Ocenianie kształtujące w praktyce
Transkrypt
Ocenianie kształtujące w praktyce
16 Jak uczyć – nauczyciel mistrz i przewodnik Ocenianie kształtujące w praktyce Dorota Bator, Kolegium Nauczycielskie, Wrocław Ocenianie jest sztuką nader trudną, zwłaszcza gdy dotyczy rzeczywistości szkolnej, jako że jego skutki − mimo wielu mądrych założeń podbudowanych często wnikliwymi teoretycznymi opracowaniami − najczęściej i najdotkliwiej determinują drogę edukacyjną uczniów. Swego czasu Wiga Bednarkowa napisała: Kto ratuje jednego człowieka przed zgubnymi skutkami oceniania, ten jakby cały świat ratował1. Refleksyjny, odpowiedzialny nauczyciel nieustannie modyfikuje swój system wymagań i oceniania, na pierwszym planie stawiając ucznia i jego rozwój. Ucieka od mało elastycznych − niekiedy zaczerpniętych z opracowań zaproponowanych przez wydawnictwa, niekiedy mozolnie wypracowywanych przez zespoły przedmiotowe − kryteriów na poszczególne stopnie 1 W. Bednarkowa, O! Słoń przed stopniami. Osłoń przed stopniami! O szkolnym ocenianiu, Kraków 2000. szkolne czy, co jest bardziej zasadne, poziomy wymagań. Jacek Strzemieczny (CEO) stwierdził: Można różnie myśleć o reformie edukacji. Często mówi się o zmianach strukturalnych, programowych, zmianach w Karcie Nauczyciela. Jednak edukacja to przede wszystkim to, co dzieje się w szkole pomiędzy nauczycielem a uczniami. Niewątpliwie zmiany w nauczaniu, a jeszcze bardziej w sposobie uczenia się, są najbardziej pożądaną zmianą w oświacie. A taką zmianą jest bezsprzecznie ocenianie kształtujące (OK) rozumiane jako częste, interaktywne ocenianie postępów ucznia i uzyskanego przez niego zrozumienia materiału, tak by móc określić, jak uczeń ma się Polski w praktyce FOT. Fotolia Część I Kształcenie polonistyczne dalej uczyć i jak najlepiej go nauczać2 lub prościej − ocenianie kształtujące to przekazywanie uczniom informacji, która pomaga im się uczyć. W Polsce ocenianie kształtujące, propagowane przez Centrum Edukacji Obywatelskiej od 2003 roku, zaistniało w szkołach dzięki programowi pilotażowemu „Ocenianie kształtujące”, rozpoczętemu w 2005 roku w 5 województwach (10 szkół). Program „Dobrze uczyć i oceniać w szkole samorządowej” (czerwiec 2007 – listopad 2008) objął 76 samorządów i 210 szkół. Wydawać by się zatem mogło, że zasady oceniania kształtującego na trwałe wpisały się w naszą rzeczywistość edukacyjną. Tym bardziej że badania naukowe wykazują, że systematyczne i trwałe stosowanie głównych założeń oceniania kształtującego jest skutecznym sposobem podnoszenia efektywności pracy szkoły, pomaga uczniowi przyjąć odpowiedzialność za własne uczenie się, daje szczególnie dobre rezultaty pracy z uczniami o specjalnych potrzebach edukacyjnych. Mimo takich korzyści i faktu, że ocenianie kształtujące stanowi sumę doświadczeń refleksyjnego nauczyciela praktyka, wielu pedagogów odżegnuje się od systemowego wdrażania OK, wskazując najczęściej: ograniczone możliwości czasowe będące wynikiem dużej liczebności klas i konieczności realizacji obszernych założeń programowych, niemożność szybkiej i trwałej zmiany oczekiwań rodziców (a niekiedy także władz oświatowych), przyzwyczajonych do systematycznego oceniania wyrażonego w tradycyjnej skali, czy wreszcie brak zaufania do uczniów, a zwłaszcza do ich możliwości obiektywnej samooceny czy oceny koleżeńskiej. Podejmując