W dniach 14 – 16 maja 2014 r. odbyła się wycieczka w Beskidy pod

W dniach 14 – 16 maja 2014 r. odbyła się wycieczka w Beskidy pod przewodnictwem p. Grażyny
Pytlos, p. Beaty Kałuży i p. Moniki Guzik. W środę o godzinie 8:00 klasy III a i III d gimnazjum spotkały
się na zbiórce, aby później wspólnie wyruszyć w drogę. Zapowiadała się ładna pogoda, jednak po
przejechaniu pewnego odcinka drogi, zaczął intensywnie padać deszcz. Pomimo niesprzyjającej aury
wszystkim dopisywała pogoda ducha. Naszą wycieczkową przygodę rozpoczęliśmy od zwiedzania
Parku Miniatur w Inwałdzie. Uwagę skupiliśmy na wykonanych z wielką dokładnością miniaturach
znanych budowli z całego świata. Dzięki temu mogliśmy choć na kilka chwil przenieść się oczyma
wyobraźni m.in. do Paryża, by zobaczyć Wieżę Eiffla, do Rzymu z Bazyliką św. Piotra, czy do Nowego
Yorku, by podziwiać Statuę Wolności. Następnie udaliśmy się do ośrodka „Sosna” w Wiśle na nocleg.
W czwartek, po śniadaniu wyruszyliśmy na zwiedzanie przepięknego miasteczka Ustroń. Niestety
deszczowa pogoda nieco skomplikowała nasze wycieczkowe plany, dlatego też udaliśmy się do
muzeum. Później zobaczyliśmy wielką, szydełkową serwetę, którą wykonały panie z tamtejszych
okolic. Następnie był przejazd na Równicę, gdzie mogliśmy podziwiać górskie widoki oraz zjeść ciepły
posiłek w góralskiej karczmie. Kolejnym punktem naszej wycieczki było zwiedzanie „kurnej chaty” u
państwa Kawulok. Przewodnik, który posługiwał się językiem gwarowym bardzo nam zaimponował.
Wszyscy słuchaliśmy go z wielkim zainteresowaniem. Przedstawił nam, jak niegdyś żyli jego
przodkowie. Przybliżył nam różne narzędzia, instrumenty muzyczne, a nawet nauczył nas kilku
zwrotów z tamtejszej gwary. Zmęczeni całym dniem i brzydką pogodą wróciliśmy do ośrodka, gdzie
wieczorem odbyła się dyskoteka. W ostatnim dniu naszej wycieczki zobaczyliśmy m. in. odnowioną
skocznię narciarską, na której niegdyś trenował Adam Małysz. Później udaliśmy się na krótki spacer,
w trakcie której podziwialiśmy zameczek myśliwski Habsburgów. Następnie zobaczyliśmy Rezydencję
Prezydencką. Punktem kulminacyjnym naszej wycieczki było zwiedzanie Wisły i podziwianie figury
Adama Małysza wykonanej z białej czekolady. Dzięki panu przewodnikowi dowiedzieliśmy się wielu
ciekawych rzeczy np., gdzie mieszka polska ikona skoków narciarskich. W godzinach wieczornych cali,
zdrowi i mokrzy wróciliśmy do domów. Wycieczka pomimo niesprzyjających warunków
atmosferycznych była bardzo udana, gdyż dostarczyła nam wielu ciekawych wrażeń i
niezapomnianych wspomnień. Szkoda tylko, że, była to ostatnia wycieczka w takim składzie.