Nie taki trudny początek Czy na pewno poradzi sobie w
Transkrypt
Nie taki trudny początek Czy na pewno poradzi sobie w
ISSN 1731-5190 RELACJE Z PRZEDSZKOLEM Miejsce na pieczątkę Nie taki trudny początek Pierwsze dni w przedszkolu mogą być dla dziecka trudnym doświadczeniem. Oznacza to dla niego wkroczenie w nieznany świat, pełen obcych dzieci i dorosłych, gdzie obowiązują nowe zasady. Możesz mu ułatwić ten start: Przed rozpoczęciem roku, zabierz dziecko do przedszkola i pokaż mu je. Przedstaw mu jego wychowawczynię, jeżeli tylko będzie to możliwe. Czytaj mu dużo książek o przygodach dzieci w przedszkolu. Opowiedz o swoim pierwszym dniu w przedszkolu. Wytłumacz mu, że szybko się przyzwyczai do nowego otoczenia. Pokaż mu dzieci idące do przedszkola i do szkoły. Zwróć uwagę, jakie są wesołe. Opowiedz o różnych ciekawych rzeczach, które dziecko będzie robiło w przedszkolu: o zabawach, czytaniu bajek, wycieczkach. Jeżeli to możliwe, spotkajcie się z innymi dziećmi, które będą w tej samej grupie. W nowym miejscu dobrze jest mieć przy sobie znajomą twarz. W pierwszy dzień przedszkola zrób coś wyjątkowego, niech dobrze się dziecku kojarzy, np. pozwól mu nosić nowe ubranie. Zachęcaj dziecko do pójścia do przedszkola. Nie mów, że wolałabyś, by zostało w domu. Jeśli to konieczne, zostań z dzieckiem w przedszkolu przez jakiś czas. O ile to możliwe, zaplanuj urlop na pierwszy tydzień w przedszkolu, albo poproś o pomoc babcię, dziadka lub kogoś dorosłego, z kim dziecko lubi przebywać. Odbierajcie je z przedszkola po kilku godzinach, np. w pierwszym dniu po trzech godzinach, następnie stopniowo wydłużaj czas rozstania. Po wyjściu z przedszkola postaraj się mieć trochę czasu wyłącznie dla dziecka, by mogło ci spokojnie opowiedzieć o swoich przeżyciach. Pójdźcie razem na spacer lub lody. Okaż mu, że zależy ci, by polubiło przedszkole. Jeżeli masz starsze dzieci, które „szpanują” opowiadając straszne rzeczy o szkole i narzekają, że skończyły się wakacje, poproś je, by się powstrzymały z tymi komentarzami w obecności „świeżo upieczonego” przedszkolaka. Niech raczej opowiadają o wesołych stronach szkoły i zabawach z kolegami. ROZWÓJ DZIECKA Czy na pewno poradzi sobie w przedszkolu? woje dziecko weszło już w wiek przedszkolny, ale niejednokrotnie masz jeszcze wątpliwości, czy słusznie zrobiłeś, że zapisałeś je do przedszkola, czy dojrzało już na tyle, by poradzić sobie w nowym otoczeniu. Oto lista sprawności fizycznych, umysłowych, a także umiejętności życia w społeczności, które powinien opanować czterolatek. Czy twoje dziecko potrafi: Stać na jednej nodze przez przynajmniej 10 sekund? Podrzucać i odbijać piłkę plażową? Huśtać się lub wspinać? Odwzorować trójkąt? Narysować postać człowieka? Napisać kilka drukowanych liter? Ubrać się? Samodzielnie korzystać z ubikacji? Jeść samodzielnie widelcem i łyżką? Zapamiętać fragment opowiadania? Zbudować zdanie z pięciu słów? Rozróżniać przeszłość, teraźniejszość i przyszłość? Podać swoje imię, nazwisko i adres? Policzyć przynajmniej do dziesięciu? Nazwać przynajmniej cztery kolory? A ponadto, czy twoje dziecko: Rozumie – przynajmniej w praktyce – pojęcie czasu? Chce robić to, co