ABDIASZ 1,1-4
Transkrypt
ABDIASZ 1,1-4
1 SM 3 - SAMUEL, HELI I PAN hw"ßhy>-ta, trEïv'm. lae²Wmv. r[;N:ôh;w> ‘rq'y" hy"Üh' hw"©hy>-rb;d>W yli_[e ynEåp.li s `#r")p.nI !Azàx' !yaeî ~heêh' ~ymiäY"B; Am+qom.Bi bkeävo yliÞ[ew> aWhêh; ~AYæB; ‘yhiy>w:) tAhêke WLxeähe Αwyn"y[ew>Ð ¿wn"y[ew>À `tAa)r>li lk;ÞWy al{ï bke_vo laeÞWmv.W hB,êk.yI ~r<j<å ‘~yhil{a/ rnEÜw> p `~yhi(l{a/ !Arïa] ~v'Þ-rv,a] hw"ëhy> lk;äyheB. `ynINE)hi rm,aYOðw: laeÞWmv.-la, hw"±hy> ar"ôq.YIw: yLiê t'ar"åq'-yKi( ‘ynIn>hi rm,aYOÝw: yliª[e-la, #r'Y"åw: bk'_v. bWvå ytiar"ßq'-al{) rm,aYOðw: s `bK'(v.YIw: %l,YEßw: èlaeWmv. édA[ aroåq. hw"©hy> @s,YOæw: rm,aYOæw: yliê[e-la, %l,YEåw: ‘laeWmv. ~q'Y"Üw: yli_ t'ar"ßq' yKiî ynIën>hi `bk'(v. bWvï ynIßb. ytiar"ïq'-al{) rm,aYO°w: hw"+hy>-ta, [d:åy" ~r<j<ß lae§Wmv.W `hw")hy>-rb;D> wyl'Þae hl,îG"yI ~r<j<±w> ètyviliV.B; élaeWmv.-aroq. hw"ïhy> @s,YO’w: ynIën>hi rm,aYOæw: yliê[e-la, %l,YEåw: ‘~q'Y"’w: yliê[e !b,Y"åw: yli_ t'ar"ßq' yKiî `r[;N")l; arEïqo hw"ßhy> yKiî èbk'v. %leä élaeWmv.li yliä[e rm,aYo’w: rBeäD: ‘T'r>m;a'(w> ^yl,êae ar"åq.yI-~ai ‘hy"h'w> ^D<+b.[; [;meÞvo yKiî hw"ëhy> `Am)Aqm.Bi bK;Þv.YIw: laeêWmv. %l,YEåw: ar"ïq.YIw: bC;êy:t.YIw: ‘hw"hy> aboÜY"w: lae_Wmv. ŸlaeäWmv. ~[;p;ÞB.-~[;p;(k. p `^D<)b.[; [;meÞvo yKiî rBeêD: ‘laeWmv. rm,aYOÝw: 1 2 3 wühannaº`ar šümû´ël müšärët ´et-(´ädönäy) 1 lipnê `ëlî ûdübar-(´ädönäy) häyâ yäqär Bayyämîm hähëm ´ên Häzôn nipräc 2 (wü`ênô) [wü`ênäyw] hëHëºllû këhôt lö´ yûkal lir´ôt 3 4 5 5 7 8 9 10 wünër ´élöhîm †eºrem yikBè ûšümû´ël šökëb Bühêkal (´ädönäy) ´ášer-šäm ´árôn ´élöhîm 4 6 wa|yühî Bayyôm hahû´ wü`ëlî šökëb Bimqömô wayyiqrä´ (´ädönäy) ´el-šümû´ël wayyöº´mer hinnëºnî wayyäºroc ´el-`ëlî wayyöº´mer hinnî Kî|-qär亴tä llî wayyöº´mer lö|´-qär亴tî šûb šükäb wayyëºlek wayyišKäb 6 wayyöºsep (´ädönäy) qürö´ `ôd šümû´ël wayyäºqom šümû´ël wayyëºlek ´el-`ëlî wayyöº´mer hinnî Kî qär亴tä lî wayyöº´mer lö|´-qär亴tî bünî šûb šükäb 7 ûšümû´ël †eºrem yäda` ´et-(´ädönäy) wü†eºrem yiGGälè ´ëläyw Dübar-(´ädönäy) 8 wayyöºsep (´ädönäy) qürö´-šümû´ël Baššülìšît wayyäºqom wayyëºlek ´el-`ëlî wayyöº´mer hinnî Kî qär亴tä lî wayyäºben `ëlî Kî (´ädönäy) qörë´ lannäº`ar 9 wayyöº´mer `ëlî lišmû´ël lëk šükäb wühäyâ ´im-yiqrä´ ´ëlʺkä wü´ä|marTä DaBBër (´ädönäy) Kî šömëª` `abDeºkä wayyëºlek šümû´ël wayyišKab Bimqômô 10 wayyäbö´ (´ädönäy) wayyityaccab wayyiqrä´ küpa|`am-Büpaº`am šümû´ël šümû´ël wayyöº´mer šümû´ël DaBBër Kî šömëª` `abDeºkä 1 Młody Samuel usługiwał Panu pod okiem Helego. W owym czasie rzadko odzywał się Pan, a widzenia nie były częste. 