Pobierz lub przeglądaj - Parafia NMP z La Salette
Transkrypt
Pobierz lub przeglądaj - Parafia NMP z La Salette
Lipiec/Sierpień 2015 Nr 5 (149) Pismo Parafii pw. NMP z La Salette w Poznaniu Duszpasterstwo prowadzą Misjonarze Świętej Rodziny Boże Ciało 2015 Niedziela dniem Kościoła, niedziela dniem rodziny, niedziela dniem wiary i niedziela dniem człowieka – to cztery główne tematy tegorocznej Procesji Eucharystycznej, która przeszła ulicami naszej parafii w Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa. Tym razem wyruszyła ona po Mszy św. o godz. 12 i przeszła ul. Skrzetuskiego, Wołodyjowskiego, Ketlinga i Ścinawską. Wsłuchując się w homilię przy pierwszym ołtarzu, mogliśmy przypomnieć sobie, jak wielkiego znaczenia nadaje niedzieli Eucharystia (będąca jej sercem, pozwalającym odróżnić ją od dnia powszedniego). Przy kolejnych dwóch ołtarzach prowadzący wspomniał również o tym, że Eucharystia jest pokarmem dla słabych i oazą, pozwalającą ugasić pragnienie. Niedziela zaś jest okazją do wspólnego świętowania z rodziną i wzrostu wiary, która tego potrzebuje. Szczególnie mogły zapaść nam w pamięć słowa wypowiedziane przy czwartym ołtarzu. Eucharystia określona została tutaj jako „element” jednoczący ludzi przy jednym stole. Stole, przy którym podobnie, jak w domu można spotkać się z rodziną i spożyć wspólnie uroczysty posiłek. Podążając za Najświętszym Sakramentem ulicami naszego osiedla mogliśmy właśnie tak się poczuć, a po uroczystym błogosławień- 2 La Salette - lipiec/sierpień 2015 stwie – udać się do naszych domów i spędzić czas w gronie najbliższych. Pisząc o Uroczystości Bożego Ciała, warto wspomnieć o jeszcze jednej rzeczy, na którą zwrócił uwagę w tym dniu ks. Michał. Uczestnicząc w Procesji, byliśmy świadkami tego, jak Chrystus przemierzał ulice naszego osiedla, które pokonujemy codziennie w drodze do sklepu czy pracy. Jego obecność w tych miejscach to dowód na to, że chce On być również częścią naszej codzienności. Kilka godzin po Procesji po ołtarzach wzniesionych dzięki zaangażowaniu sąsiadów nie było już praktycznie śladu. Przechodząc tamtędy nie sposób było jednak zapomnieć o tym, czego było się świadkiem. Oby każdego dnia było podobnie... lipiec/sierpień 2015 - La Salette 3 Turniej im. ks. Jana Berthiera 2015- podstawówka Reprezentacja Parafii pw. NMP Matki Odkupiciela w Poznaniu wygrała Turniej im. Berthiera dla szkół podstawowych. Drugie miejsce przypadło drużynie z Parafii pw. Matki Bożej Królowej Rodzin w Borówcu, a trzecie – Parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa i św. Floriana w Poznaniu. Gospodarze zajęli piąte miejsce. Najpierw każdy zespół rozegrał po dwa mecze grupowe. Emocji nie brakowało zwłaszcza w spotkaniach, które decydowały o dalszych losach drużyn. I choć reprezentacji La Salette sprzyjała nawet poprzeczka przy rzucie karnym, nie udało się jej osiągnąć satysfakcjonującego rezultatu. Po strzeleniu honorowego gola zza połowy boiska, gospodarze szybko stracili bramkę i ostatecznie przegrali 1:4. Sportowych wrażeń i zaangażowania nie brakowało również w innych spotkaniach. Jeden z interweniujących bramkarzy... zgubił nawet but. Już w fazie grupowej uwagę kibiców przykuwali przyszli zwycięzcy, którzy wyróżniali się zespołową grą. 4 La Salette - lipiec/sierpień 