Protokół nr 2 KBiPP wspolny

Transkrypt

Protokół nr 2 KBiPP wspolny
BRM.EC.0063-3-2/10
BRM.MG.0063-8-2/10
Protokół Nr 2 /10
posiedzenia wspólnego
Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego RM
oraz
Komisji Kultury, Sportu i Rekreacji RM
w dniu 29.12.2010 r.
(w godzinach: 15:15 – 17:25)
__________________________________________________________________
Posiedzenie komisji odbyło się w gmachu Urzędu Miejskiego w Sosnowcu przy
Al.Zwycięstwa 20, w sali narad nr 307.
W posiedzeniu uczestniczyło 10 członków Komisji Bezpieczeństwa i Porządku
Publicznego, 18 członków Komisji Kultury, Sportu i Rekreacji oraz 9 zaproszonych
gości. Listy obecności stanowią załączniki do protokołu.
AD. 1.
Otwarcie i stwierdzenie prawomocności obrad.
Obrady Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego otworzył przewodniczący
komisji Andrzej Madej, który powitał wszystkich przybyłych oraz stwierdził
prawomocność obrad tej komisji, odnotowując na podstawie listy obecności 9
obecnych członków komisji, co wobec składu 13 osób, stanowi quorum.
Następnie głos zabrał przewodniczący Komisji Kultury, Sportu i Rekreacji Tomasz
Mędrzak, który otworzył obrady tej komisji oraz stwierdził prawomocność jej obrad,
odnotowując na podstawie listy obecności 13 obecnych członków komisji, co wobec
składu 21 osób, stanowi quorum.
AD. 2.
Przyjęcie porządku dziennego posiedzenia.
Przewodniczący A.Madej przedstawił projekt porządku dziennego posiedzenia obu
komisji i wobec braku uwag ze strony członków komisji zarządził głosowanie nad
jego przyjęciem.
W wyniku głosowania członków Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego:
za:
10,
przeciw:
0,
wstrzymało się: 0,
komisja przyjęła porządek dzienny.
W wyniku głosowania członków Komisji Kultury, Sportu i Rekreacji:
za:
15,
przeciw:
0,
wstrzymało się: 0,
komisja przyjęła porządek dzienny.
Przyjęty porządek dzienny przedstawiał się następująco:
1. Otwarcie i stwierdzenie prawomocności obrad.
2. Przyjęcie porządku dziennego posiedzenia.
3. Zaopiniowanie projektu budżetu miasta Sosnowca na 2011 rok w obszarze prac
obu komisji. (Druk nr 1).
4. Zaopiniowanie projektu Wieloletniej Prognozy Finansowej na lata 2011-2025 w
obszarze prac obu komisji. (Druk nr 2).
5. Sprawy bieżące.
AD. 3.
Zaopiniowanie projektu budżetu miasta Sosnowca na 2011 rok w obszarze
prac obu komisji. (Druk nr 1).
Przewodniczący A.Madej zaznaczył, że tematy projektu budżetu na 2011 rok oraz
Wieloletniej Prognozy Finansowej na lata 2011 – 2025 łączą się ze sobą i oba
wymagają zaopiniowania.
Następnie nawiązał do załącznika nr 3 do projektu uchwały i zapytał, dlaczego w
planowanych wydatkach majątkowych na 2011 rok w dziale 754 Bezpieczeństwo
Publiczne i Ochrona przeciwpożarowa nie ma pozycji monitoringu w kwocie 250 tys.
zł. Kwotę tę pokazuje tabela nr 2 w planie wydatków budżetowych miasta, ale w
dziale 754 – rozdziale 75495 jest pokazana tylko pozostała działalność. Zapytał,
dlaczego ten tytuł nie został nazwany wprost. Ponadto zapytał, czy jest przyjęta
dokumentacja monitoringu dla całego miasta, a jeżeli tak, to w jaki sposób jest to
zapisane. Następnie nawiązał do jednego z ważniejszych aspektów bezpieczeństwa,
czyli przebudowy skrzyżowania ulic: Kierocińskiej, Grabowej i Piłsudskiego.
Przypomniał, że budżecie na 2010 rok był zapis, że na ten cel ma być wydatkowana
kwota 300 tys. zł, w 2011 roku 1 349 tys. zł, a w 2012 roku 4 mln zł. W projekcie
budżetu na 2011 jest jedynie zapisana kwota 200 tys. zł, a w następnych latach są
same zera.
Zdaniem przewodniczącego parking przy ul.Zielonogórskiej, też jest potrzebny, ale z
punktu widzenia bezpieczeństwa, ta pierwsza inwestycja jest bezwzględnie
ważniejsza.
Następnie nawiązał do posiedzenia Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego
poprzedniej kadencji, na którym opiniowano projekt budżetu na rok 2010 i odczytał
wypowiedź skarbnika miasta z tego posiedzenia odnośnie przekazywania środków dla
Policji jako dofinansowanie konkretnego zadania i że sytuacja Policji jest taka, że
wszelkie prace remontowe komisariatów spoczywają na barkach gminy. Zapytał, czy
coś się zmieniło w tym zakresie przez rok. Jeżeli nie, to jak będzie wyglądała pomoc
miasta w remontach komisariatów w kontekście opiniowanego projektu budżetu.
Z kolei nawiązał do planowanych wydatków majątkowych na 2011 rok w odniesieniu
do zagospodarowanie budynku po Szpitalu nr 2. Zapytał, jak obecnie wygląda
sytuacja tego przedsięwzięcia i przeniesienia do tego budynku Straży Miejskiej, co
wiąże się z budżetem tej jednostki i nie tylko.
2
Następnie otworzył dyskusję nad projektem budżetu na przyszły rok w obszarze
działania Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego.
Radny W.Kulawiak zapytał o zakres prac przy monitoringu miasta w przyszłym roku.
Z-ca prezydenta R.Łukawski wyjaśnił, że wszystkie trzy osoby zajmujące się
sprawami monitoringu nadal są chore, a jest to krótki okres czasu od ostatniej
komisji i nie można było ich ściągać. W związku z tym nie ma na dzień dzisiejszy
pełnej informacji, ale będzie ona przekazana na następnym spotkaniu.
Następnie odniósł się do pytań przewodniczącego komisji wyjaśniając, że w 2010
roku przetarg nie doszedł do skutku, został unieważniony i ponownie został
ogłoszony. Dlatego zakończenie przetargu nastąpi w 2011 roku. Środki, które są
potrzebne na cel monitoringu w 2011 roku znajdują się w budżecie w kwocie 250
tys. zł. Kwota ta wynikła z pierwszego przetargu i uważa, że powinna wystarczyć na
niezbędną część monitoringu, tj. kamery i program dla stanowiska sterowania.
Przetarg określi dokładną wartość.
Przewodniczący A.Madej poprosił o pytania w kwestii moniotoringu, aby zamknąć
dyskusję ten temat.
Radny T.Bańbuła wskazał, że w planie wieloletnim na monitoring uwzględniono
kwotę 250 tys zł na 2011 rok, na 2012 kwotę 500 tys. zł i na 2013 rok kwotę 250
tys. zł, co łącznie wynosi 1 mln zł. Zapytał, czy te środki są wystarczające na
zrealizowanie założeń, które są zakładane w tym zakresie.
Z-ca prezydenta R.Łukawski powiedział, że są to środki, które z naszego punktu
widzenia powinny wystarczyć w momencie, kiedy uruchomiony zostanie internet
szerokopasmowy. W przeciwnym razie, gdyby oprócz części zakupu jaką są kamery
miasto musiało realizować jeszcze sieć, to byłyby to środki niewystarczające.
Radny T.Bańbuła zapytał, o ile poszerzy się zakres obserwacji miasta.
