str. 5 i 6

Transkrypt

str. 5 i 6
NR 15 (358)/5
PO GÓRACH, DOLINACH...
Z Ŝycia parafii
- W pierwszy czwartek miesiąca, 5 kwietnia,
po Mszy św. wieczornej członkowie Stow.
Rodzin Katolickich prowa-dzili krótkie
naboŜeństwo eucharystyczne. Później mieli
spotkanie w salce.
- W sobotę, 7 kwietnia grupa Parafian pod
opieką ks. Jacka Wójcika tradycyjnie
pielgrzymowała do Kalwarii Zebrzydowskiej
na Drogę KrzyŜową.
- 8 kwietnia - Niedziela Palmowa - na wszystkich Mszach
św. księŜa święcili palmy.
Podczas Mszy św. o godz. 12.00 chór “Ave” śpiewał
Pasję wg św. Łukasza.
O godz. 16.00 chórzyści brali udział w ekumenicznym
koncercie charytatywnym.
Grupa młodzieŜy pod opieką ks. Zygmunta
Siemianowskiego uczestniczyła
w XVI Światowym Dniu
MłodzieŜy, który odbył się w tym dniu bielskiej katedrze.
- Od poniedziałku do środy (9 - 11kwietnia) ojcowie
dominikanie - Przemysław i Tytus - prowadzili rekolekcje dla
dzieci szkół podstawowych i gimnazjum.
- Biblioteka parafialna jest czynna w kaŜdy piątek od
16.30 do 17.30 ( w pomieszczeniu redakcji).
ŚLADAMI MIŁOSIERNEGO
ZBAWICIELA
W okresie Wielkiego Postu w piątki zwykle
uczestniczymy w Drodze KrzyŜowej, jednak w piątek, 6
kwietnia, zgromadziliśmy się o godz. 17. 00 u św.
Klemensa takŜe na rozwaŜania Drogi KrzyŜowej, lecz
“nieco inaczej”, jak to określił Ks. Proboszcz na wstępie.
Zostaliśmy zaproszeni do udziału w kolejnym, czyli
juŜ trzecim koncercie wielkopostnym, zorganizowanym
przez Stowarzyszenie “Ave”.
“Śladami Miłosiernego Zbawiciela” - taki właśnie tytuł
miał występ Parafialnego Chóru “Ave” i Scholi “Maryja”.
Pieśni w wykonaniu chórzystów przeplatały się z
utworami recytowanymi przez dziewczynki ze Scholi.
... KaŜdy z nas ma swoją drogę krzyŜową...
...Chrystus wypowiadał się w obronie prawdy, w
swojej obronie milczał...
... Chrystus rozumiał upadki - na takie zrozumienie z
naszej strony czeka drugi człowiek...
... Chrystusa przybiły do krzyŜa “gwoździe” naszych
grzechów, lecz nie zdołały one ukrzyŜować Jego miłości
ku nam...
DuŜe wraŜenie na słuchaczach wywarły słowa
wiersza Adama Asnyka “Do stóp krzyŜa” przedstawione
przez Panią Łucję Chołuj.
Chór wykonał takŜe “Stabat Mater Dolorosa”, a na
koniec, składające się z trzech części, dzieło współczesnego kompozytora Józefa Świdra pt. “Missa
Brevis” (Msza skrócona).
Ksiądz Proboszcz na zakończenie podziękował
chórzystom i Pani dyrygent,
Alicji Kaczmarek Adamczyk, za występ i wkład pracy w jego
przygotowanie, a słuchacze owacjami na stojąco
15 kwietnia 2001 r.