polemikę z powyższymi argumentami, należy wyeksponować najważniejsze założenia oceniania kształtującego, których stosowanie stanowi nieodzowny element nauczania dobrego, bo gwarantującego każdemu uczniowi odniesienie sukcesu. Nauczyciel, który stosuje ocenianie kształtujące: 17 coraz chętniej wypracowują (często wspólnie z uczniami) kryteria do zadań, ćwiczeń i wypracowań. Skutkuje to lepszymi efektami nauczania, jako że jawność kryteriów i jasno określone zasady motywują uczniów do pracy. 3 Rozróżnia funkcje oceny sumującej i kształtującej. Mądry nauczyciel ma świadomość, że liczy się jakość ocen, a nie ich liczba. Wybitna wrocławska polonistka, pracując jako metodyk (a była to połowa lat 90.), powtarzała: Pływak przepływa basen po wielokroć, weryfikujemy jego styl, chwalimy postępy, pokazujemy, co i jak można poprawić. Dopiero po wielu treningach włączamy stoper. Uczeń ma prawo do błędu i do jego poprawy. Ocenianie zaś wszelkich dokonań zdecydowanie obniża (bądź wręcz niweluje) motywację wewnętrzną, zapał do pracy. 4 Buduje atmosferę uczenia się, pracując z uczniami i rodzicami. Niejednokrotnie powtarzamy, że w szkole spotykają się trzy stany: nauczyciele, uczniowie i rodzice, którym przyświeca ten sam cel – rozwój edukacyjny młodego człowieka. Ważne jest jednak, by sukces szkolny dziecka nie był mierzony jedynie lub przede wszystkim ocenami w skali od 1 do 6. Ważne jest, by rozbudzić w uczniu potrzebę uczenia się, odkrywania, kreowania, a w rodzicu świadomość, że istotniejsze od pytania: Jaką ocenę dzisiaj dostałeś? jest pytanie: Czego się dzisiaj nauczyłeś? 5 Ustala wraz z uczniami kryteria oceniania, czyli to, co będzie brał pod uwagę przy ocenie pracy ucznia. Reforma wymusiła na nauczycielach nowe spojrzenie na ocenianie poprzez konieczność tworzenia przedmiotowych systemów oceniania, planów wynikowych czy wreszcie poprzez określanie wymagań przedmiotowych. Nauczyciele wzbogaceni obszernym już materiałem sprawdzianów i egzaminów zewnętrznych, rzetelnymi publikacjami dotyczącymi pomiaru w edukacji i oceniania Potrafi formułować pytania kluczowe i zadawać pytania angażujące ucznia w lekcję. Można rzec, że od początków nauczania i uczenia się doceniano znaczenie pytań w procesie edukacji. Tym bardziej dziwi zbyt częsta nauczycielska nieumiejętność różnicowania i wartościowania pytań, a także nieumiejętność formułowania takich, które zainspirowałyby uczniów do działania, poszukiwania odpowiedzi. Zamiast pytań problemowych, nad którymi dzieci pracowałyby całą lekcję, stawiamy ogrom pytań szczegółowych, gubiąc przy tym istotę zagadnienia, lub pytań pomocniczych, nieciekawych, na które odpowiedź jest zbyt oczywista lub znana. Dzieci zarzucone pytaniami milkną albo odpowiadają lakonicznie, bez poznawczego entuzjazmu. A przecież dobre pytanie to esencja dobrego nauczania, stanowi bowiem pomost między nauczaniem a uczeniem się3. Często też zapominamy, że dziecko uczy się, samodzielnie formułując pytania. Kiedy poproszono Isidora Rabiego – fizyka nuklearnego i noblistę, żeby powiedział, jak to się stało, że został fizykiem, opowiedział o swojej matce, która zamiast pytać, jak inni mają w zwyczaju, „czego nauczyłeś się dziś w szkole?” pytała „czy zadałeś dziś w szkole jakieś mądre pytanie?”4. Ponadto zbyt często zdarza nam się zapominać, że na odpowiedź ucznia