VII K 902/09 - Sąd Rejonowy w Białymstoku
Transkrypt
VII K 902/09 - Sąd Rejonowy w Białymstoku
WYROK SĄDU REJONOWEGO W BIAŁYMSTOKU z dnia 5 stycznia 2010 r. sygn. akt VII K 902/09 Przewodniczący: SSR Marcin Kęska Sąd Rejonowy w Białymstoku VII Wydział Karny przy udziale Prokuratora Andrzeja Dołęgowskiego po rozpoznaniu w dniach 10.12.2009 r. i 5.01.2010 r. sprawy Mariusza K. oskarżonego o to, że: w dniu 6 sierpnia 2009 r. w B., korzystając z zezwolenia na czasowe opuszczenie Zakładu Karnego w B. bez dozoru celem świadczenia pracy, po upływie 3 dni od wyznaczonego terminu, tj. 10 sierpnia 2009 r., bez usprawiedliwionej przyczyny nie powrócił do Zakładu Karnego, gdzie odbywał karę pozbawienia wolności orzeczoną prawomocnym wyrokiem Sądu, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat, po odbyciu co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności za podobne przestępstwo umyślne, tj. o czyn z art. 242 § 2 kk w zw. z art. 64 § 1 kk. I. Oskarżonego Mariusza K. uznaje za winnego popełnienia tego, że w okresie od dnia 10 sierpnia 2009 r. do dnia 29 sierpnia 2009 r. korzystając z zezwolenia na czasowe opuszczenie w dniu 6 sierpnia 2009 r. Zakładu Karnego w B. bez dozoru celem świadczenia pracy poza ww. jednostką podczas odbywania kary pozbawienia wolności orzeczonej prawomocnym wyrokiem Sądu, samowolnie oddalił się z miejsca pracy i nie powrócił do ww. jednostki penitencjarnej bez usprawiedliwionej przyczyny w ciągu 3 dni po upływie wyznaczonego terminu oraz pozostawał bezprawnie na wolności do dnia 29 sierpnia 2009 r., przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności będąc uprzednio skazanym za umyślne przestępstwo podobne, tj. czynu z art. 242 § 2 kk w zw. z art. 64 § 1 kk, i za czyn tak przypisany na mocy art. 242 § 2 kk w zw. z art. 64 § 1 kk skazuje go na karę 5 (pięciu) miesięcy pozbawienia wolności. II. Zwalnia oskarżonego od opłaty i pozostałych kosztów sądowych. UZASADNIENIE Na podstawie całokształtu materiału dowodowego ujawnionego w toku przewodu sądowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny: Mariusz K. od dnia 16.03.2009 r. przebywał w Zakładzie Karnym w B., gdzie odbywał karę 9 miesięcy pozbawienia wolności orzeczoną wyrokiem Sądu Rejonowego w Ł. z dnia 20.05.2005 r. w sprawie II K 152/05 oraz karę 3 lat pozbawienia wolności orzeczoną wyrokiem Sądu Rejonowego w Ł. z dnia 19.04.2007 r. w sprawie II K 463/06. Koniec odbywania kar przypadał na dzień 3.06.2010 r. Od dnia 5.05.2009 r. został zatrudniony do pracy poza terenem zakładu w firmie zewnętrznej „Viero” jako robotnik ogólnobudowlany. Miejscem pracy była droga krajowa B. – A. w miejscowości J. Mariusz K. był zatrudniony w systemie pracy bez konwojenta. Opuszczał ZK na podstawie przepustki zbiorczej, zatwierdzanej przez Dyrektora, upoważniającej do wyjazdu do pracy poza ww. zakład. W dniu 6 sierpnia 2009 r. Mariusz K. miał pracować w godz. od 6.30 do 17.00, a następnie powrócić do jednostki penitencjarnej. Wraz z innymi osadzonymi opuścił zakład, ale nie stawił się do pracy. Tego dnia zawarł związek małżeński. Następnie nie powrócił do zakładu karnego w wyznaczonym terminie w przedmiotowym dniu ani w terminie trzech dni po jego upływie. Dopiero w dniu 29 sierpnia 2009 r. został zatrzymany i doprowadzony do odbycia kary. