„Psi filozofowie” jako wyznawcy Chrystusa, czyli o

Transkrypt

„Psi filozofowie” jako wyznawcy Chrystusa, czyli o
Andrzej Iwo Szoka
Uniwersytet Jagielloński
„Psi filozofowie” jako wyznawcy Chrystusa,
czyli o związkach filozofii cynickiej
z chrześcijaństwem
Na temat relacji antycznej filozofii i chrześcijaństwa napisano już bardzo wiele.
Skupiano się oczywiście głównie na tym, co myśl chrześcijańska, zwłaszcza teologia, zaczerpnęła z filozofii. W niniejszym artykule chciałbym się przyjrzeć pograniczu pomiędzy chrześcijaństwem i antyczną filozofią od innej strony. Pragnę
przedstawić w nim przykłady dwóch postaci – filozofów Peregrinosa Proteusa (II
w. po Chr.) oraz Maksymosa Herona (IV w. po Chr.), w których osobowości i postępowaniu pod pewnymi względami zmieszały się dwa elementy: chrześcijański
i wynikający z filozofii cynickiej.
Starożytny cynizm (od gr. kyon = „pies”) był ruchem filozoficznym, który wyrażał
się głównie przez czyny i zachowania jego przedstawicieli. Zachowania pierwszych
cyników – Diogenesa z Synopy czy Kratesa z Teb obrazują główne założenia ich myśli,
w której przede wszystkim odrzucali rozkosz jako główną przeszkodę w osiągnięciu
areté. Kij, torba (péra), długie włosy, wytarty i dziurawy płaszcz (tríbon) lub narzucona na ramiona skóra zwierzęca były charakterystycznym ekwipunkiem filozofów
cynickich, ich zewnętrznym kostiumem. W przypadku starożytnego cynizmu trudno
mówić o szkole filozoficznej w antycznym rozumieniu tego pojęcia. Rzadziej mamy
tu bowiem do czynienia z przekazywaniem idei na linii mistrz – uczniowie (choć takie
przypadki mimo wszystko się zdarzały: Diogenes – Krates, Agatobulos – Demonaks
i Peregrinos), a jeżeli już, to odbywa się to w sposób dalece mniej sformalizowany
niż w innych ruchach filozoficznych. Jeżeli chodzi o cynizm, to wytworzył on raczej zestaw zasad, zachowań, a także przysposobił sobie charakterystyczny wygląd zewnętrzny. Przez praktykowanie tych wzorów dana osoba mogła być postrzegana przez
otoczenie jako cynik. Do owych cech wyróżniających należały:
107
Centrum – Peryferia – Granice
– ćwiczenie (áskesis) – dla cyników jednym z podstawowych celów była wolność
(eleuthería) od przyjemności. Osiągnąć można ją było przez trud (pónos). Stąd
brało się niezwracanie uwagi na niedogodności życia cynickiego (głód, niedostatek, chłód itp.). Sam trud fizyczny to jednak za mało. Według Diogenesa
należy łączyć ćwiczenie fizyczne (czyli właściwie dobrane trudy, do których
nie należało na przykład ćwiczenie w dziedzinie fletu czy atletyki) i umysłowe (tzw. fantasía, czyli zdolność do tworzenia wyobrażeń). Właściwy użytek
z wyobrażeń pozwala z kolei przenieść korzyści płynące z ćwiczeń fizycznych
na sferę ducha, a więc jest ważny dla indywidualno-etycznego rozwoju (praktykowania cnoty)1;
– bezpośredniość wypowiedzi (parrhesía) – cynicy znani byli z ciętego języka,
krytykowali napotkane osoby, nawet jeżeli były wpływowe (np. krytyka Herodesa Attyka przez Peregrinosa) lub gdy byli to władcy2;
– samowystarczalność i niezależność (autarkía);
– niezważanie na własne odczucia fizyczne i psychologiczne (apátheia),
– bezwstydność (anaídeia) – zachowania przeciwstawne obowiązującym normom życia społecznego, często o charakterze prowokacyjnym. Przykładem
może być publiczne skonsumowanie małżeństwa przez cynika Kratesa i jego
żonę-cyniczkę Hipparchię3. Z anaídeią wiąże się blisko niezważanie na publiczną opinię (dóxa) – zachowania, przez które filozof uwalnia się od ciężaru
bycia ocenianym przez innych;
– życie zgodne z naturą (katà physin) – przejawem życia zgodnego z naturą było
stawianie zwierzęcia jako ideału, do którego należy dążyć. Wiązało się to z pozbywaniem się „zdobyczy cywilizacji” (np. Diogenes wyrzucił kubek, kiedy
stwierdził, że należy pić wodę z miseczki ułożonej z własnych dłoni);
– publiczne głoszenie swych poglądów w charakterystycznych mowach
(diatribai);
– wędrowny tryb życia, choć wielu cyników przez dużą część życia nie opuszczało
miejsca swego zamieszkania (nawet sam Diogenes przebywał długo w Atenach
Diogenes Laertios, Żywoty i poglądy słynnych filozofów, VI, 70–71, tłum. I. Krońska et al., Warszawa 1984. Tytuły dzieł starożytnych podawane są w języku polskim, o ile istnieje ich tłumaczenie.
W przypadku dzieł, które nie doczekały się polskiego przekładu, podaję powszechnie przyjęty tytuł
w języku łacińskim lub greckim, a jeżeli tytuł oryginalny nie istnieje, to w języku nowożytnym.
2
Flawiusz Filostratos, Żywoty sofistów, II, 1, 33, tłum. M. Szarmach, Toruń 2008.
3
Apulejusz z Madaury, Florida, XIV, opr. i fr. tłum. P. Vallette, Paris 1971. Wokół tego zdarzenia
obraca się krytyka bezwstydności i rozpusty cyników u św. Augustyna, Państwo Boże, XIV 20, tłum.
W. Kubicki, t. 2, Poznań 1934.
1
108
„Psi filozofowie” jako wyznawcy Chrystusa...
i Koryncie, Demonaks w Atenach). Wiązał się z tym cynicki kosmopolityzm.
Cynicy nie byli związani z jednym państwem, przebywali tam, gdzie aktualnie
czuli się najlepiej4.
Za wzór najwyższych cnót i swojego opiekuna przybrali sobie cynicy trudzącego się przez cały żywot Heraklesa, do postaci którego nawiązywać miały elementy
ich kostiumu (kij, długie włosy).
W źródłach pochodzących z I–II w. po Chr. słyszymy o prawdziwym „wysypie” naśladowców Heraklesa na rzymskim Wschodzie. W opisach Diona Chryzostoma, Lukiana i Epikteta cynicy ukazani są jako groźna i szerząca się „plaga”,
która zagraża istniejącemu porządkowi społecznemu. Cynicy, albo raczej pseudo-cynicy, odwiedzają miasta, gdzie wygłaszają swoje mowy udając filozofów. Robią to w celu zebrania grupy pochlebców, zwłaszcza wśród młodzieży, a przede
wszystkim, aby od ludzi, których zaufanie pozyskali, otrzymać środki na dalszą
egzystencję5.
