ABDIASZ 1,1-4
Transkrypt
ABDIASZ 1,1-4
20 Achab rozesłał polecenie wszystkim Izraelitom i zgromadził proroków na górze Karmel. 1 KRL 18,20-40 - „NIE-DEMOKRATYCZNY” ELIASZ I PROROCY BAALA lae_r"f.yI ynEåB.-lk'B. ba'Þx.a; xl;îv.YIw: `lm,(r>K;h; rh;î-la, ~yaiÞybiN>h;-ta, #Boïq.YIw: ‘rm,aYO“w: ~['ªh'-lK'-la, WhY"÷liae vG:’YIw: è~yPi[iS.h; yTeäv.-l[; é~yxis.Po ~T,äa; yt;úm'-d[; wyr"êx]a; Wkål. ‘~yhil{a/h'( hw"Ühy>-~ai wyr"+x]a; Wkål. l[;B;Þh;-~aiw> `rb'(D" Atßao ~['²h' Wnð['-al{)w> ynIùa] ~['êh'-la, ‘WhY"’liae rm,aYOÝw: yaeäybin>W yDI+b;l. hw"ßhyl; aybi²n" yTir>t:ôAn `vyai( ~yViÞmix]w: tAaïme-[B;r>a; l[;B;êh; Wråx]b.yIw> ~yrIªP' ~yIn:åv. Wnl'÷-WnT.yIw> ‘Wmy“fiy"w> WhxuªT.n:ywI) dx'øa,h' rP'’h; •~h,l' Wmyfi_y" al{å vaeÞw> ~yciê[eh'ä-l[; ‘yTit;n")w> dx'ªa,h' rP'äh;-ta, Ÿhf,ä[/a, ynIùa]w: `~yfi(a' al{ï vaeÞw> ~yciê[eh'ä-l[; ~k,ªyhel{)a/ ~veäB. ~t,úar"q.W ~yhi²l{a/h' hy"ôh'w> hw"ëhy>-~veb. ar"åq.a, ‘ynIa]w:¥ ~yhi_l{a/h' aWhå vaeÞb' hn<ï[]y:-rv,a] `rb'(D"h; bAjï Wrßm.aYOw: ~['²h'-lK' ![;Y:ôw: l[;B;ªh; yaeäybin>li WhY"÷liae rm,aYo’w: hn"ëvoarI Wfå[]w: ‘dx'a,h'( rP'Ûh; ~k,øl' Wr’x]B; ~yBi_r:h' ~T,Þa; yKiî `Wmyfi(t' al{ï vaeÞw> ~k,êyhel{a/ ~veäB. ‘War>qiw> é~h,l' !t;än"-rv,a] rP'’h;-ta, Wxq.YIw:û d[;w> rq,Bo’h;me l[;B;h;û-~veb. Waår>q.YIw: èWf[]Y:w:) lAqß !yaeîw> WnnEë[] l[;B;äh; ‘rmoale ~yIr:Üh\C'h;`hf'([' rv,îa] x;BeÞz>Mih;-l[; WxêS.p;y>w:) hn<+[o !yaeäw> WhY"©liae ~h,äB' lTeóh;y>w: ~yIr:øh\C'b;( yhi’y>w: ~yhiäl{a/-yKi( ‘lAdG"-lAqb. WaÜr>qi ‘rm,aYO“w: Al+ %r<d<å-yki(w> Alß gyfi²-yki(w> x:yfió yKiä aWhê `#q")yIw> aWhß !veîy" yl;²Wa 20 21 22 23 24 25 26 27 20 wayyišlaH ´aH´äb Bükol-Bünê yiSrä´ël wayyiqBöc ´et-hannübî´îm ´el-har haKKarmel 21 wayyiGGaš ´ëliyyäºhû ´el-Kol-hä`äm wayyöº´mer `ad-mätay ´aTTem PösHîm `al-šTê hassü`iPPîm ´im-(´ädönäy) hä|´élöhîm lükû ´aHáräyw wü´im-haBBaº`al lükû ´aHáräyw wülö|´-`änû hä`äm ´ötô Däbär 22 Wówczas Eliasz zbliżył się do całego ludu i rzekł: «Dopókiż będziecie chwiać się na obie strony? Jeżeli Jahwe jest prawdziwym Bogiem, to Jemu służcie, a jeżeli Baal, to służcie jemu!» Na to nie odpowiedzieli mu ani słowa. 