Babeczki z pająkiem

Transkrypt

Babeczki z pająkiem
Babeczki z pająkiem
Babeczki z pająkiem. Z myślą o nadchodzącym Halloween,
mam dla Was kolejny słodki przepis na deser z pajęczą
dekoracją. :) Po smacznym serniku przygotowałam pyszne
babeczki czekoladowe z konfiturą wiśniową. Oczywiście
możecie je zrobić także bez żadnej okazji, jako szybki i
prosty deser. :) Zapraszam!
Składniki
Babeczki:
1 Babeczki czekoladowe z konfiturą wiśniową Dr.
Oetkera
2 jajka
50 ml mleka
125 ml oleju
Krem:
1 Krem do tortów śmietankowy lub waniliowy Dr. Oetkera
300 ml zimnego mleka lub zimnej śmietany 30%
1 Barwnik spożywczy w żelu żółty Dr.Oetkera
1 Barwnik spożywczy w żelu czerwony Dr. Oetkera
Dodatkowo:
2/3 tabliczki czekolady
1 Posypka cukrowa Dr. Oetkera (wybrałam patyczki w kolorze pomarańczowym)
Sposób przygotowania
1. W pierwszej kolejności nagrzałam piekarnik do temperatury 175°C. Foremki do babeczek
ustawiłam na blasze z wyposażenia piekarnika. Do miski wsypałam zawartość opakowania
babeczek, dodałam jajka, mleko i olej. Wszystko razem zmiksowałam na najwyższych obrotach
do uzyskania gładkiej konsystencji. Połowę ciasta przełożyłam do foremek, dodając do każdej z
nich konfiturę wiśniową. Na wierzch wyłożyłam pozostałą część ciasta i wstawiłam do piekarnika
na około 20 minut.
2. Po upieczeniu, babeczki wyjęłam z piekarnika i odstawiłam do wystudzenia. W międzyczasie
przygotowałam czekoladowe pajęczyny z pająkami do dekoracji. Czekoladę umieściłam w
miseczce i rozpuściłam nad parą wodną (można też rozpuścić w mikrofalówce, należy jednak
pamiętać, żeby podczas rozpuszczania czekolada nie osiągnęła temperatury większej niż
50°C). Następnie podgrzaną czekoladę schłodziłam do temperatury około 31°C. Jeśli nie macie
termometru, wystarczy że weźmiecie odrobinę czekolady i dotkniecie nią dolnej krawędzi ust.
Jeżeli będziecie odczuwać ciepło, to oznacza, że jest jeszcze za gorąca, a jeśli będziecie mieli
wrażenie, że nie czujecie ani chłodu, ani ciepła, wówczas czekolada jest w sam raz. :)
3. Czekoladę przełożyłam do rożka z papieru do pieczenia (można użyć również woreczka z
końcówką do robienia konturów). Rozłożyłam arkusz papieru do pieczenia i rysowałam
czekoladą krzyżyki o ośmiu ramionach, czyli 4 czekoladowe kreski na krzyż i połączyłam je
czekoladowymi łukami, żeby powstała pajęczyna. Moje słodkie pająki wyciskałam, gdy
czekoladowa pajęczyna zastygła, a następnie doczepiałam nóżki ze słodkiej posypki. Czekolada
może zastygnąć w warunkach pokojowych, jednak potrzebna jest do tego temperatura około 1819°C. Jeśli u Was w domu jest cieplej, to włóżcie arkusz z pajęczynami do lodówki lub
zamrażarki.
4. Kiedy moje babeczki całkowicie wystygły, przygotowałam krem. Schłodzone mleko (można
też śmietanę) wlałam do naczynia. Dodałam zawartość opakowania kremu śmietankowego
(można użyć również krem waniliowy) oraz 1 cały żółty barwnik i około 1/4 barwnika
czerwonego. Całość miksowałam razem na najwyższych obrotach do uzyskania kremowej
konsystencji. Jeśli kolor kremu jest nie wystarczająco pomarańczowy, dodajmy jeszcze odrobinę
czerwonego barwnika. Róbmy to jednak ostrożnie i stopniowo (barwnik czerwony jest bardzo
intensywny i łatwo można dodać go za dużo, a wtedy wyjdzie bardziej łososiowy kolor kremu, niż
pomarańczowy). Gotowy krem przełożyłam do rękawa z ozdobną końcówką i udekorowałam
babeczki. Na koniec, zwieńczyłam swoje dzieło dodając pajęczą dekorację.
Życzę smacznego! :)

Podobne dokumenty