Osobnicy ci wykorzystywali nauki cynickie w celu łatwiejszego pozyskania,
a właściwie wyżebrania, środków do życia. Mimo że cynicy występowali przeciw
porządkowi społecznemu, to jednak większość czasu spędzali w społecznościach
miejskich. W miastach łatwiej było zdobyć środki do życia, a także pozyskać zwolenników i słuchaczy wśród miejskiej biedoty. Dion Chryzostom z Prusy, który
sam uznawany jest za reprezentanta filozofii cynickiej, przemawiając na agorze
do mieszkańców Tarsu i Aleksandrii, przestrzega przed ludźmi nazywającymi się
cynikami, którzy, wystając w ulicznych zaułkach, w alejach i w świątynnych bramach, grają na łatwowierności chłopców i marynarzy, przywiązując ich do siebie
wulgarnymi dowcipami i plotkami, od których wrze na rynku. Według Diona
osobnicy ci hańbią dobre imię prawdziwych filozofów i odciągają mieszkańców
od prawdziwej mądrości i kultury6. Ogólnie rzecz ujmując, cyniccy filozofowie
dobrze czuli się wśród miejskiego tłumu. Nie zawsze jednak podburzali motłoch do wystąpień przeciwko władzom. W roli tłumiącego nastroje społeczne
„Cynickie cechy” ułożył również w podobny katalog G. Downing, Cynics and Christian Origins,
Edinburgh 1992, s. 26–56.
5
Epiktet, Diatryby, III, 22, [w:] Diatryby. Encheiridion z dodaniem Fragmentów oraz Gnomologium
Epiktetowego, tłum. L. Joachimowicz, Warszawa 1961; wzoru do tego typu zachowań dostarczył
sam cynik Diogenes, który nie prosił przyjaciół o pieniądze, ale żądał ich zwrotu. Kierował się zapewne zasadą, że u przyjaciół wszystko jest wspólne, Diogenes Laertios, Żywoty i poglądy…, VI, 46.
Por. też Lukian, Uciekinierzy, [w:] Dialogi, t. 2, tłum. M.K. Bogucki.
6
Dion Chryzostom, Or. XXXIII (Do Aleksandryjczyków), 8–10, 62; Or. XXXIV (Do mieszkańców
Tarsu), 2–3, [w:] Discourses, vol. 3, London 1951, D.R. Dudley, A History of Cynicism: from Diogenes to the Sixth Century A.D., London 1937, s. 175–176.
4
109
Centrum – Peryferia – Granice
odnajdujemy cynika Pankratesa (ok. połowy II w. po Chr.), któremu udało się
powstrzymać rozwścieczonych z powodu braku chleba Ateńczyków od ukamienowania stratega (w czasach cesarstwa urzędnik miejski odpowiedzialny m.in. za
aprowizację) Lollianosa7.
Pojawiły się również w tym okresie pierwsze głosy porównujące cyników
z chrześcijanami. Słynny retor Eliusz Arystydes nazywa cyników podobnymi
w swoim uniżeniu i zuchwalstwie „do tych bezbożników z Palestyny. Znakiem
bowiem wyraźnym bezbożności także i tamtych jest ich brak szacunku dla godniejszych. I ci również odcięli się od Hellenów, a zwłaszcza od wszystkich ludzi
godniejszych”8. Jeżeli są jakiekolwiek analogie, to są one oczywiście bardziej widoczne między cynizmem a skrajnymi odłamami chrześcijan niż prawowiernym
nurtem. Św. Hipolit Rzymski (ok. 170–235 po Chr.) nazywa sektę enkratyków,
której członkowie trzymali się surowych zasad ascezy „bardziej cynikami niż
chrześcijanami”9. Ten sam autor zarzuca Marcjonowi (twórcy herezji marcjonizmu) czerpanie wzorców z cynickiego modelu życia10. Nie jest to jednakże jedyne
w piśmiennictwie antycznym porównanie radykalnie ascetycznych grup chrześcijan do cyników. Cesarz Flawiusz Klaudiusz Julianus, zwany Apostatą (361–363),
charakteryzując typ cynickiego życia (a raczej jego zdegenerowaną formę z jego
epoki), przywołuje przykład tzw. apotaktytów, którzy podobnie jak cynicy, dzięki niewielkim wyrzeczeniom, uzyskują wszelkie dobrodziejstwa i uznanie tłumu.
Obie grupy – według Juliana – łączy także wędrowny tryb życia, ale chrześcijanie
odróżniają się z kolei rozpowszechnianiem duchowych objawień i pobieraniem
daniny zwanej „jałmużną”11. Miana apotaktytów używano w stosunku do ortodoksyjnych mnichów, ale uważa się także, że była to inna nazwa enkratyków12.
Flawiusz Filostratos, Żywoty sofistów, I, 23, 1, tłum. M. Szarmach, Toruń 2008; M. Sartre,
Wschód rzymski. Prowincje i społeczeństwo prowincjonalne we wschodniej części Morza Śródziemnego
w okresie od Augusta do Sewera (31 r. p.n.e.–235 r. n.e.), Wrocław 1997, s. 246.
8
Pierwsi świadkowie: pisma Ojców Apostolskich, tłum. A. Świderkówna, Sandomierz–Kraków
1998, s. 371–372.
9
Hipolit Rzymski, Refutatio omnium haeresium, VIII, 20, 1, opr. M. Marcovich, Berlin 1986.
10
Ibidem, VII, 29, 2.
11
Julian Apostata, Ad Heraclium cynicum (Przeciw cynikowi Herakliuszowi), 224a–c, [w:] Oeuvres
complètes, opr. i fr. tłum. G. Rochefort, t. 2, p. 1 (Paris 1963); P. Athanassiadi, Julian and Hellenism
– An Intelectual Biography, Oxford 1981, s. 130–131.
12
M. Stachura, Heretycy, schizmatycy i manichejczycy wobec cesarstwa rzymskiego (lata 324–428,
wschodnia część Imperium), Kraków 2000, s. 88–89. Wśród mnichów zdarzali się rzeczywiście wędrowni asceci. Był nim np. niejaki Serapion – Egipcjanin, który w swych wieloletnich wędrówkach
odwiedził Grecję, a w końcu dotarł do Rzymu. Nosił jedynie lniane prześcieradło, a w celu nawra7
110
„Psi filozofowie” jako wyznawcy Chrystusa...
Z tymi drugimi można było łączyć cyników z powodu propagowanego przez obie
grupy wegetarianizmu13.