inne dzieci? Przeważnie przestrzega ustalonych reguł postępowania? Dobrze czuje się, gdy ma coś wykonać samodzielnie? Dąży do spotkania z innymi dziećmi? Jeżeli okaże się, że twoje dziecko ma kłopoty z niektórymi tylko pozycjami na powyższej liście – nie martw się. Każde dziecko rozwija się we własnym, nieco odmiennym tempie. Ale jeśli jest tych punktów sporo, porozmawiaj z waszym lekarzem rodzinnym lub pediatrą prowadzącym dziecko oraz z nauczycielką w przedszkolu. Wspólnie poszukajcie sposobów, by doskonalić te umiejętności. Rozwijaj swoje dziecko – Praktyczne pomysły dla rodziców TEST DLA RODZICÓW ROZWÓJ MOWY Czy uczysz dziecko orientacji w czasie? Ćwiczenia na słuch fonemowy Większość małych dzieci gubi się w określeniach czasowych, mówią „wczoraj pójdę”, myślą, że godzina, to dłużej niż tydzień. Możesz pomóc swojemu dziecku nauczyć się orientacji w czasie. Ten quiz ma za zadanie pokazać ci, w jakim stopniu już to robisz i co mógłbyś jeszcze zrobić. Przyznaj sobie 5 punktów za te działania, które podejmujesz często, 0 za to, czego nie robisz nigdy. Pozostałe oceń w skali od 1 do 4 punktów. 1. Określam głośno pory dnia. Mówię np. „O! Zrobiło się już ciemno, mamy noc.” 2. Wyznaczam stałe pory rutynowych czynności mojego dziecka i mówię to głośno, np. „Już pierwsza godzina, pora na zupę” albo: „Południe już minęło, a ty jeszcze nie poszedłeś się zdrzemnąć”. 3. Pokazuję dziecku na zegarek i mówię: „Dłuższa wskazówka wskazuje minuty, a krótsza godziny”. 4. Czytam dziecku opowieści na temat czasu i zegara. Proszę bibliotekarkę, by pomogła mi znaleźć odpowiednią lekturę. 5. Tłumaczę dziecku na czym polega pokazywanie czasu przez zegar, np. mówię: „Dobranocka w telewizji będzie, kiedy mała wskazówka stanie na siódemce, a duża na liczbie 12 u samej góry zegarka” albo „Wyjdziemy na spacer za dwadzieścia minut. Teraz jest 10 po piątej, a my wyjdziemy o wpół do szóstej, kiedy duża wskazówka dojdzie na sam dół”. Słuch fonemowy pozwala na odbieranie i identyfikowanie pojedynczych fonemów w wyrazach, a więc w efekcie pozwala rozróżniać słowa. Sprawne działanie analizatora słuchowego jest także podstawą prawidłowego pisania i czytania. Zaburzenia słuchu fonemowego utrudniają rozumienie mowy i są przyczyną wadliwej realizacji fonemów, powodują również trudności w czytaniu i pisaniu (dysleksja, dysgrafia, dysortografia). Dlatego ważne są ćwiczenia wspomagające prawidłowy rozwój słuchu fonemowego. Oto kilka przykładów: „Co słyszę?” – dziecko siedzi z zamkniętymi oczami i nasłuchuje, jakie odgłosy dochodzą z sąsiedztwa i z ulicy (np. auto, motor, karetka, rozmowa itp.). „Zgadnij co wydało ten dźwięk?” a) uderzanie pałeczką w szkło, żelazo, kamień, drewno, toczenie piłki, kasztana, kamienia po podłodze; b) uderzanie klockami o siebie, łyżeczkami, garnuszkiem, uderzanie łyżeczką w pustą szklankę, w szklankę z wodą, odbijanie piłki gumowej, klaskanie, darcie papieru, gniecenie papieru, lanie wody, drapanie po szkle, papierze itp.; c) rozpoznawanie po dźwięku różnych przedmiotów w zamkniętym pudełku: groch, kamyki, gwoździe, cukier, kasza. Rozróżnianie i naśladowanie głosów zwierząt: kota, psa, krowy, świnki, kury, koguta, kaczki, gęsi, wrony. Ćwiczenia