Pobierz broszurę opisującą projekt (format )

Transkrypt

Pobierz broszurę opisującą projekt (format )
Chcemy być tutaj
i tutaj pracować
Ewa Rościszewska
Biblioteka
Dobrych Praktyk
MIGRACJE
Warszawa, czerwiec 2009
Fundacja Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych
ISBN: 979-83-61979-12-8
Projekt graficzny: Frycz | Wicha
Skład graficzny: Mirosław Piekutowski
Na podstawie raportów przygotowywanych przez stowarzyszenie oraz wywiadów z uczestnikami i koordynatorami projektu
„Wyprzedzić oczekiwania”
Wszystkie prawa zastrzeżone
Przedruk i reprodukcja w jakiejkolwiek postaci całości lub części publikacji bez pisemnej zgody Fundacji Inicjatyw
Społeczno-Ekonomicznych są zabronione.
C
hcemy być tutaj i tutaj pracować
Projekt „Wyprzedzić oczekiwania” Leżajskiego Stowarzyszenia Rozwoju miał pomóc emigrantom
w odnalezieniu się na polskim rynku pracy. Informowanie osób przebywających za granicą
o możliwościach, jakie mają w kraju oraz wsparcie w budowaniu planu kariery to główne
zadania, jakie postawili sobie realizatorzy projektu.
DLACZEGO I PO CO
czyli uzasadnienie potrzeby
realizacji projektu
Powiat leżajski charakteryzuje się dosyć dużym odsetkiem osób wyjeżdżających za granicę. Z badań
wynika, że w roku 2008 powrót do kraju planowało
dwa razy więcej Polaków przebywających za granicą
niż w latach ubiegłych. Pracownicy LSR i Powiatowego Urzędu Pracy, którzy na co dzień mają kontakt
z osobami wracającymi z zagranicy, dostrzegali ich
zainteresowanie lokalnym rynkiem pracy i własnym
PODSTAWOWE DANE
Nazwa
projektu
Wyprzedzić oczekiwania
Realizator
Leżajskie Stowarzyszenie Rozwoju
w partnerstwie z Powiatowym Urzędem
Pracy.
Partnerzy
Powiatowy Urząd Pracy w Leżajsku
Czas
trwania
1 maja – 31 grudnia 2008 r.
Grupa
docelowa
Osoby zameldowane w powiecie leżajskim, przebywające za granicą oraz te,
które powróciły z emigracji.
Cel
Ułatwienie powracającym emigrantom powrót na lokalny rynek pracy
oraz podjęcie przez nich działalności
gospodarczej.
Budżet
Dotacja – 97 550 zł
Całkowity budżet projektu – 137 750 zł
rozwojem zawodowym. Potwierdzała to również liczba odwiedzin stron internetowych PUP i LSR: blisko
1/3 odwiedzających to osoby przebywające za
granicą.
W ostatnich kilku latach na terenie powiatu leżajskiego oraz w powiatach ościennych realizowano
szereg projektów (część z nich prowadziło LSR oraz
PUP) związanych z podnoszeniem kwalifikacji oraz
aktywizacją zawodową osób bezrobotnych. Nie
podejmowano jednak żadnych działań aktywizacyjnych, skierowanych do osób przebywających za
granicą. Tymczasem osoby te po powrocie do kraju
często potrzebują fachowej pomocy z zakresu dostępnych na rynku ofert pracy, szkoleń czy też źródeł
finansowania działalności gospodarczej. Problem
polega na tym, że niejednokrotnie na takie wsparcie
trzeba dość długo czekać.
Chciałem wrócić – mam rodzinę i żyć tak
tylko na urlopach, trochę tu, trochę tam,
to się nie da. Już jestem tym zmęczony.
Ale jak się siedzi za granicą, to się myśli:
jeszcze tydzień, jeszcze pół roku, jeszcze
miesiąc popracuję. Informacja o projekcie
przechyliła szalę. Pieniądze może nie są
takie jak w Anglii, ale jest się na miejscu,
z rodziną (uczestnik)
3
Biblioteka Dobrych Praktyk FISE
Innowacyjność projektu polegać miała na dotarciu
do emigrantów z informacją o możliwościach rozwoju zawodowego zanim jeszcze wrócą do kraju,
tak by mieli oni możliwość skorzystania z usług doradców oraz szkoleń od razu po powrocie.
