Ściągnij i przeczytaj - Gimnazjum Samorządowe nr 2 w Bolesławcu
Transkrypt
Ściągnij i przeczytaj - Gimnazjum Samorządowe nr 2 w Bolesławcu
NR 4 / GRUDZIEŃ 2013 r. W tym numerze: Musical Miasteczko Rowerowe Nasi uczniowie zdobywają stypendia i nagrody Boże Narodzenie Musical 4 grudnia 2013 r. w sali kina Forum odbyła się premiera musicalu „Samotność wróg czy przyjaciel?”. Spektakl powstał w ramach projektu Profilaktyka i Pasje innowacyjnego przedsięwzięcia mającego na celu budowanie otwartej, przyjaznej i bezpiecznej szkoły. Realizatorami musicalu były panie: Ewa Chrobot, Małgorzata Janowska, Justyna Rapa oraz pan Wojciech Szajwaj. Skupili oni wokół siebie czterokrotnie więcej uczniów niż było to zaplanowane w projekcie: Wzruszające i skłaniające do wielu refleksji przedstawienie w wypełnionej po brzegi sali zakończyło się gromkimi brawami i było wielkim sukcesem młodzieży i ich opiekunów. Wykonawcy Musicalu: Z klasy 3a: Justyna Górecka, Kasia Zapalska, Mateusz Rajczakowski. Z klasy 3b: Basia Augustyniak, Gabrysia Chlebowska, Roksana Członka, Julia Kukieła, Weronika Seremak, Wiktoria Tkaczyk, Bartek Dymała, Oskar Pochwała. Z klasy 3c: Paulina Walęga, Karolina Wolska, Sylwia Zembrzuska. Z klasy 3d: Justyna Wąsowska,Kasia Różańska, Piotr Filistyński, Przemek Mszal, Roland Szczepański. Z klasy 3e: Julia Dębińska, Pola Morawetz, Wiktoria Osuch, Patrycja Ropelewska, Weronika Wiszniowska, Alan Pląskowski. Z klasy 2a: Hanna Druzgała, Kaja Chimniak, Angelika Oleksy, Karolina Stec, Tomek Cysewski, Paweł Gadziński. 2 Z klasy 2b: Iza Bendkowska, Natalia Cawrić, Paulina Gajowska, Karolina Kalita, Weronika Kwiecińska, Marta Marzec, Wiktoria Miżdal, Kasia Rejman, Alicja Walęga, Wiktor Borowski, Patryk Kamiński, Kacper Popławski, Kamil Walczak. Z klasy 2c: Laura Łomotowska, Alicja Łacina, Natalka Rydzak, Jan Dziuba, Jakub Dziuba, Karol Łużny, Mikołaj Osip, Cyprian Pełka. Z klasy 2d: Karolina Jankiewicz, Ola Kiepura, Miriam Maziarz. Z klasy 2e: Agata Drobisz, Martyna Domaracka, Dorota Leszczyńska, Julia Kawałko, Ania Wróblewska, Marlena Ziembikiewicz, Piotr Gadziński, Sebastian Chojniarz, Kacper Kukawski. Z klasy 1b: Magda Cichorzewska, Anita Filip, Karolina Karaban, Wiktoria Kot, Laura Łużna, Oliwia Malinowska, Daria Michalska, Paulina Mikutel, Eliza Sondaj, Marika Zdunek. Z klasy 1c: Wiktoria Przybylska, Małgosia Rzeszowska, Radek Kalamarz, Michał Stępień. Gościnie wystąpili nasi absolwenci –obecnie uczniowie I LO: Radek Górecki, Sebastian Mihaljev i Kamil Walczewski Obsługa techniczna: Łukasz Grzegorz Bogusz z klasy 3 c. Pałucki, Wyniki współzawodnictwa klas „Jestem trendy, chodzę do szkoły” Wyniki współzawodnictwa klas „Jestem trendy, chodzę do szkoły” PAŹDZIERNIK 2013 I MIEJSCE Klasa Ic – 97 pkt. II MIEJSCE Klasa Ib – 81 pkt. III MIEJSCE Klasa Ia – 80 pkt. Pozostałe lokaty: IV – Klasa Id, 71 pkt. V- Klasa IIb, 63 pkt. VI- Klasa IIIe, 60 pkt. VII – Klasa IIIa, 56 pkt. VIII – Klasa IIIb, 52 pkt. IX – Klasa IIIc, 49 pkt. X –Klasa IIc, 46 pkt. XI – Klasa IIId, 45 pkt. XII – Klasa IIe, 42 pkt. XIII – Klasa IIa, 39 pkt. XIV – Klasa IId, 31 pkt. Kacper Grela stypendystą Fundacji Edukacji Narodowej Kacper Grela, uczeń klasy II c, został laureatem tegorocznego Programu Stypendialnego „zDolny Śląsk” przyznawanego przez Fundację Edukacji Międzynarodowej. . K . Kacper zajął w zeszłym roku szkolnym III miejsce w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży w Sportach Umysłowych „Dolny Śląsk 2013”. We wrześniu reprezentował Klub Sportowy Polonia Wrocław w Mistrzostwach Europy w Szachach Klasycznych, które odbyły się w Czarnogórze. F e d o r k ó w Cieszymy się bardzo, że Kapituła Wspierania Uzdolnień doceniła sukcesy Kacpra. Gratulujemy! M.K - F. 3 Najpiękniejsze listy Uczennice naszego gimnazjum osiągnęły ogromny sukces w OGÓLNOPOLSKIM KONKURSIE LITERACKIM NA LIST ODRĘCZNIE NAPISANY organizowanym co roku przez Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Kruszynie