Peregrinos Proteus jest jednym z najciekawszych cynickich „naśladowców Heraklesa”. Jego upodobnienie do herosa nie przejawia się jednak w cynickim życiu,
lecz w samobójczej śmierci. Zadał ją sobie przez samospalenie na stosie w roku
165 po Chr., tuż po zakończeniu igrzysk w Olimpii, głosząc, że „żył jak Herakles,
powinien umrzeć jak Herakles, w eter się rozpłynąć”14. Postać tę poznajemy głównie za pośrednictwem Lukiana z jego dialogu O zgonie Peregrinosa. Cynik został
ukazany w tym tekście w niekorzystnym świetle jako osoba pożądająca przede
wszystkim rozgłosu i grupy wiernych pochlebców. Natomiast inne przekazy, choć
ukazują Peregrinosa w sposób bardziej korzystny, są niestety uboższe. Z innych
relacji o Peregrinosie Proteusie należy wymienić przede wszystkim przekaz Aulusa Gelliusa w jego Noctes Atticae (Nocach Attyckich; 2 poł. II w. po Chr.), gdzie
cynik nazwany jest mężem poważnym i statecznym (virum constantem atque gravem) oraz ukazany jako człowiek wielkiej godności i hartu, głoszący młodzieży,
że ludzie prawi nienawidzą występku przez umiłowanie sprawiedliwości, a wielu
obawia się czynić źle ze strachu przed karą15. Z IV w. po Chr. pochodzi uwaga
Ammiana Marcellina o Peregrinosie, na którym miał się wzorować pewien filozof
o imieniu Symonides. Spalić go żywcem nakazał cesarz Walens jako uczestnika antycesarskiego spisku w Antiochii w 371 r. po Chr. Symonides (nie wiemy,
jaką szkołę reprezentował) w obliczu śmierci zachował, tak jak kiedyś Peregrinos,
wielką stałość charakteru i nieugiętą postawę16. Zgodny natomiast z relacją Lukiana o parrhesíi Peregrinosa jest Flawiusz Filostratos w Żywotach Sofistów. Według
zarówno pierwszego, jak i drugiego źródła cynik napastował publicznymi oskarżeniami dobrodzieja Aten Herodesa Attyka (według Lukiana chodziło o zbędne
wydatki na zaopatrzenie miasta w wodę)17.
cania nie-chrześcijan sprzedawał się im w niewolę, Paladiusz, Opowiadania dla Lausosa (Historia
Lausiaca), XXXVII, [przeł.] S. Kalinkowski, Kraków 1996.
13
Grzegorz z Nazjanzu, Mowa XXV, Na cześć Herona Filozofa [czyli Maksyma Cynika], 7, [w:]
J.M. Szymusiak, Grzegorz Teolog. U źródeł chrześcijańskiej myśli IV wieku, tłum. T. Sinko, Poznań 1965, Grzegorz krytykuje wegetarianizm Diogenesa, chociaż z innych źródeł wiemy, że ten
jadł mięso, Diogenes Laertios, Żywoty i poglądy…, VI, 34; 73. Może Grzegorz słyszał o wegetarianizmie współczesnych cyników i przypisał tę praktykę filozofowi z Synopy.
14
Lukian, O zgonie Peregrinosa, 33 [w:] Dialogi, t. 2, tłum. M.K. Bogucki. Cynik ten lubił nazywać
się też Proteusem, a niedługo przed śmiercią w płomieniach także Feniksem, ibidem, 1; 27.
15
Noctes Atticae (Noce Attyckie), XII, 11, 1–2, opr. i ang. tłum. J.C. Rolfe, vol. 2, London 1927.
16
Dzieje rzymskie, XXIX, 1, 37–39, tłum. I. Lewandowski, t. 2, Warszawa 2002.
17
Lukian, O zgonie Peregrinosa, 19; Flawiusz Filostratos, Żywoty sofistów, II, 1, 33.
111
Centrum – Peryferia – Granice
Wokół jego osoby pojawiają się liczne znaki zapytania. Lukian stwierdza, że
Peregrinos dopuścił się w swoim rodzinnym mieście Parium w Propontydzie
zabójstwa własnego ojca, a pragnąc uniknąć kary, udał się na wygnanie18. Dotarł wówczas do Palestyny, gdzie nie tylko zetknął się z nauką chrześcijan, ale
sam wstąpił w ich szeregi19. Nie wiemy, jaką pozycję osiągnął Peregrinos wśród
chrześcijan, ponieważ relacja Lukiana sugeruje, że był co najmniej kapłanem.
Nie wiemy też, czy chodzi tu o jakąś sektę, np. gnostycką, czy o prawowiernych
chrześcijan, jednak wzmianki Lukiana o poziomie organizacji Kościoła (gminach)
i jego zasobach (zbiórce pieniędzy na filozofa) świadczą raczej o prawowiernym
nurcie20. Byli to chrześcijanie osadzeni w kulturze helleńskiej, którzy przyrównali
Peregrinosa do Sokratesa21. Peregrinos trafił z powodu swej wiary do więzienia
i prawdopodobnie już wtedy jako chrześcijanin pragnął zginąć śmiercią męczeńską. Namiestnik Syrii wypuścił go jednakże na wolność, uznając go za szaleńca,
a chyba chcąc także uniknąć podarowania chrześcijanom kolejnego męczennika22. W dalszej kolejności Lukian relacjonuje, że Peregrinos udał się do rodzinnego Parium, gdzie miał przekazać gminie miejskiej majątek zamordowanego ojca,
a przez to uniknąć niechybnej kary za tę zbrodnię. Co ciekawsze, występował już
wtedy w kostiumie cynika, choć według autora dialogu jego zerwanie z chrześcijanami miało nastąpić jakiś czas po odwiedzeniu Parium23. Niejasne są natomiast
kulisy konfliktu Peregrinosa z chrześcijanami. Prawdopodobnie przyłapano go
na spożywaniu mięsa ofiarnego24. Następnie stał się znanym głosicielem nauk
Diogenesa i Kratesa, wiele podróżował, odwiedzając według Lukiana Aleksandrię
Lukian, O zgonie Peregrinosa, 10. Wcześniej miał dopuścić się także gwałtu na chłopcu, jednak
za ten czyn okupił się ubogim rodzicom, aby na niego nie donieśli do namiestnika Azji, ibidem, 9.
19
Ibidem, 11.
20
Ibidem, 13
21
Ibidem, 12; D. Clay, Lucian of Samosata: four philosophical lives, Aufstieg und Niedergang der
römischen Welt: Geschichte und Kultur Roms in Spiegel der neueren Forschung, hrsg. von H. Temporini und W. Haase, t. 2, Principat, bd. 36.5, Berlin–New York 1992, s. 3436.
22
Ibidem, 12–14.
23
Ibidem, 14–16. Możliwe jednak, że Peregrinos odciął się jedynie od wspólnoty chrześcijańskiej, natomiast ich naukę lub jakieś jej elementy głosił, nadal nosząc na sobie cynicki kostium,
zob. D.R. Dudley, History of Cynicism, s. 173. Możliwe też, że Lukian zwyczajnie pomylił kolejność
zdarzeń, E.R. Dodds, Pogaństwo i chrześcijaństwo w epoce niepokoju. Niektóre aspekty doświadczenia
religijnego od Marka Aureliusza do Konstantyna Wielkiego, Kraków 2004, s. 63.
24
O zgonie Peregrinosa, 16. Mogło chodzić właśnie o mięso składane bogom, ewentualnie o potrawy z mięsa duszonego, które także były zakazane w młodym chrześcijaństwie: Dzieje Apostolskie,
15, 29; I List do Koryntian, 7, [w:] Pismo Święte Nowego Testamentu (tzw. Biblia Tysiąclecia), red.
A. Jankowski et al., Poznań 2009; Clay, Lucian of Samosata…, s. 3436. E.R. Dodds uważa, że nie
18
112
„Psi filozofowie” jako wyznawcy Chrystusa...
i Rzym25. W Egipcie pod duchowym kierownictwem cynika Agathobulosa (wskazywanego jako nauczyciel także cyników: Demonaksa i Demetriusza z Sunionu)
jego cynickie życie przybrało formę skrajnej ascezy, która m.in. wyrażała się poprzez samobiczowanie i nacierania twarzy błotem26.