KTO
czyli realizatorzy projektu
Leżajskie Stowarzyszenie Rozwoju istnieje od 2001
roku i zajmuje się wspieraniem przedsiębiorczości,
pomocą w zakładaniu własnej działalności gospodarczej. Członkowie stowarzyszenia od początku
swojej działalności są związani z lokalnym rynkiem
pracy, ściśle współpracują z Powiatowym Urzędem
Pracy, prowadząc na jego potrzeby różne szkolenia,
udzielając konsultacji. LSR działa w ramach Krajowego Systemu Usług.
DLA KOGO
czyli grupa docelowa
Projekt „Wyprzedzić oczekiwania” skierowany był do
osób wywodzących się z powiatu leżajskiego, przebywających czasowo za granicą i zastanawiających
Leżajsk – Rynek
4
się nad powrotem do kraju. Największe obawy
emigrantów rozważających ponowne osiedlenie
w Polsce związane są z rynkiem pracy – znalezieniem zatrudnienia, pomysłem na własną działalność
i sposobem jej założenia oraz prowadzenia. Ambicją projektodawców było namówienie tych osób do
powrotu i wszechstronna pomoc w założeniu działalności gospodarczej.
CO ZROBILI
czyli działania
Projekt trwał 8 miesięcy – rozpoczął się 1 maja i zakończył 31 grudnia 2008 roku. W tym czasie zrealizowano wiele działań, które wzmocniły kompetencje,
umiejętności, zwiększyły poczucie własnej wartości
i pewności siebie wśród 20 uczestników projektu.
Rekrutacja uczestników
Projekt rozpoczęła kampania informacyjno-promocyjna, skierowana bezpośrednio do osób znajdujących się za granicą, jak i do ich rodzin pozostających w kraju. Założono stronę internetową (www.
wrocdopolski.pl), na której zamieszczono informacje

Chcemy być tutaj i tutaj pracować
dotyczące możliwości skorzystania z różnych form
wsparcia (doradztwa zawodowego, szkoleń, dotacji
na rozwój działalności gospodarczej itp.). W założeniu strona internetowa miała zajmować ważne
miejsce w projekcie jako źródło rekrutacji, informacji
o projekcie, a także wiadomości o migracjach. Przy
stronie założono także forum dyskusyjne, które służyć miało komunikacji między uczestnikami projektu
i stowarzyszeniem (zarówno konsultantami, jak koordynatorami). W trakcie realizacji projektu okazało się, że strona odwiedzana była głównie w czasie
rekrutacji (ok. 1750 odwiedzin). Większość wejść
na stronę miała miejsce z polskich adresów IP.
O projekcie dowiedziałam się w UP,
gdzie szukałam pracy. Wszystkie oferty
wymagały obsługi komputera, słyszałam
też od znajomych o projekcie. Zgłosiłam
się, bo najbardziej mnie interesował kurs
komputerowy (uczestniczka)
Informacja o naborze do projektu wraz z promocją
strony internetowej trafiła też na strony internetowe
lokalnych samorządów, w okolicznych gminnych
urzędach (urzędach miasta czy gminy), ośrodkach
kultury i sportu (np. miejskich centrach kultury, pływalniach miejskich) oraz punktach informacyjnych
(gminnych centrach informacji) rozdystrybuowano
100 plakatów oraz 3000 ulotek. Do akcji włączono
nawet lokalne telewizje kablowe (Leżajsk, Nowa Sarzyna), a pracownicy Leżajskiego Stowarzyszenia
Rozwoju oraz Powiatowego Urzędu Pracy na bieżąco informowali rodziny emigrantów o ofercie
projektu.
Wszystkie te działania w praktyce okazały się nie do
końca skuteczne. Głównym problemem było dotarcie do emigrantów. Nie zadziałał pomysł na wykorzystanie portali społecznościowych (np. Nasza
klasa) z uwagi na brak dostępu do internetu oraz
nieumiejętność obsługi komputera przez zainteresowanych. Planowano też umieszczenie informacji
na zagranicznych stronach www, ale po rozpoznaniu okazało się to zbyt kosztowne. O niepowodzeniu być może przesądziła mało zaangażowana
promocja (niewiele nawiązanych kontaktów z portalami, brak zabierania głosu na branżowych forach
Organizatorzy:
– Większość reklam była na lokalnych
portalach, mieliśmy też reklamę na
irlandzkiej stronie i nieodpłatnie na jakiejś
holenderskiej. Tutaj głównym kryterium
była cena – budżet ograniczony, a te
reklamy są jak wiadomo kosztowne. To
nie wypaliło – nie mieliśmy żadnych
stamtąd zgłoszeń.
