View

Transkrypt

View
Mundurku drogi,
Mundurku kochany,
Jak mi się odpłacasz za noszenie cię dniami?
Tylko mi gorąco,
Wszystko swędzi mnie!
Ach! To ty mundurku…
Odczep ode mnie się!!!
Gdybym mogła zdjąć cię,
Potem już nie wkładać.
Wszystkim bym buziaka
Dawać mogła, dawać…
„Zwolenniczka” mundurków☺
Rzec by można było, żeś jest uroczysty….
Bardzo też chwalony wśród dorosłych, bystrych.
Lecz ja mimo wszystko, chociaż ładnyś jest
Za nic w świecie nie pokocham cię!!!
Kiedy rano wstaję,
Patrzę już na ciebie.
Ale uwierz, że nie czuję się jak w niebie…!
Składniki:
-pukiel włosów Leonardo,
- gorzka czekolada,
-ząb mądrości,
-kora dębu,
-orzechy,
-migdały (ludzkie),
-sok żurawinowo- truskawkowy,
-oko sowy,
-jajka kurze,
-kość Einsteina,
-zarodniki paproci,
-kaktus,
-czerwone włosy wiedźmy z Muminków,
-kwiaty Pana Paszczaka,
-niebieski kwiat i kolce,
-wąsy Klakiera,
-wyciąg z mandragory,
-żeńszeń,
-tran,
-róg jednorożca,
-miednica Curie-Składowskiej.
Przepis:
w pełni księżyca, gdy wilki wyją, pod starym
dębem, na szczycie Babiej Góry( gdzie nie
ma dębów), w dziurawym kotle Twardowskiego zmiksuj wszystkie składniki. Otrzymaną masę poddaj destylacji, a następnie powlewaj do 200-ml butelek i sprzedaj rządowi
USA.
Smacznego!
Konrad, Sara, Hania, Ola, Patryk