Przed rozpoczęciem kursu z edukacji globalnej jako nauczyciel
Transkrypt
Przed rozpoczęciem kursu z edukacji globalnej jako nauczyciel
Przed rozpoczęciem kursu z edukacji globalnej jako nauczyciel przyrody realizowałam różnorodne tematy dotyczące ekologii i ochrony przyrody ze swoimi uczniami. Dzieci zawsze są zainteresowane lekcjami dotyczącymi zanieczyszczeń środowiska naturalnego i sposobami jego poprawy. Na II etapie edukacyjnym realizowałam zadania z zakresu edukacji globalnej dotyczące poszanowania przyrody, opisywaliśmy i wyjaśnialiśmy wpływ codziennych zachowań w domu, szkole, miejscu zabawy na stan środowiska, proponowaliśmy działania poprawiające stan środowiska naturalnego, wyszukiwaliśmy niekorzystne i korzystne zmiany środowiska naturalnego jakie zaszły pod wpływem człowieka, podawaliśmy też przykłady pozytywnego i negatywnego wpływu środowiska na zdrowie człowieka. Jeżeli chodzi o zaplanowanie innych działań z edukacji globalnej - to jestem otwarta na nowe propozycje, zamierzam skorzystać z wielu ciekawych dobrych praktyk zarówno podczas godzin przyrody jak i godzin wychowawczych. Na następnych zajęciach z edukacji globalnej zaplanowaliśmy wspólnie obejrzeć film „Chiny w kolorze blue”. http://vod.pl/chiny-w-kolorze-blue,79968,w.html „Antenor, Julio i reszta świata” Zajęcia „Antenor, Julio i reszta świata” odbyły się w dniu 1 października 2013 r. podczas godzin koła przyrodniczo-ekologicznego w klasach 5-6 szkoły podstawowej. W zajęciach uczestniczyło 23 uczniów. Celem zajęć było przybliżenie uczestnikom tematów z zakresu edukacji globalnej, zwrócenie uwagi na globalne problemy, którym stawiają czoła dzieci i młodzież w krajach rozwijających się, zachęcenie uczniów do działania na rzecz rozwiązywania problemów globalnych, uwrażliwienie na współzależności istniejące na świecie. Na początku zapytałam uczniów z czym kojarzy im się słowo EDUKACJA GLOBALNA. Nie było to dla nich łatwe zadanie. Musiałam uczniów wprowadzić w tę tematykę i naprowadzać w celu sformułowania zbliżonej do poprawnej definicji. Napisałam uczniom na tablicy wyrazy "edukacja globalna" i wspólnie próbowaliśmy zastanowić się nad prawidłową definicją. Uczniowie podawali różne skojarzenia i wspólnie próbowaliśmy wybrać te właściwe. Na podsumowanie przytoczyłam uczniom definicję MSZ, która mnie najbardziej przypadła do gustu. Opowiedziałam uczniom o tym, jaka jest edukacja globalna, jakie są jej cele: że ma pobudzać do myślenia i wyciągania wniosków, że o wiele bardziej chodzi w niej o szukanie powiązań i zależności niż o uczenie się na pamięć konkretnych danych, że promuje zrozumienie i empatię, pomaga przełamać stereotypy, pokazuje znaczenie działań podejmowanych przez jednostki, zachęca do zaangażowania się i rozwiązywania globalnych problemów. Wykorzystując technologię informacyjną (tablica multimedialna, komputer) zapoznałam uczniów z „Historią mojego T- shirta”. Wspólnie poznaliśmy kraje, które są zaangażowane w produkcję bawełny, lokalizację fabryk tekstyliów i zapoznaliśmy się z całą drogą podkoszulka aż trafi do sklepu. Uczniowie dowiedzieli się, że podkoszulek jest jednym z produktów globalnych. Nie zdawali sobie oni sprawy z tego, że taki zwykły podkoszulek jest produkowany tak daleko, że w produkcję jego jest zaangażowanych tylu ludzi i że nie zawsze warunki pracy w fabrykach globalnego Południa są właściwe. Najbardziej zaciekawił moich uczniów los Antenora. Na tablicy multimedialnej uczniowie widzieli jego zdjęcie i krótki opis jego życia. Bardzo wzruszył ich los tego chłopca. Wyszukaliśmy w Internecie, skąd chłopiec pochodzi, jaki ustrój i religia panują w jego kraju i z jakimi problemami borykają się mieszkańcy Peru, a w szczególności dzieci. Moi uczniowie wczuli się w sytuację dzieci z Peru i mocno się wzruszyli ich losem. Jeden z uczniów powiedział, że cieszy się, że ma rodziców wykształconych i mających pracę i że nie musi podzielać losu Antenora. Wykonaliśmy też układankę z wyrazów, która właściwie definiowała pojęcie edukacja globalna. Na zakończenie zajęć wspólnie zastanawialiśmy się co my wszyscy możemy zrobić, żeby przyczynić się do poprawy sytuacji dzieci w krajach rozwijających się. Po zajęciach poprosiłam uczniów o wypełnienie krótkiej ankiety. Oto najciekawsze wypowiedzi na temat lekcji: „Z zajęć dowiedziałem się, że nie wszyscy ludzie są traktowani zgodnie z prawami człowieka”, „Dowiedziałem się ilu ludzi musi pracować żebym uzyskał T-shirt”, „Dowiedziałem się, że wszyscy ludzie nie są równo traktowani”, „Dowiedziałem się jak trudno zrobić zwykłą koszulkę”, „Na tych zajęciach dowiedziałam się dużo i bardzo mi się one podobały”, „Lekcja była ciekawa i interesująca”, „Zaskoczyło mnie to, że T-shirt jeździ po całym świecie”, „Dowiedziałem się ile wysiłku muszą ludzie włożyć żeby powstała koszulka oraz to, że nie we wszystkich krajach dzieciom jest tak dobrze jak u nas”. Jestem bardzo zadowolona z dyscypliny na lekcji (uczniowie słuchali jak zaczarowani) oraz z tego, że dzieci wczuły się w los Antenora i bardzo mu współczuły. Były mocno zaangażowane w lekcję. Myślę, że nic bym nie modyfikowała, nic mi tez nie przeszkodziło w realizacji zadania.