– Portal Nasza Klasa nie zadziałał.
Okazało się, że osoby wyjeżdżające za
granicę bardziej mają kontakt z rodziną
niż z Internetem.
– Były próby kontaktu z mediami, ale
zamieszczenie tam informacji jest prawie
niemożliwe. Głównie skupiliśmy się więc
na portalach internetowych.
Mój mąż pracował i jeszcze nadal
pracuje w Paryżu. Ja z dziećmi byłam, ale
wróciłam, bo chcieliśmy, żeby dzieci tutaj
poszły do przedszkola, żeby nie miały
tej bariery. Tam jest dosyć trudno zostać
i wszystko powiązać – opłacić koszty
utrzymania. Chcemy być tutaj i tutaj
podjąć pracę (uczestniczka)
Sezonowo pracowałem za granicą –
w Niemczech (8 lat) i ostatnio w Anglii
(2 lata – jako samozatrudniający się).
O projekcie dowiedziałem się od żony,
a żona dowiedziała się w kościele. I to
było główną przyczyną, że zjechałem.
Miałem jeszcze pracę w Anglii, szef, dla
którego pracowałem, był zadowolony,
ale lata lecą, a z tego, co w internecie
widziałem, w Polsce wszystko się
poprawia – więcej pracy, więcej ofert.
Postanowiłem wrócić (uczestnik)
5
Biblioteka Dobrych Praktyk FISE
internetowych). Należy jednak przyznać, iż wąska
grupa docelowa – osób pochodzących z powiatu leżajskiego, powodowała, że trudno było znaleźć potencjalnych uczestników w tak olbrzymiej przestrzeni.
Okazało się też, że część osób, do których organizatorom udało się dotrzeć, pracuje za granicą nielegalnie. A ponieważ warunkiem przystąpienia do
projektu było wypełnienie i przesłanie formularza
zgłoszeniowego zawierającego różne oświadczenia
(oświadczenie o przetwarzaniu danych osobowych,
oświadczenie o znajomości regulaminu uczestnictwa w projekcie, oświadczenie o udzielaniu prawdziwych informacji), osoby te, pomimo chęci wzięcia
udziału w projekcie, rezygnowały obawiając się konsekwencji z tytułu nielegalnej pracy. Zebranie odpowiedniej liczby chętnych do udziału w projekcie stało
się więc problemem.
Przy okazji rekrutacji członkowie stowarzyszenia odnotowywali spore zainteresowanie projektem osób,
które już wcześniej powróciły z zagranicy i niezbyt
dobrze radziły sobie z realiami polskiego rynku pracy – często bezskutecznie szukając pomocy w powrocie na rynek pracy: nie umieli dotrzeć do ofert
szkoleniowych i środków na rozpoczęcie własnej
działalności gospodarczej. Organizatorzy postanowili więc rozszerzyć grupę docelową o tych, którzy
już jakiś czas temu wrócili z zagranicy i nie mają
pracy.
Powyższe kłopoty z naborem uczestników mogą być
dobrą nauką na przyszłość. Można się zastanawiać,
czy przypadkiem sam pomysł dotarcia za pomocą
internetu do osób, dla których potem w ramach
projektu przewidziano szkolenia komputerowe, był
trafiony. W praktyce okazało się bowiem, że ludzie
nie mają nawyku korzystania z internetu i zabierania
głosu na forum, wolą przyjść i osobiście się wszystkiego dowiedzieć, porozmawiać. Niewiele osób ma
także dostęp do internetu w domu.
Wątpliwości może budzić też plakatowanie Leżajska
plakatami skierowanymi do ludzi przebywającym za
granicą. Na pewno w przyszłości w tego typu projektach trzeba by bardzo solidnie przemyśleć sposoby dotarcia do potencjalnych uczestników.
Ostatecznie w procesie rekrutacji bardzo pomogli
księża, mówiąc o projekcie z ambony, w ramach
6
Forum – narzędzie poniekąd zbędne.
