Fort, gondola i wielkie pieniądze - walka trwa
Transkrypt
Fort, gondola i wielkie pieniądze - walka trwa
Fort, gondola i wielkie pieniądze - walka trwa Napisano dnia: 2015-06-17 07:45:37 Ostatnia aktualizacja dnia: 2015-12-13 21:38:12 KŁODZKO. Spółka "Wadex-Invest" domaga się od Gminy miejskiej Kłodzko blisko 16 mln zł (łącznie) za poniesione straty w związku z zerwaniem przez "miasto" umowy dzierżawy Fortu Owcza Góra. Miasto nie zgadza się z takim stanowiskiem - uznaje te roszczenia za nieuprawnione. Poniżej zamieszczamy przedruk tekstu, który na ten temat ukazał się na łamach tygodnika Euroregio Glacensis (nr 22/2015, s. 2) oraz stanowisko Burmistrza Kłodzka w tej sprawie przesłane do mediów (oryginał). EG, nr 22/2015 "Gondoli być albo nie być" KŁODZKO. Jest aktualne pozwolenie na budowę kolei gondolowej, natomiast straciła swoją moc umowa na dzierżawę fortu Owcza Góra przez spółkę „Wadex-Invest”, wypowiedziana przez burmistrza Michała Piszkę. Ta firma to przedsięwzięcie ma wykonać. W tej sytuacji albo inwestycja zostanie zrealizowana, albo gminie miejskiej przyjdzie wejść na drogę sądową o wypłatę ogromnego odszkodowania, idącego w miliony złotych. Około 1,5 mln euro kosztuje zestaw kolei gondolowej, którą spółka „Wadex-Invest” chce połączyć napowietrzenie Twierdzę Kłodzką z Fortem na Owczej Górze. Według specjalistów od tego rodzaju komunikacji dla lokalnego zamierzenia najbardziej odpowiadają wagoniki i mechanizmy, które pokazujemy na zdjęciu obok. W ciągu dnia mogą przewieźć w obie strony nawet 3,0-3,6 tys. osób, co oznacza znaczne ożywienie turystyczne obu obiektów. Czas pokonywania wspomnianego odcinka nad doliną Nysy Kłodzkiej, to 4 minuty i 10 sekund, licząc od stacji do stacji. Maksymalna odległość między torem jazdy kolejki a podłożem wynosi około 80 metrów (stanowi je koryto rzeki). Z tej wysokości roztacza się wspaniały widok na obydwie fortyfikacje i staromiejską część Kłodzka. Stacja górna (napędowa) jest lokowana na twierdzy, w miejscu starej kotłowni, zaś dolna na tzw. przedforciu – opodal pierwszej bramy wjazdowej od strony ul. Wiejskiej. Konstrukcję kolejki mają podtrzymywać dwa słupy nośne: jeden w sąsiedztwie twierdzy, drugi przy forcie. W Polsce żadne z miast nie dysponuje takim rozwiązaniem komunikacyjnym, będącym swoistą atrakcją. W Europie spotkać je można we Włoszech i Niemczech, gdzie łączą trudniej dostępne miejsca. Przy tym są źródłem niemałych dochodów dla budżetów lokalnych, ponadto pobudzają sferę usług. Ewentualna budowa napowietrznej kolei gondolowej oraz zagospodarowanie fortu na Owczej Górze stała się przedmiotem sporu obecnych władz miejskich z inwestorem. Już uruchomiono instytucje wymiaru sprawiedliwości. A czy przypadkiem w tak ważnej kwestii, dotyczącej rozwoju Kłodzka, nie powinni się wypowiedzieć jego mieszkańcy? Wtedy będzie wiadomo, czy jest miejsce dla gondoli i innego wizerunku wspomnianego fortu. Podsuwamy to rozwiązanie pod rozwagę". Bogusław Bieńkowski Stanowisko przekazane 16 czerwca br., po południu, opublikowane 17 czerwca br., rano. Oświadczenie poprawione przez Gminę Miejską Kłodzko, przesłane do mediów 17 czerwca rano, opublikowane na dkl24.pl - po południu tego samego dnia.