z paronimami: „bułka – półka”, „domek – Tomek”, „wąż – wąs”, „koza – kosa”, „pąki – bąki”, „konik – tonik”, „pasek – piasek”, „budzik – bucik”, „kaczki – taczki”, „mecz – miecz”. Powtórz nazwy wyrazów przed lustrem, a następnie zapytaj dziecko, czy są to takie same wyrazy czy inne? Do każdej pary narysujcie obrazki. Ułóż wraz z dzieckiem zdania z każdym wyrazem. Ile punktów otrzymałeś? Powyżej 20 – znakomicie pracujesz nad wyrobieniem orientacji czasowej u swojego dziecka. Między 19 a 15 – całkiem przyzwoicie, jesteś na dobrej drodze. Poniżej 15 – spróbuj wykorzystać kilka pomysłów z tego testu. Siedzi misiek na półce... ... i przygląda się bułce. Miesięcznik wydawany od września do czerwca. Wydawca, zamówienia i prenumerata: Dr Josef Raabe Spółka Wydawnicza Sp. z o.o., ul. Kurpińskiego 55a, 02-733 Warszawa, tel. (22) 843 06 60. fax. (22) 843 33 17 e-mail: [email protected] * www.raabe.com.pl Redaktor Naczelna Izabela Malec korekta Paulina Borek tłumaczenia Maciejka Mazan porady logopedy Halina Kustosz-Miśko rysunki Ajdyn Łazimow redakcja i skład komputerowy Anna Witalis Zdrzenicka © Copyright by Dr Josef Raabe Spółka Wydawnicza Sp. z o.o., Warszawa 2003. Uwaga! Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część publikacji nie może być kopiowana ani rozpowszechniana w jakiejkolwiek postaci bez pisemnej zgody wydawcy, gdyż stanowi to naruszenie Ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. KIEDY POTRZEBUJESZ POMOCY Rozpoznawanie symptomów dysleksji Dysleksja może bardzo utrudnić dziecku naukę czytania. Jednak fachową pomocą problemy dyslektyków można zminimalizować. Warto zatem poznać diagnozę jak najszybciej. Dziecko może mieć dysleksję, jeśli: zaczęło mówić później niż inne dzieci, znajdowanie rymów przychodzi mu z trudem, ma problemy z nauką liczb i liter, z trudem uczy się pisać swoje imię, przestawia litery w słowach, np. mówi „męka ramy” zamiast „ręka mamy”. 2 Materiał opracowany przy współpracy z The Parent Institute Jeśli podejrzewasz, że twoje dziecko ma dysleksję, zwróć się do nauczyciela lub lekarza! Jeśli specjalista potwierdzi obawy, nie panikuj. Dysleksja nie oznacza wcale, że dziecko będzie się gorzej uczyło. Wielu dyslektyków kończy studia i robi akademicką karierę. Jednak z pewnością trzeba będzie w takim przypadku poświęcić dziecku dużo czasu i cierpliwości na systematyczne ćwiczenia pod kierunkiem logopedy i psychologa. POCZUCIE ODPOWIEDZIALNOŚCI PYTANIA I ODPOWIEDZI Sukcesy dla odpowiedzialnych Pytanie: Nauczycielka w przedszkolu powiedziała, że w tym roku musimy popracować nad samokontrolą dziecka. Ale jak to osiągnąć? Bądź konsekwentna. Ustal jasne zasady postępowania, upewnij się, że dziecko je rozumie. Następnie powiedz, jakie będą konsekwencje łamania tych zasad i sama surowo przestrzegaj reguł. Przypominaj dziecku zajścia z przeszłości, np. „Pamiętasz co się stało, gdy Janek cię popchnął?”