Z-ca prezydenta R.Łukawski powiedział, że gdyby w pozostałych latach miasto
wchodziło w realizację zadania, to zakres obejmowałby wszystkie wjazdy oraz tzw.
punkty strategiczne, które będą punktami łączy szerokopasmowego internetu, z
którymi będzie można się łączyć, ale będzie to zależne od całej sieci internetu
szerokopasmowego. Centrala monitoringu jest przygotowywana w budynku przy
ul.3-go Maja 33. W tej chwili zgodnie z przyjętym harmonogramem do końca roku w
budynku wyprowadza się położnictwo i ginekologię i ogłoszony jest już przetarg na
dokumentację drugiej części. Jeżeli chodzi o wykonawstwo, to planowany jest sposób
przyspieszenia, gdyż sytuacja jest o tyle niebezpieczna, że w tej chwili, zgodnie z
planem na 2011 rok ma być przeprowadzona Straż Miejską, a jeszcze ważniejszą
kwestią jest sprawa Pogotowia. Nie ma jeszcze w formie pisemnej z Ministerstwa
Sprawiedliwości decyzji w kwestii przeniesienia Sądu, ale z rozmów, które trwały dwa
miesiące temu wynika, że w dalszym ciągu jest zainteresowanie tym tematem, z tym,
że w dalszym ciągu brak jest odpowiedzi dla gminy, co do środków finansowych, w
momencie przeniesienia Sądu na ul.Czarną. Decyzje w tych sprawach zapadają w
3
Ministerstwie Sprawiedliwości i Ministerstwie Skarbu, które decydują też o szybkości
działania.
Radny K.Winiarski wrócił do kwestii monitoringu i zapytał, czy łącznie kwota 1 mln zł
jest na odtworzenie tego co jest i budowę nowego systemu monitoringu.
Z-ca prezydenta R.Łukawski poinformował, że na następne lata założono kwotę
1 mln zł i jest to symulacja bardzo ostrożna, dlatego, że wszystko będzie zależało od
przetargu. Jeżeli powtórzy się ta sama sytuacja i będą takie same wartości kosztowe,
to przypuszcza, że zaplanowana na 2012 rok kwota będzie wystarczająca.
Natomiast nie mówi o pełnym wyposażeniu, które będzie trzeba przyjąć dla punktu
centralnego monitoringu w budynku po Szpitalu nr 2. Do wartości budowlanej, która
jest do wykonania, trzeba dołączyć całą infrastrukturę, która też będzie w projekcie,
jak również wyposażenie.
Radny K.Winiarski zapytał, co ma być zrobione w 2011 roku za kwotę 250 tys. zł.
Z-ca prezydenta R.Łukawski odpowiedział, że tylko i wyłącznie przeprowadzenie
uzupełnienia spraw, które nie doszły do skutku w 2010 roku.
Radny K.Winiarski zapytał o przyczyny unieważnienia przetargu.
Z-ca prezydenta R.Łukawski odpowiedział, że są to przyczyny prawne wynikające ze
sprawy rozliczenia Vat-u. Jest to bardzo ważny element, a każda z firm na swój
sposób próbowała obejść sprawę Vat-u. Biorąc pod uwagę rozstrzygnięcie otrzymane
z Urzędu Zamówień Publicznych, z którego wynika, że musi być przyjęty jednakowy
Vat, stwierdzono, że lepiej unieważnić przetarg i ponownie go ogłosić i tak też
uczyniono.
Radny K.Winiarski przypomniał, że zgodnie z notatką, którą otrzymała Komisja
Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego zgłosiły się trzy firmy, jedna została
wykluczona.
Z-ca prezydenta R.Łukawski wyjaśnił, że nie została wykluczona, tylko nie zapłaciła
wadium.
Radny K.Winiarski wskazał, że z powyższych powodów formalnych została
wykluczona, ale oferty firm opiewały na ok. 0,5 mln zł.
Z-ca prezydenta R.Łukawski wyjaśnił, że ok. 300 tys. zł wynosiła najniższa i dlatego
stwierdzono, że w tej kwocie łącznie z Vat-em zadanie powinno się zamknąć.
Radny K.Winiarski stwierdził, ze może zatem braknąć środków.
Z-ca prezydenta R.Łukawski
przesunąć na to zadanie.
wyjaśnił, że środki, które przechodzą będzie można
Radny K.Winiarski zapytał, kiedy przetarg będzie rozstrzygnięty.
4
Z-ca prezydenta R.Łukawski przypomniał, że wszystkie trzy osoby zajmujące się
monitoringiem są nieobecne z powodu choroby i szczegółową informację może
przekazać po ich powrocie do pracy. Dodatkowo ponownie objaśniał przyczyny
unieważnienia przetargu oraz kwestie wysokości zabezpieczenia środków w budżecie.
Przyznał jednocześnie rację, że powinny być większe środki zabezpieczone.
Przewodniczący A.Madej zaproponował, aby nie sprowadzać dyskusji nad budżetem
tylko do monitoringu i uznał, że na dzień dzisiejszy kwota 1 300 tys. zł jest minimum
dla tego zadania, z uwagi na fakt obecnego stanu monitoringu w Sosnowcu.
Następnie zapytał o środki na zadanie przebudowy skrzyżowania ulic: KierocińskaPiłsudskiego.
Z-ca prezydenta R.Łukawski wyjaśnił, że w tej chwili jest mowa tylko i wyłącznie o
projektowaniu zmiany dla tego skrzyżowania zgodnie z nowymi normami i warunkami
technicznymi. Natomiast, żeby ta inwestycja weszła do realizacji, konieczne jest
wprowadzenie udziału Tramwajów Śląskich, który w całości przedsięwzięcia jest
najbardziej znaczący. Przesunięcie torowiska i sprawy jej przedłużenia są
najważniejszymi sprawami, które decydują o trasie przejazdu i to jest podstawa.
Dlatego m.in. na dzień dzisiejszy nie wprowadza się tego zadania do budżetu, dopóki
nie zostanie uzgodniona sprawa udziału Tramwajów Śląskich.
Przewodniczący A.Madej zapytał, po co po raz kolejny coś modyfikować, jak potem
nie będzie realizacji przez następne parę lat.
Z-ca prezydenta R.Łukawski wyjaśnił, że żeby o czymkolwiek rozmawiać, trzeba
mieć dokumentację, żeby wiedzieć co i jak realizować. Zaznaczył, że aktualizacja
starego jest droższa niż nowe. W związku z powyższym taka została podjęta decyzja.
Radny K.Winiarski ponownie wrócił do monitoringu. Zaznaczył, że w ubiegłorocznym
budżecie było 520 tys. zł na uzupełnienie monitoringu.
Zapytał, ile było kamer do wymiany w pierwotnym projekcie, a ile jest w nowym
postępowaniu przetargowym.
Z-ca prezydenta R.Łukawski odpowiedział, że nie ma w tej chwili tych danych, ale
poda radnemu informacje na następnym spotkaniu.
Radny K.Winiarski zapytał, dlaczego została zmniejszona ilość kamer.
Z-ca prezydenta R.Łukawski odpowiedział, że chodziło o środki. W 2010 roku była
kwota 520 tys. zł , ale w 2011 roku nie ma takiej kwoty.
Radny K.Winiarski zapytał, dlaczego nie ma, skoro była w 2010 roku.
Z-ca prezydenta R.Łukawski odpowiedział, że z powodu sytuacji budżetu. W związku
z tym, przeznaczenie większych środków, wiąże się z tym, że albo środki zostaną
zdjęte z innych zadań, albo zadanie zostanie zminimalizowane.