pod patronatem Związku Literatów Polskich. Izabela Bendkowska, uczennica klasy IIb, zdobyła w nim I miejsce, Angelika Koziarska z IIId II miejsce, a Ewelina Dubiel z IIIa wyróżnienie. Obie laureatki są uczennicami pani Ewy Ołenicz-Bernackiej, a wyróżniona – pani Aleksandry Szylin. Formuła tegorocznego konkursu skłaniała do napisania listu do ulubionego bohatera lub idola. Uczennice Dwójki zredagowały piękne i mądre listy do Małego Księcia – postaci stworzonej przez Antoin'a de Saint-Exupery'ego, świetnie znanej wszystkim, którzy „dobrze widzą sercem”; Agaty Mróz, znakomitej, zmarłej przed paroma laty polskiej siatkarki oraz Frodo Bagginsa, bohatera powieści Tolkiena. Wykazały się nie tylko szczególnymi umiejętnościami językowymi, ale przede wszystkim wielką wrażliwością, pomysłowością i oryginalnością w spojrzeniu na świat. Później zamieszczamy z nagrodzonych tekstów. dwa Gratulujemy zwyciężczyniom! E.O.-B Asteroida B-612, 13 lutego 1940 r. Mój Drogi, piszę do Ciebie, by przerwać trwające już tak długo między nami milczenie. Kochany, widziałam już zbyt wiele zachodów słońca od Twojej ostatniej wiadomości. Martwię się, bo nie wiem, co się dzieje, dlaczego nie odpisujesz? Wiesz, Kochany, przemyślałam wszystko to, co zrobiłam. Chciałabym Ci tak wiele wyjaśnić. Dziś jest 13 lutego, jutro Święto Zakochanych – Walentynki. To dodaje mi odwagi, by jeszcze raz napisać do Ciebie o tym, co myślę i czuję. Mam nadzieję również, że mój list pomoże Ci lepiej zrozumieć moje zachowanie tamtego dnia, kiedy musieliśmy się rozstać. Sprawi, iż wreszcie wrócisz do domu. W dniu przybycia na Twoją planetę zyskałam w Tobie przyjaciela. Troszczyłeś się o moje zdrowie, cierpliwie znosiłeś humory. Otaczałeś mnie opieką. Pokochałeś. Niestety, nie doceniałam tego, co dla mnie robiłeś, nie szanowałam Cię i nie potrafiłam odwzajemnić Twojej miłości. Moje kłamstewka doprowadziły do tego, że odszedłeś. Gdy postanowiłeś się ze mną pożegnać, powiedziałam Ci: „Nie chcę cię więcej widzieć.” Niepotrzebna duma nie pozwoliła mi wtedy okazać rozpaczy, jaka rozrywała moje serce. Nie chciałam, byś widział moje łzy. Udawałam obojętność. Odszedłeś. Udałeś się w swoją podróż w poszukiwaniu odpowiedzi na wszystkie dręczące Cię pytania. Zostałam sama. Tak bardzo cierpiałam. Minuty bez Ciebie uznawałam za miesiące, godziny za lata, a dni Twej nieobecności były dla mnie stuleciami. Każdego wieczoru patrzyłam w rozgwieżdżone niebo, zastanawiając się, gdzie jesteś, co robisz i czy jesteś zdrowy. Aż w końcu wydarzyło się to, na co tak bardzo długo czekałam. Napisałeś do mnie krótką wiadomość: „Podróżuję po sąsiednich planetach. Jeśli chcesz, mogę ci opisać, 4 kogo poznałem.” Serce zabiło mi mocniej. Wpatrywałam się w te dwa zdania, rozmyślając, czy mają one zapowiadać Twój rychły powrót. Czy jest w nich nadzieja na uczucie? Wysłałam odpowiedź. Gdy dostałam kolejny list od Ciebie, cieszyłam się, a jednocześnie odczuwałam niepokój. Był tak długi i wyczerpujący. Niestety, nie było w nim mowy o miłości. Ani razu nie wyjawiłeś mi, że mnie kochasz. Dlaczego? Opowiadałeś, gdzie byłeś, kogo poznałeś i czego się nauczyłeś. Co prawda, z tego, co napisałeś, dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy. Teraz wiem, że należy oceniać ludzi po ich czynach, a nie słowach. Kochać ich za to, jakimi są. Starać się być z nimi blisko. Trzeba dążyć do poznania prawdziwej natury innych. Król, którego spotkałeś na pierwszej planecie, tak naprawdę był despotą, tyranem, żyjącym po to, by rządzić. Bankier uważał się za poważnego człowieka. Wciąż liczył gwiazdy, które, jak napisałeś, miał dla samego posiadania. Zatracił się w świecie materialnym. Zaś Geograf, niby taki znawca świata, lecz nie poznał nawet własnej planety. Być może bał się opuścić swe biuro. Drogi Mały Książę, ale dzięki Twoim listom dowiedziałam się również, że poznałeś pilota, z którym łączą Cię więzy przyjaźni i lisa, który wytłumaczył Ci, na czym polega