Będąc następnie w Rzymie, najpewniej zetknął się ze środowiskiem tamtejszych chrześcijan. Znał go uczeń Justyna Męczennika, Tacjan Syryjczyk, którego
krytykuje za to, że zwrócił się w kierunku zwierzęcia jako ideału zamiast Boga,
a jego pozorowane ubóstwo służyć miało zdobywaniu pieniędzy27. Po pierwsze,
ciekawe jest, że Tacjan był twórcą ruchu enkratydów na Wschodzie, chrześcijan
radykalnych w swej wstrzemięźliwości, porównywanych do cyników. Po drugie,
świadectwem stykania się ówczesnych chrześcijan z cynikami w tym czasie jest
również sprawa Krescensa. Był to cynik, który po przegranej dyspucie z Justynem
Męczennikiem – nauczycielem Tacjana, doniósł na niego do władz rzymskich28.
Peregrinos ze stolicą cesarstwa rozstał się w nie do końca jasnych okolicznościach. Cynik miał podobno publicznie wygłaszać obelgi wobec panującego
wówczas Antonina Piusa (138–161), za co spotkała go stosunkowo łagodna kara,
czyli wyrzucenie z miasta29. Pojawił się w dalszej kolejności w Atenach, gdzie
miał obelgami naprzykrzać się znanemu retorowi i euergecie Herodesowi Attykowi. Takie zachowanie wobec władców i wpływowych osobistości było charakterystyczne właśnie dla cyników (tzw. parrhesía, czyli „szczerość w mówieniu”)30.
Z kolei prorocze wizje, które miał otrzymywać od Zeusa, mogą sugerować, że
można wskazać, za co Peregrinos został wyrzucony ze wspólnoty chrześcijańskiej, raczej nie było to
spożywanie mięsa ofiarnego, Pogaństwo i chrześcijaństwo w epoce niepokoju…, s. 63.
25
O zgonie Peregrinosa, 17–19. W Aleksandrii mógł się również zetknąć Peregrinos z działającymi
tam neopitagorejczykami, H.M. Hornsby, The Cynicism of Peregrinus Proteus, [w:] Die Kyniker in
der modernn Forschung, red. M. Billerbeck, Amsterdam 1990, s. 174.
26
Lukian, Żywot Demonaksa, 3, [w:] Dialogi, t. 2; Lukian, Toksaris albo o przyjaźni, [w:] Dialogi,
t. 2; E.R. Dodds, Pogaństwo i chrześcijaństwo w epoce niepokoju…, s. 64.
27
Mowa do Greków, 25, 1–2, [w:] Pierwsi apologeci greccy: Kwadratus, Arystydes z Aten, Aryston
z Pelli, Justyn Męczennik, Tacjan Syryjczyk, Milcjades, Apolinary z Hierapolis, Teofil z Antiochii, Hermiasz, tłum. L. Misiarczyk, Kraków 2004.
28
Św. Hieronim, O znakomitych mężach, 23 – Justyn, tłum. W. Szołdrski, Warszawa 1970; Justyn,
II Apologia, 3, 1–7, [w:] Pierwsi apologeci greccy: Kwadratus, Arystydes z Aten, Aryston z Pelli, Justyn
Męczennik, Tacjan Syryjczyk, Milcjades, Apolinary z Hierapolis, Teofil z Antiochii, Hermiasz, tłum.
L. Misiarczyk, Kraków 2004. Tacjan, Mowa do Greków, 19, 2–3; Euzebiusz, Historia Kościelna,
IV, 16, tłum. A. Lisiecki, Poznań 1924; Krescens też miał uczyć pogardy dla śmierci, ale samemu
bać się jej.
29
Lukian, O zgonie Peregrinosa, 18.
30
Flawiusz Filostratos, Żywoty sofistów, II, 1, 33; Diogenes Laertios, Żywoty i poglądy…,VI, 69.
113
Centrum – Peryferia – Granice
znalazł się również pod inspiracją wschodniego mistycyzmu, a także neopitagoreizmu31. Kiedy ogłosił swój zamiar dokonania samospalenia, porównano go też
do indyjskich ascetów, czyli tzw. braminów, którzy według Lukiana postępują
równie głupio32.
W końcu po zakończeniu igrzysk olimpijskich w 165 r. po Chr. udał się do
miejscowości Harpina w celu dokonania wcześniej powziętego zamysłu. Mówił, że
pragnie „coś dla dobra ludzi uczynić, pokazać im, jak mają gardzić śmiercią”33. Peregrinos rzucił się w ogień na oczach swoich cynickich uczniów i zebranych gapiów,
w tym samego Lukiana. Dudley dostrzega w ostatnich poczynaniach Peregrinosa
silne oddziaływanie neopitagoreizmu34. R. Höistad stwierdza natomiast, że samobójstwo popełnione przez Peregrinosa w celu ukazania hartu ducha i pogardy dla
cielesnego życia nie wynikało z założeń cynizmu35. Prawdą jest także to, że cynicki
wzór, jakim był Herakles, nie popełnił samobójstwa „dla dania przykładu”, lecz, jak
słusznie zauważa Lukian: „uczynił to w chorobie, trawiony, jak powiada tragedia, jadem krwi kentaura”36. Tak jednakże było w popularnym micie. Dion Chryzostom,
który nieraz dokonywał reinterpretacji znanych legend, w Mowie VIII – Diogenes
albo o cnocie stwierdza, że Herakles dokonał samospalenia, albowiem był już stary,
schorowany i słaby37. Utwór ten należy do zbioru tzw. mów diogenejskich (obok
VIII, IX i X). Są to najbardziej cynickie z utworów filozofa z Prusy, w których zbliża
się on do skrajnej wersji tego systemu, gdzie kontestowane są normy i obyczaje społeczne. Do tego nurtu cynizmu zalicza się również Peregrinosa38.
Lukian przywołuje również przykład Kalanosa – bramina, który spalił się
w obecności Aleksandra Wielkiego jako możliwą inspirację dla Peregrinosa39. Ten
31
Lukian, O zgonie Peregrinosa, 28–29; D.R. Dudley, History of Cynicism, s. 178–179. Pitagorejczycy czcili Heraklesa jako personifikację sił natury, Jamblich, O życiu Pitagorejskim, [w:] Żywoty
Pitagorasa, XXVIII, tłum. J. Gajda-Krynicka, Wrocław 1993.
32
O zgonie Peregrinosa, 25; K. Kerenyi, Eleusis. Archetypowy obraz matki i córki, Kraków 2004,
s. 141–142.
33
Ibidem, 33.
34
History of Cynicism, s. 179–180: „(...) wszystko rozegrało się przy wschodzącym w pełni księżycu, po północy, samobójca skierował się w ostatniej chwili ku południowi oraz wezwał duchy ojca
i matki”, Lukian, O zgonie Peregrinosa, 35–36.
35
Cynic Hero and Cynic King. Studies in the Cynic Conception of Man, Uppsala 1948, s. 66–68.
36
Lukian, O zgonie Peregrinosa, 25.
37
Dion Chryzostom, Or. VIII, 34, [w:] Discourses, vol. 1.
