5. Człowiek zagadka grudzień 2015 r.

Transkrypt

5. Człowiek zagadka grudzień 2015 r.
Człowiek zagadka
Zapraszamy was do cyklu wywiadów z nauczycielami. Mamy nadzieję, że poznacie ich lepiej i
zrozumiecie. Na podstawie rozmowy opisujemy tu daną osobę i w ten sposób przedstawiamy ją.
Aby nie było zbyt łatwo oraz abyście mogli się zaangażować, nie zostanie podane nazwisko
rozmówcy, którego wywiad dotyczy. Zgadujcie, a w następnym wydaniu naszej gazetki szkolnej
dowiecie się, kim był CZŁOWIEK ZAGADKA
W poprzednim numerze Januszków zaprezentowaliśmy postać
Pana Sylwestra Kwapienia.
Wszystkim, którzy odgadli – serdecznie gratulujemy!
Zagadka nie była zbyt trudna, więc dziś ktoś bardziej tajemniczy…
Dziś opowiem wam o bardzo sympatycznej rozmowie pełnej śmiechu i anegdot, których
było tyle, że nie sposób ich wszystkich przytoczyć. Moją rozmówczynią była kobieta,
która wyznaje zasadę: „Aby przetrwać w naszym świecie, trzeba mieć do siebie dystans”.
Już od piątej klasy szkoły podstawowej chciała wykonywać swój obecny zawód. Decyzję
podjęła, kiedy dostała tróję z przedmiotu, którego dziś uczy z takimi sukcesami i
zamiłowaniem. Można więc sądzić, że jest osobą przekorną.
Jest też chyba osobą dość konsekwentną, ponieważ wbrew namowom nauczycieli i
rodziców (którzy ze względu na świetne wyniki w nauce sugerowali jej skończenie
studiów medycznych), dopięła swego i mimo wszystko wybrała swą obecną profesję.
Jako córka oficera, w dzieciństwie często przeprowadzała się wraz z całą rodziną. Od 25
lat mieszka jednak w Łomiankach. Tum czuje się dobrze i nigdzie się nie wybiera. Nie
marzy o dalekich podróżach, swoje plany już zrealizowała: ma wspaniałą rodzinę, ciepły
dom, ogród i pracę, którą lubi.
Wychowała dwójkę dzieci i wielu uczniów, spośród których wielu poszło w jej ślady.
Obecnie pochłania ją działalność proekologiczna. Jej ogród to jej azyl. W którym można
znaleźć wszystko: od marchewki, przez jabłka aż po okazałe kwiaty. Zdecydowanie
bardziej woli przebywać na dworze niż w budynku. Patrzy w niebo, ale nie buja w
obłokach – żyje chwilą. Uważa siebie za osobę szczęśliwą, która osiągnęła już dużo, ale
mówi o sobie: „Mam nadzieję, że osiągnę coś jeszcze!”
Wiecie już o kogo chodzi? Czekamy na odpowiedzi.

Podobne dokumenty