oswojenie. Lis okazał się wyjątkowy, jedyny i niepowtarzalny. To dobrze, że masz takiego przyjaciela. Ja zawarłam znajomość z motylem. Jednak to Ty pozostaniesz zawsze mym najlepszym przyjacielem. Mały Książę, kocham Cię. Powoli usycham bez Ciebie. Proszę, wybacz mi moje błędy. Wróć do mnie. Twoja Róża Stare Jaroszowice, 10 października 2013 r. Drogi Frodo Bagginsie! Piszę ten list, aby wyrazić mój ogromny podziw dla Twojej osoby. Jesteś moim ulubionym bohaterem, toteż chciałabym Cię serdecznie pozdrowić i poprosić, abyś mimo nieznacznej ilości wolnego czasu zechciał to przeczytać, a nawet (ku mojej niezmiernej radości) odpisać. Zacznę od tego, iż dowiedziałam się o Tobie i Twoich przygodach kilka lat temu, czytając powieść pt. "Władca Pierścieni" autorstwa J.R.R. Tolkiena, w której jesteś główną postacią. Od początku bardzo ciekawa byłam niezwykłej rasy hobbitów, do której należysz. Może i jesteście małego wzrostu, ale jeśli chodzi o męstwo… cóż, sądzę, że pod tym względem przerastacie niejednego człowieka. To było jednym z powodów tego, iż jesteś tak bliski mojemu sercu. Ale dlaczego to właśnie Ty stałeś się moim idolem? Podobnie jak twoi współplemieńcy nie troszczysz się o bogactwa, o rzeczy materialne. Bardzo ważne są natomiast dla Ciebie takie wartości jak przyjaźń, rodzina i ojczyzna. Ale to chyba koniec cech łączących Cię z innymi "niziołkami". Jesteś kimś wyjątkowym. Pomimo ogromnej miłości, jaką darzyłeś swój kraj, postanowiłeś go opuścić w imię wyższych racji. Wiedziałeś, jak bardzo Twoja przygoda okaże się niebezpieczna oraz jak nikłe są szanse jej powodzenia, a pomimo tego podjąłeś się wyzwania, zaryzykowałeś, aby ratować cały swój świat i wszystkich jego mieszkańców. Pragnąłeś sam pójść do mrocznej, niebezpiecznej krainy, nie chcąc narażać towarzyszy. Byłeś gotów zginąć, aby inni mogli żyć. Wykazałeś się niezwykłą odwagą, uporem. Jakkolwiek wiele problemów stanęło Ci na drodze, Ty stawiłeś im 5 czoła. Jesteś prawdziwym bohaterem. Szanuję Twoją osobę również dlatego, ponieważ wbrew licznym imponującym i godnym podziwu czynom, nie chwalisz się nimi, nie wywyższasz, a Twoi sąsiedzi nie wiedzą nawet, że zawdzięczają Ci swój byt. Zaś cudowny słowny Twój portret namalowany przez pana Tolkiena sprawia, że wydajesz się czytelnikowi jeszcze bardziej niesamowity i nadzwyczajny. Kończąc swoją wypowiedź, chciałabym wyznać, jak bardzo jesteś mi drogi. Odkąd Cię poznałam, staram się Ciebie naśladować, gdyż uważam, że jesteś do tego świetnym przykładem. Twoje cechy, stosunek do otoczenia, a przede wszystkim męstwo i poświęcenie zrobiły na mnie duże wrażenie. Spowodowały, że zaczęłam trochę inaczej podchodzić do pewnych spraw. To właśnie Ty nauczyłeś mnie cieszyć się z drobnych rzeczy i zauważać piękno świata. Dziękuję Ci. Twoja fanka Ewelina PS Pozdrów ode mnie Sama, Pippina i Meriadoka. I proszę, znajdź choć odrobinę czasu, by odpisać na mój list. Miasteczko Rowerowe 22 listopada 2013 r. o godzinie 10.00 odbył o się na terenie naszej szkoły oficjalne otwarcie Miasteczka Ruchu Drogowego. W uroczystości uczestniczyli Prezydent Miasta Bolesławca P. Roman, wojewoda dolnośląski A. M. Skorupa, przedstawiciel Ministerstwa Spraw Wewnętrznych oraz wielu wspaniałych gości. Uczestnikami imprezy byli też dyrektorzy placówek oświatowych, które w przyszłości będą korzystały z tego obiektu. Plac, składający się z ulic, skrzyżowań, rond, przejazdów, będących odzwierciedleniem najbardziej typowych skrzyżowań ze światłami i znakami drogowymi, to miejsce do nauki bezpiecznych zachowań na drodze, a także obiekt z wyposażeniem bardzo potrzebnym do przeprowadzania egzaminów na kartę rowerową i motorowerową, których organizatorem od wielu lat jest nasza szkoła. Po uroczystym otwarciu miasteczka odbyły się pokazy w wykonaniu uczniów, poruszających się na rowerach po wyznaczonych trasach. Potem goście i publiczność przeszli do sali sportowej, 6 gdzie po oficjalnych powitaniach