Mówimy: Proszę zadzwonić, przeczytać
na stronie. – Nie, ja przyjdę. Jednak
kontakt bezpośredni w Leżajsku jest
preferowany (koordynator)
Wcześniej nie korzystałam ze strony,
nie miałam komputera, nie był mi
potrzebny (uczestniczka)
Mówią organizatorzy:
Gdy sprawdzaliśmy, skąd uczestnicy
dowiedzieli się o projekcie, z reguły była
to parafia. Żona zadzwoniła i mówiła, że
ksiądz mówił, to mąż przyjechał.
Ksiądz to jest ksiądz – na Podkarpaciu
osoba niemalże święta.
ogłoszeń parafialnych. Tak więc to parafia, a nie
internet okazała się najbardziej trafionym miejscem
dystrybucji informacji o projekcie, najlepszym sposobem dotarcia do potencjalnych uczestników. Zadziałała niezawodna „poczta pantoflowa” – rodziny
emigrantów kontaktowały się ze swoimi krewnymi za
granicą. Do projektu ostatecznie zrekrutowano 20
uczestników w wieku od 30 do 40 lat.
Po tym trudnym początku następne działania poszły
już gładko.
Szkolenia
Zgodnie z planem uczestnicy projektu wzięli udział
w 40-godzinnym szkoleniu, gdzie uczyli się podstaw obsługi komputera (15 osób) oraz w 30-godzinnym szkoleniu z podstaw przedsiębiorczości (12
osób). Szkolenia trwały od października do listopada 2008 r. Ciekawym pomysłem okazało się zaproszenie gości – przedstawicieli policji gospodarczej,
którzy opowiadali o najczęściej robionych błędach
i podpowiadali, na co trzeba zwrócić uwagę prowadząc własną działalność. Grupa nie chciała ich
puścić, zasypała pytaniami.

Chcemy być tutaj i tutaj pracować
Podsumowują organizatorzy i trenerzy:
– Generalnie byli zadowoleni. Ale prawda jest taka, że po 1,5-miesięcznym szkoleniu nie mogli
całkowicie opanować komputera, nie jest możliwe nauczyć się komputera w miesiąc w grupie.
Wyjątkowa, bardzo aktywna grupa – rzadko nam się zdarzają uczestnicy tak zainteresowani
tematem.
– Są otwarci, chcą wiedzieć. Być może jest to wynik ich doświadczeń związanych z pobytem za
granicą. Chcemy takich więcej!
– Zwykle uczestnicy takich szkoleń wstydzą się zadawać pytania – księgowość to trudny temat.
Ale ci prowadzili notatki, pamiętali, dużo pytali o konkretne rzeczy związane z planowanym
przez nich biznesem, zadawali bardzo szczegółowe pytania.
– Ich interesował konkret. Szkolenia komputerowe – OK., dotacje – super.
I uczestnicy:
– Kurs zaczął się od podstaw, od budowy komputera, do czego służy, jak się poruszać – był
bardzo dobrze prowadzony – wszystko jasno wytłumaczone. Teraz szukam pracy i mogę już
brać pod uwagę oferty związane z komputerem.
– Ze szkoleń jestem bardzo zadowolony, zespół wykładowców był bardzo sympatyczny. Dla
mnie trudna była przedsiębiorczość: wszystkie rozliczenia, podatki, nie zajmowałem się tym
nigdy, ja się tego po prostu bałem. Ale jak widać można rzeczy trudne przedstawić w sposób
przystępny.
– Jak trzeba było wypełnić jakiś dokument, ankietę to ja się bardzo głowiłem, teraz już nie boję
się tego.
– Trochę znałem się na komputerze, za granicą ma się dużo czasu, to się siedzi przy
komputerze, ale o obsłudze Worda, arkuszy kalkulacyjnych zbytnio pojęcia nie miałem, a pan
Grzegorz bardzo ciekawie to przedstawiał. No i trochę pewności siebie nabrałem.
– Te pierwsze zajęcia tak bardzo mnie nie interesowały, byłem obserwatorem, ale wydaje mi się,
że tych podstaw nie można było to pominąć, bo inne osoby nie wiedziały nic o komputerze. Za
to na kursie z przedsiębiorczości nie było informacji, które bym wiedział wcześniej.
