Asy z naszej klasy

Transkrypt

Asy z naszej klasy
Asy z naszej klasy
Patrycja Zarawska
„Asy z naszej klasy” to zbiór mądrych i wciągających przygód trójki
przyjaciół Julka, Kuby i Maćka, którzy rozpoczynają naukę w pierwszej
klasie szkoły podstawowej. Pomimo wielu obaw jakie towarzyszą
młodym pierwszoklasistom szkoła okazuje się dla nich miejscem
wspaniałych doświadczeń, wartościowych przeżyć i niezapomnianych
wrażeń.
Julek, Kuba i Maciek poznali się jeszcze w zerówce. Wszystko zaczęło
się od przedszkolnej wycieczki do minizoo. Kuba wszedł do zagrody z
kozami i nie umiał się z niej wydostać. Kozy na dodatek zaczęły go
podskubywać. Na ratunek koledze przybyli Julek i Maciek. Od tego
momentu stają się nierozłączni. Razem przechodzą przez stres
związany z pierwszym dniem w szkole, wspólnie stawiają czoła groźnym
chłopakom z wyższych klas, poznają pierwsze sympatie, jadą do
planetarium czy na wycieczkę do Zakopanego.
Uwielbiają spędzać ze sobą czas zarówno w szkole jak i poza jej
murami. Nazywają się trzema muszkieterami, którzy w wymagających
odwagi szkolnych potyczkach ze starszymi kolegami, wspólnymi siłami
wykrzykują : „Jeden za wszystkich , wszyscy za jednego”
„Asy z naszej klasy” to doskonała lektura zarówno dla przedszkolaków
przygotowujących się do pójścia do szkoły, obecnych pierwszoklasistów,
oraz starszych uczniów szkoły podstawowej. Świat widzimy oczami
Julka, który w charakterystyczny dla siebie sposób opisuje rzeczywistość
jaka go otacza, a robi to w sposób nie pozbawiony humoru oraz
uroczych spostrzeżeń.
„Asy z naszej klasy” mogą pomóc w oswojeniu się z myślą o pierwszym
dniu w szkole. Odczarowuje pierwszy stres, lęk przed nieznanym oraz
pokazuje jak ważne i trwałe mogą stać się przyjaźnie zawierane w tym
okresie życia.
Książka dodatkowo zachwyca doskonałymi rysunkami, które
przypominają komiksowe ilustracje idealnie oddające niezwykle zabawną
treść.
Wybrane fragmenty książki:
„No i co z tą szkołą-bać się czy nie bać? Pewnie szkołę trzeba po prostu sprawdzić.
Ale cieszy się na zapas na pewno nie będę. Nie ma mowy!”
„To było w zerówce. Znaliśmy się z Kubą i Maćkiem już wcześniej, ale właśnie wtedy
staliśmy się trzema muszkieterami- nierozłącznymi, nieustraszonymi i
niezwyciężonymi dzieciakami.”
„Widzicie? W naszej szkole jest bardzo fajnie. Byłem zły na Tomka, że naopowiadał
mi tyle bzdur o srogich nauczycielach, pytonach i innych andronach. Jarek (mój
starszy brat) wytłumaczy mi, że Tomkowi pewnie coś w szkole nie wyszło i dlatego
próbował obrzydzić mi życie.”
„Mówię wam Tatry są bardzo wysokie. Trzeba mocno zadziera głowę, żeby się im
przyjrzeć, aż szyja może zaboleć.”
„Smocza Jama okazała się taka sobie. Wobec tego rodzice Kuby orzekli, że zabiorą
nas do porządnej jaskini. Niestety szło się do niej ścieżką pod górę . Uf, gdybym był z
własnymi rodzicami, na pewno bym ich poinformował, że mnie bolą nogi.”
„A ja oglądałem z mamą program o japońskich potrawach- wyjaśnił Maciek-Szef
kuchni miał takie wielki nóż jak miecz samurajski. Wymiatał nim, aż miło. Robił
sasimi, to taka potrawa z plasterków.”