grzywny za parkowanie

Transkrypt

grzywny za parkowanie
Sygn. akt VW 6543/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 stycznia 2016 r.
Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie V Wydział Karny
w składzie:
Przewodniczący: SSR Piotr Grzędziński
Protokolant: Przemysław Dominik
Z udziałem oskarżyciela publicznego S. Z.
po rozpoznaniu na rozprawach w dniach 21 grudnia 2015 r. i 28 stycznia 2016 r. sprawy J. A., c. C. i W., ur. (...) w W.
obwinionej o to że:
w dniu 16 czerwca 2014r. ok. godz. 18.15 w W. na ul. (...), będąc kierowcą samochodu marki T. o numerze
rejestracyjnym (...) zaparkowała pojazd na chodniku nie pozostawiając wymaganej szerokości 1,5 m przejścia dla
pieszych wykraczając przeciwko porządkowi w ruchu drogowym,
tj. za wykroczenie z art. 97 KW w zw. z art. 47 ust. 1 pkt 2 Ustawy z dnia 20.06.1997 Prawo o ruchu drogowym Dz.
U. Nr 108 poz. 908 z późn. zm.
orzeka
I. Obwinioną J. A. uznaje za winną popełnienia zarzucanego jej czynu i za to na podstawie art. 97 kw wymierza jej
karę grzywny w wysokości 300 (trzystu) złotych.
II. Zasądza od obwinionej kwotę 30 (trzydzieści) złotych tytułem opłaty , obciąża ją kosztami postępowania w sprawie
w kwocie 100 (sto) złotych.
Sygn. akt V W 6543/15
UZASADNIENIE
Na podstawie zgromadzonego i ujawnionego w toku rozprawy głównej materiału dowodowego Sąd ustalił następujący
stan faktyczny:
W dniu 16 czerwca 2014 r. ok. godz. 18:15 patrol Straży Miejskiej w osobach P. K. i T. M. ujawnił wykroczenie drogowe
polegające na zaparkowaniu na chodniku pojazdu marki T. o nr rejestracyjnym (...) bez pozostawienia wymaganej
szerokości przejścia dla pieszych /k. 2 zdjęcie, k. 9v, 89-90 zeznania świadka P. K./.
Wezwaniem Straży Miejskiej m. st. W.(...)Oddział (...) z dnia 14 lipca 2014 r. poinformowano J. A., wskazując ją
jako właścicielkę ww. pojazdu, że: jeżeli to ona jest osobą, która popełniła powyższe wykroczenie, to bez konieczności
osobistego stawienia się w siedzibie Straży Miejskiej, istnieje możliwość zakończenia prowadzonych czynności w
sprawie o wykroczenie poprzez wyrażenie zgody na przyjęcie mandatu karnego kredytowanego w wysokości 100
zł oraz, że za stwierdzone wykroczenie zostaną przypisane punkty karne w liczbie 1. Straż Miejska poinformowała,
że mandat karny kredytowany zostanie wystawiony i przesłany po uprzednim wypełnieniu, podpisaniu i odesłaniu
załączonego oświadczenia (zawartego w części A załącznika). J. A. została poinformowana również, że w przypadku
wpływu w/w wyżej oświadczenia po okresie 90 dni od daty ujawnienia wykroczenia do sądu zostanie skierowany
wniosek o ukaranie, a samo oświadczenie będzie stanowiło załącznik /k. 3, wezwanie/.
W dniu 15 września 2014 r. do Straży Miejskiej m. st. W. (...) Oddział (...) wpłynęło oświadczenie J. A., w którym
wyraziła ona zgodę na przyjęcie grzywny w drodze mandatu karnego kredytowanego w wysokości 100 zł i 1 punktu
karnego za popełnienie przedmiotowego wykroczenia. Obwiniona J. A. przesłane do Straży Miejskiej m. st. W.
wypełniła jako kierująca pojazdem marki T. o nr rejestracyjnym (...) /k. 5 oświadczenie obwinionej/.