2 Pewnego dnia Heli spał w zwykłym miejscu. Oczy jego zaczęły już słabnąć i nie mógł widzieć. 3 A światło Boże jeszcze nie zagasło. Samuel zaś spał w przybytku Pańskim, gdzie znajdowała się Arka Przymierza. 4 Wtedy Pan zawołał Samuela, a ten odpowiedział: «Oto jestem». 5 Potem pobiegł do Helego mówiąc mu: «Oto jestem: przecież mię wołałeś». Heli odrzekł: «Nie wołałem cię, wróć i połóż się spać». Położył się zatem spać. 6 Lecz Pan powtórzył wołanie: «Samuelu!» Wstał Samuel i poszedł do Helego mówiąc: «Oto jestem: przecież mię wołałeś». Odrzekł mu: «Nie wołałem cię, synu. Wróć i połóż się spać». 7 Samuel bowiem jeszcze nie znał Pana, a słowo Pańskie nie było mu jeszcze objawione. 8 I znów Pan powtórzył po raz trzeci swe wołanie: «Samuelu!» Wstał więc i poszedł do Helego, mówiąc: «Oto jestem: przecież mię wołałeś». Heli spostrzegł się, że to Pan woła chłopca. 9 Rzekł więc Heli do Samuela: «Idź spać! Gdyby jednak kto cię wołał, odpowiedz: Mów, Panie, bo sługa Twój słucha». Odszedł Samuel, położył się spać na swoim miejscu. 10 Przybył Pan i stanąwszy zawołał jak poprzednim razem: «Samuelu, Samuelu!» Samuel odpowiedział: «Mów, bo sługa Twój słucha». 1 laeêWmv.-la, ‘hw"hy> rm,aYOÝw: ‘rv,a] lae_r"f.yIB. rb'Þd" hf,î[o yki²nOa' hNEôhi `wyn")z>a' yTeîv. hn"yL,ÞciT. A[êm.voå-lK' tae² yliê[e-la, ~yqIåa' ‘aWhh; ~AYÝB; `hLe(k;w> lxeÞh' At+yBe-la, yTir>B:ßDI rv,îa]-lK' ynI±a] jpeîvo-yKi( Alê yTid.G:åhiw> [d:ªy"-rv,a] !wOæ[]B; ~l'_A[-d[; AtßyBe-ta, `~B'( hh'Þki al{ïw> wyn"ëB' ‘~h,l' ~yliÛl.q:)m.-yKi( rPeúK;t.yI-~ai( yli_[e tybeäl. yTi[.B;Þv.nI !keîl'w> `~l'(A[-d[;hx'Þn>mib.W xb;z<ïB. yli²[e-tyBe !wOõ[] rq,Boêh;-d[; ‘laeWmv. bK;Ûv.YIw: laeäWmv.W hw"+hy>-tyBe tAtål.D:-ta, xT;Þp.YIw: `yli([e-la, ha'Þr>M;h;-ta, dyGIïh;me arEêy" laeêWmv.-ta, ‘yli[e ar"Üq.YIw: `ynINE)hi rm,aYOàw: ynI+B. laeäWmv. rm,aYOàw: ^yl,êae rB,äDI rv,äa] ‘rb'D"h; hm'Û rm,aYo©w: ^ÜL.-hf,[]y: hKoå yNIM<+mi dxeÞk;t. an"ï-la; ‘yNI“M,mi dxeÛk;T.-~ai @ysiêAy hkoåw> ‘~yhil{a/ `^yl,(ae rB,îDI-rv,a] rb'ÞD"h;-lK'mi rb'êD" ~yrIêb'D>h;-lK'-ta, ‘laeWmv. AlÜ-dG<Y:w: aWhê hw"åhy> rm;§aYOw: WNM,_mi dxeÞki al{ïw> p `hf,([]y: wn"ßy[eB. bAJïh; AMê[i hy"åh' ‘hw"hyw:) lae_Wmv. lD:ßg>YIw: `hc'r>a") wyr"ßb'D>-lK'mi lyPiîhi-al{)w> [b;v'_ raeäB.-d[;w> !D"ßmi laeêr"f.yI-lK' ‘[d:YE’w: `hw")hyl; aybiÞn"l. laeêWmv. !m'äa/n< yKi… hl'’g>nI-yKi( hl{+vib. haoår"hel. hw"ßhy> @s,YOðw: p `hw")hy> rb;îd>Bi AlßviB. lae²Wmv.