Świat autorytetów dziecka - Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy
Transkrypt
Świat autorytetów dziecka - Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy
Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy Świat autorytetów dziecka dr Sabina Zalewska (UKSW) Szkoła Główna Handlowa w Warszawie 22 września 2009 r. dr Sabina Zalewska EKONOMICZNY UNIWERSYTET DZIECIĘCY WWW.UNIWERSYTET-DZIECIECY.PL D EFIN IC JA Term in autorytetpochodziod łac. Auctoritas,który tum ł aczy się jako: rada, w ola, w ażność, pow aga m oralna, naw etw pływ ow a osoba. drSabina Zalew ska S łow nik W yrazów O bcych określa autorytetjako: uznanie u innych,w pływ ow ość 2) człow iek,doktryna,pism o cieszące się w jakiejś dziedzinie lub opinii pew nych ludziszczególną pow agą 3) autorytetjestzaw sze relacją,m iędzy co najm niejdw iem a osobam i,z których jedna budziuznanie drugiej 1) drSabina Zalew ska W refleksjiedukacyjnejprzyjęło się rozum ienie autorytetu jako: w zoru czy sw oistych przym iotów i kom petencjiw ychow aw ców , zw iększających ich: m ożliw ościoddziaływ ania na w ychow anków przekazyw ania im w iedzy postaw w artości form ow ania określonych um iejętności. drSabina Zalew ska R odzaje autorytetu pedagogicznego Autorytetoparty na doświadczeniu życiow ym wychowawcy,czylina jego w iedzy,wykształceniu,zdolnościach im ądrości; Autorytetdesygnow any,odnoszący się do pozycjispołecznej w ychow aw cy,w ynikający z uznania dla jego stanowiska bądź funkcji; Autorytetoparty na nieform alnych um ow ach,zaufaniu,kontraktach, które wychow aw cy zawierają w codziennych interakcjach ze sw oim i w ychow ankam i; Autorytetw ypływ ający z w ładzy,którą posiada osoba sprawująca zwierzchnictw o nad innym iludźm i; Autorytetem ocjonalny,w ynikający z uczuć szacunku,m iosci ł bądź też obaw y czy lęku w obec w ychow aw cy; drSabina Zalew ska R odzaje autorytetów A utorytet w yzw a la ją c y m a inspirujący i konstruktyw ny w pływ na postępow anie osób,u których cieszy się uznaniem .Autorytettakim a szczególne znaczenie w pracy w ychow aw czejz dziećm ii m łodzieżą.W ychow aw ca darzony takim autorytetem m obilizuje sw oich w ychow anków do inicjatyw i podejm ow ania sam odzielnych działań,pogłębia poczucie odpow iedzialnościza w łasny rozw ój. A utorytet uja rzm ia ją c y natom iastw ypływ a nie z osobistych zaletczy zasług jego nosiciela lecz z w ygórow anejam bicjiiżądzy w ładzy.W przypadku w ychow aw cy czy nauczyciela o takim autorytecie m am y do czynienia z osobą pragnącą bezw zględnie podporządkow ać sobie w ychow anków poprzez stosow any w obec nich przym us zew nętrzny.C eltaki uzyskuje się w w yniku w ydaw ania am bitnych zakazów i nakazów ,nieustannejinużącejpersw azji,w którejnie m a m iejsca na dyskusję ijakikolw iek kom prom is. drSabina Zalew ska R odzaje autorytetów (c.d.) A utorytet w ew nętrzny charakteryzuje się tym ,iż jestfaktdobrow olnejuległościinnych osób igotow ości do podporządkow ania się ze w zględu na odczuw any podziw iuznanie.Autorytettakizw ykle przypisuje się osobie,którejsia ł w pływ a na innych,tkw inie tyle w jej sposobach postępow ania czy stosow anych przez nią technikach oddziaływ ań ile w jejcechach charakteru i w artościach,jakie uznaje ikonsekw entnie realizuje w życiu codziennym . A utorytet zew nętrzny jestw tedy,gdy podporządkow anie nie jestdobrow olne.O soba o takim autorytecie m a m oc w yw ierania w