b y ................................ • • 95 K a m il P e l c z a r Status ludzkiego embrionu w prawodawstwie Wielkiej B r y ta n ii...................... - ..................116 życie i płodność Ks. T a d e u s z B i e s a g a SDB 1 . 2012, 75 —84 Prawo do życia a inne uprawnienia 1. związana jest ze znoszeniem kary śmier Z a g r o ż e n ia praw a d o ż y c ia ci, z podważaniem jej jako uzasadnionego Współcześnie m ożna zauważyć obszary, etycznie i prawnie środka sprawiedliwości w których prawo do życia jest ciągle osła społecznej. W tym punkcie cywilizacja za biane oraz takie, w których jest wzmacnia chodnia traktuje znoszenie kary śmierci jako ne. Osłabianie prawa do życia dotyczy najwyższe osiągnięcie swego humanizmu. szczególnie okresu prenatalnego i związane W sumie można m ówić o współczesnej jest z legalizacją aborcji, z dopuszczeniem dialektyce uzasadniania i praktykowa w jakiejś mierze klonowania człowieka, nia prawa do życia, czyli o tym, że osła procedur in vitro legalizujących niszczenie bia się stosowanie tego prawa względem dopuszcze najsłabszych, takich jak człowiek w okresie nie tworzenia hybryd zwierzęco-ludzkich. prenatalnym, człowiek ciężko, nieuleczalnie tzw. em brionów zbędnych, Osłabienie prawa do życia dotyka również chory, a wzmacnia się to prawo wobec czło ludzi ciężko chorych, dotkniętych choroba wieka zdrowego, silnego, wobec przestępcy. m i neurologicznymi, wegetatywnie czy ter Zjawisko to ujawnia charakterystyczne ce minalnie chorych. Kwestionowanie prawa chy cywilizacji, w której żyjem y oraz sto do życia tych osób idzie w parze z legalizacją jącą u jej podstaw niespójną antropologię eutanazji, z podważaniem przez utylitary- i etykę. styczne etyki jakości życia, statusu osobowe Zaskakujące jest bowiem w demokracji go ludzi w ciężkich stadiach chorobowych osłabianie prawa do życia ludzi niewin oraz z propozycjami uznania za kryterium nych i słabych fizycznie, a wzmacnianie śmierci, nie tyle śmierć pnia mózgu, co dotychczasowej ochrony życia ludzi sil śmierć półkul mózgowych. Tego typu ten nych, w tym również winnych ciężkich dencje wspierają koncerny biotechnologicz przewinień. Przykład niewolnictwa poucza, ne oraz mentalność ekonomiczna, w której że przez wiele wieków systemy społeczne rachunek korzyści i strat materialnych staje krajów cywilizowanych nie potrafiły prze się ostatecznym kryterium działania. ciwstawić się niesprawiedliwości, służąc sil obszary wzmacniania niejszym i dyskryminując słabszych. W tym prawa do życia, to tego typu tendencja kontekście rodzi się pytanie, czy w krajach Jeśli chodzi o Tadeusz Błesaga SD B 76 demokratycznych nie m am y do czynienia zabezpieczeń przed przemocą silniejszych z podobnym zjawiskiem podważania prawa względem słabszych. do życia słabszych, w imię praw silniejszych. O czywiście każde zjawisko ma wie le przyczyn,, zarówno teoretycznych, jak 2. C z t e r y p o j ę c ia g o d n o ś c i a pr a w o d o ż y c ia i praktycznych. Być może, błędne uzasad nienia praw człowieka, czyli błędne antro Często przeciwnicy prawa do życia emb- pologie i etyki wspierają błędne tendencje rionu ludzkiego wysuwają zarzut, że przy społeczno-ekonomiczne oraz błędne lega pisywanie takich samych praw embrionowi lizacje. Być może, dzieje się też odwrotnie, ludzkiemu i dorosłemu człowiekowi jest błędne tendencje społeczne oddziaływają na niedorzecznością. myślenie humanistów w usprawiedliwianiu podważają oni status embrionu ludzkie Ową sugestywną tezą i uzasadnianiu