GOICZORKI
Idóm, idóm goiczorki
Przez całóm dziedzine
Rozśpiywane, niesóm światu
Wiesiołóm nowine
Gazdoszkowie juŜ do korzón
Wrota otwiyrajóm
Do postrzodka szwarne dziołchy
Szczodrze zapraszajóm
Ustrojóny je goiczek
Pieknymi maszkami
Barwiónymi jako tyncza
Z jajek wydmuszkami
Papiyrowe wiszóm kwiotki
Pośród gałązeczek
A na wyrszczku cały w blasku
Maluśki zwóneczek
- Zdrowio, szczyńścio winszujymy
Gazdoszkowie mili
Aby w szczyńściu i radości
Dłógoście poŜyli
Niech Pónbóczek błogosławi
Obrodzi poleczko
Niech od rana do wieczora
Świyci Wóm słóneczko
I goiczkym obracajóm
W sztyry świata stróny
Jak paciorki rozsypane
Zwóneczek im zwóni
Dziołchy szumne, na głowiczce
Warkocz zaplecióny
I kabotek z korónkami
Jak mróz, wyszkróbióny
Na Ŝywotku wyszywane
Roztomaite kwiecie
Tak hań downi goiczorki
Chodziły po świecie
Dzisio po nich ślad zaginył
Bo wszycko przemijo
To niech pamiyńć choć zóstanie
Po tym - co hań downi było.
Ps. KaŜde święta są czasem refleksji, wspomnień o
tym, co i jak było kiedyś, najczęściej w latach młodości.
Dzięki poezji ludowej p. Wandy moŜemy wrócić do
tamtych czasów, poznać zwyczaje. Wiersz Goiczorki
pozwala zobaczyć jak kiedyś witano wiosnę.
goiczorki - to były trzy dziewczyny chodzące z
goiczkiem - zwiastunem wiosny,
dziedzina - to dawniejsza wieś,
(do) korzón - na ościerz,
kabotek - biała ozdobna bluzka w stroju cieszyńskim
hań downi - kiedyś, bardzo dawno.
Z tomiku wierszy Wandy Mider
“Pod Czantorióm”.
NR 15 (358)/6
PO GÓRACH, DOLINACH...
OPOWIEŚĆ
ŚĆ WIELKANOCNA Z
PRZYRODĄ
Ą W TLE
- WOKÓŁŁ GROBU
PAŃŃSKIEGO
Kiedy Bóg - Syn zmartwychwstał
ranna cisza spała.
I zdało się, Ŝe nie
będzie świadków
owego zdarzenia.
A jednak zmiana poszła
w chmurach i w promieniach.
Do końca nie wiadomo
jak się dokonała.
Czy łąkowe dzwonki
dały sygnał pierwsze,
czy dzwony zagrały
w pobliskim kościele,
moŜe zorza poranna
hymnem zadźwięczała
lub woda kamykami
Alleluja grała?
Jedno pewne zostanie ludzie wtenczas spali.
Miejskie straŜe na murach
i w pobliŜu grobu.
I ci, co za smutku
pod krzyŜem płakali Maryja w bólu głowę
skłoniła w ramię nikt nie czuwał
gdy Pan się obudził
i odrzucił kamień.
O tyle dziwna sprawa wiedzieli wszak wszyscy
Ŝe Pan w trzy dni powstanie
jako Odkupiciel.
Grób opuści - tak mówił jako Zbawca świata.
Bóg - Człowiek, Syn Niebieski,
Śmierci ZwycięŜyciel.
Dwie Maryje przyszły
o wczesnej godzinie brzmiały pierwsze dźwięki
pieśni zmartwychwstania.
Anioł z twarzą złocistą
w słonecznych poświatach
oczekiwał juŜ na nie
by obwieścić wieść nową Pańskie Zmartwychwstanie
I rzekł Anioł promienny:
Bez lęku zdąŜajcie.
Alleluja ponieście
ludziom, drzewom, kwiatom.
Obudźcie i powiedzcie Pan Ŝyje, zmartwychwstał;
Alleluja zaśpiewać
15 kwietnia 2001 r.
ŚWIADKOWIE CHRYSTUSOWEJ
PRAWDY
Kazanie św. Teodora Studyty - Drogocenny
i Ŝyciodajny krzyŜ Chrystusowy
O najcenniejszy darze krzyŜa! Podziwiajmy jego
wspania-łość! Nie jest on jak drzewo rajskie, w którym
zmieszane było dobro i zło, ale cały jest przepiękny i miły dla
oczu i smaku. Bo drzewo krzyŜa przynosi nie śmierć, lecz Ŝycie;
nie mrok, ale światłość; nie wyrzuca z raju, lecz do niego
wprowadza. Chrystus wstąpił na to drzewo jak na rydwan
królewski, obalił diabła i jego moc śmiercionośną i wyzwolił
ludzkość z okrutnej niewoli.
