D - Portal Orzeczeń Sądu Rejonowego w Rzeszowie

Transkrypt

D - Portal Orzeczeń Sądu Rejonowego w Rzeszowie
Sygn. akt II W 2285/15
UZASADNIENIE
wyroku Sądu Rejonowego w Rzeszowie
z dnia 18 sierpnia 2016 roku
W dniu 7 września 2015 roku około godziny 13.30 K. K. prowadziła samochód osobowy marki M. (...) koloru czarnego
o nr rej. (...), przejeżdżała od strony ul. (...) przez przejazd kolejowy, za przejazdem na skrzyżowaniu ulic (...) S. oraz
B. skręcała w prawo w ul. (...). W tym czasie obwiniona, kierując pojazdem rozmawiała przez telefon komórkowy
trzymając go w lewej ręce. W tym samym czasie w obrębie tego samego skrzyżowania, od strony ul. (...) przemieszczał
się zmotoryzowany patrol pozostający w dyspozycji (...), w skład którego wchodzili funkcjonariusze K. K. (2) oraz M. N.
(1) (poprzednio G.). Po zauważeniu, że kierująca pojazdem marki M. podczas jazdy korzysta z telefonu komórkowego
trzymając go w ręce, funkcjonariusze przejechali na wprost przez skrzyżowanie, kontynuując jazdę ul. (...) za pojazdem
kierowanym przez obwinioną. W tym czasie funk. M. N. (1) obserwowała K. K. (1), pomimo przyciemnianej tylnej
szyby w kierowanym przez nią pojeździe widziała, że obwiniona w dalszym ciągu korzystała z telefonu komórkowego
trzymając go w ręku przy uchu.
Funkcjonariusze nakazali kierującej pojazdem M. (...) o nr rej. (...) zatrzymanie się do kontroli drogowej, podczas
której K. K. (1) nie okazała im potwierdzenia zawarcia umowy ubezpieczenia OC ww. pojazdu. Wymieniony pojazd w
tym czasie był ubezpieczony, posiadał m.in. ubezpieczenie OC ważne do (...). zawarte z (...). z/s w W., nr (...).
W związku z zaistniałym zdarzeniem funkcjonariusze zaproponowali kierującej pojazdem K. K. (1) mandat karny
w wysokości 250 zł i 5 punktów karnych, pouczając o prawie do odmowy jego przyjęcia. Obwiniona z prawa tego
skorzystała.
dowody: częściowo wyjaśnienia obwinionej karta 6, 24, 42, częściowo zeznania świadków K. K. karta 4-5, 24-26, 27
oraz M. N. (G.) karta 26-27, notatka urzędowa karta 1, kopia umowy ubezpieczenia karta 32-36, kopia faktury karta
37, kopia notatników służbowych karta 40-41, protokół wizji lokalnej karta 51-53
K. K. (1) ma 42 lata, jest mężatką, posiada dwoje dzieci. Obwiniona ma wykształcenie wyższe, jest wykładowcą
akademickim. K. K. (1) uzyskuje dochody w wysokości około 4-5 tysięcy złotych miesięcznie, wg. oświadczenia nie
posiada majątku. Obwiniona nie leczyła się psychiatrycznie, neurologicznie, ani odwykowo, nie była dotychczas
karana.
dowód: dane osobowe obwinionej karta 6, 23
Obwiniona K. K. (1) nie przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów, podczas wyjaśnień składanych przez
funkcjonariuszem Policji podała, że nie przypomina sobie, by podczas jazdy korzystała z telefonu komórkowego.
Interweniujący wobec niej funkcjonariusz miał być nieuprzejmy, podczas kontroli okazała dokumenty, nie przeszukała
ich, ponieważ samochód którym kierowała należy do jej męża, korzysta z niego okazjonalnie, dopiero w domu miała je
sprawdzić i ujawnić, iż pod starym dowodem polisy, był drugi dotyczący ważnego, aktualnego ubezpieczenia. Podczas
rozprawy w dniu 7 marca 2016 r. obwiniona przyznała, iż w dniu wskazanym w zarzucie kierowała samochodem, miała
wracać od kosmetyczki, po zabiegu oczyszczania twarzy, która miała być podrażniona przez co drapała się po twarzy.
Zaprzeczyła by miała podczas jazdy korzystać z telefonu komórkowego. W dalszym ciągu zarzucała funkcjonariuszom
nieuprzejmość, wskazała, że kierowany przez nią pojazd był ubezpieczony, podała ona funkcjonariuszowi do kontroli
wszystkie dokumenty, wśród których miało być potwierdzenie zawarcia umowy ubezpieczenia OC, funkcjonariusz
sam miał przeglądać dokumenty.