przez nich różnych egoi- go i jego prawo do życia. Tymczasem nikt zm ów i dewiacji ludzkich. Ponieważ prawo ze zwolenników prawa do życia embrionu do życia jest podstawowym uprawnieniem ludzkiego nie twierdzi, że embrion ludzki człowieka, stąd jego rozumienie i stosowa ma takie same prawa jak człowiek dorosły, nie w demokracji ujawnia, z jakim humani czyli, że ma on prawo do wolności myśli, zmem m am y do czynienia. słowa, sumienia itd. Z tego, że embrion, Jednym ze sposobów ograniczania pra płód, noworodek, dziecko nie ma tych sa wa do życia jest mnożenie innych szcze mych uprawnień, co człowiek dorosły, nie gółowych uprawnień, które to prawo wynika, że nie ma on prawa do życia. Z cze podważają. odpowiedniego go innego wynika bowiem prawo do życia, materialnego standardu życia, prawem do a z czego innego wynikają inne uprawnienia wolności wyboru, prawem do prywatności, człowieka. Prawem do prawem do tzw. zdrowej reprodukcji pod Pomocą w tym rozgraniczeniu i upo waża się prawo do życia nieurodzonych lub rządkowaniu praw człowieka może być ciężko i przewlekle chorych. O w a tenden r o z r ó ż n i e n ie cja, wzm ocniona pozytywizm em prawnym, albo typów godności ludzkiej zapropono umożliwia majstrowanie nawet przy zasad wane przez Josefa Seiferta ucznia Dietricha niczych wartościach, które stanęły u pod von Hildebranda i w jakimś zakresie ucznia staw demokracji, a które np. reprezentuje Karola Wojtyły. czterech różnych aspektów Deklaracja Praw Człowieka odwołująca się W yróżnia on cztery pojęcia godno do przyrodzonej godności ludzkiej. Jeśli ści, z których każde jest podstawą innych bowiem poza państwem i prawem stano uprawnień moralnych człowieka. Są to: w ionym nie m am y innego uzasadnienia (i) godność ontyczna (ontological digni- moralności, to znaczy, że państwo może ty), którą posiadamy wraz z zaistnieniem wszystko ustanowić, w tym również rady natury ludzkiej, (2) godność świadomego kalnie zmienić to, co dotychczas obowiązy podm iotu (<dignity ofth e conscious subject), wało. W tym kontekście demokracja nie ma wynikła z aktualnie używanej świadomości, Prawo do życia a inne uprawnienia 77 (3) godność nabyta albo moralna {acquired notorycznych przestępców. Pozytywne, na moral dignity), którą nabywam y przez właś byte cechy osobowości dają szersze upraw ciwą aktualizację naszej osobowości, (4) nienia ich posiadaczom, a mniejsze albo godność relacyjna, którą otrzymujemy jako ograniczone uprawnienia tym, którzy tych dar płynący od drugich, ze strony wspólno cech nie posiadają. C en im y bardziej wzorce ty, społeczności i Boga {dignity as gift, besto zachowań prezentowane przez osobowości wed dignity) [1]. i autorytety moralne, a odrzucam y wzorce Każda z tych godności jest podstawą innych uprawnień człowieka. Godność ontyczno-aksjologiczna jest podstawą pra w a do życia. Zakres tego uprawnienia jest prezentowane przez osobowości propagują ce swymi zachowaniami różne dewiacje lub wprost przestępstwa i zbrodnie. Czwarty rodzaj godności nabywamy, najszerszy, gdyż obejmuje wszystkie isto podejmując i realizując różne relacje spo ty ludzkie. Podmiotowość ontyczna jest łeczne oraz relację z Bogiem. W relacjach w swej aksjologii najszersza i jest podstawą tych coś od siebie dajemy, ale równocześnie uprawnień, bez względu na inne, aktualnie otrzymujemy. W relacjach ojca i matki do przejawiane cechy bytu ludzkiego. dziecka m am y do czynienia z darem m i Godność podm iotu aktualnie świado łości i życia, które dziecko