5
Skarbnik miasta J.Kaczor udzielił wyjaśnień w kwestii pytania przewodniczącego
odnośnie ujęcia monitoringu w pozycji „pozostała działalność”. Poinformował, że
budżet jest skonstruowany w oparciu o klasyfikację budżetową, która jest
wprowadzona rozporządzeniem Ministra Finansów. W ramach działu 754
Bezpieczeństwo Publiczne i Ochrona Przeciwpożarowa kilka rozdziałów, np. 75404,
75414 i kolejne, a ponadto jest rozdział 5495 Pozostała działalność, który obejmuje
wszystkie elementy, które nie zostały uszczegółowione.
Przewodniczący A.Madej wobec braku dalszych pytań ze strony radnych zarządził
głosowanie nad pozytywna opinią do projektu budżetu miasta Sosnowca na 2011 rok
w obszarze działania Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego.
W wyniku głosowania członków Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego:
za:
2,
przeciw:
0,
wstrzymało się: 7,
komisja przyjęła w/w opinię, a jej tekst stanowi załącznik do protokołu.
Z kolei przewodniczący A.Madej przekazał prowadzenie obrad przewodniczącemu
Komisji Kultury, Sportu i Rekreacji w celu rozpatrzenia projektu budżetu miasta na
2011 rok w obszarze działania tejże komisji.
Przewodniczący T.Medrzak poprosił o zadawanie pytań.
Radny A.Chęciński nawiązał do pytań, które zadał na poprzednim posiedzeniu, a nie
otrzymał na nie odpowiedzi. Przypomniał, że chodziło o niektóre inwestycje związane
ze sportem i kulturą. Poprosił o udzielenie odpowiedzi na te pytania, m.in. w zakresie
środków na promocję miasta poprzez sport, które były przekazywane na hokej i piłkę
nożną. Zapytał, czy środki na ten cel są w tej samej wysokości, jak w tym roku i jaka
to jest kwota.
Naczelnik WPI G.Dąbrowski poinformował, że przez dwa lata jego Wydział prowadził
temat promocji miasta poprzez sport oraz wyjaśnił historię tego tematu, zaznaczając,
że jego ideą było finansowanie sportu zawodowego. W związku z tym, że w
przyszłym roku prawdopodobnie mają obowiązywać przepisy łagodzące dotowanie
zawodowych klubów sportowych oraz w związku z tym, że gmina Sosnowiec w 49%
stała się udziałowcem klubu piłkarskiego „Zagłębie”, temat dotowania i wsparcia
finansowego klubów sportowych staje się naturalnym dla Wydziału Kultury Fizycznej,
Sportu i Turystyki. Mimo tego w założeniach budżetu Wydziału Informacji i Promocji
Miasta na 2011 rok ujęto środki na ten cel. Są one skromniejsze i nie uwzględniają
przetargów, m.in. z powodu wyraźnego wniosku Komisji Rewizyjnej, aby tego tematu
nie kontynuować w taki sposób jak dotychczas, jeśli będzie inna możliwość
dofinansowywania zawodowych klubów sportowych. Nie znaczy to, że promocja
miasta poprzez sport nie powinna funkcjonować, gdyż dotowane kluby sportowe
powinny mieć w swoim obowiązku promowanie miasta. Są sugestie, także ze strony
radnych, aby uwzględnić możliwość promowania miasta poprzez sport indywidualny.
W związku z tym, tuż po nowym roku, wzorem innych miast polskich, będzie
opracowywany program umożliwiający zmierzenie się z tematem promocji miasta
6
poprzez sport indywidualny. Stąd w założeniach budżetu WPI na 2011 rok ujęto
kwotę 100 tys. zł, ale w projekcie planu budżetu miasta została ona obcięta do
80 tys. zł.
Radny A.Chęciński nawiązał do zmiany zasad finansowania sportu w kontekście
likwidacji stypendiów w sporcie kwalifikowanym. Zaznaczył, że jednym z warunków
likwidacji tych stypendiów było przekazanie, co najmniej tych samych środków do
klubów w ramach promocji miasta poprzez sport. Zapytał skarbnika miasta, w jaki
sposób w budżecie zaplanowane jest dofinansowanie klubu piłkarskiego „Zagłębie”
oraz klubu hokejowego ”Zagłębie” i w jakiej wysokości. Przypomniał, że na
poprzednim posiedzeniu naczelnik Wydziału Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki
twierdził, że nie ma takich środków zarezerwowanych w budżecie jego Wydziału, ale
będą one przekazywane w ramach promocji miasta poprzez sport. Natomiast z
dzisiejszych informacji naczelnika Wydziału Informacji i Promocji Miasta wynika, że
środki na promocję miasta poprzez sport są praktycznie zerowe, dlatego, że
zaplanowano jedynie środki na sporty indywidualne. Zapytał, gdzie te środki są
ukryte w budżecie i w jakiej kwocie. Wyraził zaniepokojenie tym tematem w sytuacji
przejęcia przez miasto na swoje barki klubu „Zagłębie”, za czym nie idzie nic.
Skarbnik miasta J.Kaczor poinformował, że środki na ten cel są ujęte w dwóch
pozycjach, tj. w rozdziale 92695 „Pozostała działalność” (w dziale kultura fizyczna i
sport), w którym zaplanowano dotację celową dla fundacji i stowarzyszeń w kwocie
1 522 tys. zł oraz w pozycji dotacji na stypendia w kwocie 800 tys. zł. Jeżeli chodzi o
promocję miasta poprzez sport, to ustalano ogólną kwotę na promocję miasta, która
kształtuje się w wysokości 1 300 tys. zł. Można jeszcze dyskutować, czy ramach tej
pozycji na promocję miasta poprzez sport przeznaczyć kwotę 80 tys. zł, czy ją nieco
zwiększyć. Pozostaje jeszcze możliwość zwiększenia dofinansowania, w zależności od
tego, jak zamknie się bieżący rok budżetowy. Jeżeli nadwyżka budżetowa okaże się
większa, to część wolnych środków ewentualnie można przeznaczyć na zwiększenie
w/w pozycji. Jest również możliwość przesuwania środków w ramach obecnego
budżetu, co Rada Miejska może uczynić.
Radny A.Chęciński uznał, że byłoby dobrze, gdyby radni wiedzieli, jakie będzie
dofinansowanie dla klubu „Zagłębie”. Dodał, iż spotkał się z przedstawicielami tego
klubu, którzy oczekują jasnej odpowiedzi w tej kwestii, a on nie może jej im udzielić.
Stwierdził, iż nie satysfakcjonuje go uzyskana odpowiedź, gdyż dotacja celowa w
kwocie 1,5 mln zł jest taka sama, jak w ubiegłych latach i jest przeznaczona na
zupełnie inne cele, bo na wszystkie kluby, stowarzyszenia i organizacje pozarządowe.
Nieprzychylnie odniósł się do kwestii cięcia kwot na promocję miasta. Powiedział, że
miasto miało pomóc klubowi i windować go w górę, a prawdopodobnie klub będzie
powoli spadać w dół. Poprosił o odpowiedź wprost na pytanie, czy są pieniądze na
klub „Zagłębie” Sosnowiec, bo jeśli jest to spółka gminy, to miasto powinno na nią
łożyć, tak samo, jak na MZBM i inne jednostki miejskie. Zapytał, jakie są pieniądze
przeznaczone na piłkę nożną.
Skarbnik miasta J.Kaczor skierował pytanie do przedstawiciela Wydziału Kultury
Fizycznej, Sportu i Turystyki, czy w ramach kwoty 800 tys. zł analizowano sytuację
klubu „Zagłębie” i jaka część tej kwoty jest przewidziana dla niego.