22 Wtedy Eliasz przemówił do ludu: «Tylko ja sam ocalałem jako prorok Pański, proroków zaś Baala jest czterystu pięćdziesięciu. wayyöº´mer ´ëliyyäºhû ´el-hä`äm ´ánî nôtaºrTî näbî´ lyhwh(la´dönäy) lübaDDî ûnübî´ê haBBaº`al ´arBa`-më´ôt waHámiššîm ´îš 23 21 wüyiTTünû-läºnû šünaºyim Pärîm wüyibHárû lähem haPPär hä´eHäd wî|naTTüHuºhû wüyäSîºmû 23 Wobec tego niech nam dadzą dwa młode cielce. Oni niech wybiorą sobie jednego cielca i porąbią go oraz niech go umieszczą na drwach, ale ognia niech nie podkładają! Ja zaś oprawię drugiego cielca oraz umieszczę na drwach i też ognia nie podłożę. `al-häº`ëcîm wü´ëš lö´ yäSîºmû wa´ánî ´e`éSè ´et-haPPär hä´eHäd wünä|taTTî `al-häº`ëcîm wü´ëš lö´ ´äSîm 24 ûqürä´tem Büšëm ´élö|hêkem wa|´ánî ´eqrä´ büšëm-(´ädönäy) wühäyâ hä´élöhîm ´ášer-ya`ánè bä´ëš hû´ hä´élöhîm wayyaº`an Kol-hä`äm wayyö´mürû †ôb haDDäbär 25 wayyöº´mer ´ëliyyäºhû linbî´ê haBBaº`al BaHárû läkem haPPär hä|´eHäd wa`áSû ri´šönâ Kî ´aTTem häraBBîm wüqir´û Büšëm ´élöhêkem wü´ëš lö´ täSîºmû 26 wayyiqHû ´et-haPPär ´ášer-nätan lähem wa|yya`áSû wayyiqrü´û büšëm-haBBa`al mëhaBBöºqer wü`ad -haccohóraºyim lë´mör haBBaº`al `ánëºnû wü´ên qôl wü´ên `önè wa|yüpassüHû `al-hammizBëªH ´ášer `äSâ 27 wayühî ba|ccohóraºyim wayühaTTël Bähem ´ëliyyäºhû wayyöº´mer qir´û büqôl-Gädôl Kî|-´élöhîm hû´ Kî SîªH wükî|-Sîg lô wükî|-deºrek lô ´ûlay yäšën hû´ wüyìqäc 24 Potem wy będziecie wzywać imienia waszego boga, a następnie ja będę wzywać imienia Pana, aby okazało się, że ten Bóg, który odpowie ogniem, jest naprawdę Bogiem». Cały lud, odpowiadając na to, zawołał: «Dobry pomysł!» 25 Eliasz więc rzekł do proroków Baala: «Wybierzcie sobie jednego młodego cielca i zacznijcie pierwsi, bo was jest więcej. Następnie wzywajcie imienia waszego boga, ale ognia nie podkładajcie!» 26 Wzięli więc cielca i oprawili go, a potem wzywali imienia Baala od rana aż do południa, wołając: «O Baalu, odpowiedz nam!» Ale nie było ani głosu, ani odpowiedzi. Zaczęli więc tańczyć przyklękając przy ołtarzu, który przygotowali. 27 Kiedy zaś nastało południe, Eliasz szydził z nich, mówiąc: «Wołajcie głośniej, bo to bóg! Więc może zamyślony albo jest zajęty, albo udaje się w drogę. Może on śpi, więc niech się obudzi!» 1 ~j'êP'v.miK. ‘Wdd>GO*t.YIw: lAdêG" lAqåB. ‘War>q.YIw:) `~h,(yle[] ~D"ß-%p'v.-d[; ~yxi_m'r>b")W tAbßr"x]B; WaêB.n:t.YI)w: ~yIr:êh\C'h;( rboå[]K; ‘yhiy>w:) lAqï-!yae(w> hx'_n>Mih; tAlå[]l; d[;Þ `bv,q") !yaeîw> hn<ß[o-!yaew> yl;êae WvåG> ‘~['h'-lk'l. WhY"Üliae rm,aYo’w: wyl'_ae ~['Þh'-lk' WvïG>YIw: `sWr)h'h, hw"ßhy> xB;îz>mi-ta, aPe²r:y>w: ~ynIëb'a] ‘hrEf.