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o: zawiadomienie (k. 1), przepustkę (k. 7), wykaz (k. 8), sprawozdanie (k. 9 – 11), notatkę urzędową (k. 20), dane o karalności (k. 35 – 36, 38 – 39), odpisy wyroków (k. 31, 32, 52), odpis skrócony aktu małżeństwa (k. 45), zaświadczenie Urzędu Miejskiego w B. (k. 46), pismo Dyrektora ZK (k. 47), zeznania świadków Kamila K. (k. 4 – 5, 87v.) i Marcina W. (k. 14v., 87v.), częściowo oświadczenie (k. 13) oraz wyjaśnienia oskarżonego Mariusza K. (k. 42 – 44, 56 – 57 i 79v.). Oskarżony Mariusz K. w postępowaniu przygotowawczym i przed Sądem przyznał się do zarzuconego mu czynu. Wyjaśnił, że starał się o przepustkę na własny ślub i w tym dniu kiedy się oddalił zawarł związek małżeński. Wskazał, że wychowawca w zakładzie karnym poinformował go, że skoro pracuje na wolności to może nie powrócić. Wtedy od wychowawczyni dowiedział się, że dostanie 3 dni przepustki na ślub, sama pomogła mu w napisaniu wniosku. Potem jeszcze przed ślubem powiedziała mu, że jego wniosek jest niezasadny. Mariusz K. wyjaśnił, że wcale się nie ukrywał, a tylko normalnie był w domu i pomagał żonie w przeprowadzce. Wskazał, że będąc w zakładzie karnym pracował tam 3 miesiące i zawsze po pracy wracał do zakładu. Oskarżony żałował tego co się stało (k. 42 – 44, 56 – 57 i 79v.). Sąd zważył co następuje: W przedmiotowej sprawie za bezsporne należało uznać, że oskarżony Mariusz K. od dnia 16.03.2009 r. przebywał w Zakładzie Karnym w B., gdzie odbywał karę 9 miesięcy pozbawienia wolności i karę 3 lat pozbawienia wolności. W trakcie odbywania kary uzyskał możliwość pracy poza terenem placówki w systemie bez konwojenta. Miejscem pracy była droga krajowa B. – A. w miejscowości J. Dnia 6 sierpnia 2009 r. wraz z innymi osadzonymi opuścił zakład karny, ale nie stawił się do pracy, a następnie nie powrócił do jednostki penitencjarnej tego dnia i nie zrobił też tego w następnych dniach. W tym czasie w żaden sposób nie próbował się skontaktować z Zakładem Karnym w B. celem uzasadnienia swojej nieobecności i poinformowaniu o miejscu przebywania. Został zatrzymany dopiero w dniu 29 sierpnia 2009 r. Powyższe znalazło potwierdzenie w zawiadomieniu , przepustce, wykazie, sprawozdaniu dotyczącym oskarżonego, notatce służbowej, notatce urzędowej, a także w zeznaniach świadków Kamila K. i Marcina W. oraz wyjaśnieniach samego oskarżonego. I tak Kamil K., technik ds. zatrudnienia w ZK w B., potwierdził, że oskarżony odbywał karę 9 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę 3 lat pozbawienia wolności. Od 5.05.2009 r. był zatrudniony w firmie „Viero” jako robotnik ogólnobudowlany, w systemie pracy bez konwojenta w grupie do 15 osób. Miejscem pracy była droga krajowa B. – A. w miejscowości J. W dniu 6 sierpnia 2009 r. miał przepustkę zezwalającą na przebywanie poza terenem ZK w godz. 6.30 – 17.00. Po przyjeździe osadzonych do ZK zauważono brak jednego z więźniów, którym okazał się oskarżony (k. 4 – 5, 87v.). Szef firmy „Viero” Marcin W. potwierdził, że oskarżony odbywając karę pozbawienia wolności pracował u niego w firmie. Z zeznań świadka wynikało, że oskarżony już od