1 System Jowisz - Samowystarczalny układ łączący księżyce

Transkrypt

1 System Jowisz - Samowystarczalny układ łączący księżyce
System Jowisz - Samowystarczalny układ łączący księżyce Jowisza, pełniący funkcje
Ziemskiej Kolonii. Jego wartość możemy dostrzec przede wszystkim w orbitujących wokół
gazowego olbrzyma księżycach:
a) Europa - Centrum systemu Jowisza, funkcja drugiej Ziemi. To właśnie na niej, głęboko
pod zamarzniętym oceanem znajduje się ziemska podwodna kolonia. Wśród potężnych
budynków o grubych ścianach mieszczą się między innymi:
- Szklarnia - W tym miejscu ludzie hodują rośliny, które dostarczają im w pełni naturalnego
pożywienia oraz wspomagają wymianę gazową w bazie na Europie.
- Reaktor Jądrowy - główne źródło energii w bazie. System reaktorów jest dokładnie
zabezpieczony, aby w razie awarii jednego z ogniw systemu kolonia mogła funkcjonować
nadal. Ich stan jest sprawdzany codziennie, z ogromną dokładnością, aby wyeliminować
wszelkie usterki.
- Reaktor i Akumulator Powierzchniowy - Dużo silniejszy reaktor znajdujący się na
powierzchni Europy, jest dosłownie przewiercony do jednej z lodowych pokryw. Ma za
zadanie utrzymywać nadmiar zgromadzonej energii i w razie awarii podwodnego systemu
zasilania umożliwić funkcjonowanie kolonii.
- System Pozyskiwania Energii Cieplnej - (hipotetyczne założenie, że na dnie oceanu Europy
znajdują się kominy na podobieństwo tych z rowu Mariańskiego) W skrócie SPEC (o
cholewa, ale się fajnie ułożyło!) to kilkanaście mechanizmów umieszczonych w rowach,
wiele kilometrów poniżej kolonii. Nazwa wskazuje, do czego służy.
- Laboratorium - Miejsce codziennych spotkań i pogadanek naukowców odpowiedzialnych
za utrzymanie systemu Jowisza w dobrym stanie. Na co dzień grupa wykwalifikowanych
uczonych zajmuje się próbami poprawy warunków życia i pracy, za pomocą innowacyjnych
metod testowanych właśnie w tym miejscu.
- Część mieszkalna - Fragment bazy przeznaczony specjalnie dla stacjonujących w kolonii
cywilów, żołnierzy oraz wszelakich VIP-ów. Wspólna stołówka, sala do ćwiczeń (niezwykle
ważnych przy obniżonej grawitacji), aula, toalety i pomieszczenia użytkowe. W końcu ktoś
musi utrzymywać to miejsce w czystości i dbać o to, by wszelkie usterki zostały zaraz
naprawione.
- Centrum Kolonii Europa - W tym miejscu przewodniczący tego całego interesu podejmują
niezwykle ważne decyzje mogące zadecydować o losach całego systemu. Stamtąd można też
skontaktować się z orbitującą wokół księżyca stacją kosmiczną.
- System Powierzchniowy Kolonii - Małe, luźno porozmieszczane na pokrywie lodowej
stacyjki podobne do tych na Arktyce. Z reguły nie są zamieszkane (no, wyjątkiem są pewni
zapaleni naukowcy) a ich funkcją jest jedynie utrzymywanie połączenia powierzchnia-baza
(rodzaj wyjścia, lub wejścia. Tamtędy mogą dostać się do środka nowi koloniści)
i przekazywanie sygnału z Centrum Kolonii do statku orbitującego wokół księżyca.
Drugorzędna funkcja to zbieranie danych o warunkach panujących na powierzchni Europy.
(W budowie)
- Część mieszkalna dla cywilów - To tutaj mają zamieszkać pierwsi oficjalni, cywilni
kolonizatorzy z Ziemi. Ten program na razie osiągnął fazę testów.