2015 Przed meczem o piąte miejsce reprezentacja La Salette udała się na krótką naradę. Przyniosła ona oczekiwane efekty. Walka w tym spotkaniu toczyła się jednak nie tylko o zwycięstwo: – Strzelaj, grajmy o króla strzelców – dało się usłyszeć wśród naszych zawodników. Cel został częściowo osiągnięty. Mecz zakończył się wygraną gospodarzy 4:1, niestety mimo wielu bramek, nie udało się im doścignąć króla strzelców. W finale zmierzyły się drużyny, które prezentowały dobrą formę od początku turnieju Pierwszą bramkę zdobyli piłkarze z Parafii pw. NMP Matki Odkupiciela w Poznaniu. To oni dominowali przez większą część spotkania i wygrali 1:2. Piłkarze z Borówca powtórzyli z kolei sukces swoich starszych kolegów i zdobyli drugie miejsce. Najlepsze drużyny otrzymały nagrody i medale. Na uczestników czekały też pamiątkowe dyplomy i drobne upominki. Dziękujemy wszystkim (zawodnikom, kibicom, osobom wspierającym organizację wydarzenia) za ich zaangażowanie. Tabela końcowa Turnieju im. ks. Jana Berthiera 2015 Faza grupowa: Grupa A 1. Parafia pw. Matki Bożej Królowej Rodzin w Borówcu pkt. 6 2. Parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa i św. Floriana w Poznaniu pkt. 3 3. Parafia pw. NMP z La Salette w Poznaniu pkt. 0 La Salette – Borówiec 0:3 Borówiec – św. Florian 1:0 La Salette – św. Florian 1:4 Grupa B 1. Parafia pw. NMP Matki Odkupiciela w Poznaniu pkt. 6 2. Parafia pw. św. Jerzego w Poznaniu pkt. 3 3. Parafia pw. Niepokalanego Poczęcia NMP w Poznaniu pkt. 0 M. Odkupiciela – św. Jerzy 3:0 św. Jerzy – Niepokalane Poczęcie 3:1 M. Odkupiciela – Niepokalane Poczęcie 7:0 lipiec/sierpień 2015 - La Salette 5 Faza pucharowa Półfinały: Borówiec – św. Jerzy 3:1 św. Florian – M. Odkupiciela 0:1 Mecz o V miejsce: La Salette – Niepokalane Poczęcie 4:1 Mecz o III miejsce: św. Jerzy – św. Florian 0:2 Finał: Borówiec – M. Odkupiciela 1:2 Czerwcówka 6:9 Już po raz kolejny, 10 czerwca zgromadziliśmy się na corocznej Czerwcówce. Spotkanie tradycyjnie rozpoczął mecz pomiędzy „Balbinką” a Reprezentacją Farorza o okolicznościowy puchar. Gospodarze rozpoczęli mecz w „mocnym” składzie, bowiem bramki bronił sam ksiądz Proboszcz. Po kilku brawurowych obronach oddał on pole do popisu ministrantom, a sam przejął rolę trenera i najwierniejszego kibica. Pomimo zeszłorocznej gorzkiej porażki (3:10) piłkarze Farorza nie złożyli broni i od razu przeszli do ataku, 6 La Salette - lipiec/sierpień 2015 strzelając przy tym pierwszego gola w meczu. Niestety był to również ostatni gol naszych zawodników w pierwszej połowie, bowiem boisko zdominowała reprezentacja „Balbinki” strzelając aż 6 goli. Nie wróżyło to dobrego zakończenia dla naszej drużyny, jednak piłkarze Farorza nie dali się przestraszyć przeciwnikom i w drugiej połowie meczu zaczęli grać jak nowonarodzeni. Mecz zakończyli równie dobrze jak rozpoczęli, strzelając finalnego gola. I choć w ogólnym rozrachunku przegrali z Balbinką (6:9), dali z siebie wszystko i sprawili kibicom wspaniałe widowisko. – W drugiej połowie wygraliśmy (stosunkiem bramek 3:5) – mówili z dumą najwierniejsi kibice. Jednak nie zwycięstwo było tu największą nagrodą, a wspólna, dobra zabawa. W trakcie meczu, jak i po dla dzieci zorganizowano przeróżne atrak- cje. Dorośli natomiast mogli zasiąść przy