Zdaniem Sądu wyjaśnienia obwinionej są wiarygodne jedynie w tej części, w której podała on ogólne okoliczności
związane z miejscem i czasem zdarzenia. Jej wyjaśnienia w tym zakresie pozostają bowiem w zasadzie zbieżne z
całokształtem materiału dowodowego zebranego w sprawie, stanowią okoliczność bezsporną. Natomiast nie sposób
ocenić jako spójnych i przekonujących tych wyjaśnień obwinionej, w ramach których podniosła ona, że nie rozmawiała
przez telefon w czasie jazdy. Fakt ten bowiem został zauważony przez naocznych świadków zdarzenia w postaci
funkcjonariuszy (...) – M. N. (1) (G.) oraz K. K. (2), którzy nie mając jakichkolwiek powodów do fałszywego
oskarżania obwinionej, upewniwszy się najpierw że kierująca samochodem M. (...) o nr rej. (...) prowadzi swój
samochód i równocześnie rozmawia przez telefon komórkowy trzymając go w ręce, podjęli interwencję bezpośrednio
po zauważeniu przez siebie takiego zachowania. Wobec niniejszego, wyjaśnienia obwinionej w tej części ocenić należy
jako element przyjętej przez nią linii obrony, nakierowanej na uniknięcie odpowiedzialności za popełnione przez siebie
wykroczenie. Również fakt, iż kierowany przez obwinioną pojazd posiadał w czasie zdarzenia ważne ubezpieczenie,
nie stoi na przeszkodzie temu, by jak to stwierdzili funkcjonariusze nie posiadała ona przy sobie dokumentu
potwierdzającego te okoliczność. Obowiązkiem kierującego jest okazanie odpowiedniego dokumentu kontrolującemu
funkcjonariuszowi, nie zaś okazanie „pliku” dokumentów w celu ich zweryfikowania i przeszukania. Zwrócić należy
uwagę na rozbieżności w wyjaśnieniach i tłumaczeniach przekazywanych przez obwinioną K. K. (1) funkcjonariuszom
oraz przed Sądem. Z relacji funkcjonariuszy wynika bowiem, iż podczas kontroli kierująca nie kwestionowała
faktu prowadzenia rozmowy przez telefon, nie ustosunkowała się do tego podczas wyjaśnień składanych w toku
postępowania przygotowawczego, zaś już przed Sądem podała, że wracała z zabiegu pielęgnacyjnego od kosmetyczki,
twarz po zabiegu ją swędziała i drapała się. Wyjaśnień tych nie można uznać za wiarygodne, po pierwsze podczas
eksperymentu Sąd miał możliwość zaobserwowania, iż funkcjonariusze mogli zauważyć podczas przejazdu przez
skrzyżowanie, że obwiniona trzyma w ręku przy uchu telefon komórkowy, wprawdzie Sąd nie dostrzegł, iż był to
telefon, wyraźnie jednak widoczne było trzymanie przy uchu przedmiotu, a mając na uwadze doświadczenie życiowe,
zasady logicznego myślenia, trudno przyjąć, iż miałby to być inny przedmiot, zresztą K. K. (1) nie wskazała na
taką okoliczność. Również nie można dać wiary wyjaśnieniom obwinionej, że drapała się po twarzy po zabiegu
kosmetycznym, K. K. (1) jest kobietą dojrzałą, skoro dba o pielęgnację twarzy i korzysta w tym zakresie z zabiegów
kosmetycznych, ponosi koszty ich wykonania, to nie powinna niweczyć ich efektów dotykając krótko po zabiegu
twarzy, drapiąc się po niej. Przeprowadzony eksperyment nie potwierdził również wyjaśnień obwinionej w tym
zakresie, iż z powodu przyciemnianych szyb w kierowanym przez nią pojeździe, osoba jadąca za nią nie może
obserwować wnętrza pojazdu, nie mogłaby zauważyć, jak to zeznała świadek M. N. (1), trzymania w ręku telefonu.
Podczas jazdy radiowozem za kierowanym przez obwinioną pojazdem widać bowiem było, pomimo przyciemnianych
szyb wnętrze pojazdu. Wprawdzie zarówno z pozycji kierującego, jak i pasażera radiowozu nie było widać, by
obwiniona podczas eksperymentu trzymała przy uchu telefon, lecz pamiętać należy, iż podczas eksperymentu nie
można odtworzyć wszystkich ruchów wykonywanych przez kierującą, sposobu trzymania telefonu, tego czy odwracała
twarz, odsuwała rękę z telefonem od twarzy itp. Stanowczo jednak należy podkreślić, iż widoczne było wnętrze pojazdu,
głowa obwinionej.
