2.Co doprowadziło do obrad "okrągłego stołu"
Transkrypt
2.Co doprowadziło do obrad "okrągłego stołu"
1.Skąd pomysł "okrągły stół" ? - Jak głosi legenda król Ryszard przyjmował swoich rycerzy przy "okrągłym stole", aby żaden z nich nie poczuł się wyróżniony. Myślę, ż legenda ta miała wpływ na idee powstania obrad, gdzie wszyscy uczestnicy mają równy głos i są jednakowo ważni. 2.Co doprowadziło do obrad "okrągłego stołu" ? - Nasilające się protesty robotników spowodowały iż ówczesne władze doszły do przekonania, iż zmian w kraju nie da się uniknąć. 3.Jakie były pozytywne, a jakie negatywne skutki obrad "okrągłego stołu" ? - Pozytywne było to, że rządzący oddali cześć władzy. Rozszerzono uprawnienia parlamentu, zalegalizowano Solidarność. Negatywnym skutkiem było to, że rządzący nadal utrzymali większość władzy, co pozwoliło im w zakamuflowany sposób na przejęcie znacznej części gospodarki. 4.Czy uważasz, ż obrady "okrągłego stołu" były sukcesem czy porażką ? - Wydaje mi się iż to co wtedy zostało osiągnięte było wszystkim co można by osiągnąć w tym okresie. Skłonny jestem przychylić się do opinii iż, "okrągły stół" należy uważać za sukces opozycji. 5.Czy uważasz iż fakt, że obradował "okrągły stół" ma wpływ na moje życie ? - Rozpoczęte wtedy przeobrażenia całkowicie zmieniły oblicza naszego kraju. Spowodowały, że możemy cieszyć się wolnością i w pełni realizować swoje marzenia i aspiracje. 6.Czy w świetle ostatnich wydarzeń na Ukrainie uważasz, że "okrągły stól" uchronił nad od podobnego scenariusza ? - Wydaje mi się to prawdopodobne. Trudno wyobrazić sobie aby władza zdecydowała się wtedy oddać pełnie władzy. Sytuacja protestujących robotników była trudna i ich protesty z pewnością by się nasilały. W sytuacji wysokiego napięcia czasami wystarczy iskra aby doprowadzić do eskalacji przemocy. 7.Czym się zajmowałeś podczas, gdy w kraju trwały obrady "okrągłego stołu" ? - W 1989 roku byłem świeżo po odbyciu służby wojskowej i rozpoczynałem pracę. Napisz z kim przeprowadziłaś ten wywiad, ile miał lat, Wywiad przeprowadziła: Wiktoria Biernat Na pytania odpowiadał mój tata Alfred Biernat lat 48