Skóra zamiast byka
Transkrypt
Skóra zamiast byka
KAPŁAN Chwa³a Tobie, byku Apisie! Bo¿e, za którym pod¹¿a bogini Twoja, Oblubieñcze niebios! Przewodniku ludzi! LUD ¯yj i panuj wiecznie, Apisie! KAPŁAN Byku ¿ywy, Twórco si³y ¿yciowej, Panie p³odnoœci! LUD ¯yj i panuj wiecznie, Apisie! KAPŁAN Spokojne niech bêdzie Twoje oblicze! Niech Twój majestat bêdzie rozœwietlany, promieniami boskiego s³oñca! LUD ¯yj i panuj wiecznie, Apisie! KAPŁAN Tyœ jest piêkny, wielki i lœni¹cy! Wznosisz siê ponad ca³ym œwiatem! Tyœ jest jedyny! LUD ¯yj i panuj wiecznie, Apisie! KAPŁAN Œwiat stoi na Twoje skinienie! Gotowy na Twoje rozkazy! Byku, nios¹cy nadziejê! S³oñce Egiptu! LUD ¯yj i panuj wiecznie, Apisie! KAPŁAN Ty, który jesteœ nieskalany! Twoje oczy widz¹ wszystko! Twoje serce przepe³nione jest mi³oœci¹! Kiedy st¹pasz po ziemi, zsy³asz promienie ¿ycia! LUD ¯yj i panuj wiecznie, Apisie! KAPŁAN S³udzy Twoi dbaj¹ o twe zachcianki. Kap³ani nios¹ dary. Jesteœ radoœci¹ swojego ludu. Panie wszystkich istot. LUD ¯yj i panuj wiecznie, Apisie! Ukazujesz siê piêkny co dnia, Tyœ pocz¹tkiem czasu, Silny jak lew i szybki jak ptak. LUD ¯yj i panuj wiecznie, Apisie! Procesja ze Świętym Bykiem Skóra zamiast byka Kapłani i kapłanki wiodą święte zwierzę do zagrody Wreszcie doczekaliśmy się procesji z bykiem, sym− bolem boga Apisa, którego czczono od czasów pierw− szej dynastii. Byk, jako bóst− wo rolnicze, był symbolem płodności i sił rozrodczych. W Apeionie traktowano go również jako wyrocznię. Podobne procesje jak ta w Biskupinie odbywały się raz do roku w sanktuarium w Sakarze. Święto to obcho− dzone było bardzo uroczyś− cie. Byk ten musiał posiadać szczególne cechy, na przy− kład czarną plamę na czole. W poszukiwaniu odpowied− niego zwierzęcia kapłani przemierzali cały kraj. W poniedziałek i wto− rek mogliśmy podziwiać pro− cesje z udziałem ...skóry i bynajmniej nie byczych, ro− gów. Wcześniejsze plany przeprowadzenia biskupiński− mi alejami żywego byka zwe− ryfikowano, ze względu na bezpieczeństwo zwiedzają− cych. Nie wiadomo, jak mo− głoby zareagować żywe zwie− rzę wobec setek zwiedzają− cych. W procesji biskupińs− kiej wziął udział kapłan, kap− fot. Maciej Urbanowski łanki i niewielu zwiedzają− cych. Odśpiewano pieśń pro− cesyjną, która była mało sły− szalna, dlatego też postano− wiliśmy przybliżyć jej treść w tabeli obok. Procesja wy− ruszyła spod budynku Mu− zeum i skierowała się ku za− grodzie z bydłem. W staro− żytnym Egipcie po procesji św. byka prowadzono do za− grody ze stadem jałówek. Wyprowadzano go stamtąd jedynie na czas udziału w procesjach. JOANNA KONTOWICZ Wyplatanie koszy Spiralnie i żeberkowo Wyplataniem koszy zaj− muje się Joanna Hajduk Hajduk. Ple− cie je dwoma sposobami: spi− ralnie i techniką żeberkowo− krzyżową. Zanim zabierze się do pracy, moczy materiał w wodzie, aby nabrał elastycz− ności. Metoda spiralna pole− ga na układaniu korzenia w ślimaczek i łączeniu go cień− szym, rozdartym za pomocą mydła. Sposób ten jest roz− powszechniony na całym świecie. Pleciono tak już w starożytnym Egipcie, co dało początek technice garncarskiej. Do wyplatania koszy tą meto− dą używano trawy, sitowia i korzeni różnych roślin. Ko− sze tak plecione były ładne i wytrzymałe, mogły przetr− wać nawet kilkadziesiąt lat. W drugiej metodzie że− berkowo−krzyżowej plecie się z gałęzi szkielet utrzy− mujący całą konstrukcję i oplata go korzeniami. Obie techniki dają bar− dzo ładne efekty, które moż− na podziwiać u pani Joanny przy stanowisku oznaczonym na mapie numerem 15. WIOLETTA STRZYŻEWSKA Sennik egipski Środę, której patronowa− ła Izyda, ogłoszono dniem kobiet i magii. W związku z tym postanowiliśmy zainte− resować się magiczną stroną osobowości naszych wo− dzów, czyli ich snami. Za− pytaliśmy ich, o czym śnili minionej nocy, a o egipską interpretację poprosiliśmy Andrzeja Ćwieka Ćwieka. Wódz Aleksander Burs− che tej nocy miał dwa sny. W pierwszym śnił, że kiedy chciał zmyć naczynia, te tłu− kły mu się w rękach. Drugi sen − i nie zdziwiło to niko− go − dotyczył nocy spędzo− nej z asystentką. Sny te, według egipskich senników, mówiły: pierwszy − o nieuniknionych kłopo− tach rodzinnych, drugi − o marzeniu, które nie doczeka się reallizacji. Faraon Wiesław Zającz− kowski obudził się, jak co rano, ze strachem przed de− szczem. Sen ten zinterpretowano w następujący sposób: od wo− dy deszczowej niedaleka dro− ga do wody chmielowej. Pi− wo znane jest od starożytno− ści, a w tym przypadku zale− cane są spore ograniczenia. Kazimierz Szulc śni z re− guły o brunetkach i blon− dynkach. Egipskie przepowiednie zawierały w sobie dwie in− formacje: dobrą i złą. Pod− obnie jest i tym razem. Ko− lor blond odwiecznie koja− rzy się z dobrem, pomyślno− ścią, mnogością... w potoms− twie. Z ciemnymi włosami jest o wiele łatwiej − wróży− my, że pan Kazimierz zosta− nie właścicielem małego, ru− dego kotka. Nasza redakcyjna kole− żanka Ilona Spurka śniła o mumiach i fajerwerkach. Z jej snu wnioskujemy, że im dłużej festyn będzie trwał, tym będzie nam przybywało atrakcji. JOANNA KONTOWICZ