pływ u na innych nie tyle dziękisw ym osobistym przym iotom ,ile zajm ow aniu w ażnego stanow iska w hierarchiiw ładzy lub pełnieniu funkcjiupow ażniającejdo form alnego podporządkow ania sobie innych.Pod tym w zględem autorytetzew nętrzny jesttożsam y z autorytetem instytucjonalnym ,urzędow ym lub form alnym . drSabina Zalew ska D ew aluacja pojęcia autorytet zanegow ano pew ne w artości,a na ich m iejscu w yrosły now e w zw iązku z pow szechną dostępnością inform acjim edialnej nasilio ł się zjaw isko naśladow ania pew nych zachow ań O kreślić je m ożem y m ianem : snobizm u m ody idoli drSabina Zalew ska Budow anie autorytetu Budow anie autorytetu jestum iejętnością i gotow ością do kreow ania w łasnego w izerunku w celu zdobycia zaufania, przychylnościoraz szacunku innych ludziz którym isię na co dzień stykam y Przez budow anie autorytetu należy rozum ieć działania m ające na celu w ypracow yw anie sytuacjiirozw ijanie relacjiniezbędnych do w yw ierania bardzo silnego w pływ u osobistego na m yśli,decyzje iw ybory oraz zachow ania innych ludzi drSabina Zalew ska Kluczow e obszary budow ania autorytetu to: ingracjacja:zjednyw anie sobie ludzi gratyfikacja w kontaktach interpersonalnych autoprom ocja:pozyskiw anie zaufania do w łasnych kom petencji netw orking:tw orzenie ikorzystanie z siecipom ocnych kontaktów zaw odow ych drSabina Zalew ska Budow aniu w łasnego autorytetu sprzyjają następujące działania: Jasne przekazyw anie obow iązujących norm Brak akceptacjidla zachow ań agresyw nych Spraw iedliw ość Pozytyw ne w zm ocnienia M odelow anie pozytyw nych zachow ań C ierpliw ość drSabina Zalew ska Autorytetrodzica w oczach m ałego dziecka tw orzy się w oparciu o tzw ."psychologiczną w ielkość". R elacja rodzic-dziecko pow oduje dw a,często obserw ow ane u dziecizjaw iska: uleg łoś ć w obec a uto rytetu -w w yniku, którejosoba obdarzona taką rolą jestzdolna do sterow ania czynnościam iinnych ludzi uza leżnienie - w yrażające się zapotrzebow aniem na w skazów kiidyrektyw y autorytetu oraz przejaw iające się poczuciem niepokoju ibezradnościw przypadku braku takiej osoby. Istnieje w iele sposobów budow ania autorytetu. C zęsto w iąże się on z celow ym w yw ieraniem w pływ u na innych ludzi.Stąd zazw yczajłączy się zjaw iska posiadania autorytetu z posiadaniem w ładzy. drSabina Zalew ska G łów nym iźródłam iw ładzy i autorytetu są: ro la -którą pełnim y,np.rodzica, nauczyciela,przełożonego w pracy.Ale,jeśli podstaw ą budow ania autorytetu jest w yłącznie rola,czyliform alna pozycja w danejspołeczności,to sia ł oddziaływ ana takiejosoby jestniska,często w ręcz m oże stanow ić źródło pow ażnych kłopotów np. w ychow aw czych,personalnych uc zuc ie -często niedoceniane -jest drugim ,w ażnym źródłem budow ania autorytetu oraz czynnikiem m otyw ującym w życiu pryw atnym izaw odow ym . drSabina Zalew ska Istotne są dw a aspekty em ocji: jakie uczucia w zbudza dorosły (rodzic, nauczyciel)w m łodym człow ieku oraz jakim iuczuciam idziecko obdarza sw oich w ażnych dorosłych. W zbudzanie em ocjiw sposób m otyw ujący do rozw ijania się,bez m anipulow ania w ychow ankiem jestw ielką sztuką. N ieodpow iedzialne,m anipulanckie używ anie em ocjirozbudza w alkę,niezdrow ą ryw alizację podopiecznych,zaburza zdrow y dystans w relacjach konieczny do w spierania ikierow ania m łodym iludźm i drSabina Zalew ska G łów nym iźródłam iw ładzy i autorytetu