dłuższego czasu wspominał mu, że ma zamiar zawrzeć związek małżeński. Dnia 5 sierpnia 2009 r. poinformował go, że dnia następnego zawiera związek małżeński i na tę okoliczność ma wystawioną kilkudniową przepustkę. Świadek dnia 6 sierpnia 2009 r. nie widział oskarżonego w pracy, ale nie był tym zdziwiony z uwagi na jego wcześniejszą informację. Dopiero około godz. 17.00 zadzwoniono do niego z ZK i poinformowano go, że wśród skazanych brakuje Mariusza K. Świadek był zdumiony tym bowiem był przekonany, że oskarżony ma przepustkę na swoje wesele i dlatego nie było go w pracy (k. 14v., 87v.). Zeznania te były częściowo sprzeczne z oświadczeniem pisemnym tego świadka (k. 13), ale w ocenie Sądu należało je traktować jako doprecyzowanie wcześniejszych częściowo błędnych informacji. Z uwagi na niekwestionowanie zeznań ww. osób przez nikogo należało dać im w pełni wiarę. Oskarżony nie przeczył powyższym okolicznościom, a wobec zebranego materiału dowodowego jego przyznaniu się do winy należało dać wiarę. Próbował jedynie w jego mniemaniu usprawiedliwić w jakimś stopniu swoje zachowanie. Jednak w ocenie Sądu takimi one nie były. Wskazywał, że dnia 6 sierpnia 2009 r. miał zamiar zawrzeć związek małżeński, co rzeczywiście się stało. Wynikało to bowiem z odpisu skróconego aktu małżeństwa (k. 45) i zaświadczenia Urzędu Miejskiego w B. (k. 46). Starał się też o udzielenie mu przepustki na ślub. Wbrew decyzji odmownej (k. 47) dnia 6 sierpnia 2009 r. opuścił zakład, nie stawił się do pracy i nie powrócił do jednostki. Oskarżony już od 3 sierpnia 2009 r. wiedział o odmowie udzielenia mu takowej przepustki, ale mimo to, poinformował Marcina W., iż tego dnia o godz. 13.30 zawiera zawiązek małżeński i ma przepustkę wystawioną na ten cel do 10 sierpnia 2009 r. Oskarżony do 29 sierpnia 2009 r., jak twierdził, przebywał w domu i pomagał żonie w przeprowadzce. Pomimo, że żałował tego co się stało, to niezależnie od tego wszystkiego miał obowiązek wrócić do jednostki, czego nie uczynił przez wskazany okres czasu. Sam powrót też nie miał nic wspólnego z dobrowolnością. Mając zatem na uwadze powyższy materiał dowodowy należało przyjąć, że oskarżony dopuścił się zarzuconego mu czynu. Jego wina nie budziła żadnych wątpliwości. Mariusz K. w okresie od dnia 10 sierpnia 2009 r. do dnia 29 sierpnia 2009 r. korzystając z zezwolenia na czasowe opuszczenie w dniu 6 sierpnia 2009 r. Zakładu Karnego w B. bez dozoru celem świadczenia pracy poza ww. jednostką podczas odbywania kary pozbawienia wolności orzeczonej prawomocnym wyrokiem Sądu, samowolnie oddalił się z miejsca pracy i nie powrócił do ww. jednostki penitencjarnej bez usprawiedliwionej przyczyny w ciągu 3 dni po upływie wyznaczonego terminu oraz pozostawał bezprawnie na wolności do dnia 29 sierpnia 2009 r. Mariusz K. wypełnił zatem znamiona czynu z art. 242 § 2 kk. Jego zachowanie stanowiło tzw. przestępstwo „niepowrotu” a nie „samouwolnienia” z art. 242 § 1 kk, gdyż oskarżony znajdował się z punktu widzenia prawa legalnie już poza terenem zakładu karnego na przepustce do pracy. Sąd zmienił opis czynu wskazując na okres popełnienia czynu od dnia 10 sierpnia 2009 r. do dnia 29 sierpnia 2009 r. W świetle bowiem stanowiska Sądu Najwyższego, które Sąd orzekający w pełni podziela, zachowaniem kryminalizowanym w art. 242 § 2 kk jest cały czas bezprawnego pozostawania na wolności, a więc okres od czwartego dnia liczonego od upływu wyznaczonego terminu powrotu do chwili faktycznego powrotu do zakładu penitencjarnego (w wyniku zgłoszenia się lub zatrzymania) (vide m.in. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 29.11.2006 r., IV KK 417/06, OSNwSK 2006/1/2334 i z dnia 26.06.2003 r., V KK 326/02, LEX nr 80292). Oskarżony powyższego czynu dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa. Mariusz K. był skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Ł. z dnia 20.05.2005 r. w sprawie II K 152/05 za przestępstwo z art. 233 § 1 kk w zb. z art. 239 § 1 kk na karę 9 miesięcy pozbawienia wolności. Przestępstwo objęte ww. wyrokiem jest zaś przestępstwem podobnym do będącego przedmiotem niniejszej sprawy, gdyż oba te czyny godzą w tożsame dobro prawne, czyli wymiar sprawiedliwości (art. 115 § 3 kk). Karę odbywał w okresach od 26.08.2005 r. do 27.10.2005 r. i od 17.03.2009 r. do 6.08.2009 r. Zatem przestępstwo, za które został skazany niniejszym wyrokiem, popełnił w okresie 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności. Stąd też w pełni zasadnym było przyjęcie w kwalifikacji art. 64 § 1 kk. Wymierzając oskarżonemu karę Sąd kierował się dyrektywami jej wymiaru określonymi w art. 53 § 1 i 2 kk, a zwłaszcza pobudkami i sposobem działania sprawcy, społeczną szkodliwością czynu, stopniem winy, osobowością sprawcy oraz postawą po dokonaniu przestępstwa. Do okoliczności łagodzących Sąd zaliczył postawę oskarżonego podczas procesu. Nadto w pewnym stopniu mogły też budzić zrozumienie przyczyny jego zachowania. Jednak niewątpliwą okolicznością obciążającą był fakt, że oskarżony działał umyślnie z zamiarem bezpośrednim, w sposób zaplanowany i z rozmysłem. Będąc pozbawionym wolności na mocy prawomocnego orzeczenia nie powrócił wbrew obowiązkowi do zakładu karnego. De facto ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości do 29 sierpnia 2009 r. Został dopiero wtedy ujęty po poszukiwaniach. Swoim zachowaniem godził zatem w dobro wymiaru sprawiedliwości i respektowanie jego orzeczeń. Te ostatnie okoliczności w ocenie Sądu musiały przeważyć. W ocenie Sądu zasadne zatem było, uwzględniając zawartość prawnokarną czynu oraz wcześniejszą karalność oskarżonego i działanie w warunkach powrotu do przestępstwa, wymierzenie mu kary 5 miesięcy pozbawienia wolności. Kara ta spełni swoje funkcje w zakresie prewencji indywidualnej (Sąd dał tu prymat jej zapobiegawczej funkcji), a także w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Odda społeczne poczucie sprawiedliwości. Jednocześnie Sąd nie znalazł żadnych podstaw do skorzystania z dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania kary. Oskarżony wykazał, że ma lekceważący stosunek do poszanowania prawa i orzeczeń Sądu, a tym samym nie sposób było wysnuć wobec niego żadnej pozytywnej prognozy kryminologicznej. Mając na uwadze orzeczoną wobec oskarżonego karę pozbawienia wolności, obecny pobyt w zakładzie karnym i jego sytuację materialną Sąd na podstawie art. 624 § 1 kpk zwolnił go od opłaty i kosztów sądowych.