Wywiad z mistrzynią smaku

Transkrypt

Wywiad z mistrzynią smaku
Któż z nas nie jest rozkojarzony, gdy około południa w szkole roztacza się smakowity zapach smażonego mięsa, albo rybki, albo frytek, albo doskonale doprawionej zupy… Niełatwo się skupić, gdy już za
chwilę podany zostanie obiad taki, jak w najlepszej
restauracji… Około południa wszystkie drogi
w szkole prowadzą do stołówki! J
Na zdjęciu mistrzynie smaku (od lewej): Ewa Rynarzewska, Marzena Waszak (intendentka), Irena Przybylska,
Kasia Walczak (uczennica), Danuta Hofman (szefowa kuchni) i Martynka Sekulska (uczennica).
Wywiad z mistrzynią smaku - Danutą Hofman
Jak długo pani pracuje w naszej szkole – mam
również na myśli szkołę na Cegielskiego?
W Szkole Mistrzostwa Sportowego pracuję 35 lat.
Skąd wzięła się u pani pasja do gotowania?
To się ze mną urodziło. Zaczęłam gotować w wieku 15 lat, bo chciałam pomóc swojej mamie w kuchni.
Mama nie miała zbyt dużo czasu, ponieważ pracowała
w szpitalu, jako pielęgniarka. Niestety zawsze gotowałam za dużo (śmiech).
Z jakiego przedmiotu w szkole była pani najlepsza ?
Z biologii. Zawsze miałam bardzo dobre oceny. J
A jakiego przedmiotu nie lubiła Pani najbardziej?
Zdecydowanie chemii i fizyki.
Czy jest kucharz, którego bardzo Pani ceni?
Oczywiście. Jest to Wojciech Modest Amaro.
Ogląda pani programy kulinarne w telewizji?
Pewnie, zwłaszcza, gdy występuje w nich mistrz
kuchni Amaro. W zeszłym roku był w jury w Top
Chefie, a w tym roku jest przewodniczącym polskiej
edycji programu Hell’s Kitchen.
Jaką ekskluzywną potrawę pani przygotowała?
Są to dwie potrawy – polędwiczki w sosie kurkowym i indyk w sosie żurawinowym.
Które potrawy są najłatwiejsze do przyrządzenia?
Na pewno rosół, pieczeń, różnego rodzaju surówki
i dodatki typu ziemniaki, ryż, makaron czy kasza. J
Str. 4
Jaką kuchnię osobiście pani preferuje i jaką potrawę z niej lubi pani najbardziej?
Zdecydowanie stawiam na kuchnię naszą – polską.
Lubię bigos z kwaszonej kapusty.
Gdzie pani osobiście lubi najbardziej kupować
żywność ?
Do szkoły jedzenie codziennie przywozi nam dostawca. Osobiście najbardziej lubię kupować na ryneczkach. Jest tam świeża i tania żywność. J
Kto układa jadłospis?
Ja i pani intendentka.
Skąd bierze pani przepisy na tak pyszne dania?
Większości z głowy, ale nie ukrywam, że czytam
dużo gazet i książek. Wybieram z przepisów nowe
składniki, które później dopasowuję do moich potraw i powstają nowe dania. Pytam też młodzież, co
lubią i później, razem z koleżankami, przyrządzam
potrawy według ich gustów.
Jaka jest pani ulubiona potrawa?
Uwielbiam zrazy wołowe z pyzami i czerwoną kapustą.
To musi być pyszne. Narobiła nam Pani apetytu!
(śmiech) Dziękuję, miło mi! J
Ile dziennie obiadów pani gotuje?
Około 260.
Czy uczniowie biorą dokładki?
Tak, to bardzo cieszy, bo znaczy, że im smakuje!
Co daje pani dużą satysfakcję?
Dużą satysfakcje daje mi to, że mogę jeździć
z młodzieżą na wszelkie wyjazdy i obozy. Gotuję im
wtedy i bardzo się cieszę, gdy zmęczeni po treningach
odkładają puste talerze. Jestem bardzo dumna z tego,
że miałam zaszczyt żywić takich mistrzów olimpijskich jak: Artur Wojdat, Rafał Szukała, Małgorzata
Chojnacka, Tomasz Kaczor i wielu innych.
Co lubi pani robić poza pracą?
Regularnie pływam, ale oczywiście też gotuję dla
swojej rodziny. Piekę różnego rodzaju ciasta, które
smakują moim bliskim i znajomym, z czego się bardzo cieszę!
Dziękujemy bardzo, że zgodziła się Pani z nami
porozmawiać J
Ja również dziękuję. Miło mi było opowiedzieć
o mojej pracy, która jest jednocześnie moją pasją…
Z Panią Danusią rozmawiały:
Martyna Sekulska i Kasia Walczak, 1DG
Marzy pani o otworzeniu własnej restauracji?
Chyba jak każdy…, ale niestety jest to bardzo
kosztowna sprawa.
Kocham swoją pracę, nic nie sprawia mi problemu.
Cieszę się, że mogę gotować dla tak wspaniałej młodzieży. I naprawdę jest to dla mnie wielka radość.
Str. 5