są (c.d.): o s o bo w o ś ć -dorosłego.N ajczęściejrozum ie się przez nią m ądrość życiow ą izalety osobiste typu życzliwość,otwartość, odw aga,posiadanie w łasnego zdania ium iejętność jego głoszenia,a z drugiejstrony elastyczność,odporność na stres, kom unikatyw ność,kreatyw ność osoby obdarzanejautorytetem w iedza -ale pod pew nym w arunkiem -chodzio wiedzę skutecznie stosow aną w praktyce,jasno iprzekonyw ująco prezentowaną. W iedza jedynie dem onstrow ana także jestźródłem kłopotów. c ha ryzm a - czylipew ne w yjątkow e cechy,które są czym ś więcej niż tylko prostą sum ą w iedzy,m ądrościicech osobowości.O soby z charyzm ą em anują czym ś tajem niczym ,często trudnym do świadom ego rozpoznania,ale jednocześnie bardzo przekonyw ującym ,co pow oduje,że osoby podw ładne nie m ają potrzeby w eryfikow ania postanow ień autorytetu.Jak wynika z pow yższego,każde z wym ienionych źródeł m oże odgrywać pozytyw ną,ale inegatyw ną rolę w budowaniu autorytetu rozum ianego jako posiadanie pow agi,wpływ u iznaczenia u m łodych ludzi.Przecież na posiadaniu takiego autorytetu nam -dorosłym zależy.C zynnikam iw arunkującym iuzyskanie powodzenia w tym zakresie są:uczciw ość,szacunek,którym obdarzam y innych, dojrzałość osobista. drSabina Zalew ska Budow anie sw ego autorytetu poprzez traktow anie siebie jako przew odnika,który: szanuje drugą osobę pielęgnuje zaufanie,którym jestobdarzany potrafiw ysłuchać odczucia,niepokoje,w ahani potrafirozm aw iać,a nie tylko pouczać w yraża w łasne zdanie,opinie ioceny,ale ich nie narzuca w skazuje,doradza w podejm ow anych decyzjach zachęca idodaje otuchy pozw ala m łodym ponosić konsekw encje aktyw nościbądź ich braku w sw oim stylu życia izachow aniu realizuje zasady inorm y,które głosi w ym aga w iele od siebie,ale iod dorastających drSabina Zalew ska Autorytety rodzicielskie A U TOR Y TE T M E G A LOM A N II Autorytetnegatyw ny,przejaw iający się niekiedy u ojców w form ie sam ochw alstw a niezgodnego ze stanem faktycznym ,np.ojciec m ów idzieciom ,że jest kierow nikiem jakiegoś zakładu pracy,a jestw nim tylko urzędnikiem . R odzic,aby kształtow ać osobow ość dziecka,pow inien system atycznie pracow ać nad sobą.D ziecko jak czuły instrum entw yczuje kłam stw o,a od takiego „w ychow aw cy”m oże odw rócić się na zaw sze. Tak w ięc najw iększą siłą dyscyplinującą dziecko jest w łasna uczciw ość ipanow anie nad sam ym sobą. drSabina Zalew ska AU TO R YTET M O R ALIZATO R STW A Autorytetnegatyw ny. W ystępuje najczęścieju m atek,które stale praw ią naukim oralne sw ym córkom isynom w form ie,wywołująceju dorastającejm łodzieży reakcję negatyw ną – lekceważącą. W szystko zależy jednak od tego,czy rodzic sam z pełnym przekonaniem uznaje to,czego życzyłby w łasnem u dziecku bez w zględu na konieczność poniesienia pew nych wysik ł ów iwyrzeczeń. N a nic się nie zda najbardziejdoskonała znajom ość nauk psychologicznych ipedagogicznych,najlepszych m etod itechnik działania,jeślisam rodzic jestw studium niedojrzałościinie potrafi zająć odpow iedniejpostaw y w obec życia. To stałe analizow anie siebie izw racanie uw agina sw ójsposób zachow ania istan psychiczny m oże uchronić rodzica ijego działalność w ychow aw czą od największego niebezpieczeństwa,jakie grozikażdem u wychow aw cy a w ięc m oralizow ania,którego istota polega w łaśnie na niepedagogicznym m ieszaniu się we wszystko oraz na niecierpliwejifałszyw