Pismem z dnia 16 września 2014 r. Straż Miejska m. st. W. (...) Oddział (...) poinformowała J. A. o skierowaniu wobec
niej wniosku o ukaranie za wykroczenie z uwagi na przekroczenie ustawowego terminu umożliwiającego ukaranie
jej w formie grzywny w postaci mandatu karnego. Jednocześnie pouczono o odstąpieniu od przesłuchania J. A. w
charakterze obwinionej z uwagi na złożone przez nią oświadczenie. Pismo to zostało odebrane przez obwinioną w dniu
27 września 2014 r. / k. 6 pismo z dnia 16.09.2014 r.; k.7 zwrotne poświadczenie odbioru/.
J. A. ma 32 lata. Jest panną, bezdzietną. Prowadzi własną działalność gospodarczą, z zawodu jest adwokatem, nie
podała wysokości dochodów /e-protokół rozprawy z dnia 21 grudnia 2015 r. od 00:00:54 do 00:02:10/.
Na rozprawie w dniu 21 grudnia 2015 r. obwiniona nie przyznała się do zarzucanego jej czynu jednocześnie
stwierdzając, iż z analizy jej terminarza wynika, że w dniu 16 czerwca 2014 r. nie znajdowała się w miejscu
opisanym we wniosku o ukaranie i w związku z tym poddaje w wątpliwość autentyczność fotografii zrobionych
przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej w przedmiotowej sprawie. Ponadto poddała ona w wątpliwość zasadność
wystosowania wniosku o ukaranie, a nie poprzestanie na wystawieniu mandatu karnego. J. A. stwierdziła również,
że złożyła oświadczenie określające jej osobę jako używającą w dniu 16 czerwca 2014 r. pojazd marki T. o nr rej (...),
ponieważ uważała, że zapłacenie mandatu w wysokości 100 zł stanowić będzie mniejszą dolegliwość niż prowadzenie
postępowania sądowego. Obwiniona potwierdziła ponadto, że jest ona jedyną właścicielką w/w wyżej pojazdu i
stwierdziła ona również, iż nie jest w stanie określić, czy w dniu 16 czerwca 2014 r. pożyczała samochód innej osobie. Z
kolei na rozprawie w dniu 28 stycznia 2016 r. oświadczyła, iż w dniu 16 czerwca 2014 r. uczestniczyła w Zgromadzeniu
Izby Adwokackiej w W., które odbywało się w hotelu (...), tj. w pobliżu miejsca popełnienia wykroczenia. Powołała się
ona w tym miejscu na treść art. 7 § 1 ustawy Prawo o Adwokaturze, który przyznaje adwokatom w czasie i w związku
z pełnieniem obowiązków służbowych ochronę prawną podobnie jak sędziemu i prokuratorowi /e-protokół rozprawy
z dnia 21 grudnia 2015 r. od 00:02:10 do 00:06:57 oraz e-protokół rozprawy z dnia 28 stycznia 2016 r. od 00:18:00
do 00:19:27/.
Sąd zważył, co następuje:
Sąd dał wiarę wyjaśnieniom obwinionej J. A. w zakresie, w jakim stwierdziła, iż to ona w dniu 16 czerwca 2014
r. używała pojazdu marki T. o nr rej. (...). Ponadto Sąd uznał za bezsporne, iż obwiniona w dniu 16 czerwca
2014 r. uczestniczyła w Zgromadzeniu Izby Adwokackiej w W. w hotelu (...), znajdującym się nieopodal ul. (...),
gdzie popełnione zostało przedmiotowe wykroczenie. Połączenie w/w faktów pozwala jednoznacznie i bez cienia
wątpliwości stwierdzić, iż to J. A. w dniu 16 czerwca 2014 r. zaparkowała pojazd w miejscu do tego nieprzeznaczonym.
Pierwsze wyjaśnienia obwinionej, w których twierdziła ona, iż w dniu popełnienia wykroczenia nie przebywała w
miejscu zdarzenia, należy uznać za niewiarygodne albowiem stoją one w sprzeczności zarówno z zebranym w sprawie
materiałem dowodowym, jak również z treścią pozostałych twierdzeń J. A. i w związku z tym przyjąć należy, iż stanowią
one element chwiejnej obrony obwinionej.