7
Przedstawicielka WKF A.Pogwizd poinformowała, że jeżeli chodzi o stypendia, to nie
ma przeciwwskazań, aby zawodnicy zwracali się o nie i nie widzi tutaj problemu.
Natomiast uchwała dotycząca wspierania klubów mówi o dyscyplinach
indywidualnych i zespołowych. Nie posiada informacji n/t środków dla „Zagłębia”.
Radna H.Sobańska stwierdziła, że „kultura, jak gminna wieść niesie, czuje się gorszą
siostrą sportu” i zapytała naczelnika WKS, jak ocenia budżet przeznaczony na kulturę
w 2011 roku, czy zmieści się z realizacją zadań, które przyjęły się już w mieście, czy
trzeba będzie z czegoś zrezygnować, czy uda się je realizować w takim samym albo
mniejszym stopniu.
Ponadto zapytała, jakie są relacje pomiędzy środkami wydawanymi na sport męski, a
środkami wydawanymi na sport kobiecy.
Skarbnik miasta J.Kaczor wyjaśnił, że klasyfikacja budżetowa nie przewiduje podziału
na sport męski i żeński.
Radna H.Sobańska wskazała na budżet zadaniowy.
Skarbnik miasta J.Kaczor wyjaśnił, że w zamiarze jest tworzenie takiego budżetu od
2012 roku.
Radna H.Sobańska zwróciła się do przewodniczącego komisji proponując, iż postara
się przedstawić koncepcję przewidującą ujęcie zadaniowe, w podziale na sport żeński
i sport męski.
Naczelnik WKS P.Dusza powiedział, że nie wie, czy ta siostra jest gorsza, czy może
ładniejsza, a czasami trudniejsza. Wskazał, że Wydział jak najbardziej poradzi sobie z
działaniami w obszarze kultury. Natomiast są pewne obszary w dziedzinie kultury, w
których środków finansowych zawsze będzie brakowało, np. ochrona zabytków, na
którą przeznacza się w następnym roku mniejsze środki, niż w tym roku, ale były
lata, kiedy wynosiły 130 tys. zł i były też lata, kiedy wynosiły 300 tys. zł. Zależy to od
różnych czynników. Były też lata, kiedy budżet kultury osiągał 4% budżetu gminy i te
lata były bardzo dobre, bo udało się wprowadzić do realizacji dużo imprez. W tej
chwili niektóre rzeczy trzeba kontynuować, a niektórych zakres zmniejszyć.
Powołując się na informację skarbnika, że kultura obejmuje 3% budżetu, uznał, że
nie jest to zły wynik. Wszystko zależy od danego roku, a przyszły rok jest trudny i
wszystkich rzeczy na raz nie są w stanie zrealizować. Natomiast na pewno poradzą
sobie z takim budżetem, jaki jest.
Radny T.Bańbuła wrócił do wątku podnoszonego przez radnego A.Chęcińskiego,
uznając, że środki dla klubu „Zagłębie” nie mogą być zawieszone w próżni, ponieważ
gmina jest udziałowcem spółki i przed głosowaniem na sesji Rady Miejskiej, powinna
być określona kwota na działalność tego klubu, gdyż 49% udział miasta w spółce do
czegoś zobowiązuje. Wracając do roku 2009, przypomniał, że na stypendia i
dofinansowanie do sportowego szkolenia dzieci i młodzieży dysponowano dość
znaczną kwotą, powyżej 2,5 mln zł. Dzisiaj trudno się dopatrzeć tych kwot.
Zmartwiony jest także kwotą 80 tys. zł na promocję miasta poprzez sport. Gdyby
8
nawet porównano ją z kwotami sprzed roku, tj. z 2009 roku, to jest ona
niewspółmiernie niższa. Co prawda wówczas budżet sportu wynosi 26 mln zł
stanowiąc 8% budżetu i w tej chwili jest to kwota 26 mln zł, ale trzeba znaleźć jakieś
rozwiązanie. Poprosił, aby na następnym posiedzeniu Komisji Budżetowej
dyskutowano o konkretnych kwotach, aby radni mieli sprecyzowane stanowisko na
ten temat.
Odnosząc się do obszaru kultury i puli środków przeznaczonych dla biblioteki, uznał,
że są one znikome, jeśli chodzi o możliwość poszerzenia jej działalności poprzez
adaptację i remonty pomieszczeń. Zaproponował, aby w przypadku pojawienia się
dodatkowych środków w czasie roku budżetowego, zwiększyć w/w pozycję, ponieważ
obecna kwota jest na poziomie niewystarczającym.
Radny A.Kalański odniósł się do wypowiedzi przedmówców w kwestii środków na
promocję miasta poprzez sport, stwierdzając, że poważnym problemem jest
zaplanowanie kwoty w tej pozycji, ponieważ jest ona co prawda niewystarczająca,
ale w jego odczuciu, jej w ogóle nie powinno być, a przynajmniej nie w takiej formie,
w jakiej się znajdowała dotychczas. Przypomniał, że protokół kontrolny Komisji
Rewizyjnej poprzedniej kadencji z przeprowadzonej kontroli wydatkowania tych
środków był „miażdżącym wnioskiem”. Ustalono wówczas wspólnie konsensus, że
tryb zastosowania przetargu z tak bardzo dużym ograniczeniem specyfikacji, iż
praktycznie tylko dwa podmioty z Sosnowca spełniają jej warunki, powinien wyjść z
„niefortunnej i karkołomnej konwencji” i to jak najszybciej. Zgodził się z faktem, że
miasto będąc 49% udziałowcem „Zagłębia” powinno na ten cel przeznaczyć środki,
natomiast nie kosztem tego, że większość społeczeństwa będzie oburzona. Nie
można w ponad 200 tys. mieście organizować przetargu tylko dla dwóch podmiotów,
które wygrywają. Jest to bardzo niefortunna i karkołomna forma, którą jako Urząd
niestety organizowano.
Radny M.Rykała w nawiązaniu do pytania radnej H.Sobańskiej i udzielonej jej
odpowiedzi, powiedział, że osobistą dla niego porażką jest to, o co walczył na
początku poprzedniej kadencji, żeby budżet kultury był większy. Udało mu się to, a w
momencie, kiedy odszedł jest regres i to w większości pozycji. Zaznaczył, że
tendencja na świecie, jak również w kraju jest taka, że udział procentowy w
budżetach miast i kraju na kulturę zwiększa się. Miesiąc temu podpisano list otwarty,
który ma być zaczynem do umowy społecznej, aby wysokość nakładów na kulturę w
budżecie państwa wynosiła 1% w najbliższych latach. Spotkało się to z dużą
otwartością ministerstwa kultury i wierzy, że to się stanie. Natomiast Sosnowiec w
tym samym czasie robi krok do tyłu, co dla niego jest kompletnie niezrozumiałe. Być
może najłatwiej jest zrezygnować z tego, czego się nie rozumie, ale nie jest to dobre
rozwiązanie. Pomimo tłumaczeń naczelnika WKS, wie doskonale, że te cięcia będą
miały znacznie poważniejszy wymiar, niż naczelnik przedstawił. Nawiązał do
cyklicznie, co dwa lata, organizowanej imprezy World Fusion Music Festiwal (WFMF),
stwierdzając, że była ona fantastycznym widowiskiem, ale miała tragiczną
frekwencję, mimo poniesienia ogromnych nakładów na jej promocję przez Wydział
Informacji i Promocji Miasta. Przypomniał formułę tej imprezy i zapytał, czy jesienią
odbędzie się tzw. „rozgrzewka” przed tą imprezą. Następnie poprosił o konkretną
odpowiedz na pytanie, z czego Wydział Kultury i Sztuki będzie rezygnował. Ponadto
poprosił o uzasadnienie, dlaczego mimo tego, że naukowo jest stwierdzone, że
9
miasta, które zmniejszają wydatki na kulturę, a zwiększają np. na pomoc społeczną,
nie rozwijają się i w perspektywie czasu wyludniają się, podejmowana jest decyzja o
zmniejszeniu środków, tym bardziej, że w skali budżetu tnie się największe pozycje.