stole pełnym pysznych wypieków przygotowanych przez naszych parafian. Nie zabrakło również grillowanej kiełbaski czy kaszanki. Wspólnemu świętowaniu i ucztowaniu dopisała także przepiękna pogoda. lipiec/sierpień 2015 - La Salette 7 Lednica - tytuł poniżej Tegoroczny wyjazd na Lednicę mógłby mieć niejeden tytuł. Np. „Lednica, na której nie byliśmy” albo „Wielu chętnych, którzy nie pojechali” albo „Grupa lednicka jak klocki domino – rozsypana”. A zaczęło się bardzo dobrze. Na wyjazd rowerowy na Lednicę zgłosiła się w tym roku wyjątkowo liczna (jak na ostatnie lata) grupa chętnych. W pewnym momencie na liście wyjazdowej widniało już jedenaście nazwisk. Wśród nich uczniowie szkoły podstawowej, gimnazjaliści, licealiści, osoby dorosłe. Nic tylko się cieszyć z miłego parafialnego wyjazdu. Radość trwała dość długo. Została brutalnie zmącona dopiero tydzień przed wyjazdowym terminem przez dobrze znaną codzienność. Okazało się, że członkowie ekipy wykruszają się z listy jeden po drugim. Zadziałał efekt domina. Jeden wywrócony klocek pociąga za sobą kolejne. Jeden niedoszły rowerzysta pociągnął za sobą innych. Na liście wyjazdowej została tylko jedna osoba. Ja – ks. Michał. 8 La Salette - lipiec/sierpień 2015 Jechać sam czy nie jechać? Zbyteczne pytanie bo odpowiedź oczywista. Wsiadłem na rower i pojechałem. Droga była znana. Cel wyznaczony. Towarzystwo najlepsze jakie można sobie wyobrazić. Czego potrzeba więcej? Nawet słońca było w nadmiarze (upał ponad trzydziestostopniowy). Czegoś jednak brakowało... I oto jest... Jak na zawołanie: dziura w dętce w połowie trasy do celu (około 25km). Od tego momentu nie tylko nogi pracowały mocniej ale i ręce, bo co 3-4 km trzeba było pompować koło. Dojechałem po trzech godzinach. Samo spotkanie na Lednicy było w tym roku wyjątkowo bogate w treść. Głównym tematem był Duch św. Wszystkie konferencje, nabożeństwa, wypowiedzi skoncentrowane były właśnie na Nim. To czyniło tegoroczną Lednicę wyjątkową. Mocne trzymanie się tematu przez organizatorów sprawiło, że aż chciało się w tym uczestniczyć i czekało się z zainteresowaniem na kolejny punkt. A Duch Święty działał. Mo- gę o tym zaświadczyć bo do domu wró- w rowerze? Nie ja. I Duch Święty o tym ciłem samochodem z rowerem w bagaż- wie! niku. Ech... jak dobrze, że On czuwa. Bo ks. Michał msf kto ma ochotę w nocy zmieniać dętkę Wizyta w Lubaszu Niektórzy nie lubią uroczystych Mszy św. z udziałem tłumów. Inni twierdzą, że nie mają czasu by w takich uczestniczyć. Ale są też tacy (i ja się do nich zaliczam), którzy gdy tylko mają okazję w czymś takim brać udział korzystają z niej. Każda taka uroczysta Eucharystia jest dla mnie źródłem siły, radości, momentem umocnienia mojej wiary. Może dlatego, że dostrzegam w tej Eucharystii żywy Kościół. Ludzi, którzy tworzą wspólnotę zgromadzoną w imię Jezusa Chrystusa. Widzę w nich to, co chciałbym widzieć gdy wychodzę z domu – ludzi żyjących według tego w co wierzą. Nie chrześcijan tylko z nazwy ale chrześcijan z wiary. Okazją do takiego spotkania był wyjazd 30.06 do Lubasza z członkami Koła Różańcowego naszej parafii. Pojechaliśmy z kilkoma osobami ale dołączyliśmy do grupy pewnie kilkutysięcznej. Ludzie w średnim wieku, nierzadko osoby starsze wypełniały całe sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin. Spotkanie