przyszedł czas na przemówienia. Po części oficjalnej wszyscy zgromadzeni mieli ogromną przyjemność podziwiać uczniów prezentujących wspaniałe przedstawienie pt.: „Krótka i niepoważna historia komunikacji”. Podopieczni pani E. Ołenicz- Bernackiej z klas III b i III d, występujący w świetnych strojach, z niezwykłymi rekwizytami, np. lektyką oraz w otoczeniu pomysłowo przygotowanej dekoracji, rozbawili publiczność żartobliwym spojrzeniem na problemy komunikacji od rajskich czasów Adama i Ewy po współczesne, wzbudzili podziw swoimi talentami aktorskimi, wokalnymi i tanecznymi. Porwana przez entuzjazm a rtystów publiczność towarzyszyła im przy śpiewie takich przebojów, jak np. „Jedziemy autostopem” czy „Rowery dwa”. A. Sz. Kiedy telefony komórkowe mogą szkodzić zdrowiu? O tym, jakie korzyści niesie ze sobą telefonia komórkowa, nie trzeba nikogo przekonywać, świadczy o tym choćby liczba kart SIM w Polsce, których jest więcej niż mieszkańców. Nauka nie udzieliła dotąd jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy i na ile powszechne stosowanie telefonów może wpłynąć na nasze zdrowie. Na podstawie badań można wnioskować, że długotrwałe używanie telefonów przenośnych może zwiększać ryzyko nowotworu. Najbardziej narażony jest mózg, a odległość między telefonem a mózgiem jest bardzo mała. Istotne znacznie może mieć efekt termiczny – nagrzewanie głowy. Warto przestrzegać pewnych zasad, które minimalizują potencjalnie szkodliwy wpływ telefonów na nasze zdrowie: Dzieci powinny z nich korzystać tylko w nagłej potrzebie. Kiedy wybieramy numer lub tracimy zasięg, najlepiej oddalać aparat od głowy. Lepiej unikać rozmów w tłumie, bo promieniowanie z różnych aparatów użytkowanych przez kilka stojących blisko siebie osób nakłada się. Nie należy przechowywać telefonu blisko ciała – lepiej w torbie niż w kieszeni. Rozsądnie jest ograniczać czas trwania rozmowy oraz przekładać aparat od jednego ucha do drugiego, żeby nie kumulować energii. Lepiej nie używać go, gdy sygnał jest słaby lub przemieszczamy się z dużą prędkością. Warto przyzwyczaić się do zestawów słuchawkowych i urządzeń głośnomówiących, a przy zakupie aparatu zwrócić uwagę, by miał jak najmniejszą moc. PAMIĘTAJMY O ROZSĄDNYM KORZYSTANIU Z TELEFONÓW. M.K. na podst. informacji PAP – „Nauka w Polsce” 7 Światowy Dzień Życzliwości Świa towy Dzień Życzliwości został uchwalony w Stanach Zjednoczonych 21 listopada 1973 roku. Od 2006 roku Dzień Ż y c z l i w o ś c i obchodzony jest we Wrocławiu, który zapoczątkował tę akcję w Polsce. Co roku do obchodów tego wydarzenia przyłączają się kolejne miasta i kolejne uśmiechnięte osoby. gry, debaty, gry uliczne o tematyce wzajemnej życzliwości, tolerancji, otwartości oraz pojmowaniu szczęścia. Może my także, niezależnie od daty obchodów, włączmy się do tej inicjatywy Dnia Życzliwości, poznając przy tym inne kultury i dzieląc się nawzajem przyjaznym uśmiechem i miłym słowem. Opr. na podstawie Wiadomości › Wrocław. W tym roku po raz pierwszy Dzień Życzliwości był nie tylko radosnym świętem wszystkich ludzi życzliwych i przyjaźnie nastawionych do świata, ale miał zwrócić uwagę na konkretny problem, dlatego był obchodzony pod hasłem: „TOLERANCJA TO ZA MAŁO". W programie tego dnia znalazły się m.in. koncerty, seanse filmowe, wykłady, Zagadki matematyczne Rozwiązanie: 1 7 7 6 8-X=… 8 3 5 8+X=… 2 W miejsce x wstaw liczbę. W każdym działaniu będzie ona taka sama. Jaka to liczba, jeśli suma końcowa wynosi 50? 3 (3:3)+(3:3)+3=5 Rozwiązanie: 9 33333 Uzupełnij magiczny kwadrat tak, aby suma liczb w rzędach pionowych, poziomych i po przekątnej wynosiła 15. 4 Z pięciu trójek ułóż dodawanie, którego wynikiem będzie 5. 