- Kolonia Europa II - drugi, identyczny system jak kolonia Europa. Prowadzone są aktywne
badania mające na celu znalezienie odpowiedniej lokacji i poprowadzenia odwiertów. Będzie
to niezwykle skomplikowane, gdyż miejsce na pierwszą kolonię znaleziono właściwie przez
przypadek, gdy pierwsza sonda która przewierciła się przez skorupę księżyca znalazła
potężną półkę skalną, na której trzysta lat później założono kolonię Europa I.
1
W kolonii na Europie mieszka kilkaset osób. Każdy ma swoje zadanie które powinien
sumiennie wykonywać, aby cały system mógł się rozwijać. Chwilowo w bazie stacjonują
głównie naukowcy, żołnierze, technicy, szefowie całej tej inwestycji oraz garstka robotników
i specjalistów z różnych dziedzin. Nieliczni cywile przebywają tam w celu obserwacji własnej
kondycji tak daleko od macierzystej planety, Słońca i cywilizacji. Jeżeli ich reakcja okaże się
prawidłowa, na Europę sprowadzeni zostaną następni ludzie, założona zostanie szkoła.
b) Stacja Kosmiczna Europa - Mimo, że nie jest to stała baza kosmiczna pełni niezwykle
ważną funkcje, a mianowicie centrum kontaktowego między poszczególnymi stacjami
orbitującymi wokół księżyców Jowisza. Stanowi też port dla mniejszych statków i promów
kosmicznych. Utrzymuje stały kontakt z kolonią na Europie i wysyła sondy mające za zadanie
prowadzić badania nad powierzchnią księżyca.
c) Io - Aktywny wulkanicznie księżyc, na którym stosunkowo niedawno zorganizowano małą
kolonię. Miejsce to ma na celu pozyskiwanie energii i paliwa (głównie tego drugiego) dla
statków kosmicznych i maszyn eksplorujących System Jowisza.
Ta baza to istne piekło w porównaniu z Europą. Aktywne wulkany strzelające (czymśtam) na
trzydzieści kilometrów w górę i gwałtowne potoki lawy (to akurat muszę sprawdzić) nie
stanowią idealnego miejsca do rozwoju ludzkiej cywilizacji. Jednak bogate złoża metali na Io
nakłoniły Ziemię i przywódców Systemu Europa do założenia tam bazy.
Zbudowana na kształt fabryki, automatyczna kolonia ma za zadanie eksplorować złoża
naturalne księżyca. Otrzymywany w trakcie reakcji chemicznych tlen (O2) podtrzymuje życie
w bazie. Oprócz tego w małej szklarni dzięki naturalnej fotosyntezie rośliny (głównie glony)
prowadzą wymianę gazową.. Dwutlenku węgla mają tam pod dostatkiem. Od czasu do czasu
na statkach transportowych przybywają tam konserwatorzy, aby naprawić ewentualne usterki
i odebrać przetworzone materiały.
Jedyni żywi mieszkańcy bazy to garstka świetnie wyszkolonych techników i informatyków
odpowiedzialnych za system bezpieczeństwa mający na celu ochronę urządzeń.
Ogniwa systemu ochronnego:
- System ostrzegawczy - wykrywa nadchodzące niebezpieczeństwo i przekazuje wiadomości
do bazy
- System wykonawczy - Jeżeli zagrożenie powodowane jest erupcją jednego z wulkanów,
kolonia podnosi tarcze zapobiegające zniszczeniu sprzętu przez bomby wulkaniczne i inne
odpadki wyrzucone w powietrze podczas wybuchu.
- Umiejscowienie - samo umiejscowienie bazy jest już swoistego rodzaju ochroną. Lawa nie
ma szans na przekroczenie naturalnych, skalnych barier umacnianych dodatkowo ciężkim
sprzętem (czyt. każdym żelastwem jakie konstruktorzy mieli pod ręką a które nadawało się do
zabezpieczenia ich życia i dobytku).
d) System Eksploracji Księżyców - System mający na celu eksploracje pozostałych
księżyców Jowisza w poszukiwaniu wszystkiego, co mogłoby się przydać kolonistom.