ejskłonnoścido ustawicznego drSabina Zal ew ska popr aw iania. AU TO R YTET PR ZEKU PSTW A Autorytetnegatyw ny.Schlebianie dzieciom ,„polowanie”na ich uczucia za pom ocą nagród w yw iera w pływ destruktywny.Tego rodzaju „m etody”m ogą zniszczyć całkow icie autorytetrodziców . N ie należy jednak sądzić,że nagrody są zbędne w wychowaniu,bo tak nie jest.Stosuje się je jako w zm ocnienie pożądanych zachowań i w łaściw ych reakcji. Ludzie przecież dążą do tego,aby ich postępowanie dawało im zadow olenie iprzysw ajają sobie nagradzane form y zachowania. Każda nagroda w yróżnia,działa w zm acniająco. Aby jednak nagradzanie było skuteczne w ychowawczo,nie m oże być często stosow ane,nie należy też nagradzać tych czynności, które wchodzą w zakres norm alnych obow iązków dziecka. N ajw łaściw sze są nagrody stosow ane sporadycznie,za wyjątkowe postępow anie (altruistyczne,koleżeńskie,w ykonanie specjalnego zadania itp.). drSabina Zalew ska AU TO R YTET PR ZEM O C Y Autorytetnegatyw ny.W ystępuje ona w postacinadużyw ania siy ł fizycznejw stosunku do dzieciistosow ania karcielesnych. Te kary w ym uszają ślepe posłuszeństw o ibezw zględne podporządkow anie się,paraliżują w olę dziecka,budząc w jego świadom ościciągły lęk iobaw ę.N ie m ogą w ięc być stosowane zbyt często,bo tracą walory w ychow aw cze. C zęste karanie w pływ a na pow olny zanik w rażliwościdziecka,a w tedy celjestchybiony,bow iem kary nie skutkują,albo wywołują skutek przeciw ny.D ziecko zam iastsię poprawić,staje się nieczułe i obojętne lub zacina się ibuntuje. Kara,o ile m a w ychow ywać,pow inna zm uszać dziecko do zastanow ienia się nad w iną.R odzice krając dziecko zachowują rzadko tyle spokoju,aby dziecko zrozum iało słuszność kary i przypisało w inę sobie. Kara w ym ierzona z m io ł ścido dziecka iw takisposób,żeby dziecko nie m iało w ątpliw ościo rodzicielskim oddaniu m u jestzawsze czynnikiem budującym ium acniającym autorytetkażdego z rodziców .Zaś niew łaściw e stosow anie kar,zw łaszcza kar ciew elesnych, prow adzinajczęściejdo całkow itejutraty autorytetu drSabina Zal ska AU TO R YTET D O BR O C I Autorytetnegatyw ny,w ystępuje u rodziców ponad m iarę tolerujących u dzieciniew łaściw e zachow ania isam owolę.C zęsto spotykam y takich rodziców ,którzy sw e uczucia nadm iernie koncentrują na dziecku iulegają m u. O takim ojcu,m atce m ówim y,że charakteryzuje ich brak konsekw encjiw postępow aniu z dzieckiem ,że nadm iernie starają się chronić dziecko przed jakim ikolwiek niebezpieczeństwam i. N ajczęściejtraktują onidziecko jako m ałe inieporadne,przesadnie się nim opiekują,na w szystko pozw alają,nie doceniają jego m ożliw ościirozw iązują za niego w szystkie trudnościnie dopuszczając do sam odzielności. Takie postępow anie pow oduje opóźnienie dojrzałościem ocjonalneji społecznejdziecka,zależność od rodziców .Brak konsekwencji postępow ania w stosunku do dziecka inadm ierna m io ł ść rodziców prow adzą także do w ykształcenia u dziecka nadm iernejpew ności siebie,poczucia zaw yżonejw artości,zarozum ialstwa,zuchwalstwa, a nawetaw anturniczościiterroryzow ania rodziców a zw łaszcza m atki. D ziecko tak wychow ane charakteryzuje się egoizm em i nadm iernym iw ym aganiam iw stosunku do rodziców inajbliższego oczeni one sobie,czuje się niepewnie,jest drSabina ot Zal ew ska a.Pozostaw i AU TO R YTET W IED ZY Autorytetpozytyw ny ,w yrażający się w życzliw ym stosunku