. Nie bądź nadopiekuńcza. Niech dziecko nauczy się samo dbać o siebie i o ile to możliwe, ponosić konsekwencje swoich złych decyzji. Później porozmawiajcie. Wytłumacz mu, jak mogło uniknąć przykrości. Dzieci, które nauczyły się odpowiedzialności, lepiej radzą sobie w przedszkolu. Mają lepszy kontakt z wychowawcą i kolegami. Podejmują mądrzejsze decyzje. Jak nauczyć dziecko odpowiedzialności? Daj mu przykład. Nie możesz wymagać od dziecka, żeby nie robiło czegoś, co sama robisz. Pokaż dziecku, jak jego zachowania są odbierane przez innych. Używaj dyscypliny, żeby uczyć, a nie karać. Zawsze mów dziecku, co powinno zrobić na przyszłość w danej sytuacji. KSZTAŁTOWANIE CHARAKTERU Granice elektroniki Dzieci uwielbiają oglądać telewizję i bawić się grami komputerowymi, ale rodzice od samego początku muszą ustalić wyraźne granice. Wiele programów i gier może autentycznie rozwijać i przedstawiać spore wartości edukacyjne, ale spędzanie zbyt dużej ilości czasu przed monitorem hamuje rozwój ogólny dziecka i blokuje jego więzi z otoczeniem. Poza tym źle wpływa na postępy w czytaniu i zabija poznawcze pasje maluchów w realnym świecie. Dlatego zajęcia te muszą być kontrolowane przez rodziców i wychowawców. Ustal, ile czasu dziecko może spędzać przed telewizorem i komputerem, np. pół godziny gry i dobranocka w telewizji w dniu powszednim, dwie godziny takich zabaw w dniach, gdy nie idzie do przedszkola. Za każdym razem upewnij się, że przed zabawą dziecko wypełniło swoje obowiązki: narysowało rysunek do przedszkola, wyniosło śmieci, odłożyło buty na miejsce, ma w swoim pokoju porządek. Umówicie się, że skorzystacie z kuchennego minutnika, budzika lub alarmu w komórce. Gdy zadzwoni – będzie to sygnał, że czas na zabawy komputerowe lub telewizję bezapelacyjnie dobiegł końca. Podsuwaj dziecku takie zajęcia alternatywne, które polubi równie mocno: naprawdę ciekawe książki (pamiętaj, że to, co dla jednego dziecka jest ciekawe, dla innego będzie nudne, zatem dobieraj książki do zainteresowań i upodobań swojego dziecka), malowanie i wycinanie, rodzinne zabawy na świeżym powietrzu, wyprawa sam na sam z rodzicem itd. Odpowiedź: Wychowawcy przedszkolni wcale nie oczekują idealnego zachowania od cztero- i pięciolatków. Ale wiedzą, że umiejętność samokontroli będzie bardzo ważna, gdy dziecko rozpocznie naukę szkolną i że trzeba je do tego przygotować. Co możecie zrobić w domu? Niech nauczy się chwilkę poczekać na to, czego bardzo chce. Wcale nie musicie natychmiast wypełniać zachcianek dziecka, np. rzucać wszystko i gnać do sklepu, bo dziecku zachciało się soku. Jak chce pić, może skorzystać z tego, co jest w domu, a sok kupicie podczas spaceru. Naucz je też, że musi cierpliwie poczekać, jeśli jesteś zmęczona, zajęta albo dzieje się właśnie coś, co wymaga twojej pełnej uwagi (np. gotujący się obiad). Łącz przywileje z odpowiedzialnością: zabawa po wykonaniu swoich obowiązków. Powierz mu jakieś nieskomplikowane prace domowe (wynoszenie śmieci, porządkowanie zabawek, ścielenie własnego łóżka itp.), które będą wyłącznie na jego głowie. Upewnij się, czy zrobiło, co do niego należy, zanim zasiądzie przed telewizorem. To nawyk, który w okresie szkolnym będzie bardzo ważny. Niech wyraża swoje emocje słowami, a nie – wrzaskami, biciem brata i złośliwościami. To bardzo trudna sztuka, ale jak ją opanuje, będzie procentowała w całym jego życiu. Obserwuj dziecko. Kiedy zobaczysz, że