8xX=… 8:X=… Wykorzystano zagadki zamieszczone w numerze 24/2013 dwutygodnika „Victor Gimnazjalista”. (Dostępny w czytelni!) -------50 8 X=4 Rozwiązanie: Fantastyka Mityczne istoty – potwory z głębin (cz.1- morza i oceany) Potwory z głębin wywodzą się z wierzeń marynarzy różnych narodów. Niektóre legendarne potwory morskie pochodzą z mitologii, inne zaś z zasłyszanych opowieści. Gigantyczne morskie węże, wielkie głowonogi i olbrzymie ryby to właśnie one. Wąż morski: ogromny gad żyjący w wodzie. Może mieć setki metrów długości. Pochodzi z opowieści marynarzy z całego świata. Niektórzy z nich wierzą, że wynurzenie się węża morskiego zwiastuje nieszczęście. Węże morskie różnią się rodzajami wyglądem, w zależności od środowiska, w jakim żyją. Niektóre z nich mają wspaniałe łuski, wyglądają pięknie i są prawdziwym klejnotem oceanów, inne zaś - paskudne i są tylko plagą mórz. Są też węże łagodne, dobre i przyjazne człowiekowi. To jednak rzadkość. Nie są to istoty rozumne jak ludzie, ale dzikie i nieobliczalne. Nie potrafią mówić, choć wielu zarzeka się, że słyszało ich głos. Ludzki głos mają natomiast smoki morskie, które wyglądają bardzo podobnie, w zależności od rodzaju, są jednak rozumnymi istotami. Węże, choć nierozumne, są bardzo inteligentne i stanowią poważne zagrożenie dla człowieka, którego zazwyczaj traktują jak posiłek. Żywią się różnymi zwierzętami morskimi i lądowymi. Ponadto jedzą padlinę, kryl, niektóre jedzą rośliny, zwłaszcza młode. Są więc wszystkożerne. Bywa, że wynurzając się z wody, powodują fale i przypływy. Są w stanie zatapiać statki, np. krusząc kadłub zębami lub owijając się wokół niego i odrywając jego kawałki. Tak zazwyczaj obchodzą się ze swoją ofiarą. Niektóre gatunki tych istot łączą się na całe życie, czasem tylko na okres godów. Również rodzina u tych gatunków wygląda różnie. Są gatunki, w których młode żyją z rodzicami całe życie i zakładają grupy rodzinne, ale inne zaraz po wylęgnięciu muszą uciekać, bo ich matka może chcieć je pożreć. Kraken: bardzo znana bestia z wierzeń Normanów i Skandynawów. Występuje też pod nazwą lynbark. Ten gigantyczny głowonóg Może mieć setki metrów długości, w zależności od wieku. Może udawać wyspę, by przywabić do siebie statek, który zamierza zniszczyć. Jest to wielka ośmiornica, kałamarnica bądź też mątwa; trudno określić, do której należy grupy głowonogów należy. Jest agresywny. Zatapia statki, licząc na łatwą zdobycz. Po odbyciu godów samica składa jaja i broni ich do czasu wyklucia się potomstwa. Czyni więc podobnie jak ośmiornica olbrzymia. Bywa, że samica, umrze z głodu, choć tak wielki stwór bez problemu może coś upolować. Jest on wszystkożerny, więc żywi się zarówno zwierzętami jak roślinami. Niektórzy myślą, że jak obudzisz krakena, to będzie ci służył. To nieprawda, a z takich, co próbują, mało kto uchodzi żywy. Lewiatan: jeden z największych potworów świata. Zwany przez Skandynawów hofgufa. Wygląda jak ogromna ryba lub wąż morski, jest jednak dużo większy. Żywi się rybami, glonami i wszystkim, co uda mu się złapać. Już młody osobnik może zatopić statek, a dorosły złamać go jednym zaciskiem szczęk. Młode wykluwają się z jaj, ale niewiele z nich dożywa wieku dorosłego. Bestie te bywają łagodne i gdy płyną, wspaniale się prezentują. Są to bez wątpienia władcy oceanów. Syrena: to bardzo znana istota. Wygląda jak kobieta lub mężczyzna z rybim ogonem. Niekiedy ma postać człowieka ze skrzydłami i łapami ptaka. Niektóre syreny są miłe, inne zaś groźne. Są takie, które pomagają ludziom i żyją w morskich miastach lub na wybrzeżach. Jest ich jednak mało. Większość syren wabi ludzi śpiewem, 9 dobrymi rodzicami. To mądre istoty, z umysłu podobne do ludzi. Tak jak oni zawierają małżeństwa i potrafią okazać sobie miłość. Krzysztof Ruciński kl. I d Boże Narodzenie Boże Narodzenie zajmuje w polskiej tradycji miejsce szczególne. Jest najpiękniejszym i najbardziej rodzinnym świętem w roku, z którym wiąże się najwięcej obrzędów i wierzeń. Towarzyszą mu magiczna atmosfera, n i eza p omn i a n e e mo cj e, t r a d y cj a , k u l ty w o w a n a z pietyzmem od pokoleń. W prawie każdym polskim domu w tym wyjątkowym czasie nie może zabraknąć choinki, opłatka, kolęd, prezentów. Choinka