Skarbnik miasta J.Kaczor poinformował, że łączne wydatki na kulturę na 2011 rok
kształtują się w wysokości 23 051 100 zł. W porównaniu z wykonaniem roku
bieżącego, które już można oszacować, jest wzrost o 2%, czyli w stosunku do roku
obecnego nie ma regresu. Jeżeli odniesie się to do wcześniejszych lat, to owszem był
spadek, ale akurat te dwa lata nie wskazują na dalszy spadek. W strukturze budżetu
środki na kulturę stanowią 3,1%. Porównując tą sytuację z innymi miastami na
prawach powiatów, wskaźnik wzrostu jest wyższy niż średnia.
Naczelnik WKS P.Dusza wyjaśnił, że festiwal WFMF faktycznie w założeniach ma
odbywać się co dwa lata, natomiast w zeszłym roku pojawił się pomysł, żeby jednak
odbywał się co roku, jak większość festiwali w Polsce. Stąd też odbyła się
„rozgrzewka” do tego festiwalu dwa lata temu, finansowana ze środków Miejskiego
Klubu im.Jana Kiepury. Z rozmów sukcesywnie prowadzonych z wszystkimi
jednostkami kultury oraz po ostatniej naradzie, która odbyła się w jego Wydziale,
wynika, że taka rozgrzewka w tym roku będzie, natomiast należy się zastanowić, czy
nie zmienić formuły festiwalu, na coroczny. Wiązałoby się to z różnymi innymi
sprawami, gdyż przyjęto, że będzie się on odbywał zamiennie z Europejskim
Konkursem Tenorów (EKT). Osobiście nie jest przekonany, że EKT powinien się
odbywać co rok, czy co dwa lata, bo może powinien się odbywać co 4 lata, jak
konkurs moniuszkowski czy chopinowski, bo jest to taka ranga imprezy. Jeśli chodzi o
WFMF, to klub Kiepury stara się dobrać taki zestaw artystów, który przyciągnie rzeszę
odbiorców. Pierwsza edycja odbyła się przy bardzo znikomej publiczności, co wiązało
się z tym, że była to pierwsza edycja i być może z tego, że odbywa się co dwa lata.
Rodzi to pewne pytania i wyciąganie odpowiednich wniosków. Jeżeli chodzi o pytanie,
gdzie będą cięcia, to jak wcześniej informował postarają się, aby nie rezygnować z
żadnej z imprez. Natomiast pewne imprezy, np. plenerowe mogą się odbyć z
mniejszym rozmachem. Lada moment będzie ogłaszany przetarg na organizację
imprez na cały rok. Daje to dość korzystne oferty artystyczne z dużym
wyprzedzeniem i pozwala na zabukowanie ciekawych artystów. Dodatkowo zwrócił
uwagę, że nie wszędzie cięcia następują. W instytucjach kultury budżet jest bardzo
racjonalny, który ustalono wspólnie, siadając w gronie instytucji. Nikt nie miał
wątpliwości, że budżet Sosnowieckiego Centrum Sztuki wymaga progresu i tam jest
on najbardziej zauważalny. Natomiast nie rozumie, co jest porażką i ma nadzieje, że
nie działania Wydziału Kultury i Sztuki, bo uważa, że podział, który nastąpił, dał
kulturze właściwe miejsce w mieście. Starają się robić wszystko, aby poziom kultury
był bardzo wysoki. Jeśli radny uważa, że tak nie jest, to oczekuje na jakieś konkrety.
Radny M.Rykała zaznaczył, że nie mówi na temat działalności, tyko na temat kwot.
Powiedział, że znając realia i to, jak wyglądał budżet i jego realizacja w latach
poprzednich, wie, że cięcia będą. Może część imprez będzie o mniejszej oprawie, ale
widać to w pozostałych pozycjach. Zapotrzebowanie dotyczące zabytków jest
ogromne, a tak naprawdę Wydział stara się, aby to co do niego wpływa nie do końca
odzwierciedlało realne potrzeby, bo większość wnioskodawców otrzymuje z góry
informacje, że nie ma więcej pieniędzy i żeby złożyli jeden wniosek na określoną
10
kwotę. To nie są realne potrzeby i zawsze będzie regres. Podkreślił, że naczelnik,
jako dawny miejski konserwator zabytków akurat w tym aspekcie powinien się z nim
zgodzić. Jeżeli chodzi o WFMF, to nie uzyskał odpowiedzi, co do promocji tej imprezy.
Poszerzył to pytanie o kwestię, czy jakiekolwiek inne imprezy o charakterze
kulturalnym, które są organizowane przez WKS będą promowane przez WPI przy
użyciu środków specjalnie przeznaczonych na ten cel, tak jak w roku ubiegłym, kiedy
przeznaczono kwotę 200 tys. zł.
Naczelnik WSK P.Dusza zaznaczył, że zabytki zawsze leżały i będą mu leżeć na sercu.
Wydział stara się o większe środki, tylko trzeba wziąć pod uwagę to, że z roku na rok
wniosków jest coraz więcej, w tym od właścicieli obiektów prywatnych. Trzy lata
temu środki na remont i konserwację zabytków były duże mniejsze, potem był dobry
rok, przy czym przy projektowaniu budżetu była już znana drastyczna sytuacja
Cerkwi w Sosnowcu i przez okres dwóch lat przekazano jej najwyższą dotację, która
wystarczyła na wyremontowanie obiektu. Uważa, że tego typu działania są właściwe,
nawet kosztem tego, że któryś obiekt nie otrzyma środków, uznając za priorytetowe i
bardziej celowe działania podjęte przy innym zabytku. Natomiast dotacje mają
zachęcić właścicieli do podejmowania prac, a nie zaspokoić potrzeb. Zgodnie z
regulaminem przyznawania dotacji, dotację przyznaje się do 50%, a w wyjątkowych
wypadkach, co określa ustawa o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, można
dofinansować 100% prac konserwatorskich i tak się dzieje przy Polichromii autorstwa
Tetmajera. Wydział składał większe zapotrzebowanie na środki, ale rozumie też to,
że budżet jest trudny i ma nadzieję, że szereg prac uda się wykonać.
Zwrócił ponadto uwagę, że wiele z pytań powinno być skierowanych do instytucji,
które prowadzą dane imprezy, np. WFMF.
Radny M.Rykała stwierdził, że zadałby pytanie każdemu przedstawicielowi instytucji,
jak na poprzednim posiedzeniu, ale jeżeli ich nie ma, to naczelnik WKS jest osobą,
której te instytucje w jakiś sposób podlegają i jest on pośrednikiem między tymi
instytucjami, a prezydentem, więc pytanie kieruje do niego.
Naczelnik WSK P.Dusza uznał, że jeżeli którykolwiek z dyrektorów instytucji kultury
zwróci się do Wydziału Informacji i Promocji Miasta z prośbą o pomoc w promowaniu
jakiejś imprezy, to na pewno tą pomoc uzyska.
Radny M.Rykała uznał, że nie jest to odpowiedź na jego pytanie. Następnie zwrócił
się do naczelnika WPI z pytaniem, czy ma zabezpieczone jakiekolwiek środki na 2011
rok na promocje imprez organizowanych przez WKS bądź jakąkolwiek samorządową
instytucję kultury w mieście Sosnowcu.