Świadek K. K. (2) – funkcjonariusz Policji, który w dniu 7 września 2015 roku prowadził kontrolę drogową obwinionej
zeznał, że tamtego dnia wjeżdżając na skrzyżowanie od strony ul. (...) zauważył kierującą pojazdem marki M., która
podczas przejeżdżania przez skrzyżowanie rozmawiała przez telefon, trzymając go w lewej ręce przy uchu. K. K. (2)
w treści złożonych przez siebie zeznań w sposób jednoznaczny i kategoryczny podał, że zauważył fakt trzymania
przez obwinioną telefonu komórkowego w lewej ręce i prowadzenia rozmowy w czasie jazdy, co potwierdził także
drugi policjant pełniący wspólnie z nią tamtego dnia służbę patrolową. Dostrzeżenie popełnionego wykroczenia było
przyczyną podjęcia interwencji i zatrzymania obwinionej do kontroli drogowej, podczas której ujawniono drugie
wykroczenie. Świadek wskazał, iż bezpośrednio po zatrzymaniu kierująca miała się tłumaczyć, że przez telefon
rozmawiała z synem. Po okazaniu dokumentów do kontroli stwierdził brak aktualnej polisy OC, okazano mu wyłącznie
nieaktualne dokumenty. Ponadto świadek podczas przesłuchania przed Sądem wskazał, iż obwiniona kierowała
samochodem M. typu (...) koloru jasnego. Przed zatrzymaniem kierującej do kontroli miał upewnić się w rozmowie
z partnerką, iż ta również dostrzegła popełnienie wykroczenia.
Zeznania K. K. (2) Sąd przyjął za wiarygodne w części, przy czym dotyczy to istotnych okoliczności zdarzenia i jego
przebiegu. Świadek błędnie wskazał kolor samochodu jakim kierowała obwiniona oraz treść jej pierwszych wyjaśnień,
co do rozmowy telefonicznej, pamiętać jednak należy, iż K. K. (2) jako funkcjonariusz Policji przeprowadza wiele
interwencji, może nie pamiętać tego rodzaju szczegółów, bądź pomylić je z innym podobnym zdarzeniem. W ocenie
Sądu w pozostałym zakresie zeznania świadka są w pełni jasne, rzeczowe i przekonujące. Ponadto zeznania te są
konsekwentne z zeznaniami złożonymi w dniu 7 października 2015 r. oraz spójne z zeznaniami świadka M. N. (1),
odpowiadają również treści notatki urzędowej oraz wpisów w notatnikach służbowych. Ujawniony w sprawie materiał
dowodowy nie wykazał jakichkolwiek podstaw do tego, aby można było przyjąć brak obiektywizmu funkcjonariusza
(...) który w ramach pełnionej służby winien jest go zachowywać. W związku z niniejszym zeznania świadka należało
uznać w opisanej części za wiarygodny materiał dowodowy, na którym Sąd oparł się w zakresie ustalenia stanu
faktycznego sprawy. Treść zeznań świadka co do jego spostrzeżeń potwierdziły również własne obserwacje poczynione
przez Sąd podczas przeprowadzonego eksperymentu, do których już się odniesiono. Wskazać również należy na
logiczny ciąg wydarzeń po ujawnieniu braku dokumentu potwierdzającego zawarcie ubezpieczenia OC, wykazany w
notatce urzędowej w postaci zgłoszenia braku ubezpieczenia do Funduszu, gdyby podczas kontroli funkcjonariusz
otrzymał stosowny dowód zawarcia umowy ubezpieczenia z pewnością nie podejmowałby zbędnych czynności.
Świadek M. N. (1) poprzednio G. – funkcjonariusz (...) która w dniu zdarzenia była pasażerem radiowozu zeznała, że
widziała jak obwiniona wjeżdżając na skrzyżowanie korzystała z telefonu, dlatego została zatrzymana do kontroli. Fakt
popełnienia wykroczenia obserwowała również jadąc za obwinioną, przez tylną szybę, potwierdziła również próbę
weryfikacji zawartego ubezpieczenia. Świadek pomyliła kolor samochodu, jakim miała kierować K. K. (1), wskazała
przy tym, że interwencja miała miejsce na długo przed składaniem zeznań.