wpada w złość, natychmiast to przerwij. Rozmawiajcie o tym, co czuło zanim zaczęło się denerwować. Naucz je wyładowywać emocje, np. poprzez rysowanie. Dobrze robi w takiej chwili 5 minut intensywnej gimnastyki lub skakania na skakance. Redakcja MATEMATYKA Z matematyką za pan brat Wielu rodziców pamięta własne problemy z matematyką w szkole i nie jest w stanie sobie wyobrazić, jak mogliby pomóc dzieciom w nauce tego przedmiotu. Tym bardziej nie wiedzą, jak mogliby sprawić, by dziecko go polubiło. Jednak uczenie najmłodszych dzieci jest całkiem proste. Najpierw dzieci muszą nauczyć się rzeczy podstawowych, których wy sami, machinalnie używacie na co dzień, np. by płacić rachunki, obliczyć wynik meczu, czy ustalić proporcje składników do przygotowania potrawy. Najlepiej uczy się dziecko matematyki poprzez codzienne czynności. Zaplanuj takie zajęcia z dzieckiem, które połączą naukę i zabawę. Nie chodzi tu o nic szczególnego. Wykorzystaj w tym 33 celu np. codzienne zakupy. Głośno obliczaj, ile musisz kupić jajek – 2 do naleśników, 4 na śniadanie dla każdego z was itd. Ile to będzie razem? Albo gdy kroisz chleb, razem liczcie kromki – ile zjada każdy członek rodziny? Ile więc trzeba ukroić, żeby się wszyscy najedli? Dobrym sposobem nauczenia dziecka liczenia jest też zabawa w karty, domino, kości itd. Pamiętaj, że najważniejszą rzeczą dla dzieci zaczynających edukację, jest polubienie matematyki. Jeśli dziecko się znudzi albo zniechęci do tej edukacyjnej zabawy, nie zmuszaj go na siłę. Po prostu zaproponuj inną zabawę. Nie przesadzaj z grami matematycznymi. Lepiej codziennie troszeczkę, ale z przyjemnością. Niech to będą po prostu zabawy, które lubi twoje dziecko. Materiał opracowany przy współpracy z The Parent Institute ZABAWA I NAUKA NAUKA CZYTANIA Jesienne zabawy i słowa Zanim dziecko zacznie czytać – biblioteczka na medal Wykorzystaj jesienne zabawy do wzbogacenia języka twojego dziecka. Dzięki nim maluch nauczy się cieszyć tą kolorową porą roku, będzie poznawał i rozwijał swoje zmysły, a także doskonalił umiejętność mówienia i wyrażania własnych emocji oraz przemyśleń. Zacznij od rozmowy o jesieni. Wybierzcie się do biblioteki i poszukajcie książek o tej porze roku: baśni, książek przyrodniczych, pięknych albumów fotograficznych. Przeczytaj kilka takich opowieści. Pokaż mu kolorowe liście, kasztany, żołędzie i inne „dary” jesieni. Zbierzcie najpiękniejsze liście i wklejcie do specjalnego zeszytu. Dowiedzcie się, z jakiego drzewa pochodzą. Jakie owoce mają te drzewa? Niech dziecko narysuje je w swoim „zielniku” obok liścia, np. przy liściu dębu niech narysuje żołędzie. Zbierzcie spadające liście, żołędzie, kasztany, szyszki i orzechy. Włóżcie je do pudełka. Zróbcie w nim dziurę, przez którą dziecko będzie mogło włożyć rękę do środka. Niech dziecko rozpoznaje te rzeczy po kształcie. Możecie bawić się w tę grę, mieszając jesienne skarby z innymi rzeczami znalezionymi w domu. Pozwól dziecku włożyć do pudełka rzeczy, które ty będziesz rozpoznawać. Tak jak nie ma idealnych dzieci (poza twoim, rzecz jasna), tak samo nie ma idealnych książeczek dla dzieci. Jest ich mnóstwo. Większość rzeczywiście działa