38
G. Reale, Historia filozofii starożytnej, t. 4, Systemy epoki hellenistycznej, Lublin 2003, s. 250–253.
39
O zgonie Peregrinosa, 25. W tym miejscu warto także przytoczyć wzmiankę Klemensa Aleksandryjskiego na temat tzw. „brachmanów”. Opisując ich ascetyczne zachowania, stwierdza, że mają
oni za swoich patronów Heraklesa oraz Pana, zob. Klemens Aleksandryjski, Kobierce zapisków filo-
114
„Psi filozofowie” jako wyznawcy Chrystusa...
mógł, jeżeli rzeczywiście się na tzw. braminach (faktycznie pod tą nazwą w źródłach greckich kryją się indyjscy asceci, niekoniecznie wyznawcy hinduizmu, ale
też buddyzmu lub dżinizmu) wzorował, odwołać się także do podobnego wypadku, który miał miejsce w 14 r. przed Chr. w Atenach. Wówczas to Ind o imieniu
Zarmanochegas (zwany też Zarmanosem) z Bargosy, który przybył na spotkanie
z Augustem wraz z poselstwem ze swego kraju, dokonał publicznego samospalenia40. Jego imię tak naprawdę w zniekształconej w grece formie oznaczało wyznawany przez niego system filozoficzny, czyli buddyzm lub dżinizm. Sramanâ
w sanskrycie nazywano bowiem wędrownych mnichów buddyjskich lub dżinijskich. Drugi człon jego „imienia” pochodzi prawdopodobnie od słowa âcharyâ
(przewodnik duchowy)41.
Interesujące, że w Olimpii Peregrinos mógł oglądać znajdujący się tam posąg
innego samobójcy – niejakiego Tymantesa z Kleonaj, zwycięzcy igrzysk w pankrationie. Utraciwszy z wiekiem siły, nie mogąc już współzawodniczyć z innymi
zawodnikami, spalił się on na samodzielnie zbudowanym stosie42.
Możliwe także, że imitowanie śmierci herosa przez Peregrinosa wynikało z jego
doświadczeń z chrześcijaństwem. Sam Lukian, gdy opowiada o pobycie Peregrinosa wśród chrześcijan, zwraca właśnie uwagę, że ci „gardzą śmiercią i dobrowolnie
się na nią całymi masami wystawiają”43. Mógł być nim św. Polikarp biskup Smyrny, którego próbowano spalić na stosie w smyrneńskim teatrze, lecz gdy w sposób
cudowny, dzięki modlitwie Polikarpa na stosie, płomienie nie chciały go ogarnąć,
został śmiertelnie pchnięty puginałem. Odwaga biskupa Smyrny w obliczu śmierci w płomieniach mogła natchnąć także Peregrinosa, jeżeli oczywiście przyjąć, że
o tym wydarzeniu wiedział. Jednakże Polikarp nie dokonał przecież samobójstwa,
a nawet nie dążył do męczeństwa, lecz został skazany na śmierć na stosie. Na niekorzyść tej hipotezy przemawia również niepewna data jego męczeństwa, która
waha się między 155 a 177 r.44. W czasach Marka Aureliusza wiemy, że zadano
zoficznych dotyczących prawdziwej wiedzy, III 60, 2, tłum. J. Niemirska-Pliszczyńska, t. 1, Warszawa 1994.
40
Kasjusz Dion, Historia rzymska, LIV, 9, 10, opr. i ang. tłum. E. Cary, vol. 6, London 1917; Strabon, Geographika, XV, 73; H.M. Hornsby, The Cynicism of Peregrinus…, s. 171–172.
41
J.W.M. Crindle, Ancient India as Described in Classical Literature, Boston 2005, s. 78.
42
Pauzaniasz, Wędrówka po Helladzie, VI, 8, 4, tłum. J. Niemirska-Pliszczyńska, Wrocław–Warszawa 2004; H.M. Hornsby, The Cynicism of Peregrinus…, s. 172.
43
O zgonie Peregrinosa, 13.
44
Zob. Wstęp P.T. Camelota do Martyrium Polycarpi (Męczeństwa Świętego Polikarpa), [w:] Lettres – Ignace d’Antioche, Polycarpe de Smyrne. Martyre de Polycarpe, opr. i fr. tłum. P. T. Camelot,
Paris 1998, s. 199–200: data 27 II 166 r. wydaje się według niego jednak najbardziej prawdopo-
115
Centrum – Peryferia – Granice
także śmierć przez spalenie na stosie w Pergamonie trójce chrześcijan: Karposowi,
Papylosowi i niewieście Agathonike. Ścisłe ustalenie daty tego wydarzenia jest
równie trudne, jak w przypadku Polikarpa45. Jeżeli chodzi o akty samospalenia, to
wśród chrześcijan faktycznie miały one miejsce, ale w okresie późniejszym. Euzebiusz z Cezarei przytacza list Dionizego z Aleksandrii, w którym biskup opowiada
o tumulcie skierowanym przeciw chrześcijanom, jaki wybuchł w jego mieście za
czasów Decjusza w 249 r. Sędziwa dziewica Apolonia wolała wówczas rzucić się
sama na stos niż oddać cześć bogom wyznawanym przez oprawców46.
Niewątpliwie ciekawą przyczynę samobójczej śmierci Peregrinosa, ocierającą
się o próbę psychoanalizy jego osobowości przedstawił E.R. Dodds. Uważa on,
że zarówno pogarda cynika względem autorytetów, jak i dążenia do zostania męczennikiem mają swój początek w jego nieszczęśliwych wczesnych kontaktach
z ojcem. Zbrodnia ciążyła na nim, czego wyraz dawał w naukach odnotowanych
przez Aulusa Gelliusza, kiedy cytował Sofoklesa mówiąc, że „Twoje ukryte grzechy odnajdą cię”47. Filozof ostatecznie ukarał się sam „za występek, jaki popełnił
wobec dominującego obrazu ojca”48.
Hipoteza powyższa, choć interesująca, jest w dużej części oparta na domysłach
i oskarżeniu filozofa przez Lukiana o zabicie ojca, które było, jak wynika z tekstu
jego dialogu, powszechnie rozpowiadaną plotką49. Peregrinos w momencie śmierci był jednak przede wszystkim wyznawcą Heraklesa. O jego wierze w Chrystusa
wówczas nic właściwie nie wiemy. Jeżeli cynik wierzył w odrodzenie po śmierci
w płomieniach, to miał mu je raczej zapewnić wykonawca dwunastu prac poprzez, znane ze swego mitu i kultu, wniebowstąpienie. Co prawda u Lukiana pojawia się wzmianka, że Peregrinos nosił białe szaty, w których miał być widziany
w Olimpii już jako „odrodzony” po spaleniu się (w białej szacie miał się właśnie
ukazać swym uczniom po zmartwychwstaniu Jezus)50, ale może to równie dobrze być świadectwo wpływów neopitagorejskich51. Zachowanie Peregrinosa pod
dobna, co podważa hipotezę o jakiejkolwiek inspiracji Peregrinosa tą postacią; H.M. Hornsby, The
Cynicism of Peregrinus…, s. 179–180.
45
T.M. Hornsby, “The Cynicism of Peregrinus…”, s. 179.
46
Euzebiusz z Cezarei, Historia Kościelna, VI, 41, 7–8.
47
Noctes Atticae (Noce Attyckie), XII, 11, 1–2, tłumaczenie za E.R. Dodds, Pogaństwo i chrześcijaństwo w epoce niepokoju…, s. 64.
48
E.R. Dodds, Pogaństwo i chrześcijaństwo w epoce niepokoju…, s. 64.
49
O zgonie Peregrinosa, 10.