Sąd dał również w znacznej części wiarę zeznaniom świadka M. N. (1) jako przekonującym, ponieważ są one spójne
z tym co zeznał K. K. (2), a ponadto logicznie ukazują przebieg zarówno całego zdarzenia, jak i zachowanie samych
funkcjonariuszy dokonujących zatrzymania i kontroli. Treść zeznań świadka została pozytywnie zweryfikowana
podczas przeprowadzonego eksperymentu. Poza tym ze względu wykonywany przez M. N. (1) zawód trudno jest
wymagać od świadka, aby po upływie sześciu miesięcy od zdarzenia pamiętała kolor pojazdu kierowanego przez
obwinioną, ponieważ świadek ten od tamtej pory był wzywany do kilkudziesięciu takich wykroczeń.
Sąd oparł się również na notatce urzędowej z przeprowadzonej wobec obwinionej interwencji (...) z dnia 7 września
2015 roku, która została sporządzona przez funkcjonariusza (...), zgodnie z jego zakresem obowiązków, zaś jej treść
i autentyczność nie budzi zdaniem Sądu wątpliwości. Ponadto oparto się na dokumentach przedłożonych przez
obwinioną – kopii umowy ubezpieczenia oraz faktury zakupu pojazdu, których treść nie była kwestionowana. Wreszcie
Sąd zweryfikował zeznania funkcjonariuszy poprzez zapoznanie się z treścią zapisów naniesionych przez nich do
notatników służbowych, których odpis przedłożono na żądanie Sądu, wreszcie dowodem w sprawie był eksperyment
przeprowadzony z udziałem obwinionej, interweniujących funkcjonariuszy, z wykorzystaniem tych samych pojazdów,
z którego spostrzeżenia wyżej opisano.
Sąd zważył, co następuje:
W myśl przepisu art. 97 kw karze grzywny do 3 000 zł lub karze nagany podlega ten, kto jako uczestnik ruchu lub inna
osoba znajdująca się na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, a także właściciel lub posiadacz
pojazdu, wykracza przeciwko innym niż wskazane wprost w Kodeksie wykroczeń przepisom ustawy z dnia 20 czerwca
1997 r. - Prawo o ruchu drogowym lub przepisom wydanym na jej podstawie.
Z treści tego przepisu wynika, że podstawą odpowiedzialności sprawcy jest dopuszczenie się czynu polegającego na
naruszeniu zakazu lub nakazu ustalonego w przepisach o bezpieczeństwie lub o porządku w ruchu drogowym, które
zostały szczegółowo określone w treści przepisów ustawy Prawo o ruchu drogowym i rozporządzeniach wydanych na
jej podstawie. Jako wykroczenie kwalifikowane z art. 97 kw może być traktowane każde naruszenie przepisów Prawa
o ruchu drogowym, z wyjątkiem wskazanych w art. 84-96a kw, dotyczące bezpieczeństwa i porządku obowiązującego
na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, popełnione przez osobę będącą lub nie będącą
uczestnikiem ruchu drogowego.
Jednym z przepisów podlegających normie przepisu art. 97 kw jest art. 45 ust. 2 pkt 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym
w myśl którego, kierującemu pojazdem zabrania się korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania
słuchawki lub mikrofonu w ręku.
Ponadto zgodnie z przepisem art. 95 kw odpowiada za wykroczenie kierujący pojazdem m.in. na drodze publicznej,
który nie posiada przy sobie podczas kierowania wymaganych dokumentów. Dokumenty te są wymienione w art. 38
ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym, zgodnie z którym kierujący jest obowiązany posiadać
przy sobie i okazać na żądanie dokument potwierdzający zawarcie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej
posiadacza pojazdu lub dowód opłacenia składki za to ubezpieczenie. Czy ten może być popełniony umyślnie, jak i
nieumyślnie, jest zagrożony karą grzywny do 250 zł lub karą nagany.
Przenosząc powyższe rozważania na grunt przedmiotowego stanu faktycznego należy stwierdzić, że obwiniona K. K.
(1) w pełni wypełniła znamiona przypisanego jej wykroczenia z art. 97 kw w zw. z art. 45 ust. 2 pkt ustawy Prawo
o ruchu drogowym. Obwiniona bowiem, prowadząc w dniu 7 września 2015 roku około godziny 13.30 samochód
osobowy marki M. (...) o nr rej. (...) i przejeżdżając przez skrzyżowanie ul. (...) a następnie poruszając się ulicą (...) w
R., korzystała podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki w ręku.