otrzymało, ale mego i samoświadomego swej świadomo również z odwzajemnionym darem miłości ści generuje uprawnienia związane z tym, dziecka do rodziców. Bycie ojcem, matką, co wyraża rozumne życie świadome. Jest dzieckiem - to zasadnicze godności, które to zdolność myślenia, mówienia, poszuki są podstawą specyficznych uprawnień i zo wania prawdy, podejmowania rozumnych bowiązań moralnych. decyzji, rozwijania swej osobowości, rea Również różne relacje społeczne - bycie lizacji poznanego świata wartości utylitar lekarzem, księdzem, nauczycielem i w y nych, witalnych, estetycznych, moralnych, chowawcą, realizacja profesji, powołania, intelektualnych czy religijnych. Godność misji - skutkują obdarzeniem nas przez podm iotu świadomego generuje prawo do społeczeństwo ową godnością spełniania wolności myślenia, mowy, słowa, sumienia odpowiedzialnego zadania we wspólnocie itp. kulturowej, narodowej, państwowej czy Godność osobowościowa, zwana też m o religijnej. Otrzym ane w ten sposób upraw ralną, to godność nabyta przez własne po nienia są zarezerwowane dla obdarzonych stępowanie moralne i społeczne. Posiadane tą godnością. Niektóre funkcje społeczne zdolności, potencjalnie tkwiące w naturze dają pewnym ludziom, np. prezydentowi, osoby ludzkiej, m ogą być rozwijane lub za premierowi, specyficzne uprawnienia, któ niedbane. Indywidualne zdolności osobo rych inni nie posiadają. wości, różne talenty m ogą być rozwinięte lub W relacji z Bogiem, oprócz powołania zignorowane. W dziedzinie nabytych cech otrzymanego wraz z aktem stwórczym, m o moralnych m am y różnorodność osobowo żemy otrzymać specyficzne wezwanie skiero ści od heroizmu świętych poprzez agresję wane np. do apostołów, charyzmatycznych Tadeusz Biesaga SD B 78 świętych, by podjęli szczególną misję O w a ontyczno-aksjologiczna wartość nie w dziejach Kościoła. Wezwanie takie zmie da się porównać z innym i wartościami, nie niło jest też wartością wym ienną, nie ma ona Szawła, prześladowcę chrześcijan, w Pawła, gorliwego apostoła, męczenni swojej ceny. ka, świadka Dobrej N ow iny o Chrystusie. Przez ową, otrzymaną jako dar D ucha św., 3. charyzmatyczną godność Kościół ciągle jest i a k t u a l n e z d o l n o ś c i b y t u lu d z k ie g o P raw o d o ż y c ia a p o t e n c ja l n e wstrząsany i odnawiany od wewnątrz. Porównując uprawnienia wynikłe z czte W związku z godnością ontyczno-aksjo- rech form godności ludzkiej, trzeba powie logiczną oraz z godnością podm iotu świa dzieć, że godność ontyczno-aksjologiczna domego toczy się spór, czy brak tej drugiej jest radykalnie inną podstawą uprawnień nie podważa prawa do życia tych ludzi, niż pozostałe form y godności. G odność ta którzy aktualnie, ze względu na etap swe jest niezależna od tego, czy człowiek w peł go rozwoju lub z przyczyn chorobowych, ni rozwinie wszystkie możliwości natury nie mają aktualnej, dojrzałej świadomości ludzkiej, np. możliwości psychiczne, spo podmiotowej. Szczególnie w kulturze no łeczne, moralne czy religijne. Godność ta wożytnej i współczesnej, w której świado nie ma swego przeciwieństwa, nie m ożem y m a wolność jednostki stała się zasadniczą jej stopniować. W związku z godnością podstawą walki o jej prawa, sugeruje się, że moralną, nabytą, m ożem y powiedzieć, że w razie braku dojrzałej, świadomej wolności ktoś jest bardziej wielkoduszny czy po człowiek traci prawo do życia. Bioetycy tego korny, m iłosierny niż ktoś drugi. W sferze nurtu myślenia wykluczają z grona osób wartości estetycznych