Podziekowania z Kamerunu

Transkrypt

Podziekowania z Kamerunu
Podziekowania z Kamerunu
Dobiegl koniec roku szkolnego. Czas zatem na jego podsumowanie i podziękowania.
U na s w Kamerunie szkole zakonczylismy 10 czerwca . Mogę się pochwalić że wyniki koncowe byly
bardzo dobre - 95% dzieci przeszlo do nastepnej klasy.
Tu pochwala nalezy sie pod adresem dzieci, nauczycieli ale w duzej mierze rowniez Waszym. Jestem
bardzo wdzieczna za pomoc duchowa i materialne jaka nam sluzycie. W naszej szkole sw Aloys w
Abong Mbang w Kamerunie mamy biblioteke szkolna wyposazona w rozne materialy jak ksiazki,
projektor oraz komputer. Niemniej jednak pomimo ze mieszkamy w miescie tylko w sporadyczne dni
mamy elektrycznosc. Zatem pomimo pomocy szkolnych nie jestesmy w stanie z nich korzystac.
Wasza pomoc pozwolila nam w uruchomieniu malego ( chinskiego) agregatora. Dzieki Wam
moglam zakupic benzyne i olej do jego funkcjonowania. Jak wiadomo w Afryce z powodu wilgoci i
ciepla trawa i chwasty rosna jak na drozdzach.
We wszystkich szkolach w kazdy piatek w ramach prac recznych mozna zobaczyc dzieci ( 6- 12lat) z
maczetami przy pracy na podworku szkolnym. Wzbudza to strach i litosc . Male dzieci w upalny dzien
przy parcy w ramach zajec praktycznych. Moim pragnieniem bylo ulzyc ich pracy, a czas na
odchwaszczanie przeznaczyc na inne bardziej przyjemne dla dziecka zajecia.
Zatem dzieki pomocy otrzymanej od Was zakupilismy kosiarke do trawy. Od kilku miesiecy
nasze podworko szkolne jest czyste i przyjemne. Kosimy trawe przynajmniej raz w miesiacu, a szkola
jest najbardziej czysta wsrod niemalze wszystkich szkol w miescie.
Za wszelka pomoc serdecznie dziekuje w imieniu wlasnym jak i naszych dzieci.
Na czas wakacji zycze Wam wszystkim wiele radosci i opieki Bozej.
s. Alicja z Kamerunu