Naczelnik WPI G.Dąbrowski odpowiedział, że plan budżetu wobec założeń do planu
jest dość mocno okrojony na przyszły rok. Na promocję sensu stricte imprez
miejskich zaplanowanych w tej chwili jest 200 tys. zł. Są to środki, które można
zadysponować dowolnie i jeśli będzie taka potrzeba i możliwość zorganizowania
imprezy, która będzie potrzebowała szerszego wsparcia w kontekście dodatkowej jej
promocji, to są do dyspozycji i na pewno z naczelnikiem WKS będą w najbliższych
dniach na ten temat rozmawiać, jak dzieje się co roku. W następnym roku na pewno
będzie prowadzona jakaś duża kampania w związku z którąś z poważniejszych
11
imprez, co nie znaczy, że nie promują innych imprez i nie wspierają się nawzajem na
bieżąco wykorzystując różnego rodzaju środki. Po to m.in. uruchomiono nowe
Centrum Informacji Miejskiej prowadzone wspólnie z Sosnowieckim Centrum Sztuki Zamek Sielecki, które bezkosztowo jest w stanie to szeroko promować wobec
przyjezdnych i mieszkańców przemieszczających się przez Plac Stulecia.
Radny A.Chęciński przypomniał, że w ubiegłym roku dość mocno obcięto budżet
kultury, zwłaszcza świetlic i klubów. Powiedział, że w tej sytuacji mówienie, że
jesteśmy prawie na tym samym poziomie, co w ubiegłym roku pokazuje, że jest
„kiepsko” z tymi ośrodkami i funkcjonują słabiej niż kiedyś. Przywołał przykład klubu
Kiepury, który dalej jest remontowany systemem gospodarczym pokój po pokoju, a
mógłby działać dwa razy lepiej, gdyby miał więcej wyremontowanych pomieszczeń.
Ta sama sytuacja dotyczy klubu Maczki, który organizuje imprezy, ale w dużo
mniejszym stopniu. Jest to pochodna działań z ubiegłego roku i trzeba się nad tym
zastanowić, bo kluby są mieszkańcom niezbędne, gdyż są dla nich ostatnią
możliwością „spotkania się z kulturą”.
Dodatkowo przypomniał, że od 4 lat, czyli od poprzedniej kadencji, jest mowa o tym,
że byłoby dużo łatwiej, gdyby w Sosnowcu było kilka tablic wielkopowierzchniowych,
na których mogłyby być naklejane plakaty, tak jak to robi Dąbrowa Górnicza. Oprócz
kosztów druku plakatów nie ponoszonoby żadnych innych kosztów, np. wynajęcia
nośnika. To samo dotyczy dwóch ekranów, które byłyby usytuowane w centrum i np.
przed Urzędem Miejskim, na których można byłoby reklamować imprezy
sosnowieckie. Ponoszone byłyby tylko koszty utrzymania ekranów.
Radny K.Winiarski zwracając się do skarbnika miasta zwrócił uwagę, że radni mówiąc
o sali koncertowej mają na myśli salę po dawnym kinie Muza, ponieważ sala przy
Szkole Muzycznej jest w dziale oświaty, a nie kultury i środki na nią w przyszłym roku
będą o wiele większe i wynoszą 14 mln zł z budżetu miasta. Natomiast na salę Muza
przewidziana jest kwota 1 400 tys. zł z budżetu miasta, o ile gmina otrzyma
dofinansowanie. W nawiązaniu do wykonanego w tym roku projektu dla Zamku
Sieleckiego za kwotę 300 tys. zł, zapytał o środki na realizację tego projektu w
najbliższych latach. Następnie odniósł się do przejęcia od Uniwersytetu Śląskiego
budynku Biblioteki Głównej przy ul.Kościelnej/Zegadłowicza i zapytał, czy są
zabezpieczone środki na wyremontowanie części tego budynku oraz czy są
zabezpieczone środki na informatyzację sieci bibliotek.
Z kolei nawiązał do klubu Kiepury i zapytał, czy nie ma odrębnych środków na
remont obecnej siedziby klubu w budynku dawnego Energetyka oraz jakie środki w
budżecie klubu będą przeznaczone na zrobienie czegokolwiek w tym budynku.
Skarbnik miasta J.Kaczor przypomniał, iż na poprzednim posiedzeniu informował, że
po raz pierwszy w przypadku budżetu 2011 roku mają do czynienia z koniecznością
zrównoważenia wydatków bieżących z dochodami bieżącymi. Dochody bieżące w
przyszłym roku znacząco nie wzrosną, w związku z czym trzeba było tak
manewrować wydatkami bieżącymi, aby je zrównoważyć, co i tak do końca się nie
udało i posiłkują się wolnymi środkami. W związku z tym nie można było w każdym
dziale zwiększyć wydatków w porównaniu z rokiem ubiegłym. Zwiększono wydatki w
oświacie o kilkanaście milionów złotych i to pochłonęło sporą część tych wydatków,
co powoduje, że w innych dziedzinach albo utrzymuje się środki na poziomie roku
12
bieżącego, albo nawet w niektórych przypadkach muszą być zmniejszone. Inaczej
budżetu się nie da ułożyć. W związku z tym z przykrością odbiera propozycje
zwiększenia budżetu. Natomiast jeżeli są konkretne propozycje przesunięć, to tak, jak
w poprzednich latach w jednym miejscu może być zwiększenie, a w innej
zmniejszenie.
Radny K.Winiarski uważa, że jeżeli planuje się jakąś inwestycję i wykonuje się do niej
projekt w jednym roku z założeniem, że w latach następnych będzie realizowana, to
środki powinny być już wcześniej zarezerwowane, bo w przeciwnym razie
niepotrzebnie wydaje się kilkaset tysięcy złotych na projekt, który potem „idzie do
szuflady i do niczego się nie przydaje”. Przykładem tego jest Zamek Sielecki oraz
„Stawiki”. W jednej i drugiej pozycji była mowa, że w 2010 wykonywany jest projekt,
a od 2011 roku rozpoczynana się jego realizacja. Projekty wykonano, a realizacji nie
ma. W związku z powyższym zapytał, jak wygląda planowanie finansowe w tym
mieście. Następnie odniósł się do dziedziny sportu, tj. „Stawików” i Trójkąta Trzech
Cesarzy i zapytał, czy coś w tym zakresie będzie robione, gdyż plany było wspaniałe.
Z-ca prezydenta R.Łukawski odpowiedział, że jeżeli chodzi o Trójkąt Trzech Cesarzy,
to nie ma praktycznie środków na ten cel, natomiast trwają rozmowy odnośnie
budowy w pobliżu dużego przedsięwzięcia, jakim jest hotel z zagospodarowaniem
całego terenu. Na dzień dzisiejszy liczą na inwestycje zewnętrzne. Jeżeli chodzi o
„Kresową”, to nie ma w tej chwili środków na realizację i tak samo jak radny ubolewa
nad tym, aby znaleźć środki i dane inwestycje zrealizować.
Radna H.Sobańska w nawiązaniu do remontu Biblioteki Głównej, zapytała o status
budynku i możliwość jego przekształcenia. W tym kontekście zwróciła uwagę na
plany dyrektora placówki odnośnie pozyskiwania środków zewnętrznych, co wiąże się
z własnością obiektu.
Z-ca prezydenta R.Łukawski poinformował, że budynek biblioteki jest przejęty przez
gminę w użyczenie, natomiast trwają rozmowy z uczelnią, co do wysokości środków,
które uczelnia chciałaby uzyskać za obiekt. Dodatkowo gmina prowadzi rozmowy z
ministrem skarbu. Równocześnie rektor wyraził zgodę na to, żeby wspólnie jeszcze
raz jechać do ministerstwa skarbu, które ma zadecydować, czy gmina w ogóle
powinna płacić za obiekt uczelni. Gmina przejmując obiekt w użyczenie może
realizować wszystkie zadania na tym obiekcie. Natomiast, jeżeli pani dyrektor jeśli
wie o możliwości skorzystania z danego programu, to powinna przyjść i przedstawić
temat, bo tylko wtedy można stwierdzić, czy można w dany program wejść, czy nie.