m ożem y powiedzieć, zarówno ludzi w okresie prenatalnym, no że jedno dzieło jest piękniejsze od drugie worodki, dzieci do okresu dojrzałej świado go. W świecie wartości jakościowej m am y mej odpowiedzialności za siebie, jak i ludzi do czynienia ze stopniowaniem, które nie psychicznie chorych, obarczonych chorobą da się zastosować w stosunku do wartości Alzheimera, będących w sranie wegetatyw ontycznej. W szyscy ludzie mają ten sam nym czy terminalnie chorych. Nasilanie stopień godności ludzkiej. M ożem y ana się różnych chorób neurologicznych i psy logicznie m ów ić o godności innych istot chicznych może zwiększyć klasy ludzi, któ żywych jako stworzeń Boga. Bycie stwo rych ze względu na dysfunkcje świadomości rzeniem a bycie osobą ludzką to oczywi i samoświadomości siebie oraz swoich za ście coś innego. G odność osoby przynależy dań, wykluczy się z grona osób i tym samym bowiem specyficznemu bytowi, jakim jest pozbawi się ich prawa do życia. W myśleniu człowiek. W skazuje specyficzną cenność tym prawo do życia uzasadnia się aktualnie tego bytu, niedającą się porównać z war spełnianymi aktami świadomości. W razie tością przedm iotów martwych, roślin czy ich braku prawo to tracimy. W tym ujęciu zwierząt. Jest to wartość ontyczna, niespo prawo do życia jest prawem nabytym i utra- tykana w innych bytach nieosobowych. calnym, nie obejmuje ono wszystkich ludzi, Prawo do życia a inne uprawnienia 79 lecz klasę aktualnie świadomych swojej od też, jak chcą przeciwnicy tego stanowiska rębności i swojego zainteresowania dalszym - Dean Stretton, Judith Thom son i Jeffrey trwaniem. Inni są tego prawa pozbawieni. Reiman, stajemy się nim w późniejszym O w ym redukcjonistycznym, deskryp- etapie rozwoju. C zy m ożna się zgodzić ze tywnym i funkcjonalistycznym koncepcjom stanowiskiem JefFreya Reimana, że em b osoby m ożna przeciwstawić realistyczne, rion ludzki i dorosły człowiek posiadają substancjalistyczne jej ujęcie. Czyni to na ten sam organizm, lecz są różnym i bytami terenie filozofii angloamerykańskiej m.in. i tylko ten drugi jest bytem osobowym? Patrick Lee w głośnym artykule Argument C zy w związku z tym m ożem y podważyć za prawem do życia na podstawie substan prawo do życia we wcześniejszym etapie cjalnej tożsamości (The pro-life argument rozwoju, a podtrzym ać go w późniejszym? frotn substantial identity) [2]. jego zdaniem C zy kryterium świadomości swej odrębno substancj alność embrionu ludzkiego oraz ści oraz świadomego pragnienia dalszego posiadana przez niego istotowo wewnętrz życia, świadomej troski o swe interesy, jest na potencjalność rozwoju sprawia, że nie uzasadnionym kryterium bycia osobą i po m ożem y odrywać życia ludzkiego od bycia siadania prawa do życia? człowiekiem, od bycia osobą ludzką, po Przeciw swym adwersarzom Patrick Lee sługując się tym i określeniami dla różnych formułuje w czterech punktach następujące etapów rozwoju tego samego bytu. Życia argumenty z substancjalnej tożsamości ludzkiego nie m ożna dzielić abstrakcyjny bytu ludzkiego: „1. Ty i ja posiadamy we mi pojęciami, odrywając od siebie życie wnętrzną wartość, która czyni nas podm io fizyczne, psychiczne, duchowe, oddzielając tem praw. 2. Posiadamy ową wewnętrzną byt ludzki od bycia osobą. Życie ludzkie wartość na podstawie tego, czym istotowo jest bowiem istnieniem bytu ludzkiego. N ie jesteśmy. 3. Tym, czym jesteśmy, jest też każ można go utożsamić z jakimiś aktualnymi dy ludzki organizm. 