War Czy wierzycie w efekt motyla? W to, że osoby i działania
Transkrypt
War Czy wierzycie w efekt motyla? W to, że osoby i działania
WARTO War PRZECZYTAĆ - RECENZJA Czy wierzycie w efekt motyla? W to, że osoby i działania nieważne i błahe, w danym okresie okazują się kluczowe a w innym- nie? No to może częśd z was wierzy w reinkarnację, w to, że dana osoba może pojawid się w różnych okresach i pod różnymi postaciami a ponadto z różnymi ambicjami i celami? Jeśli tak nie jest, przygotujcie się na zmianę poglądów wraz z filmem „Atlas Chmur” (na film zapraszam jednak również każdego innego). Statek kupiecki z 1797 r, a na nim młody prawnik z kontraktem na handel niewolnikami, którego próbuje otrud pokładowy lekarz, zwabiony bogactwem szkatułki prawnika, a którego ratuje czarny mieszkaniec wyspy pacyficznej podróżujący na gapę. Anglia, XIX wiek. Młody muzyk homoseksualista, pełen ambicji i chęci by wybid się ponad mnogośd innych, takich jak on, oraz zniedołężały starzec, próbujący perfidnie wykorzystad jego talent. Lata 60 XX wieku. Kompania nuklearna zwleka z przeglądami, o czym dowiaduje się młoda dziennikarka. Okazuje się, że zarząd skrywa mroczną tajemnicę. Rok 2012, stary i znudzony życiem wydawca, który nie osiągnął nic szczególnego w swoim życiu, dostaje szansę od losu; książka, którą promuje, staje się bestsellerem. Przyszłośd, rok 2144. Miasto Neo Seul, które wyrosło jak na drożdżach na zatopionych gruzach „starego” (czyli dzisiejszego) Seulu. W nim zaś chory system, w którym wyhodowane klony obsługują chordy głodnych mieszkaoców, zwanych „konsumentami”. Wreszcie, zwieoczeniem filmu jest epoka, która dzieje się około roku 2400 i opowiada historię tego, co wydarzyło się po zagładzie nuklearnej, która miała miejsce niedługo po wydarzeniach z Neo Seulu. Zastanawiacie się pewnie, o czym mówię i co łączy te wszystkie epoki i historie. Wszystkie te wydarzenia łączy dworek gdzieś w Anglii, pewna wyspa, na której rozgrywa się częśd wydarzeo czy wreszcie guzik z kamizelki. Dodatkowym spoiwem, łączącym dodatkowo wszystkie te opowieści, składające się na klarowną i niesamowitą całośd. Co mam na myśli? Np. Postad Hugha Granta, pojawiającego się w filmie aż w 7 różnych kreacjach! I nie jest przypadkiem odosobnionym. Ciekawe, czy rozpoznacie wszystkich bohaterów, w których wcielił się Tom Hanks. Nie jest to jednak spowodowane obciętymi dotacjami, ale chęcią pokazania nawiązao pomiędzy przypadkowymi ludźmi. Ktoś, kto w VIII wieku jest bogatym kupcem, w innym okresie jest płatnym mordercą! Ja sam pod koniec filmu przyłapałem się na tym, że do kolejnych postaci przypisywałem znanych aktorów, pojawiających się po raz wtóry. Zarównie technicznie jak i fabularnie film jest arcydziełem. Wg mojej skromnej opinii jest mocnym kandydatem na nadchodzące rozdanie nagród hollywoodzkiej akademii filmowej między innymi w kategorii Najlepsza Adaptacja Filmowa, Najlepszy Scenariusz i kto wie co jeszcze. W filmie NIE MA jakichkolwiek niedociągnięd. Przez ponad 3 godziny nie uświadczycie jakichkolwiek braków fabularnych ani nudy. Ten film nie potrzebuje już więcej pochwał. Zapraszam na „Atlas Chmur” każdego, kto szanuje dobre kino, na najwyższym poziomie. BARTEK