Okoliczność ta została potwierdzona w toku postępowania zeznaniami świadków funkcjonariuszy Policji K. K. (2)
oraz M. N. (1), którzy dopiero upewniwszy się nawzajem co do własnych obserwacji podjęli interwencję wobec
obwinionej, zaś ich zeznania zostały pozytywnie zweryfikowane podczas przewodu sądowego, przede wszystkim w
drodze przeprowadzonego eksperymentu.
Wskazanego czynu K. K. (1) dopuściła się w sposób w pełni umyślny, za taką oceną przemawia sama czynność jaką
musiała przeprowadzić tj. trzymanie słuchawki telefonu przy uchu.
Ponadto obwiniona wypełniła znamiona drugiego z zarzucanych jej czynów, tj., podczas jazdy nie posiadała przy sobie
i nie okazała do kontroli funkcjonariuszom dokumentu potwierdzającego zawarcie aktualnej umowy ubezpieczenia
OC. Nie spełnia takiego wymogu okazanie funkcjonariuszowi „pliku” dokumentów, w celu ich przeszukania, pośród
których nie było aktualnego. Mając na uwadze wyjaśnienia obwinionej, iż korzystała ona okazjonalnie z pojazdu męża,
Sąd dał wiarę jej wyjaśnieniom w tej części, co pozwala na przyjęcie, iż czynu tego dopuściła się w sposób nieumyślny.
Tym niemniej nie zwalnia jej to od odpowiedzialności, kierujący pojazdem przez rozpoczęciem jazdy powinien bowiem
upewnić się również w tym zakresie, sprawdzić czy posiada przy sobie wszystkie konieczne dokumenty.
Zdaniem Sądu wina obwinionej w zakresie popełnienia zarzucanych jej czynów nie budzi żadnych wątpliwości.
Obwiniona w chwili czynów, z uwagi na swój wiek oraz posiadane doświadczenie życiowe, wykształcenie była zdatna
do rozpoznania jego znaczenia. W zebranym materiale dowodowym brak jest okoliczności, które wskazywałyby na
ograniczenie jej zdolność do pokierowania swoim postępowaniem. Z tych też względów Sąd uznał obwinioną za winną
zarzucanych jej wykroczeń.
Jako znaczny należy uznać stopień społecznej szkodliwości popełnionego przez obwinioną czynu opisanego w pkt. I
wniosku o ukaranie, co wynika z charakteru naruszonych przez sprawcę dóbr prawnych, jakimi są bezpieczeństwo i
porządek w komunikacji, jak również z okoliczności popełnienia czynu, który miał miejsce na ruchliwym skrzyżowaniu
w centrum miasta. Po zjechaniu ze skrzyżowania obwiniona w dalszym ciągu korzystała z telefonu. Nieco niższym
stopniem społecznej szkodliwości charakteryzuje się drugi z zarzucanych obwinionej czynów, brak koniecznego
dokumentu, jak wskazano został on popełniony nieumyślne, na skutek zaniedbania.
Sąd uznając obwinioną K. K. (1) za winną popełnienia czynów zarzucanych jej we wniosku o ukaranie, a
wyczerpujących znamiona wykroczeń z art. 97 kw oraz z art. 95 kw, na podstawie art. 97 kw, przy zastosowaniu normy
art. 9 § 2 kw skazał ją na karę grzywny w wysokości 250 zł.
Zdaniem Sądu kara orzeczona wobec obwinionej spełni swe cele wychowawcze i spowoduje, iż w przyszłości będzie
ona przestrzegała porządku prawnego. Sąd uznał również, że orzeczona kara jest odpowiednia dla wytworzenia u
obwinionej krytycznej oceny popełnionego czynu. Ponadto wymierzona kara osiągnie właściwe dla niej cele w zakresie
prewencji generalnej, poprzez właściwe kształtowanie świadomości prawnej społeczeństwa, wskutek wskazania na
konieczność ponoszenia negatywnych konsekwencji wynikających z braku poszanowania prawa.
Orzekając w tym przedmiocie, Sąd uwzględnił znaczny stopień społecznej szkodliwości popełnionego przez obwinioną
czynu, jak również wziął pod uwagę stopień jego winy, zaś wymierzając karę grzywny, kierował się treścią wytycznych
określonych w art. 24 § 3 kw.
Na podstawie art. 118 § 1 kpow Sąd zasądził od obwinionej, która posiada stałe źródło dochodów, na rzecz Skarbu
Państwa koszty postępowania w kwocie 130 zł, na które składają się kwota 100 zł tytułem zryczałtowanych wydatków
oraz 30 zł tytułem opłaty.
SSR Katarzyna Baryła

Podobne dokumenty