Edukacja - Prezentacja
Transkrypt
Edukacja - Prezentacja
Edukacja - Prezentacja Różnicowanie poziomu edukacji a rejonizacja w szkołach podstawowych. Wyzwania w edukacji 6-latków. dr Jan Dzierzgowski – Instytut Badań Edukacyjnych Różnicowanie poziomu edukacji i wyzwania związane z edukacją sześciolatków Obie te kwestie łączy problem wyborów, dokonywanych przez rodziców. Z jednej strony w dzisiejszym społeczeństwie mamy do czynienia z bardzo silnym pozytywnym wartościowaniem możliwości wyboru. Z drugiej strony, wybór zagrażać może spójności polityki edukacyjnej Wybór i związane z nim problemy Nie wszyscy rodzice są w równym stopniu zainteresowani dokonywaniem wyborów Nie wszyscy rodzice mają takie same możliwości dokonywania wyborów Wybór prowadzić może do nadmiernego różnicowania się warunków i wyników kształcenia dziecka Wybór szkoły i zasada rejonizacji Zgodnie z ustawą o systemie oświaty, w przypadku szkół podstawowych i gimnazjalnych dziecko powinno uczęszczać do placówki właściwej dla miejsca zamieszkania. Jak jednak pokazują dane, zasada rejonizacji często jest luźno traktowana przez samorządy, zwłaszcza w wypadku szkół gimnazjalnych w największych miastach. Wybór szkoły i zasada rejonizacji Dla rodziców wybór szkoły gimnazjalnej dla dziecka jest rzeczą w miarę oczywistą. W roku 2015 wybór gimnazjum rozważało 64,6% rodziców; w miastach powyżej 100 tysięcy mieszkańców odsetek ten rósł do 85%. Częściej też wybór rozważano, jeśli ojciec dziecka miał wyższe wykształcenie (76,9%) Wybór szkoły i zasada rejonizacji Ludzie mają prawo wyboru lepszej szkoły dla dziecka. W warunkach [naszego miasta] skutecznym przeciwstawieniem się procesowi tworzenia się gett dając szkołom możliwość różnicowania się i wsparcie szkół by najlepiej zajmowały się dziećmi, które do nich realnie trafiają. Realistycznie trzeba dopuścić różnicowanie i wspierać szkoły słabsze Procesy wyboru nie przebiegają jednakowo W rezultacie jednak rodzice o wyższym kapitale kulturowym i ekonomicznym mają lepsze możliwości wyboru dobrej szkoły dla swoich dzieci. Podejmując decyzje o wyborze szkoły, stosują bardziej rozbudowane strategie, biorą pod uwagę więcej kryteriów, zasięgają więcej informacji. W ten sposób „lepsze” dzieci trafiają do „lepszych” szkół, co jeszcze bardziej zwiększa ich szanse życiowe. Autoselekcja negatywna Pewna grupa rodziców dokonuje autoselekcji negatywnej. Rodzice ci wyrażają nadzieję, że wybrana przez nich placówka – obwodowa, pozaobwodowa lub niepubliczna – nie będzie stawiała ich dziecku zbyt wyśrubowanych wymagań. Autoselekcja negatywna [Wybrałam tę szkołę] dlatego, że to był rejon, że to było blisko domu, żeby nie tracić na jakieś dojazdy. Poza tym on był trochę kiepskim uczniem, ja tu nie ukrywam. W związku z tym, on nie miałby żadnych szans na jakimś innym gimnazjum. […] No jednak, bo ten wyścig, w tej podstawówce te rankingi i te rankingi, to jest po prostu zabójstwo dla mnie. Bo to jest coś, co stygmatyzuje i powoduje coś, że szkoła np. nie chce słabszych uczniów, bo to obniża im poziom. Zróżnicowanie W rezultacie tych procesów od ponad dekady zwiększa się zróżnicowanie międzyszkolne gimnazjów publicznych w miastach powyżej 100 tysięcy mieszkańców (w roku 2015 zróżnicowanie międzyszkolne odpowiadało za około 40% wariancji całkowitej zróżnicowania wyników egzaminu gimnazjalnego w części humanistycznej) Zróżnicowanie Zdarza się ponadto, że gimnazja publiczne, osiągające wysokie wyniki, zniechęcają uczniów z obwodu, mogących wyniki te zaniżyć. Ponadto samorządy chronią niekiedy elitarne gimnazja, wyznaczając im bardzo niewielkie obwody, dzięki czemu szkoły same mogą określać korzystne zasady rekrutacji uczniów. Kształcenie sześciolatków Badania prowadzone przed cofnięciem obowiązku szkolnego sześciolatków wskazywały, że dzieci sześcio- i siedmioletnie posyłane do szkół w warunkach wolnego wyboru nie różniły się pod względem wykształcenia i zamożności rodziców Kształcenie sześciolatków Częściej jednak były to dzieci, których gotowość szkolna została wyżej oceniona przez rodziców (dzieci urodzone w pierwszych miesiącach roku, dzieci o wyższym IQ, lepiej rozwinięte fizycznie od przeciętnego rówieśnika) Kształcenie sześciolatków Po cofnięciu reformy sześciolatków część samorządów zdecydowała się na prowadzenie zerówek w szkołach, a nie w przedszkolach, co spotkało się ze stanowczą krytyką MEN. Zarazem jednak cofnięcie sześciolatków do przedszkoli mogło utrudnić dostępność miejsc przedszkolnych dla innych dzieci Kształcenie sześciolatków Po cofnięciu reformy sześciolatków część samorządów zdecydowała się na prowadzenie zerówek w szkołach, a nie w przedszkolach, co spotkało się ze stanowczą krytyką MEN. Zarazem jednak cofnięcie sześciolatków do przedszkoli mogło utrudnić dostępność miejsc przedszkolnych dla innych dzieci Kształcenie sześciolatków Dostępność miejsc przedszkolnych jest ponadto koniecznym kontekstem, jeśli chce się analizować kwestię kształcenia sześciolatków. Różnice poziomu dzieci na starcie edukacji szkolnej zależą bowiem w niemałym stopniu od tego, czy dziecko uczęszczało wcześniej do przedszkola. Tymczasem w Polsce dostępność przedszkoli wciąż utrzymuje się na względnie niskim poziomie (zwłaszcza na wsi). Kształcenie sześciolatków Można zatem powiedzieć, że w wypadku kształcenia sześciolatków, państwo dwukrotnie zdało się na wybór rodziców: wprowadzając reformę stopniowo i umożliwiając wybór szkoły lub edukacji w zerówce w przedszkolu, następnie zaś idąc za głosem środowisk rodzicielskich przeciwnych obowiązkowi szkolnemu dla sześciolatków. W obu jednak przypadkach dochodziło do różnicujących konsekwencji, przede wszystkim za sprawą dostępności miejsc w przedszkolach Wybory rodziców i ich konsekwencje Warto zatem poddać głębszej refleksji pytanie, jaką rolę w systemie edukacji odgrywają i powinny odgrywać wybory, dokonywane przez rodziców. Dodatkowo trzeba przemyśleć, czy, jeśli chodzi o zaangażowanie rodziców, nie występują w systemie edukacji innego rodzaju deficyty, na przykład ograniczone możliwości wpływania na szkołę lub uczestniczenia w jej życiu.