pobudzająco na wyobraźnię, rozwija kreatywność dziecka, wzbogaca je umysłowo i emocjonalnie. Które zatem powinny trafić do biblioteczki twojego dziecka? Zdecydowanie powinno się w niej znaleźć kilka rodzajów książeczek: Typowe dla małych dzieci historyjki, wprowadzające i utrwalające użycie poszczególnych słów, o prostej, łatwej do powtórzenia fabule. Informacyjne książeczki o dzisiejszym świecie (nie fantastycznym), zawierające fotografie i proste opisy. Tradycyjne baśnie (mogą to być tytuły, które pamiętasz z własnego dzieciństwa). Książeczki koncepcyjne z obrazkami, wprowadzające kształty, kolory, pojęcia przeciwstawne itd. Zawierające podstawy nauki liter i liczb – im więcej znajdziesz takich książeczek, tym lepiej. Historyjki obrazkowe, zawierające niewiele słów, opowiadające fabułę za pomocą rysunków – dziecko chętnie samo będzie „czytało” takie obrazki. Wierszyki – bo czyż jest lepsza od poezji droga do pokazania dziecku bogactwa znaczenia słów? Książeczki „do zabawy” – zgadywanki, kolorowanki, wyklejanki, rebusy itd. POZNAWANIE ŚWIATA MÓWIENIE I SŁUCHANIE Rozwijający spacerek „Teraz” i „później” Najmłodsze dzieci potrzebują dużo zabaw na świeżym powietrzu. Wiekszość z nich chce spędzać jak najwięcej czasu poza domem. Jednak bywają i takie, które trzeba odciągać siłą od telewizora lub wolą rysować w swoim pokoju niż bawić się na podwórzu. Jeżeli twoje dziecko jest domatorem, dołóż wszelkich starań, by zachęcać je do wychodzenia. Przebywanie poza domem rozwija umiejętności obserwacji, buduje kreatywność i poprawia samopoczucie. Poza tym jest konieczne dla zdrowia. Jednak nie zmuszaj go do spacerów, ale spraw, by samo je polubiło. Naucz je obserwować naturę. Pozwól dziecku na swobodne przyglądanie się naturze. Nie rozmawiajcie w tym czasie, jeśli tego nie chce. Nie popędzaj go, że już musicie iść dalej. Nie reaguj kiedy np. włoży rękę do wody, pozwól mu dotknąć kwiatków, „potaplać” się w błocie. Te dwa słowa są podstawą do nauczenia przedszkolaka czegokolwiek o czasie. Bez ich prawidłowego rozumienia, dziecko będzie gubiło się w takich określeniach, jak „dzisiaj” i „wczoraj”. Kiedy to tylko jest możliwe, używaj słowa „teraz” i mów, co wydarzy się „później”, np. „Teraz jemy śniadanie, a później pójdziemy do przedszkola”, albo „Teraz powędrujesz do łazienki umyć zęby, a później poczytamy książkę”. Słowo „później”, to także wstęp do nauki cierpliwości. Jednak wymaga ono konsekwencji ze strony rodzciów. „Później” nie może oznaczać „nigdy”. Pytaj dziecko o różne rzeczy, które będą wymagały od niego obserwacji. Np. „Skąd wieje wiatr?”, „Co się teraz dzieje z pogodą?”, „Czy potrafisz rozpoznać dźwięki z zamkniętymi oczyma?”. Zachęcaj je do budowania kryjówek, baz, domków na drzewie czy ścieżek. Układajcie wspólnie wierszyki, piosenki i opowiastki o tym, co robiliście podczas zabawy na dworze. W dni deszczowe zaplanujcie wspólnie, gdzie pójdziecie na spacer, gdy się poprawi pogoda i co będziecie wówczas obserwowali. KALENDARIUM RODZICA 4 września poniedziałek Rozpoczęcie roku 23 września sobota Pierwszy dzień jesieni 30 września sobota Dzień Chłopaka 4 Materiał opracowany przy współpracy z The Parent Institute