Inni płacą więcej

Transkrypt

Inni płacą więcej
Inni płacą więcej
Autor: Jakub Kulczyński
(„Polska Energia”)
W ciągu pół roku ceny energii dla gospodarstw domowych liczone według parytetu siły
nabywczej (PPS ) spadły w Polsce o jedną piątą, najwięcej ze wszystkich krajów Unii
Europejskiej wraz z Norwegią i Szwajcarią – wynika z najnowszych dostępnych danych
Eurostatu
Parytet siły nabywczej (Purchasing power standard) to przelicznik realnej wartości walut
poszczególnych krajów UE (oraz Norwegii i Szwajcarii), wykorzystywany przez Eurostat do
urealnienia porównania cen róŜnych produktów, w tym takŜe energii elektrycznej, w
poszczególnych krajach Wspólnoty. Dzięki temu wyniki takiego porównania cen są często
zupełnie inne niŜ wynikałoby to z cen nominalnych danego produktu. Właśnie wyraŜone w
PPS średnie ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych w drugiej połowie 2007 r.
były w Polsce najwyŜsze w całej Unii Europejskiej (plus Norwegia i Szwajcaria) i wynosiły
23,5 PPS za kaŜdą kilowatogodzinę.
Za Polską znalazły się Włochy (23,25 PPS/kWh), Słowacja (22,17 PPS), Węgry (21,03 PPS)
oraz Niemcy (20,43 PPS). Na przeciwległym biegunie cenowym uplasowały się natomiast
takie kraje jak Finlandia (10,07 kWh), Norwegia (10,58 PPS), Francja (11,31 PPS), Grecja
(11,62 PPS) oraz Estonia (12,22 PPS). Oznacza to, Ŝe w drugiej połowie 2007 r. ceny energii
w Polsce, według parytetu siły nabywczej, były ponad dwukrotnie wyŜsze niŜ w F inlandii
czy Norwegii i prawie dwukrotnie wyŜsze niŜ w Estonii.
Realny spadek najwyŜszy w Europie
JuŜ w kolejnym półroczu sytuacja zmieniła się dość diametralnie. Średnia cena energii
elektrycznej dla gospodarstw domowych w pierwszej połowie 2008 r. (najnowsze dostępne
dane Eurostatu), wyraŜona według parytetu siły nabywczej, wyniosła w Polsce jedynie 18,70
PPS, co oznacza spadek aŜ o 20,4 proc. w porównaniu do drugiej połowy 2007 r. To
zdecydowanie najwyŜszy spadek ceny spośród wszystkich 28 krajów biorących udział w tym
zestawieniu (w najnowszym raporcie Eurostatu zabrakło danych dotyczących cen we
Włoszech). Z 28 krajów w 17 zanotowano w tym czasie spadek ceny liczonej w PPS, a w
pozostałych 11 krajach cena wzrosła. NajwyŜszy spadek, poza Polską, zanotowała Litwa i
wyniósł on 14,1 proc. (z 16,32 do 14,02 PPS), a następnie Bułgaria – spadek o 12,2 proc. (z
18,67 do 16,39 PPS). Pozostałe spadki nie przekroczyły kilku procent.
Z kolei wśród krajów, w których urealnione ceny w ciągu tych sześciu miesięcy wzrosły,
znalazły się m.in. Węgry – wzrost o 11,4 proc. (z 21,03 do 23,43 PPS), Belgia – wzrost o 11,1
proc. (z 16,39 do 18,19 PPS), Szwecja – wzrost o 9,2 proc. (z 13,64 do 14,90 PPS) czy
Czechy – wzrost o 5,8 proc. (z 17,47 do 18,48 PPS).
W rezultacie po pierwszym półroczu 2008 r. Polska znalazła się na szóstej pozycji pod
względem wysokości cen energii wyraŜonych według parytetu siły nabywczej. Zostaliśmy w
tym zestawieniu wyprzedzeni przez Węgry, Słowację, Niemcy, Cypr i Danię. A pamiętajmy,
Ŝe gdyby w analizie znalazły się takŜe dane dotyczące Włoch, z duŜym
prawdopodobieństwem moŜna by się spodziewać, Ŝe Polska znalazłaby się jeszcze o jedną