Jeżeli dany program z finansowego punktu widzenia jest do przyjęcia przez gminę, to
może być realizowany. Dodał, że pani dyrektor dostała zgodę na wynajem części
powierzchni budynku od strony przedszkola, żeby pozyskać środki na bieżącą
działalność, czy też możliwość remontowania obiektu. Stad nie ma w budżecie
środków na ten obiekt. Natomiast nie można użyczonej rzeczy przejmować na
własność.
Radny J.Bosak nawiązał do kilkunastu pytań, które zgłosił na poprzednim
posiedzeniu. Jednocześnie zaznaczył, że nie otrzymał na nie odpowiedzi w związku z
czym będzie pisał interpelacje. Zwrócił uwagę, że jest wiele tematów ciągnących się
13
od 2 - 3 i więcej lat, bez żadnego postępu. Następnie odniósł się do obiektu
przekazanego na potrzeby klubu Kiepury w kontekście pilnej potrzeby remontu
centralnego ogrzewania i dachu, które są w złym stanie i zagrażają bezpieczeństwu
obiektu. Zapytał, czy na ten cel zabezpieczono jakąś kwotę oraz zaznaczył, że jeżeli
w/w remonty nie zostaną wykonane w najbliższym czasie, to może to zagrażać
wykonanym już remontom wewnętrznym poprzez zalanie pomieszczeń.
Ponadto nawiązał do braku środków na ścieżki rowerowe, przy czym wykonana
została koncepcja realizacji tych ścieżek, za którą również zapłacono. Ponadto
odniósł się do kwestii własności obiektu biblioteki, która uniemożliwia pozyskiwanie
środków zewnętrznych.
Radny M.Rykała wskazał, że biblioteka mogłaby korzystać ze środków nie tylko przy
własności obiektu, ale także przy jego dzierżawie wieloletniej, której okres byłby
dłuższy niż okres trwałości projektu od momentu rozstrzygnięcia procedur
konkursowych. Następnie wrócił do tematu budżetu Wydziału Kultury i Sztuki.
Przypomniał, że od 2007 roku WKS współpracował z instytucją marszałka, jaką jest
Górnośląski Festiwal Sztuk Kameralnych i rokrocznie odbywały się imprezy, które były
współfinansowane przez miasto. Za nieduże pieniądze osiągano bardzo duży efekt,
gdyż o tych imprezach mówiono w całym kraju, pisały o nich media i było duże
zainteresowanie. Zapytał, jak to będzie wyglądało w roku przyszłym i jakie środki są
zabezpieczone na ten cel.
Naczelnik WKS P.Dusza wyjaśnił, że w zeszłym roku przeprowadził rozmowę z panem
Zielińskim i wspólnie stwierdzili, że żaden z koncertów nie będzie się mógł odbyć w
Sosnowcu, ale ponieważ zależało mu na tym, aby festiwal przetrwał i pozostał w
świadomości mieszkańców, planowana jest towarzysząca mu wystawa prof. Jacka
Rykały. Na przyszły rok zabezpieczył w budżecie kwotę 50 tys. zł.
Radny T.Bańbuła uzasadnił, że włączył się w dyskusję na temat klubu „Zagłębia”
tylko dlatego, że miasto jest znacznym udziałowcem spółki i na tym zamyka wątek
tej dyskusji. Ponadto zwrócił uwagę na bardzo ważne dwa zadania przewidziane w
wydatkach majątkowych na 2011 rok, tj. tafla lodowiska B i boisko „Orlik”. Zapytał,
dlaczego na takim wysokim poziomie realizowane są zadania budowy „Orlików”.
W świetle poszukiwania środków uważa, że należy się zastanowić, czy muszą one być
realizowane w takim standardzie. Jest za tym, aby te boiska powstawały, ale nie za
takie pieniądze, jakie są na nie przeznaczane.
Z-ca prezydenta R.Łukawski wyjaśnił, że program dla „Orlików” był przygotowywany
od podstaw na tzw.„klepisku” i omówił tą kwestię. Natomiast koszty „Orlików”
realizowanych przy szkołach są jeszcze większe, ponieważ szkoły rozwijają je o
dodatkowe elementy, np. część atletyczną i inne. Dlatego projekty były większe niż
zwykły, podstawowy tzw. „Orlik”.
Przewodniczący T.Mędrzak zamknął dyskusję, a następnie zarządził głosowanie nad
pozytywnym zaopiniowaniem projektem budżetu miasta Sosnowca na 2011 rok w
obszarze kultury, sportu i rekreacji.
W wyniku głosowania członków Komisji Kultury, Sportu i Rekreacji:
14
za:
6,
przeciw:
8,
wstrzymało się: 1,
komisja nie zaopiniowała pozytywnie w/w zakresu projektu budżetu. Tekst opinii
komisji stanowi załączniki do protokołu.
AD.4.
Zaopiniowanie projektu Wieloletniej Prognozy Finansowej na lata 20112025 w obszarze prac obu komisji. (Druk nr 2).
Przewodniczący A.Madej przystąpił do dyskusji nad projektem Wieloletniej Prognozy
Finansowej na lata 2011-2025 w obszarze prac Komisji Bezpieczeństwa i Porządku
Publicznego.
Następnie wobec braku pytań i uwag ze strony radnych zarządził głosowanie nad
pozytywną opinią do projektu Wieloletniej Prognozy Finansowej na lata 2011-2025 w
obszarze działania w/w komisji.
W wyniku głosowania członków Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego:
za:
3,
przeciw:
6,
wstrzymało się: 1,
komisja nie przyjęła w/w opinii. Tekst opinii komisji stanowi załącznik do protokołu.
Przewodniczący A.Madej wobec wyczerpania tematów Komisji Bezpieczeństwa i
Porządku Publicznego oraz w związku z tym, że członkowie komisji nie zgłosili spraw
bieżących, podziękował za obecność gościom zaproszonym do tematów w/w Komisji.
Następnie przekazał prowadzenie obrad przewodniczącemu Komisji Kultury, Sportu i
Rekreacji w celu zaopiniowania projektu Wieloletniej Prognozy Finansowej na lata
2011-2025 w obszarze działania tej komisji.
Przewodniczący T.Mędrzak wobec braku głosów ze strony radnych zarządził
głosowanie nad pozytywnym zaopiniowaniem projektu Wieloletniej Projektem
Wieloletniej Prognozy Finansowej na lata na lata 2011-2025 w obszarze kultury,
sportu i rekreacji.
W wyniku głosowania członków Komisji Kultury, Sportu i Rekreacji:
za:
5,
przeciw:
8,
wstrzymało się: 0,
komisja nie zaopiniowała pozytywnie w/w obszaru projektu WPF. Tekst opinii komisji
stanowi załączniki do protokołu.
Ponadto w ramach spraw bieżących:
15
Przewodniczący T.Mędrzak poinformował, że docierają do niego głosy, że oprócz
problemów z odśnieżaniem dróg w Sosnowcu są też problemy z odśnieżaniem
sztucznych muraw i boisk. Dodatkowo brak oświetlenia na boisku „Czarni” Sosnowiec
wyklucza to boisko z możliwości grania w porze wieczornej. Zwrócił się do z-cy
prezydenta R.Łukawskiego oraz odpowiednich wydziałów i instytucji z prośbą o
przypilnowanie tej sprawy, ponieważ istotą sztucznej murawy jest to, że ma być
funkcjonalna także w porze zimowej.