4. Ludzki, fizyczny orga przejawami tego bytu. N ie można go ode nizm powstaje od jego poczęcia. (Przyjmując rwać od istnienia konkretnego indywidu dane biologiczne, wiemy, że nowy, odrębny, um, które w różnym czasie swego istnienia, ludzki organizm ukonstytuowany jest przez wyłania z siebie różne swoje przejawy. fuzję plemnika i jaja). 5.W niosek z tego taki, Podobnie, bycie osobą nie spada z nieba że to, co posiada ową wewnętrzną wartość przy okazji ujawniania aktów świadomej (jako podm iot praw), jest od poczęcia. To, odpowiedzialności za siebie, ale jest nie co teraz czyni złym zabicie mnie i ciebie, odłączne od istnienia ludzkiego, od bycia w twoim i moim przypadku było obecne człowiekiem. Człow iek istnieje zawsze na od początku, kiedy istnieliśmy zarówno jako sposób osoby. dorastający, uczący się chodzić, nowonaro- Patrick Lee przywołał to stanowisko w dyskusji z bioetykami analitycznymi w języku ich filozofii. Zapytał, czy od po czątku rozwijamy się jako człowiek, czy dzeni, jak też, kiedy istnieliśmy jako płody i embriony ludzkie” [3]. Zgodnie z powyższą logiką, Patrick Lee podważa argumenty adwersarzy, którzy Tadeusz Biesaga SDB 8o w oparciu o aktualne cechy dorosłego czło poprzednio nie było. N ie potrafią podać wieka, powołując się na brak owych cech koniecznej u embrionu ludzkiego, pozbawiają go wsob zaistnienia tak specyficznego bytu. N ie tłu przyczyny wystarczającej do nej wartości i prawa do życia. Argum enty m aczy tego również stanowisko J. Reimana, takie upadają, gdy się wyjaśni, skąd się w którym utrzymuje on, że m am y do czy biorą owe cechy, aktualne zdolności doro nienia z kontynuacją fizyczną danego orga słego człowieka. Chodzi o odpowiedź, czy nizmu, ale z dyskontynuacją istotową bytu owe zdolności mentalne traktuje się jako ludzkiego, czyli pojawieniem się istotowo spadające z nieba istotowe zm iany natury nowego bytu, nie związanego z dotychcza poprzedniego bytu, czy też jako akcyden- sowym organizmem [4]. talne, ilościowe zm iany będące realizacją Jeśli wykluczy się fakt, że ciało embrionu rozwoju osobowej, indywidualnej substan czy płodu ludzkiego jest ciałem człowieka- cji natury rozumnej. Innymi słowy, chodzi osoby, to wtedy nie rozróżni się go od ciała 0 odpowiedź, czy brak dojrzałej świadomo zwierząt, a nawet od ciała zmarłego czło ści u dziecka w porównaniu z człowiekiem wieka. Ciało takie nie ma wtedy swojej dorosłym to różnica istotowa, jakościowa, bytowości, swojej wewnętrznej organizacji w której m am y do czynienia z dwoma róż i potencjalności bytu ludzkiego. Tymczasem, nym i bytami, czy też m am y do czynienia ze ciało embrionu ma swoją wewnętrzną kon zmianą ilościową, w której dziecko posiada stytucję, nie jest chaotycznym zbiorem ko tę samą racjonalną naturę co dorosły, z tym, mórek, lecz zorganizowanym indywiduum, że u dorosłego przejawia się ona w sposób które aktualizuje swoje ontyczne potencjal pełniejszy, dojrzalszy. C zy ludzi poniżej 20 ności, zarówno w okresie prenatalnym, jak lub 40 IQ , wskaźnika ich inteligencji, jak i postnatalnym, zarówno przed urodzeniem, chciał Józef Fletcher, należy pozbawić mia jak i po urodzeniu, w okresie dzieciństwa, na bytu osobowego i prawa do życia, czy też młodości, dorosłości i starości. owe wskaźniki obrazują tylko różny stopień Przypisywanie życiu ludzkiemu wartości ilościowego rozwoju ludzkiej inteligencji? tylko wtedy, gdy ktoś ma aktualną świa Przecież ci z wysokim I Q n ie są nadludźmi, domość swej odrębności i wyraża pragnie a ci z niższymi wskaźnikami