Merida Carbon FLX Target 8 Carbon FLX Target 8

Merida Carbon
FLX Target 8
Cena: 13 999 zł
Rama: carbon FLX Nano
Rozmiary: 16”, 18”, 20”, 22”
Geometria: rozmiar testowany: 460 mm - 18”
Baza kół: 1070 mm
Długość tylnego widelca: 420 mm
Długość górnej rury: 585 mm
Wysokość osi suportu: 290 mm
Kąt główki ramy: 71.5°
Kąt rury podsiodłowej: 74.5°
Masa kompletnego roweru: 8060 g
Masa ramy: 1190 g
Masa przedniego koła: 1430 g
Masa tylnego koła: 1795 g
Skok amortyzacji: Przedni widelec: Merida Carbon (772 g)
Koła: Mavic Crossmax SLR
Opony: Maxxis Maxxlite 310 1.95 (320 g)
Korby: FSA K-Force Light 44/32/22T
Kaseta: Shimano CS-M970 (12-32) 9-rz.
Łańcuch: Shimano CN-7701
Przerzutka przód: SRAM X-9
Carbon FLX Target 8
Ten rower waży, jedzie i przyspiesza jak ultralekka szosówka bez baranka! Antyteleskop poważnie zmienił geometrię upodobniając Meridę do Scultury. Target nie jest nerwowy, on jest bardzo żwawy. Utrzymać go w linii prostej to
sztuka, cały czas rwie się do skręcania, a wystarczy mu
nieco skręcić kierownicę i już pruje pod kątem prostym
w bok. To wymaga przyzwyczajenia, ale jest naprawdę
zabawne. Rzadko kiedy pochwalamy tę cechę, jednak
do osobowości roweru, który waży osiem kilo, pasuje to
idealnie. Przyspieszanie tak lekkim sprzętem to dzika rozkosz i daje się we znaki jadącym na cięższych rowerach.
Targetem można zamęczyć przeciwników na byle podjeździe. Wystarczy co 10 metrów zmienić kierunek i kilka
razy mocniej depnąć. Rower rwie do przodu jak Ferrari
94
bi k eB oar d #4 k wi ecień 2008
Przerzutka tył: SRAM X-0
Manetki: SRAM X-0
Klamki: Avid Juicy Ultimate
Hamulce: Avid Juicy Ultimate 185/160 mm
Łożyska sterów: FSA
Wspornik kierownicy: FSA OS 099 (110 mm)
Kierownica: FSA K-Force OS (600 mm)
Wspornik siodełka: FSA K-Force Lite (350 mm)
Siodełko: Selle Italia SLR Carbonio
Pedały: Crank Bros Egg Beater 4Ti
Rogi: -
i jest to fantastyczne uczucie! Można tak bezkarnie, bo napędzenie Targeta
przychodzi z łatwością, a przeciwnicy mają wrażenie, że stają w miejscu.
Nadpobudliwość na ścieżkach nie przeszkadza w niczym, jednak długie wiraże
na luźnych nawierzchniach wystawiają prowadzącego na próbę. Super-lekki
rower, kompletnie łyse opony i ostra geometria tworzą mieszaninę wybuchową mocniejszą niż TNT. Totalne szaleństwo & Totalna koncentracja. Chwila
nieuwagi i leżysz. Na szczęście podczas szybkiej jazdy spora baza kół pozwala
łatwo utrzymać kierunek na wprost. Nie ma wyjścia, albo jedziesz mniej niż
20 km/h i harcujesz, albo przyspieszasz powyżej 30 km/h i… tylko ostrożnie wpuszczasz powietrze do płuc. Co najciekawsze, mimo mikroskopijnych
i nabitych do nieprzytomności oponek oraz braku teleskopu, Target świetnie
radził sobie z dziurami. Carbonowa kierownica i genialny, w pełni kompozytowy widelec filtrują drgania wysokiej częstotliwości tak dobrze, że widelec
z blokadą Absolute i aluminiowy osprzęt przegrywają pojedynek. Poważniejsze
dziury i luźne kamienie większe od pięści to oczywiście inna bajka. Ale gładkie
trasy poza pieszymi szlakami w górach nie stwarzają kłopotu.