należy poczekać, może niekoniecznie 3 czy 4 minuty (chociaż gdy jest to pytanie problemowe, czas oczekiwania na odpowiedź może być znacznie dłuższy), 2 3 1 Określa cele lekcji i formułuje je w języku zrozumiałym dla ucznia. Zasada ta nie podlega dyskusji, każdy bowiem nauczyciel (niezależnie od tego, czy wdraża w swej pracy ocenianie kształtujące, czy nie), projektując konspekt czy scenariusz lekcji, powinien w pierwszej kolejności zastanowić się, jakie cele będzie chciał osiągnąć, w jaki sposób cele lekcji zakomunikuje uczniom, jak i kiedy sprawdzi, czy założone cele zostały osiągnięte. 2 Raport Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Polski w praktyce R. Fisher, Uczymy, jak się uczyć, Warszawa 1999. 4 Tamże. 18 Jak uczyć – nauczyciel mistrz i przewodnik ale choćby kilka sekund. Zazwyczaj, niestety, oczekujemy natychmiastowej odpowiedzi lub zniecierpliwieni albo odpowiadamy sami, albo zadajemy kolejne pytanie (pytania), pozornie pomocnicze. Już wydłużenie czasu oczekiwania na odpowiedź do 3 sekund powoduje, że więcej uczniów się zgłasza, a ich wypowiedzi są dłuższe i bogatsze treściowo. Wszystkie powyższe spostrzeżenia są nam, nauczycielom, znane od zawsze, zasady oceniania kształtującego nie są odkryciem nowych prawd, dobrze jednak, że w sposób systemowy modelują jakość naszego nauczania. 6 Stosuje efektywną informację zwrotną. Na temat informacji zwrotnej mówiliśmy dużo w ramach programu „Nowa szkoła”. W wielu publikacjach przed wdrożeniem reformy edukacji i tuż po jej wdrożeniu (1999) podkreślano rolę oceny wspierającej, której istotnym wyznacznikiem była rzetelna, życzliwa informacja na temat dobrych, mocnych i słabych stron uczniowskich realizacji, możliwości poprawy, kierunków działań. Wielokrotnie podkreślano, że informacja zwrotna jest jednym z najważniejszych działań podczas oceniania. Dzięki niej uczeń nie tylko dowiaduje się o rezultatach swojej pracy, ale i otrzymuje zachętę do dalszego rozwoju, weryfikuje swój sposób uczenia się. Dziwi zatem, że poznając założenia oceniania kształtującego, wielu nauczycieli najbardziej oprotestowuje koniecz- ność redagowania (ustnie lub pisemnie) informacji zwrotnej, argumentując swój sprzeciw brakiem czasu i niemożnością organizacyjną. Przykłady dobrej praktyki utwierdzają nas jednak w przekonaniu, że mądra, ukierunkowująca ucznia informacja czyni więcej pożytku niż natłok sprawdzianów czy nawet ćwiczeń. Lansowane, m.in. przez Stanisława Bortnowskiego, hasło Mniej, a dokładnie poucza, że w edukacji należy skupić się na tym, co najważniejsze. 7 Wprowadza samoocenę i ocenę koleżeńską. Klemens Stróżyński w jednym ze swych artykułów napisał, że kształtowanie umiejętności samooceny uczniów stanowi jedno z najważniejszych zadań szkoły, jako że jest to umiejętność skierowana w przyszłość. Ten potrafi się sam uczyć poza szkołą, kto potrafi sam poprawnie ocenić realizację swoich zadań5. Można jednocześnie stwierdzić, że uczeń, który potrafi obiektywnie ocenić siebie i swoją pracę (nie ulega tendencji zaniżania czy zawyżania), nie tylko projektuje własną drogę edukacyjną, ale też buduje właściwe relacje z innymi ludźmi, a ponadto uczy się sprawiedliwie i bez emocji oceniać ich dokonania. 