Dużą rolę w tworzeniu świątecznej atmosfery ma uroczyście przystrojony dom, w którym króluje choinka. W Polsce zwyczaj stawiania choinki dotarł z Niemiec w XVIII wieku. Wcześniej zawieszano u pułapu wierzchołek jodły, sosny czy świerku. Stawiano w kącie snopek zboża. Drzewko ma chronić dom i jego mieszkańców od złych mocy. A gwiazda, zawieszana często na jej szczycie symbolizuje Gwiazdę Betlejemską. Ustrojona w ozdoby i świecidełka choinka zwykle cieszy oczy do Trzech Króli. Wigilia 24 grudnia tuż po zapadnięciu zmierzchu, dzieci pilnie wypatrują pierwszej gwiazdy na niebie. To znak, że można już zaczynać uroczystą wieczerzę wigilijną. Najważniejszym momentem kolacji wigilijnej jest przełamywanie się opłatkiem i składanie sobie życzeń. To znak pojednania, miłości, przyjaźni i pokoju, a przede wszystkim wybaczania. Dopiero po przełamaniu się opłatkiem można zasiąść do 10 uroczyście nakrytego stołu. Zwykle pod białym obrusem gospodyni domu umieszcza źdźbła siana, które wyciągają u czestn icy k ol a cji . Źdźbło długie i proste wróży dobry rok bez kłopotów i komplikacji. Na stole powinno znajdować się 12 postnych potraw, symbolizujących 12 miesięcy lub 12 apostołów. Każdego dania należy choćby skosztować. Na stole stawia się dodatkowe nakrycie dla zbłąkanego wędrowca czy niespodziewanego gościa, który w tak szczególnym dniu nie powinien być sam. Pusty talerz to również wyraz pamięci o bliskich, którzy odeszli. Potrawy wigilijne Każdy region w Polsce preferuje własne dania wigilijne, jednak w każdym domu w czasie tej jedynej kolacji w roku dominują grzyby, kapusta, mak, bakalie, suszone owoce. Na polskim stole nie może zabraknąć czerwonego lub grzybowego barszczu z uszkami z nadzieniem grzybowym, pierogów z kapustą i grzybami, przyrządzanych na wiele sposobów śledzi, ryb, sałatek. Tradycyjnym przysmakiem jest karp smażony i w galarecie. Świąteczne desery to makowce, miodowe pierniki, kruche ciasteczka z migdałami, orzechami i rodzynkami, a także kompot z suszonych jabłek, gruszek, śliwek. Szczególne znaczenie przypisuje się kutii (pszenica z makiem i z miodem), która jest reliktem dawnych obrzędów ku czci zmarłych. Źródło: Internet Świateczne potrawy regionalne Makiełki t r a d y c y j n a wielkopolska potrawa wigilijna z maku, bakalii i lekkiego pieczywa lub klusek, niekiedy makaronu. Makiełki znane są również w regionie łódzkim oraz pod nazwą makówki - na Śląsku. Tam jednak, zamiast pieczywa lub klusek, używa się mąki. Moczka − śląska potrawa przyrządzana na Boże Narodzenie. Przygotowywana jest ze specjalnego rodzaju piernika, migdałów, rodzynek, suszonych śliwek, suszonych moreli, gruszek, suszonych fig, orzechów laskowych i dużej ilości ciemnego piwa, w którym moczy się składniki. Zamiast piwa używano dawniej wywaru jarzynowego lub rosołu na łbach karpi. Należy dodać, że w każdej części Śląska przepis na moczkę jest inny, głównie różni się on dodatkami ale podstawą moczki pozostaje piernik. Kutia – tradycyjna potrawa kuchni ukraińskiej, białoruskiej, rosyjskiej, litewskiej i dawniej polskiej kuchni kresowej. Obecnie jest przyrządzana na Białostocczyźnie, Dolnym Śląsku i Śląsku Opolskim, a także przez Kresowian i ich potomków w różnych częściach Polski. Jest jedną z 12 potraw tradycyjnie wchodzących w skład wschodniosłowiańskiej wieczerzy wigilijnej. Jada się ją głównie w okresie świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Zwyczajowo robiona jest z obtłuczonej pszenicy, ziaren maku, słodu, miodu, bakalii: różnorakich orzechów, rodzynek i innych dodatków. W wielu przepisach uwzględnia się mleko lub śmietankę do polania. Współcześnie używa się też składników, które niegdyś nie były tak popularne i dostępne, takich jak kawałki kandyzowanej skórki pomarańczowej czy migdały. Łamańce z makiem – to tradycyjna potrawa wigilijna na słodko. Z masła, mąki, żółtek i cukru zagniata się kruche ciasto i wkłada na co najmniej godzinę do lodówki. Potem ciasto