Na tym drzewie Pan się ukazał jako
najznakomitszy wojownik; Jego ręce, nogi i bok zostały
zranione w boju, lecz przez nie uleczył rany grzechów, zadane
naszej naturze przez przewrotnego węŜa.
Niegdyś drzewo przyniosło nam
śmierć, teraz dzięki drzewu odzyskaliśmy Ŝycie; niegdyś przez
drzewo zostaliśmy zwiedzeni, teraz na drzewie odtrąciliśmy
starodawnego węŜa. Zaiste, nowa to i niesłychana zamiana:
Ŝycie dane w miejsce śmierci, nieskazitelność zamiast
skazitelności, chwała przyznana zamiast hańby.
JakŜe słusznie woła święty
Apostoł: „Co do mnie, nie daj. BoŜe, bym się miał chlubić z
czego innego, jak tylko z krzyŜa naszego Pana Jezusa
Chrystusa, dzięki któremu świat stał się ukrzyŜowany dla mnie,
a ja dla świata". Bo owa najwyŜsza mądrość, która niby kwiat
rozkwitła na krzyŜu, ujawniła próŜne przechwałki mądrości tego
świata ogłupią pychę. A róŜnorakie dobra, biorące swój
początek z krzyŜa, zniszczyły zarodki zła i przewrotności.
Od początku
świata tylko obrazy i zapowiedzi tego drzewa krzyŜa oznaczały i
wskazywały na przyszłe wielkie cuda. Niech więc patrzy kaŜdy,
którego ogarnia pragnienie wiedzy! CzyŜ nie za sprawą BoŜą
uniknął Noe zagłady w wodach potopu, gdy schronił się w arce
z kruchego drzewa razem ze swoimi synami, z Ŝoną i Ŝonami
swoich synów oraz ze zwierzętami wszystkich gatunków?
A cóŜ powiemy o
lasce MojŜesza? CzyŜ i ona nie była obrazem krzyŜa? Na jej
skinienie wody zamieniły się w krew; owa laska poŜarła węŜe
wróŜbitów egipskich; to znowu uderzeniem jej rozdzielił morze,
a następnie zwrócił fale na swoje miejsce i zatopiły wrogów,
ocalając lud wybrany.
TakŜe laska
Aarona była obrazem krzyŜa; w jeden dzień zakwitła i wskazała
prawowitego kapłana. RównieŜ Abraham wskazywał na drzewo
krzyŜa, gdy swojego związanego syna połoŜył na stosie drzewa.
Na krzyŜu śmierć została zniweczona, Adam zaś przywrócony
Ŝyciu. KrzyŜem się chlubi kaŜdy Apostoł, krzyŜ przynosi wieniec
chwały kaŜdemu męczennikowi, krzyŜem jest uświęcony kaŜdy
sprawiedliwy. Dzięki krzyŜowi przyobleka-my się w Chrystusa i
porzucamy starego człowieka. Przez krzyŜ zostaliśmy
zgromadzeni w jedną owczarnię jako owce Chrystusa i
dziś całemu światu.
Bardzo lubię, kiedy na Wielkanoc wiosna jest juŜ w
pełnym rozkwicie. A w kwietniu symptomy zmiany pory roku są
wyraźne. Bardzo wyraźne. Zewnętrzne przyczyny w postaci
śpiewu ptaków, bujnej zieleni, kwiatów na łąkach i na drzewach,
a takŜe wiosenne zapachy i ciepłe podmuchy, dodatkowo
podkreślają radość wychodzącą z serca, opromienioną słońcem
stojącym wysoko na niebie.
Wielkanocne Alleluja wznosi się w wiosennym powietrzu
po sam błękit i powraca wieloma darami BoŜymi.
Wyproszonymi, i tymi, o które Ŝeśmy nie zabiegali.
Wiosna - kwiecień - Wielkanoc - prawdziwie świąteczny
czas. Razem z rozbudzoną przyrodą wyśpiewajmy