ilościowymi, nie kontynuacji tego życia - jak chce J. podludźmi. Ilościowy rozwój inteligencji Reimann czy Peter Singer - nie jest twier ludzkiej jest otwarty, można nawet rzec dzeniem o wartości życia ludzkiego jako w swej ilościowej mierze - nieskończony. takiego, ale tylko o tym, że człowiek ową N ie realizuje się on jednak przez demate wartość świadomie rozpoznaje i może ją rializację bytu ludzkiego i osiągnięcie przez świadomie realizować. Tendencja do za niego natury bytu absolutnego, boskiego. chowania swego życia istnieje i objawia się Aktualiści, klasyfikujący ludzi na osoby najpierw jako tendencja danego bytu, a jej 1 nieosoby na podstawie zachodzenia aktu późniejsze uświadomienie przez człowieka alnych aktów świadomości, nie potrafią w y konstytuuje podstawowe dobro dla jego jaśnić, skąd nagle pojawiła się osoba, której świadomej troski. Prawo do życia a inne uprawnienia 81 Aktualiści nie rozumieją wewnętrznej po- innym wewnętrzne potencjalności embrio tencjalności substancjalnej bytu ludzkiego, nu ludzkiego, o których wiemy, że będą się myląc ją albo z możliwościami użycia dane realizować własną m ocą wewnętrzną, nieza go bytu do innych celów poza celem wpisa leżnie od różnych możliwości zewnętrznych nym w jego naturę, albo z możliwościami czy też możliwości, jakie przyniesie osobista różnych funkcji w społeczności, które stają historia indywidualnej osobowości ludzkiej. się podstawą uprawnień wtedy, gdy ktoś je Wraz z aktualizacją wewnętrznej poten aktualnie posiada. Em brion ludzki, tak jak cjalności bytu ludzkiego, człowiek oprócz i dorosły człowiek, np. więzień w Auschwitz prawa do życia, zyskuje inne uprawnie Birkenau, może być użyty do innych ce nia, również te posiadane przez dorosłego lów, np. do produkcji różnych materiałów. człowieka. Substancjalne potencjalności embrionu „Ludzki embrion — pisze Patrick Lee — ludzkiego są czymś innym niż możliwości posiada w sobie wszystko, co realnie jest po zdobycia aktualnych funkcji społecznych. trzebne, aby dynamicznie się rozwijał i aby Książę Karol jest potencjalnym królem, ale w pewnym momencie przejawiał wyższe przez tę potencjalność nie ma uprawnień, funkcje mentalne. Posiada on w sobie natu jakie ma król. M ożna odwrócić jednak ten ralne zdolności do funkcji mentalnych, któ argument i powiedzieć, że m im o iż książę rych rozwinięcie wymaga tylko stosownego Karol nie jest królem i nie ma uprawnień środowiska i pożywienia” [5]. Zdolności te króla, to jednak ma prawo do życia. Prawo aktualizują się i osiągają stopniowo dojrza do życia nie wynika bowiem z aktualnych łość poprzez okres prenatalny, dzieciństwo, możliwości podjęcia funkcji społecznych. młodość. „Chociaż ludzie różnią się w y D otyczy to wszystkich innych argumen tów zarzucających zwolennikom raźnie pod względem talentów i osiągnięć, prawa czyli stopniem rozwoju ich naturalnych do życia od poczęcia, że popełniają błąd, zdolności (natural capacities), to jednak są traktując potencjalnego X -a tak jak X-a ak równi przez posiadanie tej samej natury. Są tualnego. Błędność tego zarzutu jest dwo sobie równi dzięki posiadaniu tych samych jaka. Po pierwsze rozróżnienie uprawnień podstawowych, związanych z czterema aspektami godno mimo że m ogą być one rozwinięte w róż ści ludzkiej obala zarzuty, jakoby chodziło nym stopniu” [6]. naturalnych zdolności, o takie same uprawnienia embrionu, jak Prawa do życia nie m ożna uzależnić od uprawnienia dorosłego człowieka. N ikt nie jakiegoś etapu rozwoju potencjalności