Eksporterzy gazu chcą mieć własny OPEC i dyktować - Solar-Tech

Transkrypt

Eksporterzy gazu chcą mieć własny OPEC i dyktować - Solar-Tech
Eksporterzy gazu chcą mieć własny OPEC i dyktować warunki klientom - Rzeczposp... Strona 1 z 1
WIADOMOŚCI
PRAWO
EKONOMIA
FIRMA
PIENIĄDZE
PRACA
NIERUCHOMOŚCI
+ ARCHIWUM |
ePAPIER |
NAPISZ DO NAS
+ więcej kanałów RSS
Prześ
rp.pl
+zaawansowane | pomoc
reklama
Wiadomości
Rynki-Firmy
Finanse
Ludzie-Gospodarka
Giełda
Analizy-Opinie
Kariera
Notowania
rp.pl » Ekonomia » Surowce
Eksporterzy gazu chcą mieć własny OPEC i dyktować
warunki klientom
a.ła. 25-01-2008, ostatnia aktualizacja 25-01-2008 20:43
Najwięksi producenci gazu ziemnego w czerwcu na konferencji w Moskwie będą dyskutować o
utworzeniu organizacji na wzór OPEC. Gdyby rzeczywiście powstała, importerzy będą w trudnym
położeniu.
Minister ds. ropy Kataru o moskiewskim spotkaniu opowiedział
dziennikarzom w piątek na szczycie w Davos. Abdullah al Attiyah
przyznał, że przedstawiciele 14 państw eksporterów gazu będą
dyskutować o powołaniu struktury na wzór OPEC, ale za wcześnie,
by określić termin jej powstania.
Pomysł, który ma poparcie m.in. Iranu, Algierii, Rosji, Wenezueli i
Nigerii, wzbudza wiele niepokoju w krajach, które są odbiorcami
+zobacz więcej
gazu, uzależnionych od dostaw z zagranicy. Tak Stany Zjednoczone,
jak i Unia Europejska wskazują na zagrożenie dla gospodarki, jakie niesie pomysł gazowego
OPEC. W piątek jeden z szefów Międzynarodowej Agencji Energetycznej Fatih Birol mówił wręcz,
że takie forum gazowe to zły sygnał dla odbiorców i może służyć tylko własnym celom.
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
– Jeśli pojawia się wiadomość, że powstanie grupa, która będzie chciała wywierać presję na ceny
w średnim czy długim terminie, to może być ważny sygnał dla przemysłu przy decyzjach o wyborze
technologii – stwierdził.
Ekonomia
WIG +0,56%
WIG20 +0,2%
EUR 3,6135
USD 2,4542
21:18 Więcej celników w Kuźnicy,
kolejka może być krótsza
20:55 Rekordowe przeładunki
20:48 Société Générale: Kerviel
zakupił aktywa za 50 mld euro
17:57 Wielkie zakupy szczecińskiego
armatora
17:53 Pasażerowie w polskich portach
morskich
17:06 Giganci białej floty
17:04 Poszukiwani kapitanowie i
oficerowie
17:02 Miliony na portowe inwestycje
+ czytaj więcej
Katarski minister uspokajał w Davos, że forum gazowe nie odegra takiej roli jak naftowy OPEC,
gdyż kontrakty na dostawy gazu zawierane na wiele lat mają własne formuły cenowe. Rynek
dostaw spotowych nie jest znaczący.
Te wyjaśnienia nie zmieniają jednak faktu, że nawet nieformalne uzgodnienia strategii cenowej
między krajami dostarczającymi surowiec na te same rynki mogą być niebezpieczne dla ich
klientów. To zagrożenie wydaje się realne w Unii Europejskiej. Na przykład Algieria i Rosja
zaopatrują te same kraje.
Odbiorcy mają podstawy do obaw, tym bardziej że Rosja ostatnio podnosi ceny swojego surowca
dla wielu odbiorców, zwłaszcza tych, dla których jest jedynym dostawcą. Tak Gazprom zrobił na
Litwie – gaz dla tego kraju zdrożał prawdopodobnie o około 100 dolarów za 1000 m sześc. Dotąd
Litwa płaciła po około 260 dolarów. Rosjanie nie dość, że są wyłącznym eksporterem, to jeszcze
mają wspólnie z niemieckim koncernem E.ON udziały w litewskiej narodowej firmie gazowej
Lietuvos Dujos. Więcej za rosyjski import zapłacą także Łotysze.
Rosyjski potentat coraz skuteczniej dyktuje ceny, ale też rozszerza wpływy w krajach europejskich,
zdobywając poparcie dla swoich projektów rurociągów, które jeszcze bardziej uzależnią Unię od
dostaw rosyjskiego gazu. Po zawarciu tydzień temu umowy z Bułgarami Rosjanie w piątek
podpisali też porozumienie z Serbią dotyczące tranzytu rosyjskiego surowca przez ten kraj.
Chodzi o ułożenie w Serbii jednego z odcinków wielkiego gazociągu South Stream, który przez
Morze Czarne połączy Rosję z krajami południowej Europy. Na dodatek Gazprom przejmie kontrolę
nad narodową firmą paliwowo-gazową tego kraju NIS. Rosyjski koncern zapłaci 1 – 2 mld euro za
dostęp do serbskiego rynku paliwowego (przerobu ropy i sieci stacji).
Źródło : Rzeczpospolita
Cennik serwisów płatnych | Prenumerata | Regulamin | Reklama | O nas | Praca i staże | Kontakt
© Copyright by Presspublica Sp. z o.o.
http://www.rp.pl/artykul/87241.html
2008-01-28