-la, hw"ôhy> 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 11 wayyöº´mer (´ädönäy) ´el-šümû´ël hinnË ´änökî `öSè däbär BüyiSrä´ël ´ášer Kol-šöºm`ô Tücillʺnâ šTê ´oznäyw 12 Bayyôm hahû´ ´äqîm ´el-`ëlî ´ët Kol-´ášer DiBBaºrTî ´el-Bêtô häHël wükallË 13 wühiGGaºdTî lô Kî|-šöpë† ´ánî ´et-Bêtô `ad-`ôläm Ba`áwön ´ášer-yäda` Kî|-müqa|lülîm lähem Bänäyw wülö´ kihâ Bäm 14 wüläkën nišBaº`Tî lübêt `ëlî ´i|m-yitKaPPër `áwön Bêt-`ëlî BüzeºbaH ûbüminHâ `ad-`ôläm 15 wayyišKab šümû´ël `ad-haBBöºqer wayyipTaH ´et-Daltôt Bêt-(´ädönäy) ûšümû´ël yärë´ mëhaGGîd ´et-hammar´â ´el-`ëlî 16 wayyiqrä´ `ëlî ´et-šümû´ël wayyöº´mer šümû´ël Bünî wayyöº´mer hinnëºnî 17 wayyöº´mer mâ haDDäbär ´ášer DiBBer ´ëlʺkä ´al-nä´ tükaHëd mimmeºnnî Kò ya`áSè-llükä ´élöhîm wükò yôsîp ´im-TükaHëd mimmeºnnî Däbär miKKol-haDDäbär ´ášer-DiBBer ´ëlʺkä 18 wayyaGGed-lô šümû´ël ´et-Kol-haDDübärîm wülö´ kiHëd mimmeºnnû wayyö´mar (´ädönäy) hû´ ha††ôb Bü`ênäw ya`áSè 19 wayyigDal šümû´ël (wa|´dönäy) häyâ `immô wülö|´-hiPPîl miKKol-Dübäräyw ´äºrcâ 20 wayyëºda` Kol-yiSrä´ël miDDän wü`ad-Bü´ër šäºba` Kî ne´émän šümû´ël lünäbî´ (la´dönäy) 21 wayyöºsep (´ädönäy) lühërä´ò büšìlò Kî|-niglâ (´ädönäy) ´el-šümû´ël Büšìlô Bidbar (´ädönäy) 11 Powiedział Pan do Samuela: «Oto Ja uczynię taką rzecz Izraelowi, że wszystkim, którzy o niej usłyszą, zadzwoni w obydwu uszach. 12 W dniu tym dokonam na Helim wszystkiego, co mówiłem o jego domu, od początku do końca. 13 Dałem mu poznać, że ukarzę dom jego na wieki za grzech, o którym wiedział: synowie jego bowiem ściągają na siebie przekleństwo, a on ich nie skarcił. 14 Dlatego przysiągłem domowi Helego: Wina domu Helego nie będzie nigdy odpuszczona ani przez ofiarę krwawą, ani przez pokarmową». 15 Samuel leżał do rana, potem otworzył bramę przybytku Pańskiego. Obawiał się jednak Samuel oznajmić Helemu o widzeniu. 16 Lecz Heli zawołał Samuela i rzekł: «Samuelu, synu mój!» On odpowiedział i rzekł: «Oto jestem». 17 Heli zagadnął: «Co to za słowa, które Bóg wyrzekł do ciebie? Niczego przede mną nie ukrywaj! Niechaj ci Bóg to uczyni i tamto dorzuci, gdybyś ukrył coś przede mną ze słów, które do ciebie powiedział». 18 Samuel opowiedział więc wszystkie te słowa i nic przed nim nie zamilczał. A Heli rzekł: «On jest Panem! Niech czyni, co uznaje za dobre». 19 Samuel dorastał, a Pan był z nim. Nie pozwolił upaść żadnemu jego słowu na ziemię. 20 Wszyscy Izraelici od Dan aż do Beer-Szeby poznali, że Samuel stał się rzeczywiście prorokiem Pańskim. 21 I w dalszym ciągu Pan objawiał się w Szilo, albowiem ukazywał się Samuelowi w Szilo. Heli był bardzo stary, tymczasem jego synowie trwali w złym postępowaniu wobec Pana. 2