Przed szkoleniem każdy uczestnik podpisywał umowę, w której zobowiązywał się do aktywnego uczestniczenia w minimum 80% zajęć. Wszyscy byli tak
zainteresowani szkoleniami, że umowa okazała
się formalnością. Na zakończenie szkolenia otrzymali zaświadczenia dokumentujące odbycie kursu
i wypełnili ankiety ewaluacyjne, w których bardzo
pozytywnie ocenili organizację, atmosferę i jakość
zajęć oraz materiałów szkoleniowych. Według własnej oceny uczestników wiedza i umiejętności nabyte
w trakcie szkoleń zwiększyły ich szanse na uzyskanie
pracy i zmotywowały do dalszej nauki.
Doradztwo
Każda z osób biorących udział w projekcie mogła
korzystać ze wsparcia konsultantów i doradców
zawodowych. Uczestnicy, przy pomocy specjalnie
opracowanego kwestionariusza, określali swoje
preferencje co do zakresu tematycznego doradztwa
zawodowego lub związanego z prowadzeniem działalności gospodarczej.
Największym zainteresowaniem cieszyło się doradztwo z zakresu przedsiębiorczości obejmujące zagadnienia związane z podejmowaniem i prowadzeniem działalności gospodarczej oraz źródłami jej
7
Biblioteka Dobrych Praktyk FISE
– Panie są bardzo miłe, służą
radą, podsuwają oferty i szkolenia,
podpowiadają, gdzie się można zgłosić.
– Ja zawsze byłem pracownikiem
fizycznym, nie miałem do czynienia
z ludźmi, z własną firmą. Teraz troszkę
inaczej patrzę w przyszłość, trochę mnie to
zmotywowało. I postanowiłem spróbować.
– Byłem zachwycony kompetencjami,
mądrością, serdecznością, otwartością.
finansowania. W trakcie projektu doradcy zawodowi pracujący w Leżajskim Stowarzyszeniu Rozwoju
11 osobom udzielili konsultacji z zakresu
Pierwsze spotkanie z uczestnikami
8
przedsiębiorczości, a konsultanci zatrudnieni w Powiatowym Urzędzie Pracy z 5 osobami odbyli spotkania z zakresu doradztwa zawodowego.
Dotacje
Każdy z uczestników, decydując się na uruchomienie
własnej działalności gospodarczej, mógł wystąpić
o jednorazową dotację inwestycyjną ze środków Funduszu Pracy, której udzielał (w ramach wkładu własnego) Powiatowy Urząd Pracy w Leżajsku – partner
w projekcie. W międzyczasie okazało się, że od następnego (2009) roku planowane jest uruchomienie
programów pochodzących ze środków Unii Europejskiej, oferujących znacznie wyższe dotacje. W związku z tym niektórzy uczestnicy projektu zdecydowali się
zaczekać z uruchomieniem własnej działalności.
Ostatecznie cztery osoby zarejestrowały działalność gospodarczą, trzy z nich otrzymały wsparcie

Chcemy być tutaj i tutaj pracować
– Myślę, że utrzyma się kolega, który
ma bardzo dobry pomysł związany z
budowlanką, zna konkrety, wie, czego
chce – gdyby dostał dotacje i mógł kupić
maszyny. I pani, która chce założyć salon
fryzjerski, powinno się udać. Fryzjer też
jest potrzebny.
– Większość traktuje projekt jako
doszkolenie – nie mają jeszcze pomysłu
na pracę.
finansowe. Pomoc w wypełnieniu stosownych dokumentów (wniosku i załączników) stanowiło jeden
z elementów doradczych projektu.
Firmy, które otrzymały dofinansowanie to:
AA usługi blacharsko-lakiernicze,
AA sklep odzieżowy,
AA usługi budowlane.
CO Z TEGO WYNIKŁO
czyli podsumowanie
Jednym z głównych rezultatów projektu było poszerzenie wiedzy uczestników, gdzie szukać informacji
dotyczących możliwości pracy oraz szkoleń i kursów
podnoszących kwalifikacje i umiejętności. Dzięki
projektowi 20 osób z powiatu leżajskiego wzmocniło swoje kompetencje: 15 osób przeszkolono z zakresu obsługi komputera, a 12 zapoznało się z podstawami przedsiębiorczości. Oprócz tego 11 osób
skorzystało z wsparcia doradcy z zakresu przedsiębiorczości. Część z nich podjęła decyzję o założeniu
działalności gospodarczej, 3 osoby po otrzymaniu
jednorazowej dotacji założyły własne firmy (usługi blacharsko-lakiernicze, sklep odzieżowy, usługi
budowlane).