Sąd uznał, iż zeznania świadka P. K. zasługują na uwzględnienie w całości. Zaznaczyć jednocześnie trzeba, że sam fakt
nie pamiętania przez świadka szczegółów jednej konkretnej interwencji sprzed ok. półtora roku nie może umniejszać
wartości jego zeznań w zakresie metodyki prowadzenia interwencji przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej, jak również
w zakresie zasadności stwierdzenia naruszenia prawa w postaci popełnienia wykroczenia /e-protokół rozprawy z dnia
28 stycznia 2015 r. od 00:01:54 do 00:06:40/.
Sąd ustalając stan faktyczny oparł się na dokumentach ujawnionych na rozprawie, stwierdzając brak podstaw do
kwestionowania wartości dowodowej tych dokumentów.
W tym miejscu zaznaczyć należy, iż przedłożona przez oskarżyciela publicznego dokumentacja fotograficzna w ocenie
Sądu nie pozostawia wątpliwości co do czasu i miejsca jej wykonania i jednocześnie wskazać trzeba, że jest to pewien
standardowy zestaw ujęć adekwatny do tego typu wykroczeń. Dodatkowo istotnym jest, iż mając na uwadze zasady
logiki oraz doświadczenia życiowego wskazać należy, iż na podstawie w/w fotografii bez cienia wątpliwości stwierdzić
można, że kierowca pojazdu marki T. o nr rej. (...) nie pozostawił przejścia o wymaganej przepisami szerokości 1,5m
i w związku z tym wypełnił znamiona strony przedmiotowej wykroczenia z art. 97 kw.
Zaznaczyć należy również, że w ocenie Sądu oświadczenie złożone przez obwinioną w odpowiedzi na wezwanie
kierowane do niej przez Straż Miejską należy uznać za w pełni wiarygodne albowiem zostało ono złożone w niedużym
odstępie czasu od dnia popełnienia wykroczenia i można uznać, iż najdokładniej oddają wiedzę obwinionej co do
zdarzeń z dnia 16 czerwca 2014 r. Ponadto wskazać należy także, iż na tym etapie postępowania J. A. nie podnosiła
kwestii korzystania przez nią z ochrony prawnej na mocy ustawy Prawo o adwokaturze. Niewątpliwym jest fakt, że
obwiniona, będąc czynnym adwokatem w dniu składania oświadczenia, musiała znać treść art. 7 § 1 w/w ustawy i to
jej decyzją było przyznanie się do popełnienia wykroczenia, za jakie należy poczytywać treść wspomnianego pisma.
Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania takiego oświadczenia, spójnego z ostatnimi wyjaśnieniami obwinionej,
pamiętając o tym, że adwokat z zasady winien cechować się nieskazitelnością charakteru (art. 65 ustawy Prawo o
adwokaturze).
W świetle powyższych ustaleń faktycznych i przeprowadzonej oceny dowodów wina i sprawstwo obwinionej J. A.
w zakresie zarzuconego jej czynu nie budzi jakichkolwiek wątpliwości. Zachowaniem swoim obwiniona wyczerpała
ustawowe znamiona wykroczenia określonego w art. 97 kw w zw. z art. 47 ust 1 pkt 2 ustawy z dnia 20.06.1997 Prawo o
ruchu drogowym w ten sposób, iż w dniu 16 czerwca 2014 r. ok. godz. 18.15 w W. na ul. (...), będąc kierowcą samochodu
marki T. o numerze rejestracyjnym (...), zaparkowała pojazd na chodniku nie pozostawiając wymaganej szerokości 1,5
m przejścia dla pieszych, wykraczając przeciwko porządkowi w ruchu drogowym.