bytu domaga się dla embrionu ludzkiego prawa ludzkiego. Embrion ludzki posiada bo do wolności myśli, słowa, sumienia czy też wiem tę samą substancjalną naturę ludzką, prawa do tronu w W ielkiej Brytanii. Brak co dorosły człowiek, posiada tę samą god tych uprawnień nie podważa jednak prawa ność ontyczno-aksjologiczną wyznaczoną do życia opartego na innych przesłankach jego naturą. Godność podm iotu świado niż prawo do tronu. Czym innym są m oż mego, godność osobowościowa, moralna liwości zewnętrzne objęcia tronu, a czym czy godność relacyjna jako dar wspólnoty, Tadeusz Biesaga SD B 82 społeczności i Boga, dają m u dalsze upraw blasku, ale jej nie konstytuują. Człow iek nienia. Nawet jeśli nie nabędzie wszystkich posiada ją od początku swego zaistnienia aż uprawnień, nie traci tym samym tej god do śmierci. Jeśli ktoś nie posiada uprawnień ności, której nikt z ludzi nie m ógł m u na związanych z innym i formami godności, dać ani nie może m u odebrać. Podważanie np. z byciem aktualnie rodzicem, lekarzem, prawa do życia ze względu na etap rozwo księdzem, to taki brak nie podważa jego ju i aktualnie ujawniane zdolności czy to prawa do życia. biologiczne, czy psychiczne, czy społeczne, Oparte na godności ontyczno-aksjo- jest dyskryminacją człowieka ze wzglę logicznej prawo do życia jest niestopnio- dów biologicznych, psychologicznych czy walne. N ie można go bardziej przypisać społecznych. dorosłemu, a w mniejszej mierze dziecku, Prawo do życia nie jest przerzuceniem noworodkowi czy też embrionowi ludz wartości późniejszych etapów życia czło kiemu. N ie m ożna też twierdzić, że zabój wieka na wcześniejsze, czyli przerzuce stwo młodszego jest mniejszym zabójstwem niem wartości czy godności świadomego niż dorosłego ani odwrotnie, że zabójstwo podm iotu na etap nieświadomego życia. starszego jest mniejszym zabójstwem niż W zabójstwo młodszego. Przez znoszenie kary wyjaśnieniu związku m iędzy wym ie nionym i czterema formami godności czło śmierci nie chcemy pozbawić tego prawa wieka trzeba raczej stwierdzić, że godność nawet notorycznego przestępcy. N ie można ontyczno-aksjologiczna i związane z nią pozbawiać tego prawa człowieka w okresie prawo do życia i rozwoju, jest konieczną prenatalnym. Inne uprawnienia są stopnio i niezbędną podstawą następnych form walne, np. prawo do wolności, może być godności, które bez pierwszej nigdy by się przyznane, ale w razie jego nadużycia może nie pojawiły. Godność ontyczno-aksjolo- być ograniczone. Jedynym zawieszeniem giczna embrionu ludzkiego nie pochodzi prawa do życia jest sytuacja bezpośredniej z uczestnictwa w godności człowieka doro agresji, w której w obronie siebie staramy słego. 'Wymienione poza nią trzy następne przeciwstawić się temu, który to życie chce form y godności ludzkiej dodają pierwszej zniszczyć. Prawo do życia a inne uprawnienia Piśmiennictwo: 1 Seifert J., T he right to life and the fourfold root o f human dignity, w: The nature and dignity o f the human person as the founda tion o f the right to life, the challenges o f the contemporary cultural context, Proceedings of the VIII Assembly of the Pontifical Academy For Life (Vatican City, 2527.02. 2002) edited by Juan De Dios Vial Correa and Elio Sgreccia, Libreria Editrice Vaticana, Vatican City 2003, s. 183-215, oraz J. Seifert, The Philosophical Diseases of Medicine and Tneir Cure. Philosophy and Ethics of Medicine, vol. 1: Foundation, w: “Philosophy and Medicine”, vol. 82, wyd. Springer, Dodrecht 2004, s. 115-138. 