Na stronie internetowej, gdzie w trakcie projektu
na bieżąco umieszczane były informacje na temat
emigracji, pojawiające się w lokalnych mediach
Szkolenie z podstaw przesiębiorczości
9
Biblioteka Dobrych Praktyk FISE
– Były osoby, które dokładnie wiedziały,
czego chciały, były osoby, które jeszcze
szukają.
– Bardzo realnie patrzą na swoje
możliwości.
– Chcemy być tutaj i tutaj podjąć pracę.
– Jeszcze się zapiszę na inny kurs.
Stowarzyszenie będzie mi mogło pomóc
w zakupie maszyny. Już wcześniej
widziałem w internecie tę maszynę – ma
kilkadziesiąt dostawek, może być koparką,
piaskarką, wózkiem widłowym – mogę
wykonywać prace komunalne, budowlane,
leśne, usługowe. Na razie jednoosobowa
działalność, chyba, że byłoby więcej
zleceń.
i internetowych serwisach informacyjnych, umieszczono także poradnik dotyczący rozpoczęcia i prowadzenia działalności gospodarczej, informacje
na temat szkoleń oraz agencji pośrednictwa pracy,
aktualne oferty dotyczące źródeł finansowania działalności gospodarczej. W trakcie projektu zanotowano 1750 wejść na stronę.
Ponieważ w budżecie projektu pozostały oszczędności, organizatorzy zdecydowali się na utworzenie biblioteki przedsiębiorczości. Uzupełnili zasoby LSR
o nowe pozycje książkowe, prenumeraty specjalistycznych czasopism oraz program do obsługi biblioteki. Jest to pierwsza tego typu biblioteka znajdująca się w Leżajsku. Korzystają z niej zarówno
uczestnicy projektu jak również inne osoby (bezrobotni, osoby które powróciły z zagranicy itd.).
CO DALEJ
czyli plany
Stowarzyszenie prowadzi punkty doradcze, gdzie
przedsiębiorcy mogą bezpłatnie korzystać z porad. Nic nie stoi na przeszkodzie, by w ten sposób
wspie­rać także uczestników projektu w pierwszym
okre­sie rozkręcania biznesu. Leżajskie Stowarzyszenie Rozwoju chciałoby, żeby to był punkt informacyjny na forum internetowym, gdzie konkretni
10
konsultanci od­powiadaliby na pytania. Bo – jak
wskazuje doświadcze­nie członków stowarzyszenia –
często jest tak, że ktoś, kto rozmawiał już z jednym
konsultantem, nie chce rozmawiać z drugim. Przy
rozwijaniu tego rozwiązania trzeba na pewno wziąć
pod uwagę bariery – dostęp potencjalnych beneficjentów do komputera i przekonanie ich, żeby korzystali z forum.
– Pewnie będzie tak: Ma pan pytanie,
proszę zadać je na forum.
– To ja zadzwonię jeszcze raz.
Ale to są wyzwania, którym członkowie Leżajskiego
Stowarzyszenia Rozwoju będą starali się sprostać.
A biorąc pod uwagę sukces projektu, na pewno im
się uda.
Biblioteka Dobrych Praktyk to seria wydawnicza FISE zawierająca opisy różnych ciekawych i inspirujących rozwiązań oraz
działań, związanych z rynkiem pracy. W cyklu „Migracje” prezentujemy 5 projektów lokalnych, stanowiących odpowiedź
na problemy wynikające ze zjawiska migracji zarobkowej.
Projekty te zostały dofinansowane w ramach Programu Polsko
-Amerykańskiej Fundacji Wolności „Work in Poland”, którego
realizatorem jest FISE.
Każdy z przedstawionych projektów to inny pomysł na rozwiązanie problemów towarzyszących migracji i łagodzenie jej skutków,
skierowany też do innej grupy osób. Z całą pewnością jednak
wszystkie warte są upowszechnienia i replikowania. Zapraszamy
do zapoznania się z tymi działaniami, ich efektami oraz ludźmi,
bez których entuzjazmu, profesjonalizmu, otwartości, elastyczności i serca nic by się nie zmieniło.
ISBN: 979-83-61979-12-8
Program
Polsko-Amerykańskiej
Fundacji Wolności
(www.pafw.pl)
Program realizuje
Fundacja Inicjatyw
Społeczno-Ekonomicznych
(www.fise.org.pl)