[, ~yTeÛv. WhY"©liae xQ:åYIw: •rv,a] bqo+[]y:-ynE)b. yjeäb.vi rP;Þs.miK. ‘wyl'ae hw"Ühy>-rb;d> hy"’h' `^m,(v. hy<ïh.yI laeÞr"f.yI rmoêale hw"+hy> ~veäB. x;BeÞz>mi ~ynI±b'a]h'-ta, hn<ôb.YIw: [r:z<ë ~yIt:åas' ‘tybeK. hl'ª['T. f[;Y:åw: `x;Be(z>Mil; bybiÞs' ~yci_[eh'(-ta, %roß[]Y:w:) `~yci([eh'-l[; ~f,Y"ßw: rP'êh;-ta, ‘xT;n:y>w: ~yIm;ê ‘~yDIk; h['ÛB'r>a; Wa’l.mi rm,aYo©w: ~yci_[eh'-l[;w> hl'Þ[oh'-l[; Wqïc.yI)w> `WvLe(v;y>w: WvLeÞv; rm,aYOðw: Wnëv.YIw: ‘Wnv. rm,aYOÝw: x;Be_z>Mil; bybiÞs' ~yIM;êh; Wkål.YEw: `~yIm'(-aLemi hl'Þ['T.h;-ta, ~g:ïw> WhY"åliae vG:ùYIw: hx'ªn>Mih; tAlå[]B; Ÿyhiäy>w: ‘~h'r"b.a; ‘yhel{a/ hw"©hy> èrm;aYOw: éaybiN"h; hT'óa;-yKi( [d:ªW"yI ~AYæh; laeêr"f.yIw> qx'äc.yI ^D<+b.[; ynIåa]w: laeÞr"f.yIB. ~yhi²l{a/ Î^år>b'd>biWÐ ¿^yr<b'd>biWÀ `hL,ae(h' ~yrIßb'D>h;-lK' taeî ytiyfiê[' hZ<ëh; ~['äh' ‘W[d.yE)w> ynInEë[] ‘hw"hy> ynInEÜ[] hT'²a;w> ~yhi_l{a/h' hw"ßhy> hT'îa;-yKi( `tyNI)r:xoa] ~B'Þli-ta, t'Boïsih] 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 28 wa|yyiqrü´û Büqôl Gädôl wayyitGö|düdû KümišPä†äm BaHáräbôt ûbä|rümäHîm `ad-šüpäk-Däm `álêhem 29 wa|yühî Ka`ábör ha|ccohóraºyim wayyi|tnaBBü´û `ad la`álôt hamminHâ wü´ê|n-qôl wü´ên-`önè wü´ên q亚eb 30 wayyöº´mer ´ëliyyäºhû lükol-hä`äm Güšû ´ëlay wayyiGGüšû kol-hä`äm ´ëläyw wayüraPPë´ ´et-mizBaH (´ädönäy) hehärûs 31 wayyiqqaH ´ëliyyäºhû šTêm `eSrË ´ábänîm KümisPar šib†ê bünê|-ya`áqöb ´ášer häyâ dübar-(´ädönäy) ´ëläyw lë´mör yiSrä´ël yihyè šümeºkä 32 wayyibnè ´et-hä´ábänîm mizBëªH Büšëm (´ädönäy) wayyaº`aS Tü`älâ Kübêt sä´taºyim zeºra` säbîb lammizBëªH 33 wa|yya`árök ´et-hä|`ëcîm wayünaTTaH ´et-haPPär wayyäºSem `al-hä`ëcîm 34 wayyöº´mer mil´û ´arBä`â kaDDîm maºyim wüyi|cqû `al-hä`ölâ wü`al-hä`ëcîm wayyöº´mer šünû wayyišnû wayyöº´mer šall뺚û wayüšall뺚û 35 wayyëlkû hammaºyim säbîb lammizBëªH wügam ´et-haTTü`älâ millë´-mäºyim 36 wayühî Ba`álôt hamminHâ wayyiGGaš ´ëliyyäºhû 28 Potem wołali głośniej i kaleczyli się według swojego zwyczaju mieczami oraz oszczepami, aż się pokrwawili. 29 Nawet kiedy już południe minęło, oni jeszcze prorokowali aż do czasu składania ofiary z pokarmów. Ale nie było ani głosu, ani odpowiedzi, ani też dowodu uwagi. 30 Wreszcie Eliasz przemówił do ludu: «Zbliżcie się do mnie!» A oni przybliżyli się do niego. Po czym naprawił rozwalony ołtarz Pański. 31 Potem Eliasz wziął dwanaście kamieni według liczby pokoleń potomków Jakuba, któremu Pan powiedział: «Imię twoje będzie Izrael». 