W praktyce jest to mała flota statków transportowych, które dolatują na orbitę danego
księżyca po czym spuszczają na jego powierzchnie kilkanaście sond. Dzięki temu zdobywają
cenne informacje o składzie chemicznym atmosfery (o ile takowa jest), powierzchni planety
i opcjonalnym miejscu na kolonię.
Wszystkie te dane wysyłane są na Europę, gdzie podejmowana zostaje decyzja co do danego
księżyca. Oczywiście spory głos w tej sprawie ma także Ziemia, która finansuje całe to
przedsięwzięcie. Rząd Europy oraz System Eksploracji muszą więc zbierać jak najwięcej
2
materiałów korzystnie przedstawiających problematykę umieszczenia bazy na księżycu.
Wszelkie korzyści naukowe i materialne mile widziane.
e) Globalny System Ostrzegawczy - Jowisz nie na darmo zasłużył sobie na opinie typu
„czyściciel układu słonecznego” czy „naturalna ochrona Ziemi”. W praktyce oznacza to jego
olbrzymią grawitację dzięki której zdołał przecież zgromadzić wokół siebie tak liczne stadko
planet. Globalny System Ostrzegawczy ma na celu wychwytywać meteory i planetoidy, które
mogłyby zaszkodzić któremukolwiek z ogniw systemu Jowisza a następnie je eliminować.
f) Inne kolonie - Czyli inne, małe bazy rozrzucone po systemie Jowisza. Najczęściej
niezamieszkałe, stanowią próbne kolonie. Na bieżąco zbierają informacje o warunkach
panujących na danym księżycu. Największe takie kompleksy znajdują się na pozostałych
dwóch księżycach Galileuszowych, to jest na Ganimedes i Kalisto.
Na tym kończy się oficjalne podsumowanie projektu „Układ słoneczny dla ludzi - czy to
możliwe?”. Ze względu na chorą wyobraźnię autorki, która ma fioła na punkcie SF
przygotowana została jeszcze jedna, nadobowiązkowa część. Omówione zostaną
hipotetyczne warunki panujące w Systemie Jowisza, stosunki z Ziemią i…
Jak to powiedziała autorka: „Bez obcych to nie było by żadnej zabawy”.
Pozostaje mi tylko pokiwać z politowaniem głową i kontynuować nieoficjalną część
projektu.
Polityka, czyli stosunki między Ziemią a Systemem Jowisza.
Nikt nie ukrywa, że to właśnie Ziemia finansuje całe to przedsięwzięcie. Mimo wszystko,
stosunki między systemami są dość napięte.
„Artykuł z „Głosu Ameryki”, 21 listopada 2412 rok.
Kolejny Konflikt między Ziemią a Systemem.
Jak podają nasi informatorzy między Ziemią a podległym jej Systemem Jowisza pojawiają
się kolejne konflikty. Na posiedzeniu senatu odmówiono Systemowi pieniędzy na kolejne
badania. Uargumentowano to zbyt dużą ilością środków poświęconych na utrzymanie kolonii,
które mimo zapewnień przywódców Europy nie zwracają się inwestorom z Ziemi.
Dodatkowo niektórzy politycy Systemu coraz głośniej rozmawiają o niepodległości ich
„małego państewka”. Senat jest oburzony.
„A nawet jeśli, to czy System byłby się w stanie samodzielnie utrzymać? Pamiętajmy, że
Ziemia ciągle wysyła tam część swoich zasobów. Poza tym, chyba każdy słyszał o ostatnich
wypadkach mających miejsce na Io.” Komentuje jeden z Ziemskich Polityków. Nie
wszystkich jednak obchodzi to, czy System sobie poradzi. Zdecydowana większość jest
zaniepokojona brakiem obiecywanych wielokrotnie zysków.”
„Artykuł z „Głosu Ameryki”, 5 Lipca 2414 rok
System wciąż nie podejmuje decyzji w sprawie wprowadzenia cywilnych Kolonizatorów na
Europę.
