Wobec Zagłady - Historia w II LO
Transkrypt
Wobec Zagłady - Historia w II LO
Wobec Zagłady 1. Bezsilność i opór Los poszczególnych Żydów był zależny od wielu czynników; wieku, płci, wyglądu, wykształcenia Nikt wtedy nie zdawał sobie sprawy co czeka Żydów; obawiano się prześladowań, wywózek czy represji, ale nie zagłady Uważano, że po prostu „front przejdzie” Złudne nadzieje powodowały przeświadczenie o konieczności podporządkowania się okupantom 2. Żydowski ruch oporu Problem ze zdobyciem broni Walka z Niemcami przyniosłaby represje na całej zbiorowości żydowskiej Wiara w przeżycie, mimo wszystko Początkowo skupiano się na walce cywilnej, czyli działaniu na rzecz zachowania własnej tożsamości i życia 3. Opór cywilny Historyk Emanuel Ringelblum w październiku 1939 r. zaczął zbierać świadectwa życia Żydów pod okupacją niemiecką Powstaje „Oneg Szabat” (Radość Sobotnia) – Archiwum Getta Warszawskiego; ogłoszenia niemieckie i żydowskie, listy, pamiętniki, tajną prasę itp. Zbiory Archiwum zakopano na terenie getta, a ich część odkopano po wojnie W Łodzi i Białymstoku podobnie W gettach funkcjonowały partie polityczne oraz organizacje młodzieżowe, np. Bund Działała także samopomoc Żydowska Samopomoc Społeczna; prowadziły sierocińce, ośrodki zdrowia, szkoły, poradnie zawodowe Działały tzw. komitety domowe zbierające pieniądze, jedzenie (tzw. akcja łyżeczkowa – zbieranie od ludzi po łyżeczce (od herbaty) cukru, mąki, kaszy itp. 4. Przygotowania do walki zbrojnej Gdy zaczęto likwidować getta Żydzi zaczęli się organizować zbrojnie Nawiązano kontakt w Armią Krajową i Gwardią Ludową i przy ich pomocy tworzono organizacje bojowe Styczeń 1942 r. w Wilnie powstała Zjednoczona Organizacja Partyzancka 28 lipca 1942 r. powstała Żydowska Organizacja Bojowa (ŻOB) założona przez Icchaka Cukiermana, Cywię Lubetkin, Mordechaja Tanenbauma i Josega Kapłana ŻOB miała ok. 300 członków z Mordechajem Anielewiczem na czele ŻOB dogadał się z Bundem i zaczęli przygotowywać się do samoobrony Połowa 1942 r. powstała Organizacja Bojowa Młodzieży Chalucowej; akcje sabotażowe i zamachy, m.in. Rozkręcali szyny na drodze do Oświęcimia W getcie warszawskim powstał jeszcze Żydowski Związek Wojskowy (ŻZW) z Pawłem Frenklem na czele 5. Powstanie w getcie warszawskim 19.048.05.1943 Powstanie w getcie warszawskim 6. W leśnym ukryciu Wielu ucieka do lasu, a tam tworzą leśne obozy rodzinne; tutaj schronienie dla kobiet z dziećmi Takie obozy miały nawet po 1000 osób Od wiosny 1943 r. pod opieką partyzantki radzieckiej Z czasem walczyli u boki Rosjan czy żołnierzy Armii Ludowej 7. Zbrojne wystąpienia w obozach zagłady Próby ucieczki, buntu oraz zbrojnych wystąpień; głównie przed likwidacją obozów Bunt w Treblince 2 sierpnia 1943 wzięło udział ponad 800 więźniów wybuch powstania ok. godz. 16.00.; więźniowie podpalili część budynków obozowych, nie udało im się jednak zniszczyć komór gazowych. tylko niewielka część powstańców posiadała broń i amunicję, którą wynieśli ze zbrojowni SS, pozostali mogli przeciwstawić dobrze uzbrojonej załodze obozu jedynie siekiery, noże, pręty czy młoty. S. Willenberg wspominał: "Strzelanina się wzmagała. Za nami biegli znów więźniowie w kierunku bramy. Od strony garażu dolatywały do naszych uszu dźwięki detonacji. Poprzez drzewa widzieliśmy coraz wyższy płomień ognia - unosił się na wysokości zbiorników z benzyną, które znajdowały się między peronem a barakiem niemieckim. W szatańskim jakby tańcu płonęły niemieckie obozy. Wyschnięte gałęzie sosny wplecione w płot płonęły jak wąż, który ciągnie za sobą płonący ogon. Cała Treblinka stała w płomieniach". Do więźniów próbujących przedostać się przez obozowe ogrodzenie strzelano z wież strażniczych. Większość z nich zabito. Z obozu udało się jednak uciec ok. 200 więźniom Wojnę przeżyło ok. 70 z nich Ocaleni z obozu zagłady - Treblinka Bunt w Sobiborze 14 października 1943 Z królestwa śmierci - Sobibor Bunt Sonderkommando w AuschwitzBirkenau 7 października 1944r. więźniowie Sonderkommando zdawali sobie sprawę, że jako ci co „noszą ze sobą tajemnicę”, będą musieli zostać kiedyś usunięci. planowali wysadzić krematoria, podpalić baraki, następnie przeciąć druty okalające obóz, by uciec materiał wybuchowy, z którego zrobili prymitywne granaty otrzymali od kobiet pracujących w zakładach zbrojeniowych Union-Werke i od więźniów pracujących przy rozbiórce starych samolotów więźniowie planowali wybuch powstania na czerwiec 1944 r., jednak czekali na ofensywę wojsk radzieckich licząc, że wtedy ich szanse będą większe. władze SS wpadły na ślad konspiracji.; więźniowie Sonderkommadno zostali przeniesieni z BIId do krematorium II i III, gdzie umieszczono ich na poddaszu i w rozbieralni krematorium IV. Pod koniec lata 1944 r. zmniejszyła się liczba transportów skierowanych na zagładę; nie potrzebna był już tak duża grup ludzi do obsługi krematoriów. Zaczęła się więc akcja eliminacji członków Sonderkommadno. Pierwszą grupę 200 ludzi zabrano we wrześniu 1944 r. do Auschwitz, pod pozorem przeniesienia ich do podobozu Gleiwitz; w Auschwitz zgazowano ich w budynku służącym do dezynfekcji odzieży. Kiedy rano 7 października wśród Sonderkommadno rozeszła się wieść o zabraniu kolejnej grupy do gazu postanowiono działać. Gdy w południe do krematorium IV przyszli esesmani, by zabrać stamtąd grupę mężczyzn, ci zaatakowali Niemców młotkami, siekierami i podpalili budynek krematorium. W tym samym momencie akcja została podjęta w krematorium II. Więźniowie z tego budynku przecięli druty okalające krematorium i rzucili się do ucieczki w kierunku Rajska. Tam zabarykadowali się w stodole, jednak została ona po jakimś czasie obrzucona przez esesmanów granatami. Ci, co nie zginęli w płomieniach musieli umrzeć od kul karabinów maszynowych. Więźniowie z krematoriów III i V nie zdążyli się włączyć do akcji, gdyż esesmani szybko oponowali tam sytuację. Około 200 więźniów z komand, które wznieciły bunt, a którzy przeżyli tę walkę, rozstrzelano. Pozostałych przy życiu 212 członków Sonderkommadno umieszczono w krematorium III. W czasie tego buntu zginęło 451 więźniów. Esesmani odnieśli o wiele mniejsze straty, gdyż w ich szeregach śmierć poniosło tylko 3 esesmanów, a kilkunastu odniosło rany.