język polski - Jolanta Wiak

Transkrypt

język polski - Jolanta Wiak
Jolanta Wiak,
„Przerabianie” lektury...
W szkolnej polonistyce, zarówno wśród uczniów jak i nauczycieli, można jeszcze usłyszeć
to sformułowanie kojarzące się ze szkołą, do której wraca Józio – bohater „Ferdydurke”
Gombrowicza. Jeden z najsławniejszych epizodów tej powieści to lekcja języka polskiego,
której temat nie budzi wątpliwości – „Juliusz Słowacki – wielki poeta romantyczny”.
Jak wiadomo Józio dowiaduje się, że należy cenić i kochać Słowackiego, gdyż „wielkim
poetą był”. Niełatwo uniknąć w nauczaniu Gombrowiczowskich pułapek, wyzwolić się od
udowadniania z góry przyjętej tezy, zwłaszcza, że klasyka literacka obrosła już w tomy
interpretacji i analiz, które nie budzą wątpliwości. Zachętą do lektury i samodzielnej
interpretacji dzieła literackiego mogą być aktywne metody nauczania, w tym niezwykle
przydatna na lekcjach polskiego, metoda dramy.
Słowo drama wywodzi się z języka greckiego i oznacza działam, usiłuję. Właśnie w
działaniu, które może przybrać różne formy, np. kształt etiudy teatralnej, uczniowie
odgrywają role pozwalające im zrozumieć motywacje działań i emocje bohaterów literackich.
Wbrew pozorom, metoda ta przynosi najlepsze efekty w odniesieniu do tekstów
niedramatycznych wymagających „udramatyzowania” – przydzielenia ról, nakreślenia
sytuacji, obmyślenia dialogów postaci w taki sposób, aby najpełniej ukazać osobowość
bohatera.
Największa wartością dramy na lekcjach polskiego jest samodzielna analiza tekstu, choć
bezcenne są inne efekty pracy tą metodą, jak chociażby pobudzanie aktywności i
kreatywności uczniów, rozwijanie wyobraźni i fantazji czy kształtowanie umiejętności pracy
w grupie.
Metodę tę zawsze stosuję przy omawianiu, trudnej dla uczniów, ballady A.Mickiewicza pt.
„Romantyczność”. Jak wiadomo, jest ona swego rodzaju manifestem romantyzmu.
Zależy mi na tym, żeby uczniowie sami określili swoją postawę wobec tego co
„romantyczne” i racjonalne. Zachęcam ich wiec do zastanowienia się nad tym , czy sytuacja
przedstawiona w balladzie jest odległa i obca doświadczeniu współczesnego człowieka, czy
może mogłaby zdarzyć się dziś? A zatem próbujemy odnieść ten archaiczny już tekst do
współczesnych realiów. Zastanawiamy się, kim mogłaby być współczesna Karusia ?, kim
Starzec ?, jak reaguje tłum na zachowanie Dziewczyny, która sprawia wrażenie obłąkanej?
Zachęcam do obejrzenia dwóch „filmików” – pierwszy powstał na dworcu w
Rembertowie ( bardzo interesujące były spontaniczne reakcje ludzi oczekujących na
przyjazd pociągu – stali się oni także aktorami w tej scence). Autorem filmu jest Horacy
Muszyński – uczeń klasy II LO. ( link do filmu http://youtu.be/QGT2ZL9MfDg )
Drugi film, autorstwa Wiktora Kramera, powstał na lekcji obecnej klasy III LO.
Wprawdzie ballada „Romantyczność” została pozbawiona piedestału, na który
wynieśli ja historycy literatury, ale jej treść i przesłanie będzie być może najlepiej
zapamiętaną przez uczniów lekturą. ( link do filmu http://youtu.be/Yutvoz2NQeQ )