3
Mimo, iż dostawy z Systemu zadowoliły inwestorów władze Systemu wciąż nie wydały
stosownego oświadczenia w sprawie sprowadzenia kolonizatorów na Europę. „Ten projekt
jest już prawie na ukończeniu” zapewnia od pięciu miesięcy jeden z dowódców wojskowych
Systemu”. Mimo to dalej nie widzimy efektów tych przygotowań. System milczy, a senat
może jedynie zgrzytać zębami. Po tym , jak w grudniu ubiegłego roku uchwalona została
ustawa gwarantująca Systemowi częściową suwerenność władze Europy nie muszą już
składać meldunków o postępach prac związanych z zapewnieniem Ziemskim kolonizatorom
miejsc mieszkalnych na księżycu. Do czego może doprowadzić ta sytuacja?
Jeden z polityków senatu, chcący pozostać anonimowym twierdzi, że „System wciąż jest
zbyt słaby, aby wypowiedzieć Ziemi posłuszeństwo. Jak na razie nie mamy się czym
przejmować”. Czyżby istniało jednak prawdopodobieństwo konfliktu zbrojnego?
„Nie ma takiej opcji” uspokaja specjalista do spraw polityki kolonialnej „To największe
przedsięwzięcie, jakie dotychczas podjęła Ziemia. Nie wiem, czy pamiętamy problemy z
rebelią jednej z Marsjańskich kolonii. Wszystko udało się załatwić dyplomatycznie. Europa
nie jest w stanie zaspokoić wszystkich potrzeb Ziemi, daliśmy im za mało czasu. Opóźnienia
są najprawdopodobniej związane z brakiem funduszy i problemami organizacyjnymi. Jestem
pewien, że niedługo pierwsi cywile-kolonizatorzy postawią stopę na powierzchni Europy”
Sytuacja Systemu
Wszyscy zdają sobie sprawę, że System po pewnym czasie chce uniezależnić się od Ziemi
i stworzyć osobne państwo. Senat nie chce o tym słyszeć. Jak na razie jedyny sukces w tej
sprawie to ograniczenie liczby wizytacji z Ziemi i ustawa zapewniająca Systemowi częściową
Suwerenność.
System nie da sobie rady bez „Okręgu Ziemi” (Kolonii na Merkurym, Niezależnego
Imperium Wenus i skolonizowanego już w XXII wieku Marsa).
Zapotrzebowanie na florę, faunę, materiały niespotykane na Księżycach Systemu
i pracowników jest ogromne.
Mimo wszystko polityka Ziemi sprawia Systemowi duży problem.
Ziemia pragnie utrzymać System jako swoją kolonię, stara się uchwalać prawa ograniczające
jego swobodę. Nie zachwyca to stałych mieszkańców Europy, ani jej władz.
Rebelia nie jest jednak możliwa. Flota na wyłączność Systemu jest nieliczna, a na czyją
pomoc można liczyć?
Merkury to malutka kolonijka, ustępująca wielkością i siłą bazie na Ganimedes. Wenus ma
własne problemy, sytuacja w tamtym rejonie jest bardzo napięta. Mars płaszczy się przed
senatem jak tylko może po tym, jak Ziemska armia dosłownie zmiażdżyła powstanie w jednej
z kolonii.
Inne
„Zgodnie z założeniami udało się przełożyć przybycie na Europę kolonizatorów z Ziemi.
Senat jest wściekły. Jak długo możemy to przed nimi ukrywać?”
„Sygnały z Kalisto urwały się parę tygodni temu, ale według jednej z naszych sond teren
wygląda normalnie. Mimo wszystko zdajemy sobie sprawę, że oni tam są
i najprawdopodobniej przejęli kontrolę nad pracownikami. „
4
„Jeśli nic z tym nie zrobimy, pewnego dnia kontrola z Ziemi zastanie zniszczone kolonie
i wraki statków unoszących się gdzieś w przestrzeni. Czekam na oficjalne postanowienie
przywódców Europy”
Korespondencja senatorów Systemu
Zuzanna Grużlewska
Wojciech Stalica
5