50
Mt 28,3; D. Clay, Lucian of Samosata…, s. 3437.
51
D.R. Dudley, History of Cynicism, s. 179.
116
„Psi filozofowie” jako wyznawcy Chrystusa...
pewnymi względami przypominało jednak czyny chrześcijańskich męczenników.
Wkrótce przed swym samospaleniem w Olimpii do miast greckich „listy porozsyłał, testamenty jakieś i przykazania, i prawa”52.
Co z kolei myśleli o Peregrinosie sami chrześcijanie? Zamieszczone w pochodzącym z X w. leksykonie Suda hasło „Lukian” nie przekazuje zbyt wiele informacji o tym autorze. Wśród nich pojawia się jednak ta o jego oczernianiu
Chrystusa i atakowaniu chrześcijan w piśmie Żywot Peregrinosa (jest to jedyny
wymieniony przez to źródło utwór Lukiana)53. W piśmie tym chrześcijanie ukazani są jako naiwniacy, którzy dali się zwieść cynikowi. Autor nie analizuje głębiej
nauki chrześcijańskiej, jedynie wyśmiewa krótko wiarę w żywot wieczny i chrześcijańską wspólnotę. Chrystus nazwany jest tutaj mędrcem (sophós)54. Czy więc
reakcja autora Suda jest adekwatna (mówi on o wiecznym ogniu piekielnym,
który dzieli obecnie Lukian z Szatanem)? Czyżby więc odnosił on część zarzutów
wobec Peregrinosa jako do chrześcijanina, przez co antychrześcijański wydźwięk
utworu znacznie się zwiększył? Raczej trudno wysuwać tak dalece idące wnioski.
Wzmianka w małym traktacie Tertuliana Do męczenników świadczy raczej o tym,
że Peregrinos nie był po swej śmierci postrzegany jako chrześcijanin wśród nich
samych. W utworze cynik wymieniony jest wśród wzorów ludzi, którzy zadali
sobie śmierć z przyczyn duchowych (obok innych postaci nie-chrześcijańskich,
m.in. Lukrecji, Empedoklesa, Heraklita, Marka Regulusa, Kleopatry). Większą
konsternację wprowadza w tym miejscu jednak informacja, że Peregrinos dokonał samospalenia, rzucając się na stos pogrzebowy jego żony55. Słowa Tertuliana
podważają dużą część opisu Lukiana. Czyżby nasz bohater zadał sobie śmierć,
ponieważ nie mógł znieść rozłąki z żoną? Tertulian nie miał zapewne wiadomości z pierwszej ręki. Możliwe, że przekaz o Peregrinosie dotarł do niego w jakiś
sposób zniekształcony. Żadne inne źródło nie wspomina, żeby cynik miał żonę
lub aby w jego bezpośrednim otoczeniu przebywały kobiety. Tym bardziej żeby
z ich powodu miał popełniać samobójstwo. Jeżeli jednak tak rzeczywiście było,
to czy znowu nie nasuwają nam się skojarzenia z praktykami indyjskimi? Wśród
nich znane przecież było samospalenie wdów na stosie pogrzebowym męża zwane
sati (tzn. dobra żona). Słyszeli o tej praktyce także starożytni Grecy56. W Indiach
O zgonie Peregrinosa, 41.
Suda, lambda, 683, opr. I. Bekkeri, Berolini 1854.
54
O zgonie Peregrinosa, 11.
55
Tertulian, Do męczenników, 4, [w:] Wybór pism, tłum. E. Stanula, Warszawa 1970.
56
Strabon, Geographica, XV, 30; 62, opr. i ang. tłum. H.P. Jones, vol. 7, London 1954; Diodor
Sycylijski, Bibliotheke historike, XIX, 33, opr. i ang. tłum. R.M. Geer, London 1947.
52
53
117
Centrum – Peryferia – Granice
zwana była początkowo Anumarana i niekoniecznie musiała wiązać się z przypadkiem poświęcenia życia przez żonę wobec zmarłego męża, ale w ogóle zadania
sobie śmierci w ten sposób w obliczu śmierci kogoś bliskiego, w tym także osoby
władcy57.
Według M. Simona cynicki filozof przez naśladowanie doświadczenia aktualnie umiłowanego bóstwa, czyli Heraklesa, pragnął zbliżyć się do niego w stopniu
najbliższym z możliwych. Pod tym względem również upatruje on w jego poczynaniach analogii do najzagorzalszych męczenników chrześcijańskich, a w szczególności do św. Ignacego z Antiochii (zm. ok. 110 r. po Chr.)58. Tak jak Peregrinosowi nie wystarczało już naśladowanie Heraklesa w życiu, tak samo dla
św. Ignacego nie była wystarczająca wiara w los Chrystusa, a także realizowana
przez chrzest mistyczna solidarność z nim, dzięki której chrześcijanin uczestniczy
w jego cierpieniach i w jego śmierci59. Ignacy pragnął przez własne cierpienie
i śmierć zbliżyć się do Chrystusa. W tym naśladowaniu Mistrza był bardzo nieugięty, zamierzał nawet sprowokować do ataku zwierzęta na arenie, gdyby okazały się zbyt leniwe60. Według Simona tę samą dwoistość odnajdziemy również
po stronie pogan. Koncepcja mistycznego naśladowania Chrystusa znajduje swój
odpowiednik w kultach misteryjnych61. Uczestnictwo w misteriach realizowane
przez symboliczne rytuały, w których odtwarzano śmierć i zmartwychwstanieswego boga, zapewniało nieśmiertelność. Herakles nie miał swoich misteriów,
ale mistycyzm przejawiał się u jego wyznawców w naśladowaniu herosa w życiu
(naśladowanie wyglądu, stroju i wędrownego trybu życia, a także naśladowanie
moralne idealizowanego Heraklesa u cyników). Z kolei pragnienie naśladowania
przez męczeństwo, które ożywia Ignacego, jest podobne do tego, które popycha
Peregrinosa na stos. Jego przykład ma więc ukazywać istnienie analogii w sferze kondycji duchowej między cynicką „sektą heraklejską” a pewnymi aspektami
chrześcijaństwa62.
Analogia między zachowaniem Proteusa (w opisie Lukiana) i Ignacego są do
pewnego stopnia dostrzegalne, ale nie świadczą jednoznacznie, że samo pragnienie
S.R. Shashtri, Women In The Sacred Laws, Bombay 1960, s. 70–75.
Hercule et le Christianisme, Strasbourg 1955, s. 158.
59
Ibidem, s. 156–157.
60
Ibidem, s. 157. Deklaracje te zawarł św. Ignacy w Liście do Rzymian, [w:] Męczennicy, opr. i tłum.
E. Wipszycka, M. Starowieyski, Kraków 1991, s. 181–184.
61
Ibidem, s. 157–158.
62
Ibidem, s. 158: według Simona, Peregrinos mógł znajdować się pod wpływem chrześcijańskiego
montanizmu.
57
58
118
„Psi filozofowie” jako wyznawcy Chrystusa...
