Seks – nasza kreatywna energia

Transkrypt

Seks – nasza kreatywna energia
Artykuł pobrano ze strony eioba.pl
Seks – nasza kreatywna energia
Człowiek jako jedyna istota na Ziemi może świadomie przeżywać akt seksualny. Zwierzęta nie maja tej możliwości.
Zamiast tego często tłumimy swoją energię seksualną albo jej zaprzeczamy.Jesteśmy wobec seksu, jego impulsów
często zakłopotani i nie wiemy co mamy z tym począć.
Seks też pokazuje nam ogromną zależność. Do przeżywania rozkoszy potrzebny jest nam drugi
człowiek. Będąc zależnym tracimy swoją niezależność. Boimy się też prosić, boimy się też, że zostaniemy
odrzuceni. Tu w bliskości, w zbliżeniu seksualnym odrzucenie może być najbardziej bolesne. Lęk przed
odrzuceniem mówi nam, że lepiej nie próbować…
Jak pisze Osho: „Im ktoś jest większym egoistą, tym bardziej będzie większym przeciwnikiem seksu”
Poprzez seks wyrażamy naszą atawistyczną, zwierzęcą naturę. Może dlatego nie potrafimy się tez cieszyć seksem,
bo nie jesteśmy w stanie zaakceptować tego naturalnego, wręcz dzikiego pierwiastka? Głęboki akt seksualny z
drugą osobą polega na odrzuceniu kontroli i własnego „Ja”. Na spotkaniu w innym wymiarze niż tym do
którego przyzwyczaiła nas cywilizacja.
Zamiast tłumić swoja seksualność, wzbraniać się przed manifestowaniem jej, możemy tą energię przemienić –
skierować ją w inny nowy wymiar. Jako istoty świadome możemy korzystać w sposób świadomy i pełny z radości
seksu. Akt seksualny, złączenie z druga osoba to proces, którego możemy w sposób świadomy być
świadkiem i obserwatorem. Stawanie się świadkiem jest również procesem zmiany energii seksualnej.
Zaakceptowania również swojej zwierzęcości w sposób świadomy. Wtedy to doświadczamy zmiany energii w ciele,
znikanie myśli z umysłu (brak kontroli) i rozproszenie naszego „Ja” z poziomu serca.
Wtedy też akt seksualny i spotkanie dwojga osób przestanie być działaniem nawykowym, nie stanie się rutyną…
Księgi tantryczne (Tantra – tradycja duchowego rozwoju oparta na filozofii i religiach dalekiego Wschodu), mówią,
że zespolenie z drugim człowiekiem w seksie może mieć aspekt medytacyjny i prowadzić do spotkania w
innym wymiarze niż seksualny. Tam gdzie się spotyka natura z boskością, tam gdzie spotykamy się z innymi
bóstwami, gdzie spotyka się niebo z ziemią, gdzie widzimy piękno natury i spotykamy Boga z łaską…
W seksie spotykamy się na głębokim, intymnym poziomie z drugim człowiekiem. Przeżycie te może mieć
wymiar wręcz mistyczny i niecodzienny, pod warunkiem zaakceptowania siebie i swojej
seksualności. Bycia świadomym i uważnym.
Kiedy jesteśmy świadomi (nie tylko w akcie seksualnym) wtedy seks, podążając za myślą Osho, jest siłą
przemienioną i zaakceptowaną w nas – staje się wtedy energią kreatywną, dzięki seksowi również stajemy
się bardziej twórczy….
Czerpałem ze źródeł książki: Osho „Seks się liczy” Wydawnictwo Czarna Owca Warszawa 2009
Autor: Tomasz Sobolewski
Przedruk ze strony: http://tomaszsobolewski.pl/
Artykuł pobrano ze strony eioba.pl