Zgodnie z treścią art. 97 kw, karze grzywny do 3.000 złotych lub karze nagany podlega uczestnik ruchu lub inna
osoba znajdująca się na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, a także właściciel lub posiadacz
pojazdu, który wykracza przeciwko innym przepisom ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym
lub przepisom wydanym na jej podstawie. Ta ogólnie sformułowana norma prawna wymaga dopełnienia przez
wskazanie konkretnego naruszenia przepisów określających porządek i bezpieczeństwo na drogach. W przypadku
zarzutu postawionego obwinionej dopełnieniem tym jest art. 47 ust 1 pkt 2 ustawy z dnia 20.06.1997 Prawo
o ruchu drogowym, który dopuszcza możliwość zatrzymania lub postoju na chodniku kołami jednego boku lub
przedniej osi pojazdu samochodowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 2,5 t pod warunkiem,
że szerokość chodnika pozostawionego dla pieszych jest taka, że nie utrudni im ruchu i jest nie mniejsza niż 1,5
m. Dodatkowo ustęp 2 wspomnianego wyżej przepisu pozwala na zatrzymanie lub postój pojazdu samochodowego
w całości na chodniku z zachowaniem warunków dotyczących szerokości pozostawianego przejścia dla pieszych
jedynie w wypadku pozostawienia pojazdu wzdłuż krawędzi jezdni lub w miejscach wyznaczonych przez odpowiednie
znaki drogowe. Analiza dokumentacji zdjęciowej przedstawionej przez oskarżyciela publicznego nie pozostawia
wątpliwości co do naruszenia prawa przez kierowcę sfotografowanego pojazdu. Na zdjęciach widać jednoznacznie,
iż pojazd stoi zaparkowany na chodniku, zajmując go prawie w całości (konstatacja taka nie wymaga żadnych
wiadomości specjalnych). Nie ma również podstaw do przypuszczeń (pamiętając choćby o wiarygodnych zeznaniach
przesłuchanego w sprawie świadka), jakoby w miejscu tym dopuszczalne byłoby parkowanie z uwagi na umieszczony
w tym miejscu znak drogowy. W niniejszej sprawie nie pozostawia żadnej wątpliwości kwestia naruszenia przez osobę
kierującą pojazdem marki T. przepisów ustawy Prawo o ruchu drogowym i w związku z tym popełnienia wykroczenia
z art. 97 kodeksu wykroczeń.
W toku niniejszego postępowania obwiniona powoływała się na przepis art. 7 § 1 ustawy Prawo o adwokaturze, który
określa, iż adwokat podczas i w związku z wykonywaniem obowiązków zawodowych korzysta z ochrony prawnej
podobnie jak sędzia i prokurator. Przepis ten pozwala skorzystać z ochrony prawnej przewidzianej dla sędziów i
prokuratorów tylko i wyłącznie podczas i w związku z wykonywaną działalnością zawodową. Wykładnia językowa w/w
przepisu wskazuje, iż konieczne jest łączne wypełnienie przesłanek czasowości i związku z prowadzoną działalnością.
Również analiza systemowa pozwala na potwierdzenie określonej powyżej tezy. W sytuacji, gdy ustawodawca uznał
za stosowne jeszcze dalej idące rozszerzenie ochrony osób działających w związku z zajmowanym stanowiskiem lub
wykonywanym zawodem używa łącznika „lub” a nie jak w omawianym przypadku „i”. Za przykład posłużyć może
chociażby treść art. 222 § 1 kodeksu karnego, który zapewnia wzmożoną ochronę prawną funkcjonariuszy „podczas
lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych”.
Przenosząc poczynione powyżej ustalenia na grunt przedmiotowej sprawy zaznaczyć trzeba, że aby obwiniona
mogła skorzystać z ochrony prawnej określonej w art. 7 § 1 ustawy Prawo o adwokaturze, należałoby wykazać, iż
popełnienie wykroczenia parkowania w miejscu niedozwolonym miało miejsce podczas i w związku z wykonywaniem
obowiązków zawodowych. W ocenie Sądu nie sposób jest logicznie argumentować łączne spełnienie wspomnianych
wyżej przesłanek. Wskazać należy, iż obwiniona w dniu 16 czerwca 2014 r. uczestniczyła w Zgromadzeniu Izby
Adwokackiej w W. w hotelu (...). W związku z powyższym uznać można, że przyjazd na Zgromadzenie nastąpił w
związku z wykonywaniem działalności zawodowej, lecz nie sposób przyjąć, iż dojazd na miejsce spotkania następuje
podczas wykonywania obowiązków zawodowych. Identycznie parkowanie samochodu nie następowało podczas
wykonywania obowiązków zawodowych, co wydaje się czytelne nawet dla osób mających nikłą wiedzę w zakresie
prawoznawstwa.