5 K. Stróżyński, Samoocena – kompetencja kluczowa, „Edukacja i Dialog” 2000, nr 1. Część II Informacja zwrotna, samoocena i ocena koleżeńska – praktyka szkolna Wielu nauczycieli podkreśla, że odkrywanie założeń OK jest podobne do olśnienia bohatera literackiego, że mówi prozą. Jeśli tak jest, to dlaczego ciągle dominuje ocena sumująca i jej kontrolna (a nierzadko i represyjna) funkcja? Dlaczego tak rzadko uczeń otrzymuje informację, dlaczego taką, a nie inną ocenę otrzymał, wskazówkę, jak ma dalej pracować? Dlaczego ciągle pod uczniowskimi pracami pojawiają się „cenne” uwagi typu: Stek bzdur, Nie o to mi chodziło, Zabierz się do pracy czy bardzo „konstruktywne” stwierdzenie: Ogrom błędów ortograficznych i interpunkcyjnych. Świadoma założenia OK, że nie należy łączyć oceny wyrażonej stopniem (czy procentowo lub punktowo) z obszerną informacją zwrotną (która najczęściej ma charakter pisemny), pozwolę sobie na stwierdzenie, że we wszelkim naszym nauczycielskim działaniu najważniejszy jest zdrowy rozsądek, który nakazuje nie tyle niewolnicze kopiowanie, ile twórcze wykorzystywanie pomysłów, założeń i dostosowywanie ich do konkretnych sytuacji edukacyjnych. Zgodnie z powyższym założeniem pragnę przywołać fragmenty swego tekstu z roku 1998, a więc z okresu w Polsce, kiedy o ocenianiu kształtującym jeszcze nie debatowaliśmy (na marginesie – w tymże roku w Wielkiej Brytanii ocenianie kształtujące uznano za strategię wartą upowszechnienia w szkołach). Oto przykłady z Kilku pomysłów na wspólne z uczniami recenzowanie klasowych wypracowań6, w przytoczonym artykule poparte uczniowskimi realizacjami, których z powodów technicznych nie cytuję. Zasady ogólne: • nauczyciel rzetelnie i życzliwie sprawdza pracę ucznia, wskazuje, nazywa (zgodnie z wiedzą uczniów) błędy, jeśli jest to konieczne, poprawia je w tekście lub na marginesie, • na oddzielnej kartce pisze obszerną recenzję (może wykorzystać schemat informacji zwrotnej OK), wystawia ocenę, • uczniowie znają kryteria oceny konkretnej pracy − w tamtych czasach były to np. kryteria wypracowywane przez nauczycieli szkół podstawowych i średnich na wspólnych warsztatach (Wrocław, 1995), później kryteria inspirowane materiałami zamieszczonymi w informatorach dotyczących sprawdzianu i egzaminu gimnazjalnego. Założenie podstawowe: niezależnie od tego, czy w kryteriach dotyczących danej realizacji pisemnej został uwzględniony zapis (w szczególności: ortografia i interpunkcja), powinnością nauczyciela jest poprawa wszelkich błędów. Uczeń winien otrzymać pełną informację, 6 D. Bator, Kilka pomysłów na wspólne z uczniami recenzowanie klasowych wypracowań, „Warsztaty Polonistyczne” 1998, nr 3. Polski w praktyce Kształcenie polonistyczne błąd niepoprawiony najczęściej bywa utrwalany. Nie zgadzam się więc z założeniem OK, że nie należy dostrzegać tego, co nie zostało wskazane w NACOBEZU (na co będziemy zwracać uwagę); przyjmuję zasadę: poprawiać, wskazywać zawsze, w ocenie uwzględniać tylko wtedy, gdy wynika to z przyjętych kryteriów. Przykład I Nauczyciel rozdaje uczniom prace kolegów i koleżanek, tak by ci, którzy nie radzą sobie z redakcją wypowiedzi pisemnej, mogli przeczytać prace dobre i bardzo dobre, a uczniowie sprawnie piszący otrzymują słabsze realizacje. Uczniowie mają za zadanie: • przeczytać uważnie wypracowanie, • podkreślić ten fragment pracy (może to być część wypowiedzenia, jedno zdanie), który im się najbardziej podoba, • na osobnej kartce napisać recenzję (w formie życzliwego listu), zaproponować ocenę, czytelnie się podpisać. Nauczyciel zbiera recenzje dzieci, czyta, poprawia ortografię i interpunkcję; w tym czasie wypracowania trafiają do autorów, którzy: • uważnie czytają swoją pracę, • analizują uwagi na marginesie, • piszą samoocenę (może to być kilkuzdaniowa wypowiedź ukierunkowana pytaniami nauczyciela lub przyjętymi kryteriami), • mogą wystawić sobie stopień lub punktowo (procentowo) określić poziom realizacji zadania. Nauczyciel zestawia swoją recenzję, recenzję sprawdzającego ucznia i samoocenę autora pracy: ich lektura może skutkować zmianą oceny wystawionej wcześniej (zasada: zawsze z korzyścią dla ucznia). Uczeń otrzymuje ponownie swoją pracę wraz ze wszystkimi recenzjami i ocenami. Przykład II Uczeń: • czyta dokładnie swoją pracę, analizuje wszystkie wska- zówki i poprawki nauczyciela (w tekście i na marginesie), • zaznacza najciekawszy fragment swego wypracowania lub ten, z którego jest najbardziej zadowolony, • pisze pod pracą (lub na nowej kartce) recenzję, która może być ukierunkowana pytaniami (wskazówkami), np.: – z czego jestem zadowolony? – co jest najsłabszą stroną pracy? – gdybym mógł napisać tę pracę jeszcze raz, to… • wystawia ocenę. Polski w praktyce 19 Nauczyciel: się z recenzjami uczniów (oczywiście poprawia błędne zapisy), • porównuje oceny, ewentualnie weryfikuje swoją, • zapoznaje uczniów ze swoimi recenzjami i ocenami. • zapoznaje Przykład III Nauczyciel: • po uważnej lekturze pracy nanosi uwagi dotyczące błędów, • zapisuje ocenę (wynikającą ze znanych uczniom kryteriów). Uczeń: • uważnie czyta swoją pracę i analizuje poprawki nauczyciela, • pisze recenzję do oceny, czyli stara się odpowiedzieć na pytanie, dlaczego praca jest np. aż dobra i tylko dobra. Przykład IV Nauczyciel ocenia pracę i redaguje obszerną recenzję. Uczeń – po dokładnym przeanalizowaniu pracy i recenzji – pisze list do osoby oceniającej. Przytoczone przykłady nie wyczerpują pomysłów na wspólną pracę nad jakością szkolnych wypracowań, nad kształtowaniem umiejętności obiektywnego oceniania realizacji własnych oraz kolegów i koleżanek. Warto ten aspekt pracy pielęgnować, ponieważ poprzez różne formy dodatkowych ćwiczeń uczniowie uczą się: • uważnego czytania recenzji, analizowania wszelkich poprawek i uwag nauczyciela, • wnikliwego czytania pracy własnej i cudzej, • sprawiedliwego oceniania i pisania obiektywnej recenzji (pracy własnej i cudzej). Pod koniec każdego semestru uczniowie przeglądają wszystkie swoje prace (wraz z recenzjami), co pozwala im prześledzić swój rozwój czy zastanowić się nad brakiem postępu. Mogą też napisać podsumowującą samoocenę czy polemiczny list do nauczyciela. Sądzę, że tak zaprojektowane działania nie tylko sprzyjają rozwojowi kompetencji uczniów w zakresie pisania, ale też wkomponowują się w podstawowe założenia oceniania kształtującego. Bibliografia (czyli co warto przeczytać) 1. Bednarkowa W., O! Słoń przed stopniami. Osłoń przed stopniami! O szkolnym ocenianiu, Kraków 2000. 2. Czetwertyńska G., Pacewicz A., Sterna D., Strzemieczny J., Jak oceniać, aby uczyć, Warszawa 2006. 3. Niemierko B., Ocenianie szkolne bez tajemnic, Warszawa 2002. 4. Sterna D., Ocenianie szkolne bez tajemnic, Warszawa 2002. 5. Stróżyński K., Ocenianie szkolne dzisiaj. Poradnik dla nauczycieli, Warszawa 2003.