do dziecka izrozum ieniu jego pragnień i dążeń,a w szystko to jestm ożliw e w łaśnie dzięki głębokiejw iedzy iznajom ościspraw dzieciim łodzieży. Kom petencje w ychow aw cze,um iejętnościfachow e oraz indyw idualne zdolnościw ykorzystyw ania w łasnej w iedzy w praktyce w ychow aw czejstanow ią w ażny oręż na drodze sukcesu tak indyw idualnego jak i w ychow aw czego. Posiadanie w iedzy bez um iejętnościjejzastosow ania czy jedynie jejdem onstrow anie jako w łasnejzalety intelektualnejm oże być źródłem negatyw nych w pływ ów na dziecko. D ow odzenie w praktyce skutecznościw łasnejw iedzy,a jeszcze do tego zdolność do jasnego i przekonyw ającego jejprezentow ania jestw łaściw ością drSabina Zalew ska AU TO R YTET KU LTU R Y ITAKTU Autorytetpozytyw ny.N a co dzień w życiu każdego człow ieka w ażna jestkultura.Przejaw iać się ona pow inna w każdej dziedzinie rodzinnego życia. W ychow anie pow inno być aktem kultury społecznej, ta zaś w ym aga przede w szystkim szacunku dla osobistych spraw dzieci inienaruszania im w łasnejindyw idualności.R ozum nirodzice, uznając praw a dziecka,organizując w określony sposób jego życie – pracę,zabaw ę,naukę irozryw kę,otaczając opieką dziecięce przyjaźnie izw iązkiem ocjonalne,praw idłow o kierują w ychow aniem irozw ojem osobow ościsw ojego dziecka.Takich rodziców dziecko chętnie słucha,chętnie poddaje się ich w ym aganiom ,częściejm a do nich zaufanie iuznaje ich autorytet. Taktw ym aga,aby naw etw sytuacjikoniecznościudzielenia nagany rodzice nie przekraczalizasad grzeczności.G rzeczność i taktow ne zachow anie się są cechą w yższości,nie tylko dlatego, że znam ionują osoby o w yższym prestiżu społecznym ,lecz i dlatego,że w ykazują pew ną subtelność,dobroć ipanow anie nad sobą.N atom iastbrak zachow ania norm iniegrzeczność są oznakam iniższości. drSabina Zalew ska AU TO R YTET M O R ALN Y Autorytetpozytyw ny,a w ięc głoszone zasady m oralne i postępow anie zgodne z tym izasadam i.N egatywny wpływ na autorytetw rodzinie m ają w szelkie objaw y niew łaściwego zachow ania się rodziców w obecnościdzieci– kłótnie isceny m ałżeńskie,okłam yw anie się w zajem ne,zaniedbywanie obowiązków w zględem rodziny,karanie w stanie nietrzeźw ym dzieci,nałóg pijaństw a.Podryw ają one nie tylko autorytet,ale powodują powolny rozkład m oralny rodziny.Tego typu przeżycia niszczą system nerw ow y dziecka istają się przyczyną ciężkich urazów psychicznych.Tłum ią w szelką energię iradość życia,są źródłem nieuleczalnego pesym izm u życiow ego. D la m łodego pokolenia zasadniczym celem jestdziś takirozw ój kraju,który będzie m ógł m ożliwie najpełniejzagwarantować zaspokojenie potrzeb m aterialnych iduchow ych człowieka. Koncentrując się na problem ach m aterialnych,zapom inają często o w artościach m oralnych,tak w ażnych dla życia w rodzinie i społeczeństw ie.Brak w spólnego system u w artościstanow i zagrożenie dla praw idłow ego przebiegu procesu socjalizacjirodziny, który m .in.m a prow adzić do przysw ajania sobie prawidłow ych norm i w zorów postępowania. Konflikty w sferze system u w artościm ogą stanowić zagrożenie dla zdr a psychicznego członków rodziny a także dla jejspójności. drSabina Zal ewow ska i Antonie de Saint-Exupery – M ały Książe „Trzeba od każdego wymagać tego, co on może wykonać - podjął Król. A utorytet polega przede wszystkim na rozsądku” drSabina Zalew ska Dziękuję za uwagę drSabina Zalew ska