W ocenie Sądu powyższe wskazuje jednoznacznie na zasadność stawianego obwinionej zarzutu, a jej wina jest
oczywista i nie budzi żadnych wątpliwości. Okoliczności wskazane we wniosku o ukaranie potwierdziły nie tylko
zeznania świadka P. K., lecz także pozostałe dowody – w szczególności dokumentacja fotograficzna, złożone
pisemne oświadczenie obwinionej oraz częściowo jej wyjaśnienia. Odnosząc się do strony podmiotowej wykroczenia
popełnionego przez obwinioną, całość okoliczności sprawy pozwala na przyjęcie, że działała ona w sposób zawiniony.
Będąc osobą dorosłą, uprzednio przeszkoloną jako kierowca w zakresie podstawowych przecież przepisów z zakresu
ruchu drogowego, miała obowiązek zaparkować samochód zgodnie z obowiązującymi przepisami. W ocenie Sądu
obwiniona działała z zamiarem bezpośrednim - miała zamiar popełnienia czynu karalnego, to jest chciała go popełnić
(trudno przyjąć, że obwiniona mogłaby nie zauważyć, że zastawiła prawie cały chodnik oraz że mogłaby nie wiedzieć,
że taki sposób parkowania jest w Polsce niedozwolony).
Przy ocenie stopnia społecznej szkodliwości czynu Sąd kierował się dyrektywami art. 47 § 6 k.w. Wykroczenie
obwinionej było skierowane przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji i porządkowi na drogach publicznych.
Naruszone przez obwinioną obowiązki były istotne, gdyż z okoliczności sprawy jasno wynika, że całkowicie
zignorowała ona podstawowe przepisy dotyczące postoju pojazdu. Na wysoką szkodliwość społeczną czynu obwinionej
wpłynął również fakt kierowania się własną wygodą, z pominięciem zasad parkowania pojazdów przyjętych w
państwach cywilizowanych, bez liczenia się z prawem pieszych do korzystania z chodnika w sposób zgodny z
przeznaczeniem, jak również bez liczenia się z prawdopodobnym utrudnianiem poruszania się osób starszych, osób
prowadzących dzieci lub wózki dziecięce, osób niepełnosprawnych.
Przy wymiarze kary Sąd kierował się kryteriami wymienionymi w art. 33 § 1 i 2 k.w. i uznał, iż karą
adekwatną będzie kara grzywny w wysokości 300 zł. Wykroczenie z art. 97 k.w. zagrożone jest karą
do 3.000 zł grzywny, zatem grzywna wymierzona obwinionej jest znacznie złagodzona względem
maksymalnego zagrożenia. Decydując o rodzaju i wymiarze kary Sąd miał na względzie stopień
społecznej szkodliwości czynu i funkcję kary w zakresie prewencji szczególnej. Sąd uznał zatem,
że wymierzona grzywna będzie stanowiła wystarczającą przestrogę dla obwinionej i sprawi, że
w przyszłości nie popełni ona podobnego wykroczenia. Okolicznością przemawiającą przeciwko
łagodniejszemu wymiarowi kary była uprzednia karalność obwinionej za wykroczenia drogowe
(k. 60). W ocenie Sądu tak orzeczona kara spełni cele zapobiegawcze i wychowawcze, jakie ma
osiągnąć w stosunku do obwinionej oraz zaspokoi potrzeby w zakresie kształtowania świadomości
prawnej społeczeństwa.
Orzeczenie o zryczałtowanych wydatkach postępowania oraz o opłacie wydano na podstawie art. 118 § 1 kpw w zw. z § 1
pkt 1 Rozp. Min. Sprawiedliwości z dnia 10.10.2001 r. w sprawie wysokości zryczałtowanych wydatków postępowania
oraz wysokości opłaty za wniesienie wniosku o wznowienie postępowania w sprawach o wykroczenia i art. 119 kpw w
zw. z art. 3 ust. 1 i art. 21 pkt 2 ustawy z dnia 23.06.1973 r. o opłatach w sprawach karnych. Sąd zasądził od obwinionej
na rzecz Skarbu Państwa koszty postępowania w wysokości 100 zł i wymierzył jej opłatę w wysokości 30 zł.