śmierci imitującej konanie ukochanego bóstwa wynikało z doświadczeń z chrześcijaństwem. Osobiście, biorąc pod uwagę trzy potencjale źródła inspiracji czynu
Peregrinosa: chrześcijaństwo, cynizm oraz praktyki wschodnich gymnosofistów,
przychylałbym się do tego ostatniego. Oczywiście oprócz sugestii Lukiana nie
mamy materiałów poświadczających związku Peregrinosa z ascetami ze Wschodu. Kontakty ludności Imperium Rzymskiego z Indiami nie były jednak czymś
niespotykanym, o czym świadczy duża liczba przekazów o samych tylko indyjskich mędrcach w grecko-rzymskich źródłach63. Kontakty odbywały się jednak
nie drogą lądową, lecz morską, głównie poprzez porty nad Morzem Czerwonym
w Egipcie. Z kolei jednym z głównych portów na wybrzeżu indyjskim, z którym
odbywał się handel, była Bargosa (lub Barygaza – szeroki opis tego miasta znajduje się w tzw. Periplusie z Morza Erytrejskiego), z której pochodził wspomniany
Zarmanochegas64. Może więc Peregrinos zetknął się z Indami właśnie w czasie
pobytu w Egipcie, gdy miał uczestniczyć ascetycznym treningu u Agathobulosa65.
Warto jeszcze tylko dodać, że wokół osoby Peregrinosa podobnie jak w przypadku męczenników chrześcijańskich rozwinął się lokalny kult. Chrześcijański
apologeta Atenagoras z Aten (II w. po Chr.) pisze o posągu Peregrinosa Proteusa,
który wystawili mu mieszkańcy Parium i który miał wygłaszać proroctwa66. Również w Elidzie, gdzie znajdowała się Olimpia, powystawiano mu liczne posągi67.
Proteus myślał natomiast o zostaniu nocnym daimonem, który spełniałby funkcję strażniczą. Za życia starał się też głosić proroctwa68.
Przykład cynika Maksyma również dobrze ilustruje zbliżenie między myślą
cynicką a niektórymi elementami chrześcijaństwa. Przekazy o tej postaci znajdziemy u ojców Kościoła, przede wszystkim u Grzegorza z Nazjanzu (330–390 r.
po Chr.), który znał cynika osobiście i miał przez niego spore problemy69. Maksym prawdopodobnie pochodził z Aleksandrii. W młodości został cynickim filozofem. Następnie nawrócił się na chrześcijaństwo, choć jednocześnie kostiumu
K. Karttunen, The Naked Ascetic of India and Others Eastern Religions in the Greek and Roman
Sources of the Late Classical Antiquity, [w:] Ideologies as Intercultural Phenomena, opr. A. Panaino,
G. Pettinato, s. 135–141.
64
Periplus Morza Erytrejskiego, 40–49, tłum. ang. W.H. Schoff, London–Bombay–Calcutta 1912.
65
Lukian, Żywot Demonaksa, 3.
66
Atenagoras z Aten, Prośba za chrześcijanami, 26, tłum. S. Kalinkowski, Warszawa 1985.
67
O zgonie Peregrinosa, 41.
68
Ibidem, 27.
69
Korzystam głównie z pism Grzegorza z Nazjanzu, informacje uzupełniam biografią Maksyma
autorstwa D.R. Dudley’a, History of Cynicism, s. 204–206; oraz pracą J.M. Szymusiak, Grzegorz
Teolog. U źródeł chrześcijańskiej myśli IV wieku, Poznań 1965.
63
119
Centrum – Peryferia – Granice
i niektórych idei cynickich nie porzucił70. Opowiadał się za wyznaniem nicejskim. Z tego powodu cierpiał w Aleksandrii prześladowania ze strony arian71. Był
zaufanym człowiekiem Atanazego Wielkiego, który skierował do niego jeden ze
swoich listów (z ok. 371 r.), pouczając w nim, jak należy zwalczać herezję adopcjanizmu Pawła z Samosaty72. Przeciwstawiał się arianom nie tylko własnym oporem, ale również słowem pisanym, będąc autorem zaginionego tekstu O wierze
przeciw arianom73. Zyskawszy sławę męczennika, znalazł też podziw w oczach
biskupa aleksandryjskiego Piotra II, rodzonego brata Atanazego74. Piotr postanowił latem 379 r. wysłać Maksyma do Konstantynopola, gdzie bez oficjalnego
uznania zasiadał na tronie biskupim Grzegorz z Nazjanzu. Cynik miał wybadać
nowego biskupa i ewentualnie pozyskać jego zaufanie75. Jedno i drugie udało się
charyzmatycznemu Maksymowi znakomicie, o czym świadczy mowa pochwalna
Grzegorza wygłoszona na cześć odjeżdżającego ze stolicy cynika76.
Grzegorz z Nazjanzu, który sam darzył uznaniem ascetyczny model życia, wychwala ideały życia Maksyma: „Mianowicie wzgardził i odrzucił rozkosze jako
nieznośne cierpienie, bogactwo – jako ostatnią nędzę, potęgę – jako największą
słabość”77. W swej autobiografii Ojciec Kościoła argumentuje nawet, że zaufał nieznajomemu, ponieważ: „Był wielkim psem [tj. cynikiem], szczekającym na błędnie
wierzących i moich chwalcą mów bardzo gorliwym”78. A dalej: „Zarzuci mi ktoś,
co zna sprawę, i zgani moją łatwość ówczesną, z jaką najgorszym psom cześć oddawałem79. […] Wielkim nabytkiem był na mym podwórku i pies, co Chrysta czcił
miast Heraklesa”80. Grzegorz pochwala Maksyma za to, że „odsuwał się od materii
Grzegorz z Nazjanzu, Autobiografia, ww. 750–752, [w:] J.M. Szymusiak, Grzegorz Teolog. U źródeł chrześcijańskiej myśli IV wieku, tłum. T. Sinko, Poznań 1965; D.R. Dudley, History of Cynicism,
s. 204.
71
Grzegorz z Nazjanzu, Mowa XXV, 11–14.
72
Św. Atanazy Wielki, Ep. XLI, [w:] Select Works and Letters, opr. i ang. tłum. P. Schaff et al., New
York 1892.
73
Św. Hieronim, O znakomitych mężach, 127 – Maksym.
74
D.R. Dudley, History of Cynicism, s. 204.
75
N.Widok, Grzegorz z Nazjanzu, Kraków 2006, s. 68–69, Grzegorz był popierany przez Antiochię, skonfliktowaną z Aleksandrią.
76
Chodzi o Mowę XXV.
77
Mowa XXV, 4.
78
Autobiografia, ww. 812–814.
79
Ibidem, ww. 956–958.
80
Ibidem, ww. 974–975.
70
120
„Psi filozofowie” jako wyznawcy Chrystusa...
zanim ona go opuściła”81, a jednocześnie nie poszedł drogą skrajnych cyników pogańskich propagujących ekshibicjonizm i wzbudzających obrzydzenie82. Istotna dla
moich rozważań wydaje się następująca pochwała autorstwa Grzegorza: „[…] w innym stroju głosisz to samo, co my uznajemy, a właściwie w stroju podobnym, gdyż
robi on wrażenie czegoś anielskiego, ilekroć wspaniałość i blask uzewnętrzniają się
cieleśnie: sądzę, że jest to oznaką płynącej z ich natury czystości”83. Biskup Konstantynopola nie opisuje niestety szczegółowo stroju Maksyma. Można się jednak
domyślać, że cynik nosił kostium i atrybuty Heraklesa, może nawet skórę lwa, które
miały dla wyznawców herosa znaczenie symboliczne. Wiemy, że oznaczały one powzięcie osobistej, etycznej walki przeciwko rozkoszom zarówno we własnej duszy,
jak też u innych ludzi. Grzegorz dostrzegałby, jeżeli Maksym rzeczywiście występował w cynickim stroju, ten symboliczny wymiar heraklejskich atrybutów nawet na
gruncie chrześcijańskim. Potwierdzenie noszenia specyficznego stroju doszukiwać
możemy się także w liście papieża Damazego do Ascholiusa – biskupa Tessaloniki,
który radził się biskupa Rzymu w sprawie Maksyma. W jednym z dwóch listów
Damazy stwierdza m.in., że Maksym nie zasługuje na imię chrześcijanina ze względu na bałwochwalczy strój (habitus idoli) i długie włosy, których noszenie ganił
u mężczyzn św. Paweł84.