Następnie zapytał, czy prezydent albo Wydział Kultury, Sportu i Rekreacji jest w
posiadaniu wiedzy, ile w tej chwili wynoszą zaległości finansowe w stosunku do
zawodników klubu hokejowego „Zagłębie” Sosnowiec, i czy miasto nie rozważało
możliwości przeprowadzenia w klubie auditu, jako organ nadzoru nad
stowarzyszeniem.
Z-ca prezydenta R.Łukawski odpowiedział, że nie jest to klub miasta. Miasto nie ma
możliwości przeprowadzenia auditu, natomiast, gdyby złożone sprawozdanie było
błędne czy nieprawidłowe, to wtedy, po analizie tego sprawozdania, można
zadziałać. Termin składania sprawozdań przez stowarzyszenia upływa z końcem
marca.
Radny A.Chęciński przypomniał, że co roku w okresie zimowym miała być czynna
tafla B lodowiska. Zapytał, co się stało w tym roku, że zima jest już on ponad
miesiąc, a lodowisko jest nieczynne i czy będzie czynne w okresie ferii zimowych.
Ponadto poprosił, aby na najbliższym posiedzeniu przekazano informację, jakie będą
zabezpieczone pieniądze na funkcjonowanie klubu Sportowa Spółka Akcyjna
„Zagłębie”. Ponadto w nawiązaniu do klubu hokejowego „Zagłębie”, przyznał, że nie
to klub miasta, jeśli chodzi o własność, ale jest to klub sosnowiecki i zagłębiowski z ię
tradycjami. Zapytał, czy są jakiekolwiek czynione kroki w celu uratowania tego klubu,
bo jego sytuacja jest tragiczna i grozi tym, że lada chwila hokeja może nie być, bo
ostatni klub ekstraklasy w Sosnowcu zniknie. Zapytał, jakie są możliwości prawne w
tym zakresie i co zrobić, aby ten klub ewentualnie uratować, aby zupełnie nie zniknął
z krajowej mapy sportu, jak to miało miejsce z siatkarzami „Płomienia”.
Z-ca prezydenta R.Łukawski wskazał, że na tym etapie wszystko jest możliwe,
ponieważ kluby w Polsce na dzień dzisiejszy opierają się na sponsorach. Jeżeli znajdą
się sponsorzy, którzy sfinansują daną drużynę, to będzie ona funkcjonować. Zwrócił
uwagę na trudną w tej chwili sytuację hokeja w Polsce. Jako miasto starają się
pomóc klubowi i prowadzą rozmowy z różnymi zainteresowanymi sponsorami, ale do
póki nie będzie deklaracji na piśmie, to trudno o tym temacie mówić. Miastu zależy
na tym, aby klub utrzymać i robią wszystko, żeby mu pomóc. Jeżeli chodzi o
lodowisko B, to uważa, że powinno funkcjonować w okresie zimowym.
Przedstawiciel MOSiR poinformował, że tafla B lodowiska będzie funkcjonowała w
okresie ferii zimowych od 15 stycznia. Natomiast oficjalnie lodowisko będzie
uruchomione od 3 stycznia. W chwili obecnej są w fazie przetargowej na ochronę
obiektu. Nieoficjalnie działa, ale na własne ryzyko.
Radny M.Rykała zwrócił się z prośbą o ujęcie w planie pracy na I półrocze przyszłego
roku bądź rozszerzenie tematu pokrewnego, jeśli taki już w nim istnieje o
16
zagadnienie: „Omówienie działań podejmowanych przez Urząd Miasta na rzecz
promocji sosnowieckiej kultury i sportu w ramach i poprzez GZM”.
Radny Z.Jaskiernia w nawiązaniu do kwestii, czy któraś ze szkół wnioskowała o
rozszerzenie „Orlika”, poinformował, że w czasie rozmów przeprowadzonych na
jubileuszu szkoły pani dyrektor Tomaszewska potwierdziła, że wystąpiła z wnioskiem,
aby „Orlik” na Juliuszu od przyszłego sezonu zimowego był uniwersalny, czyli mógł
być zamieniany na lodowisko.
Przewodniczący T.Mędrzak zgłosił wniosek o zgłoszenie do Nagrody Artystycznej
Miasta Sosnowca za rok 2010 kandydatury pana Sławomira Matusza za całokształt
twórczości i poprosił o przychylne jego rozpatrzenie przez komisję. W skrócie
przybliżył działalność twórczą pana Matusza, związanego z Sosnowcem poety,
prozaika i eseisty. Uznał, iż nie można mu odmówić uznania i płodności artystycznej,
gdyż ma w swoim dorobku ponad 200 recenzji, 1000 publikacji, a tłumaczenia jego
wierszy ukazały się w kilku obcych językach. W tym roku przypada 25 rok jego
twórczości.
Radny A.Wolski wskazał, iż nie rozumie powyższego wniosku i poprosił o jego
wyjaśnienie.
Przewodniczący T.Mędrzak przypomniał, że zgodnie z regulaminem przyznawania
nagród, komisja również ma prawo zgłoszenia kandydatur do nagród. W związku z
tym prosi o poparcie komisji w tej kwestii, gdyż sam nie może takiego wniosku
złożyć.
Radny D.Miklasiński przychylnie odniósł się do wniosku przewodniczącego, uznając, iż
nagroda należy się panu Matuszowi.
Przewodniczący T.Mędrzak poinformował, że na podstawie twórczości pana Matusza
napisano dwie prace magisterskie i dwie monografie. Uważa, że zasługuje on na to,
żeby zgłosić jego kandydaturę do w/w nagrody. Natomiast o przydziale nagrody
będzie decydowało zupełnie inne grono.
Następnie, wobec braku dalszych głosów, zarządził głosowanie nad wnioskiem o
zgłoszenie do Nagrody Artystycznej Miasta Sosnowca za rok 2010 kandydatury pana
Sławomira Matusza za całokształt twórczości.
W wyniku głosowania członków Komisji Kultury, Sportu i Rekreacji:
za:
9
przeciw:
0
wstrzymało się: 1,
komisja przyjęła niniejszy wniosek, a jego tekst stanowi załączniki do protokołu.
Radny K.Winiarski zwrócił się z prośbą o uwzględnienie w planie pracy komisji na
jednym z pierwszych posiedzeń przyszłego półrocza, nie później jednak niż w lutym,
spotkania z prezesem klubu „Zagłębie” Sosnowiec oraz z nowymi jego właścicielami
i zapoznanie się z zamierzeniami klubu.
17
Radny P.Wydra przypomniał, że w poprzednich latach w porozumieniu ze Strażą
Pożarną były wylewane lodowiska. Zapytał, czy jeśli dyrektor szkoły zwróci się z taką
prośbą do straży, to lodowisko będzie wylane.
Z-ca prezydenta R.Łukawski twierdząco odpowiedział na w/w pytanie.
Naczelnik WKS P.Dusza w związku z XIX finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej
Pomocy w dniu 9 stycznia, poinformował o planowanej w Sosnowcu akcji
charytatywnej w dniu 5 stycznia (środa). Radni otrzymają zaproszenia na tą aukcje,
natomiast, jeśli ktoś miałby coś ciekawego do przekazania do licytacji, to prosi o
kontakt z Wydziałem.
Przewodniczący T.Mędrzak zamknął obrady komisji.
Protokół sporządziła
Elżbieta Cichoń
Przewodniczący Komisji
Kultury, Sportu i Rekreacji
Przewodniczący Komisji
Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego
Tomasz Mędrzak
Andrzej Madej
Sosnowiec, dnia 14.01.2011 r.
18
19

Podobne dokumenty