32 Następnie ułożył kamienie na kształt ołtarza ku czci Pana i wykopał dokoła ołtarza rów o pojemności dwóch sea ziarna. 33 Potem ułożył drwa i porąbawszy młodego cielca, położył go na tych drwach 34 i rozkazał: «Napełnijcie cztery dzbany wodą i wylejcie do rowu oraz na drwa!» I tak zrobili. Potem polecił: «Wykonajcie to drugi raz!» Oni zaś to wykonali. I znów nakazał: «Wykonajcie trzeci raz!» 35 Oni zaś wykonali to po raz trzeci, aż woda oblała ołtarz dokoła i napełniła też rów. 36 (ûbüdibrêkä) [ûbidbärkä] Następnie w porze składania ofiary z pokarmów prorok Eliasz wystąpił i rzekł: «O Panie, Boże Abrahama, Izaaka oraz Izraela! Niech dziś będzie wiadomo, że Ty jesteś Bogiem w Izraelu, a ja Twój sługa na Twój rozkaz to wszystko uczyniłem. `äSîºtî ´ët Kol-haDDübärîm hä´ëºllè 37 hannäbî´ wayyö´mar (´ädönäy) ´élöhê ´abrähäm yicHäq wüyiSrä´ël hayyôm yiwwäda` Kî|-´aTTâ ´élöhîm BüyiSrä´ël wa´ánî `abDeºkä 37 `ánëºnî (´ädönäy) `ánëºnî wüyë|d`û hä`äm hazzè Kî|-´aTTâ (´ädönäy) hä´élöhîm wü´aTTâ Wysłuchaj mnie, o Panie! Wysłuchaj, aby ten lud zrozumiał, że Ty, o Panie, jesteś Bogiem i Ty nawróciłeś ich serce». hásiBBöºtä ´et-liBBäm ´áHörannît 2 ‘hl'[oh'(-ta, lk;aToÜw: hw"©hy>-vae lPoåTiw: rp'_['h,-ta,w> ~ynIßb'a]h'-ta,w> ~yciê[eh'ä-ta,w> `hk'xe(li hl'Þ['T.B;-rv,a] ~yIM:ïh;-ta,w> ~h,_ynEP.-l[; WlßP.YIw:) ~['êh'-lK' ‘ar>Y:w: hw"ßhy> ~yhiêl{a/h' aWhå ‘hw"hy> Wrêm.aYOæw: `~yhi(l{a/h' aWhï ŸWfåp.Ti ~h,øl' WhY"’liae •rm,aYOw: ~h,Þme jleîM'yI-la; vyai² l[;B;ªh; yaeäybin>-ta, ‘WhY"’liae ~dEÜrIAYw: ~Wf+P.t.YIw:) `~v'( ~jeÞx'v.YIw: !Avêyqi lx;n:å-la, 38 39 40 38 waTTiPPöl ´ëš-(´ädönäy) waTTöº´kal ´et-hä|`ölâ wü´et-häº`ëcîm wü´et-hä´ábänîm wü´et-he`äpär wü´et-hammaºyim ´ášer-BaTTü`älâ liHëºkâ 39 wayyar´ Kol-hä`äm wa|yyiPPülû `al-Pünêhem wayyöº´mürû (´ädönäy) hû´ hä´élöhîm (´ädönäy) 38 A wówczas spadł ogień od Pana z nieba i strawił żertwę i drwa oraz kamienie i muł, jako też pochłonął wodę z rowu. 39 Cały lud to ujrzał i upadł na twarz, a potem rzekł: «Naprawdę Jahwe jest Bogiem! Naprawdę Pan jest Bogiem!» hû´ hä´élöhîm 40 wayyö´mer ´ëliyyäºhû lähem TipSû ´et-nübî´ê haBBaº`al ´îš ´al-yimmälë† mëhem wa|yyitPüSûm wayyôrìdëm ´ëliyyäºhû ´el-naºHal qîšôn wayyišHä†ëm šäm 40 Eliasz zaś im rozkazał: «Chwytajcie proroków Baala! Niech nikt z nich nie ujdzie!» Zaraz więc ich schwytali. Eliasz zaś sprowadził ich do potoku Kiszon i tam ich wytracił. 3