Kapadocjanin niestety bardzo pomylił się w ocenie chrześcijańskiego cynika.
Maksym nie pozostał wierny głoszonym przez siebie ideałom i po powrocie do
Egiptu rozpoczął przygotowania do przeprowadzenia intrygi, która miała jemu
samemu zapewnić tron biskupi w Konstantynopolu. Uzyskał w tym celu poparcie
swych planów u biskupa Piotra II85. Próba przejęcia przez Maksyma biskupstwa
w stolicy, podjęta na wiosnę 380 r., jednak mu się nie udała86. Bezskutecznie
Mowa XXV, 4.
Ibidem, 2. Także paragraf 6 tej mowy dobrze ilustruje sposób, w jaki Grzegorz postrzegał
Maksyma: „Odrzuciwszy zaś poglądy cyników, a uznawszy ich bezpośredniość, jest tym, co
widzicie: cynikiem – przeciwko krańcowym cynikom, filozofem, chrześcijaninem – dla dobra
wszystkich”.
83
Ibidem, 2; G. Dorival jest zdania, że wzmianka o anielskim stroju cynika miałaby sens jedynie
wtedy, jeżeli nosiłby on białe szaty, które charakterystyczne były dla sofistów i filozofów aleksandryjskich. W takim przypadku z kolei jednak zaskakujące byłyby oskarżenia Maksyma o noszenie
pogańskiego stroju (habitus idoli), które następnie wobec niego wystosowywano, L’images des cyniques chez les Peres Grècs, [w:] Le cynisme ancien et ses prolongements: Actes du colloque international du
CNRS, Paris 22–25 juillet 1991, dir. M.-O. Goulet-Cazé, R. Goulet, Paris 1993, s. 442.
84
Damazy, Ep., V; VI, opr. Migne, Patrologia Latina, t. XIII (1815-1875); 1 Kor. 11,14.
85
Szczegółowo o intrydze Maksyma pisze Szymusiak, Grzegorz Teolog, s. 225–227
86
Opis tych wydarzeń zob. Autobiografia, ww. 887–938.
81
82
121
Centrum – Peryferia – Granice
szukał potem poparcia u cesarzy: Teodozjusza87 i Gracjana (któremu przedstawił swoją mowę przeciw arianom O wierze)88, a nawet u samego św. Ambrożego
w czasie synodu w Akwilei (wrzesień 381 r.), który ujął się nawet za nim w swym
liście do Teodozjusza89. Ostatecznie oddalenie jego roszczeń do biskupstwa Konstantynopola nastąpiło na soborze w 381 r. (kanon IV)90.
Trudno jest ocenić tę postać, ponieważ niewykluczone, że był narzędziem
w rozgrywce między najpotężniejszymi biskupami w cesarstwie. Jako męczennik
za nicejskie credo i człowiek z kręgu Atanazego Wielkiego mógł być uznawany za
osobę bardziej godną zaufania niż Grzegorz na biskupstwie w stolicy cesarstwa.
Został, co zrozumiałe, bardzo źle oceniony przez samego Grzegorza, ale już nie
przez Hieronima ze Strydonu. Ten ostatni znał wypadki mające miejsce w Konstantynopolu w 381 r., ale mimo to umieścił Maksyma w dziele O znakomitych
mężach, zachwalając jego traktat antyariański. Pod względem świadomości religijnej Maksym mógł częściowo przypominać Peregrinosa. On także połączył założenia cynickiego życia z wiarą chrześcijańską. Możliwe również, że nosił niektóre
cynickie, czyli heraklejskie atrybuty jak kij czy może nawet skóra lwa. Jeżeli tak,
to oznaczałoby, że wartości, jakie zawierał w sobie tworzony przez te przedmioty
obraz cynickiego Heraklesa, nie kłóciły się z zasadami religii chrześcijańskiej.
Filozofowie cyniccy wkrótce po Maksymosie zniknęli z kart historii (epigonem
tego ruchu był Salustios z Emezy żyjący w drugiej połowie V i na początku VI
w.)91. Ich wędrowno-ascetyczny styl oraz sposób przekazywania prawdy tym, którzy są na nią oporni, jednak nie zanikł. Propagowali go chrześcijańscy wędrowni
mnisi, którzy analogicznie jak kiedyś cynicy, szokowali swym zachowaniem, aby
ukazać błędy w ludzkim postępowaniu. Dobrymi przykładami byli Saloi – Święci
Głupcy jak Serapion (chodzący nago i sprzedający się w niewolę niczym Diogenes
z Synopy, aby nawracać swoich panów) znany z Opowiadań dla Lausosa Palladiusza oraz Symeon Głupiec (nauczający przez obrażanie napotkanych mieszkańców
Ibidem, ww. 1001–1012.
Św. Hieronim, O znakomitych mężach, 127 – Maksym.
89
Ep. XIII, [w:] The Letters of S.Ambrose, tłum. ang. J. Parker, Oxford 1881; J.M. Szymusiak,
Grzegorz Teolog, s. 227.
90
Dokumenty Soborów Powszechnych (325–757), opr. i tłum. A. Baron, H. Pietras, t. 1, Kraków 2007, s. 72–73.
91
Damaskios, The Philosophical History, 60, 66–71, opr. i ang. tłum. P. Athanassiadi, Athens 1999;
Symplicjusz, Commentarius in Epicteti Enchiridion, XIV, 299–302, opr i fr. tłum. I. Hadot, t. 1,
Paris 2001.
87
88
122
„Psi filozofowie” jako wyznawcy Chrystusa...
Emezy) opisany przez Leoncjusza z Neopolis i Ewagriusza Scholastyka92. Cynizm
najpewniej nie miał wpływu na zachowania tych chrześcijan o często nie-greckim
pochodzeniu, a już prędzej na autorów ich greckich żywotów mogła wpłynąć
znajomość pewnych legendarnych zachowań przypisywanych cynikom. Przykłady tych postaci wskazują raczej na istnienie uniwersalnej roli ulicznego, bezdomnego, żebrzącego filozofa, skrywającego mądrość pod warstwą brudu i grubiaństwa, którego niewidocznym celem jest służba ludziom poprzez ich duchowe
naprawianie.
Paladiusz, Opowiadania dla Lausosa (Historia Lausiaca), XXXVII; D. Krueger, Symeon the Holy
Fool. Leontius’ Life and the Late Antique City, Berkeley–Los Angeles–London 1996; Ewagriusz,
Historia Kościoła, IV, 34, tłum. S. Kazikowski, Warszawa 1990.
92
123

Podobne dokumenty