wałkuje się, wykrawa romby i piecze na rumiano. Do miski wykłada się zmielony mak, bakalie oraz miód i dekoruje upieczonymi ciasteczkami. Internet, wybór: M.K. ŚWIĄTECZNE DOWCIPY Są święta Bożego Narodzenia. Nagle Jasiu przychodzi do mamy i mówi: - Mamo, choinka się pali. - Synku, nie mówi się "pali" tylko "świeci". Po chwili Jasiu znów przychodzi: - Mamo, a teraz firanka się świeci. * Mama strofuje Jasia: - Kto Cię nauczył tak przeklinać? - Święty Mikołaj - odpowiada chłopiec. - Jak to? - Podkładał mi prezent i walnął kolanem o szafkę. * Mały chłopczyk pyta kolegę: - Jak myślisz czy Święty Mikołaj istnieje? - Istnieje. - A skąd wiesz? - Bo rodzice nie kupowaliby mi takich głupich prezentów. 11 Drogi Święty Mikołaju... Bolesławiec, 5 grudnia 2013 r. Kochany Święty Mikołaju! Piszę do Ciebie tak jak większość dzieciaków, przedstawiając listę zachcianek. Najczęściej zwykle proszę Cię o coś materialnego, bzdury typu ubrania, zabawki czy gry. Potem przeważnie je dostaję i zachwycam się nimi przez miesiąc czy dwa, a następnie nudzą mnie lub o nich zapominam. Tym razem zażyczyłam sobie coś, co nie jest takie banalne i mi się nie znudzi, a przynajmniej myślę, że tak nie będzie. Chodzi o pewnego aktora, bardzo utalentowanego i mega przystojnego. Myślę, że rzadko ktoś prosi Cię o przyniesienie żywego człowieka z krwi i kości, no i równie rzadko ty tę prośbę spełniasz, ale ja obiecuję, że będę o niego dbać i że będzie u mnie szczęśliwy, więc nie musisz się martwić, tylko zacznij mi go pakować! Oczywiście nie musisz, ale wiesz… Tym aktorem jest…, chociaż po dłuższych przemyśleniach stwierdzam, że to dziecinne i puste, więc zmieniam! Poproszę o szczęście dla moich przyjaciół i rodziny. Niby to oklepane i banalne, ale chyba to się liczy bardziej, niż takie błahostki. Chciałabym, abyś znalazł ich listy, gdziekolwiek one teraz są i spełnił ich życzenia, żeby w dzień Wigilii każdy z nich znalazł pod choinką to „coś”, co sobie wymarzył. I chcę zobaczyć uśmiechy na ich twarzach. O tak, to naprawdę uczyniłoby mnie szczęśliwą. Dziękuję i czekam z niecierpliwością na dwudziestego czwartego grudnia, Martyna Przybylska kl. II e Bolesławiec, 5.12.2013 r. 12 LIST DO ŚWIĘTEGO MIKOŁAJA Święty Mikołaju, przez cały rok byłem grzeczny i teraz piszę do Ciebie list z prośbą o kilka drobiazgów. Na początek chciałbym prosić o zdrowie i szczęście dla mojej rodziny, wiem że to nie prośba materialna i możesz jej nie spełnić, ale byłoby świetnie! Chciałbym też prosić o lepsze oceny w szkole. Pokój na świecie też jest ważny i też o to proszę. Teraz przejdźmy do prezentów! :D Chciałbym dostać nowy komputer z dobrym procesorem i kartą graficzna. Oprócz tego przydałyby się jakieś gry na „kompa”. Marzę też o wieży stereo z wielkimi głośnikami i duuużo płyt. Muzyka jest bardzo ważna i na pewno z tego sprzętu korzystał. Wspaniale byłoby też dostać wycieczkę w jakieś ciepłe miejsce ... nie wiem, może Ibiza albo południowa Chorwacja. Uwielbiam też góry, niestety nie mam własnego sprzętu, więc prosiłbym Cię o deskę snowboardową. Chcę też, aby te święta były wspaniałe i udane. I moje kontakty ze znajomymi były takie jak teraz, a nawet lepsze i żeby nigdy się nie pogorszyły! Za wszystko z góry dziękuję! Teraz kończę i pozdrawiam. Marcin Dudziak kl. II e Drogi Święty Mikołaju! Na święta Bożego Narodzenia chciałabym dostać prawdziwego przyjaciela, takiego, który zawsze mi pomoże i będzie przy mnie, i który będzie umiał pocieszyć w trudnej sytuacji. Który zrozumie moje problemy i uczucia, będzie starał się ze mną je rozwiązać. Chciałabym też, aby nigdy mnie nie zostawił, nawet jeżeli go zranię i będzie umiał mi wybaczyć. Taka osoba to byłby dla mnie skarb. I jeszcze nigdy nie spotkałam takiego człowieka, więc proszę o to, żeby ktoś taki się znalazł. Następną rzeczą, o którą proszę jest książka o tym, jak zajmować się zwięrzętami, ponieważ w przyszłości chciałabym zostać weterynarzem. Niestety, nie mam zwierzaczka, a