2 Lee P., The pro-life argument from sub stantial identity: a defence, “Bioethics”, 18(2004) nr 3, s. 249-263. Poglądy na ten 3 4 5 6 sam temat wyrażone są we wcześniej pracy: P. Lee, Abortion and unborn hu man life, The Catholic American Press, Washington 1997 oraz w m.in w artyku łach: P. Lee, A Christian Philosophers View o f Recent. Directions in the Abortion Debate, “Christian Bioethics”, 10(2004), s- 7~3r>R Lee, Substantial identity and the right to life: a rejoinder to Dean Stretton, “Bioethics”, 21(2007), nr 2>s- 93_97Lee P., The pro-life argument from substan tial identity: a defence, jw. s. 250. Reiman J., Abortion and the ways we value human life, Rowman and Littlefield, New York 1999, s. 77nn. Lee P., The pro-life argument from substan tial identity: a defence, jw. s. 253. Tamże, s. 255. Tadeusz Biesaga SD B Streszczenie: Summary Artykuł uzasadnia prawo do życia jako pier The article presents the right to live as pri wotniejsze i różne od innych uprawnień mordial and different from other ethical etycznych. Czyni to, wykorzystując z jed rights, using the four notions o f human nej strony cztery pojęcia godności ludzkiej, dignity proposed by Josef Seifert on the opracowane przez Josefa Seiferta, z drugiej one hand and the arguments by Patrick strony, przywołując argumenty formuło Lee formulated on the grounds o f substan wane z pozycji substancjalnej tożsamości tial integrity o f man and potentiality o f człowieka i potencjalności bytu ludzkiego hum an being on the other. Both methods przez Patricka Lee. O ba sposoby uzasadnie lead one to the conclusion that the hum an nia prowadzą do wniosku, że prawo do ży em bryo’s, nasciturus’s and new-born baby’s cia embrionu ludzkiego, płodu, nasciturusa, right to live is unassailable, although it does noworodka jest niepodważalne, m imo braku not yet have any other rights possessed by innych uprawnień, które posiada człowiek an adult person. In the prenatal stage o f dorosły. Prawo do życia człowieka w okresie life the right to live is based on ontic-axi- prenatalnym uzasadnia się bowiem w opar ological dignity and substantial potential ciu o godność ontyczno-aksjologiczną oraz ity o f the hum an being and not on acts o f substancjalną potencjalność bytu ludzkiego, consciousness or moral responsibility. a nie w oparciu o aktualne akty świadomości czy odpowiedzialności moralnej. Słowa kluczowe: godność ontyczna, Key Words: ontic dignity; dignity o f godność świadomego podm iotu, godność a conscious subject; moral dignity; rela moralna, godność relacyjna, wewnętrz tional dignity; inherent potentiality o f hu na potencjalność bytu ludzkiego^ Josef man being; Josef Seifert; Patrick Lee Seifert, Patrick Lee Ks. p ro f. d r hab. T ad eu sz B ie s a g a SDB. Kieruje Międzywydziałowym Instytutem Bioetyki i Katedrą Bioetyki na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. Jest autorem m. in. wydanego przez "Medycynę Praktyczną" pod ręcznika zatytułowanego "Elementy etyki lekarskiej". Redaguje serię książkową: "Studia z bioetyki", oraz prowadzi dział „Etyka” w miesięczniku: "Medycyna Praktyczna". W swych publikacjach rozwija obiektywne podstawy etyki me dycznej, inspirując się antropologią i etyką Karola W ojtyły i wykorzystując w tym względzie propozycje personalistów polskich, europejskich i angloamerykańskich. Krytykuje różne formy relatywizmu i utylitaryzmu w bioetyce i etyce medycznej, proponując rozstrzygnięcia respektujące godność i naturę osoby.