jak co roku miało ten sam przebieg: różaniec, Eucharystia, skromny poczęstunek. Niby nic wielkiego. Ale wystarczy, by zobaczyć co znaczy wspólnota modlitwy, by usłyszeć z jakim przekonaniem powinno odmawiać się różaniec, z jakim zaangażowaniem powinno śpiewać się pieśni lub odpowiadać w czasie Mszy św. Można tam spotkać prawdziwych świadków wiary. Herosów, którzy imponują nie siłą cielesną ale duchową. Ludzi, którzy pomimo ogromnego życiowego doświadczenia, (a może właśnie dlatego) zginają przed Bogiem kolana i z ogromną pokorą oddają Mu cześć. Jakże bardzo chciałoby się widzieć taką wiarę codziennie, wychodząc z domu. ks. Michał msf Nowi duszpasterze: Proboszcz: Ksiądz Stanisław Czarny, Misjonarz Świętej Rodziny, urodził się 16.02.1955r. w Gorzowie Wielkopolskim. Tam też się wychowywał i skończył pierwsze szkoły. W 1974 roku wstąpił do Zgromadzenia Misjonarzy Świętej Rodziny. Święcenia kapłańskie przyjął 24.05.1981r. Jego pierwszą placówką była gliwicka parafia pw. Świętej Rodziny. Po dwóch latach został przeniesiony do Górki Klasztornej jako rekolekcjonista w ekipie rekolekcyjnej. Po pięciu latach posługi lipiec/sierpień 2015 - La Salette 9 wyjechał na misje do Papui Nowej Gwinei gdzie spędził osiem lat. Po powrocie został proboszczem w Złotowie równolegle pełniąc funkcję asystenta prowincjalnego. Trzy lata później został ekonomem w Górce Klasztornej. Po krótkim czasie został wybrany wiceprowincjałem. Po skończonej trzyletniej kadencji został przeniesiony do seminarium w Kazimierzu Biskupim na funkcję ekonoma i moderatora braci zakonnych. Trzy lata później wrócił do Poznania wybrany poraz drugi na wiceprowincjała Zgromadzenia Misjonarzy Świętej Rodziny. Od pięciu lat pełnił obowiązki proboszcza w Gliwicach w parafii, w której zaczynał swoje kapłaństwo. Wikary: Ksiądz Maciej Cielecki, Misjonarz Świętej Rodziny, urodził się 19.07.1986r. w miejscowości Szamocin koło Chodzieży. Wychowywał się w pobliskiej Lipiej Górze. Do Zgromadzenia Misjonarzy Świętej Rodziny wstąpił w roku 2005. Święcenia kapłańskie przyjął 19.05.2012r. Swoją posługę duszpasterską rozpoczął w Złotowie w parafii Wniebowzięcia NMP. Tutejsza parafia będzie jego drugą placówką. Sprawy Farorza 1. Pożegnanie Jak informowałem w poprzednią niedzielę z dniem 01.08 Waszym nowym proboszczem zostanie Ks. Stanisław Czarny MSF. Cytat z mojego dekretu „odwołuję Księdza Bousława Kudlę MSF z dniem 01.08.2015 z funkcji proboszcza w parafii pw. NMP z La Salette w Poznaniu i przenoszę z domu zakonnego w Poznaniu do domu zakonnego w Maria Ellend, do pracy duszpasterskiej w Austrii.” Cóż mam napisać. Nie chcę się z Wami rozstawać. Jednak bardzo dziękuję Opatrzności Bożej, iż przed 14 laty zostałem tu proboszczem. To były najpiękniejsze lata mojego życia. Tu spotkałem Was najlepszych Parafian na świecie. Tu razem tworzyliśmy wspólnotę parafialną i budowaliśmy kościół. Wiemy co wspólnie razem przeżyliśmy. Dziękuję, żegnam i będę żałował do końca moich dni. 2. Podziękowania Dziękuję Dyrekcji i Gronu Pedagogicznemu i Katechetkom i Katechetom Szkoły Podstawowej i Gimnazjum za trud włożony w wychowywanie naszych dzieci i młodzieży, za wspólnie przeżywany rok szkolny i współpracę przez 14 minionych lat. Dziękuję Wszystkim Parafianom