pozycję niŜej.
Nominalnie ceny równieŜ spadły
Eurostat nie prowadzi analogicznych statystyk z uwzględnieniem parytetu siły nabywczej w
stosunku do cen energii dla odbiorców przemysłowych, ale zmiany cen nominalnych dla
klientów indywidualnych i przemysłowych dowodzą, Ŝe tendencja jest w obu przypadkach
bardzo podobna.
W drugiej połowie 2007 r. Polska znajdowała się na 15. pozycji w Europie (27 krajów UE
oraz Norwegia i Szwajcaria) pod względem nominalnej ceny energii dla gospodarstw
domowych, wyraŜonej w euro za 100 kWh. Średnia cena wyniosła w Polsce 13,80 euro,
wobec średniej dla całej Unii na poziomie 16,03 euro. W przypadku cen dla odbiorców
przemysłowych uplasowaliśmy się na 16. miejscu, z ceną 9,05 euro za 100 kWh. Średnia dla
wszystkich krajów UE wyniosła 9,59 euro.
W raporcie za pierwsze półrocze 2008 r. w obu zestawieniach byliśmy juŜ niŜej. Zarówno w
przypadku cen dla gospodarstw domowych, jak i dla przemysłu, sklasyfikowano Polskę na
17. pozycji (przy uwzględnieniu faktu, Ŝe Eurostat nie dysponuje za ten okres danymi
dotyczącymi Włoch). Średnia cena dla odbiorców indywidualnych wyniosła w tym okresie w
Polsce 12,59 euro za 100 kWh, co oznacza spadek o 8,8 proc. W tym samym czasie średnia
cena dla całej Unii wzrosła o 1,9 proc. z 16,03 do 16,33 euro. W przypadku cen dla przemysłu
średnia cena w Polsce wyniosła w I połowie 2008 r. 8,81 euro/100 kWh, czyli spadła o 2,6
proc. W tym samym czasie średnia cena dla całej Wspólnoty wzrosła o 4,1 proc. – z 9,59 do
9,98 euro.
DroŜsza sieć przesyłowa
Dane Eurostatu dobitnie pokazują, Ŝe to nie ceny energii elektrycznej są w Polsce najwyŜsze,
ale koszty sieci przesyłowej, zarówno w odniesieniu do cen dla gospodarstw domowych, jak i
odbiorców przemysłowych. Procentowy udział kosztów sieci przesyłowej w łącznej cenie
energii jest w Polsce najwyŜszy spośród wszystkich 18 krajów biorących udział w
zestawieniu i wynosi 66,4 proc. w przypadku cen dla odbiorców indywidualnych i 63,4 proc.
w cenie dla odbiorców przemysłowych. Dla porównania – na Malcie udział kosztów
związanych z siecią przesyłową w cenie energii kształtuje się w granicach 18–23,3 proc., w
Finlandii w przedziale 26,8–45,2 proc., a w Niemczech
27,5–48,3 proc. Co więcej, w przypadku cen przemysłowych energii, Polska i Litwa to jedyne
kraje, w których udział kosztów sieci przesyłowej jest wyŜszy niŜ udział kosztów energii. W
odniesieniu do cen dla gospodarstw domowych liczba takich krajów wzrasta do ośmiu. Tym
samym, gdyby wziąć pod uwagę jedynie koszt energii elektrycznej, bez uwzględnienia
kosztów sieci przesyłowej i podatków, zgodnie z danymi Eurostatu za drugie półrocze 2007
r., Polska znalazłaby się niemal na samym końcu listy 18 krajów UE w przypadku cen
przemysłowych (niŜsza była jedynie cena w Estonii) oraz na piątym od końca miejscu pod
względem cen dla gospodarstw domowych (przed Estonią, Litwą, Bułgarią i Rumunią). Z
kolei pod względem wysokości podatków w cenie energii Polska plasowała się na 7. pozycji
w przypadku cen dla odbiorców indywidualnych i na 6. miejscu w przypadku odbiorców
przemysłowych.

Podobne dokumenty