bardzo chciałabym go dostać od rodziców. Pragnę również, by w moim sercu zagościło szczęście, ponieważ na razie nie idzie to w dobrym kierunku. Byłabym bardzo wdzięczna, jeśli udałoby Ci się spełnić wszystkie moje prośby. Życzę Ci Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku! Paulina Bieniek i Wiktoria Smoła kl. II e * Bolesławiec, 5 grudnia 2013 r. Drogi Święty Mikołaju! Nadszedł już ten czas, aby znów napisać do Ciebie. Bardzo się z tego cieszę. Już niedługo Wigilia, a z tym wiążą się prezenty pod choinką. Jak co roku, chciałabym coś dostać. Będąc małą dziewczynką prosiłam o lalki, misie czy inne, w sumie, nieprzydatne rzeczy. Byłam zadowolona i naprawdę szczęśliwa z nich. Dziś, mając czternaście lat, spostrzegłam sprawy wcześniej niewidoczne dla mojego dziecinnego oka. Przez cały rok zadziało się naprawdę dużo. Nie pragnę już zabawek. Potrzebuję szczęścia drugiej, ważnej dla mnie osoby. Jest nią moja przyjaciółka, Martyna. Pewnie ją znasz albo kojarzysz, bo też do Ciebie pisze. Zawsze była uśmiechnięta, pełna życia i pozytywnego nastawienia, ale ostatnio wszystko się zmieniło. Bardzo mi na niej zależy. Ona pomaga mi w każdej trudnej sytuacji, więc i ja pragnę jej pomóc. Traktuję ją jak siostrę. Ona sama jest dla mnie ważniejsza niż ktokolwiek inny. Mówią krótko - kocham ją. Pamiętam, jak byłyśmy małe, obiecywałyśmy sobie, że będziemy blisko siebie, pomimo przeciwności losu. Na czym polega jej problem? Jest nieszczęśliwie zakochana i przez to straciła chęć do życia. Rzadko coś jest z nią nie tak, z reguły mija to szybko, ale nie teraz. Jedyne, o co mogę Cię poprosić, to szczęście dla niej. Mam nadzieję, że uda Ci się spełnić moje życzenie, tak jak robisz to każdego roku. Gorąco pozdrawiam. Klaudia Kowalik kl. II e * Bolesławiec, 5 grudnia 2013 r. Kochany Święty Mikołaju! Piszę do Ciebie z okazji zbliżających się świąt. Już grudzień, więc w mojej głowie roi się od pomysłów. Niedługo będę ubierał choinkę. Oczywiście, musi coś pod nią być. I właśnie z tego powodu piszę do Ciebie. Jednak na niczym nie zależy mi tak, jak na szczęśliwym spotkaniu z moja rodziną przy wigilijnym stole. Ciężko jest zebrać całą familię w jednym miejscu, a szczególnie w tak ważne święta, dlatego proszę Cię o pomoc. To jest dla mnie rzecz najważniejsza. Kiedyś większą wartość przywiązywałem do rzeczy materialnych. W tym wieku zrozumiałem, że to nie jest tak ważne. Jednak miło by było dostać coś pod choinkę. Nie tylko dla mnie, lecz dla mojego brata i rodziców. Mam nadzieję, że spełnisz moje prośby. Gorąco pozdrawiam. wierzący w Ciebie Łukasz. Od zawsze Łukasz Janiec kl. II e 13 Spis treści: Tytuł artykułu: „Tak mało na świecie dobroci, A tyle jej światu potrzeba! Nią życie jak słońcem się złoci, Nią ziemia się zbliża do nieba.” Lucjan Rydel Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia miłych chwil przy rodzinnym stole, spokoju, wiele radości, wszelkich obfitości, dużo zdrowia oraz spełnienia wszystkich marzeń, a także, by wszystkie dni w nadchodzącym Nowym 2014 Roku były tak piękne i szczęśliwe, jak ten wyjątkowy i niezapomniany wigilijny wieczór życzy wszystkim Czytelnikom Redakcja „Dwójeczki” strona: Musical 2 „Jestem trendy, chodzę do szkoły” 3 Kacper Grela stypendystą Fundacji Edukacji Narodowej 3 Najpiękniejsze listy naszych uczennic - I i II m. oraz wyróżnienia w Ogólnopolskim Konkursie Literackim na list odręcznie napisany 4-6 Miasteczko Rowerowe - otwarte! 6-7 Kiedy telefony komórkowe mogą szkodzić zdrowiu? 7 Światowy Dzień Życzliwości 8 Zagadki matematyczne 8 Fantastyka 9-10 Boże Narodzenie 10 Świąteczne potrawy regionalne 11 Drogi Święty Mikołaju 12 13 Zespół redakcyjny w składzie: Justyna Górecka, Krzysztof Ruciński, Ewelina Dubiel, Martyna Przybylska, Marcin Dudziak, Paulina Bieniek, Wiktoria Smoła, Łukasz Janiec pod opieką pani Marioli Kozioł i pani Aleksandry Szylin. Opracowanie graficzne: Koło informatyczne pod opieką pani Urszuli Ilczyny. 14