za przygotowania wszystkich uroczystości 10 La Salette - lipiec/sierpień 2015 majowych i czerwcowych. Szczególne Bóg zapłać za przygotowanie Uroczystości Bożego Ciała. Jestem wdzięczny Wszystkim za oprawę liturgiczną i udział w tej uroczystości. Szczególne podziękowania kieruję w stronę Architektów i Budowniczych ołtarzy. Bóg zapłać. Dziękuję za wszystkie ofiary. Na konto wpłynęło 800 zł., w 40 kopertach było 4660 zł. Bóg zapłać. Dziękuję za farbę na pomalowanie krzyża przed kościołem i za bezinteresowne pomalowanie. Dziękuję za podarowane pelargonie, posadzone wokół kościoła i plebanii. Za nawodnienie i doprowadzenie zieleni wokół kościoła do dzisiejszego stanu zapłaciłem 14 000 zł. Dziękuję Panom Ogrodnikom. Malujemy kościół. W brew pozorom zostało wykonanych solidnie dużo prac przygotowawczych. Teraz zaczną się kolory, będzie co podziwiać. Na dzień oddania gazety do druku (22.06), po zapłaceniu umówionej raty firmie malarskiej i za dotychczasowe materiały, farby, w kasie parafialnej mamy 33 000 zł. Jeszcze trochę pieniędzy brakuje do końca malowania, ale czas spłaty rat mija dopiero 23 września. 3. Wybory Przepraszam, ale w sytuacji mojego odejścia, anuluję głosy oddane na kandydatów do Rady Parafialnej. Nie chcę nowemu Proboszczowi niczego sugerować, czy ustawiać. Wasz Farorz Zawarli sakrament Agnieszka Burlaga – Leszek Wojciechowski Zostali ochrzczeni: Filip Deja, ul. Wołodyjowskiego 19 Mateusz Krasuski ul. Grotkowska 23 , Joanna Sobkowiak – Dawid Korek Odeszli do Pana: Bożenna Garstka, l. 84, ul. Billewiczówny 31 Magdalena Ziętara, ul.Laudańska 13 Mateusz Nowak, ul. Ścinawska 66 Michał Szmaja, Chyby, ul. kameliowa 14 Franciszek Świetlicki, ul. Budziszyńska 55 lipiec/sierpień 2015 - La Salette 11 Plan nabożeństw w naszej parafii EUCHARYSTIA - w niedziele i święta: 9.00; 10.30; 12.00 (dla dzieci); 17.00; 21.00 - w dni powszednie: 8.00; 18.00 SAKRAMENT POKUTY codziennie przed każdą Mszą Świętą KANCELARIA PARAFIALNA codziennie po każdej Mszy Świętej; NABOŻEŃSTWA - środa w czasie wieczornej Mszy św. Nowenna do NMP z La Salette ; - I czwartek miesiąca godz. 17:15 Adoracja Najświętszego Sakramentu zakończona nab. misyjno-powołaniowym - I piątek miesiąca po wieczornej Mszy św. - Nabożeństwo pierwszopiątkowe SAKRAMENT CHORYCH - I sobota miesiąca i na każde wezwanie Numer konta Caritasu: Parafia rzymsko-katolicka pw. Najświętszej Maryi Panny z La Salette Parafialny Oddział Caritas 43 1140 1124 0000 2111 8000 1002 Numer konta: BRE BANK PARAFIA RZYMSKO-KATOLICKA PW. NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY Z LA SALETTE 70 1140 1124 0000 2111 8000 1001 Gazetkę redagują Duszpasterze. Dziękujemy wszystkim zaangażowanym w tworzenie gazetki. Szczególnie autorom zdjęc i artykułów. Zachęcamy Parafian do czynnego zaangażowania się w redagowanie tegoż pisma. Gazetka nie ma ceny, ofiary za nią przeznaczone będą na pokrycie druku naszego miesięcznika. Nasz adres: Parafia rzymsko-katolicka pw. NMP z La Salette ul. Ścinawska 49a 60-176 Poznań tel. 8 620 320 e-mail: [email protected] www.parafialasalette.pl
Podobne dokumenty
Pobierz lub przeglądaj - Parafia NMP z La Salette
Numer konta Caritasu: Parafia rzymsko-katolicka pw. Najświętszej Maryi Panny z La Salette Parafialny Oddział Caritas
Bardziej szczegółowo