Głos św. Józefa - Sanktuarium św. Józefa w Prudniku
Transkrypt
Głos św. Józefa - Sanktuarium św. Józefa w Prudniku
Głos św. Józefa Gazetka Sanktuarium św. Józefa w Prudniku – Lesie. 3.08.2014 r. Msze św. niedzielne u nas o godz.: 8.00 10.00 11.30 OGŁOSZENIA Nr 31/2014 W Dębowcu: 8.45 Dzisiaj odpust Matki Bożej Anielskiej z Porcjunkuli. Można zyskać odpust zupełny pod zwykłymi warunkami. Dziś również dzień wspólnoty Franciszkańskiego Zakonu Świeckich. Plan spotkania: 9:30 różaniec i konferencja. 11:30 suma odpustowa, której będzie przewodniczył i Słowo Boże wygłosi ks. bp Paweł Stobrawa. Po sumie poświęcenie cmentarza po remoncie. 15:00 Koronka do Miłosierdzia Bożego, Droga Krzyżowa i Nieszpory. Więcej szczegółów na plakatach. Serdecznie wszystkich zapraszamy. Gości zapraszamy do odwiedzenia celi Prymasa Wyszyńskiego. Przed klasztorem klerycy przyjmują intencje Mszalne, które będą odprawiane w naszym Sanktuarium oraz rozprowadzają nasze kalendarze na 2014 rok (ofiara dowolna), a także oprawione obrazy z naszym św. Józefem. Wyłożona jest również Gazetka naszego Sanktuarium. Czynny jest punkt z dewocjonaliami i pamiątkami przed furtą klasztorną. Koło domku św. Antoniego można skorzystać z punktu gastronomicznego – są napoje, kawa, bigos, ciasto. 5.08. - Wtorek – Po Mszy św. Wieczór z Biblią: Starotestamentalna Teologia modlitwy za zmarłych. 6.08. - Środa – Święto Przemienienia Pańskiego. Msza w intencji próśb i podziękowań zanoszonych za wstawiennictwem św. Józefa i nabożeństwo. Zapisane prośby można składać do skarbonki pod chórem. 8.08. - Piątek – Święto świętego Dominika, prezbitera, założyciela Zakonu Kaznodziejskiego (dominikanów). O godz. 17.30 Droga Krzyżowa. Po Mszy św. Franciszkańska szkoły wiary: Sekta - więzienie lęku i pychy. Dziś w kościele św. Michała o godz. 17.00 Orkiestra Młodzieżowa z Nordheim wykona utwory Rossiniego, Dvoraka, Pucciniego, Mozarta. W sobotę w Sanktuarium Zlatych Horach Główna Pielgrzymka. 9.00 Droga Krzyżowa i różaniec. O 11.00 Mszy św. będzie przewodniczył kard. Miloslav Vlk. W dniach od 17 do 23 sierpnia /od niedzieli do soboty/ odbędzie się Opolska Piesza Pielgrzymka do Częstochowy. Tradycyjnie wyrusza również grupa z Prudnika. Zapisy w Parafii św. Michała. Organizujemy pielgrzymkę śladami Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Termin 29-31 sierpnia 2014 roku. Odwiedzimy: Warszawę (grób Prymasa i Sanktuarium błogosławionego Jerzego Popiełuszki), Sokółkę (Cud Eucharystyczny), Świętą Lipkę, Stoczek Warmiński i Rywałd - gdzie był więziony Sługa Boży. Koszt około 250 zł. Dziękujemy wszystkim za modlitwę, ofiary, kwiaty i wszelkie prace na rzecz Sanktuarium. Dzięki Maryi Bóg został z nami spokrewniony. (Stefan kard. Wyszyński) ROZWAŻANIE NA NIEDZIELĘ Jedną z najbardziej cenionych umiejętności, jest zdolność do rozumienia człowieka, jego odczuć, przeżyć, tego, co się w jego wnętrzu wydarza. Tych, którzy nam imponują – podziwiamy, może nawet skrycie zazdrościmy. Kochamy jednak tych, którzy dowiedli, że chcą i że potrafią nas przynajmniej częściowo zrozumieć. Takim ludziom ufamy, w ich obecności czujemy się bezpiecznie, nie musimy udawać, grać, możemy sobie przy nich pozwolić na relaksujący luksus bycia zwyczajnie sobą. Rozmnożenie chleba budzi nasze zdziwienie, podziw, choć to taki, przyznajmy, dziwny cud. O ile nikt nie kwestionuje zasadności uzdrowień, to jednak w tym przypadku można by sprawę załatwić inaczej: można było wcześniej zakończyć nauczanie, albo umówić się z ludźmi, uwrażliwić na potrzebę zorganizowania sobie prowiantu… Dlaczego Jezus, tak znakomity i przewidujący Organizator, Przywódca i Nauczyciel sięga po taki niepotrzebny cud, trudny do zrozumienia i wyjaśnienia? Z całą pewnością Jezus nie jest naiwny; wiedział, że z powodu trzykrotnego rozmnożenia chleba na Jego działalność padnie cień podejrzeń o kuglarskie sztuczki. Jednak świadomie przedłuża Swoje nauczanie do wieczora, nie przejmuje się tym, że miejsce jest pustynne a pora spóźniona. Więcej jeszcze: chyba nie tylko swym uczniom, ale również nam zostawi polecenie: Wy dajcie im jeść. Co tak naprawdę mamy dawać ludziom? W naszej ukochanej Ojczyźnie i w ogóle w Europie, a nawet na całej bogatej północnej półkuli nie brakuje chleba. A jednak ludzie są nieszczęśliwi, doświadczając braku zrozumienia. Wątpimy czy w ogóle zrozumienie jest możliwe, mówiąc że syty nie rozumie głodnego ani stary młodego. Wskazujemy na potrzebę przeżycia tego samego lub przynajmniej podobnego doświadczenia by ktoś mógł odgadnąć, co dzieje się z nami. Zrozumienia potrzebuje każdy człowiek, niezależnie od tego kim jest, co posiada i co się z nim dzieje. Umiejętność wczuwania się w sytuację i przeżycia drugiego człowieka, zrozumienia całej złożoności jego uczuć i podejmowanych decyzji znamionują człowieka wielkiego duchowego formatu, człowieka szlachetnego i delikatnego, człowieka godnego naszego zaufania i przyjaźni. W powieści Ogniem i Mieczem Sienkiewicz wystawi wspaniałe świadectwo dowodzącemu obroną Zbaraża księciu Jeremiemu Wiśniowieckiemu oraz jego dowódcom: Wodzowie dawali przykład żołnierzom. Książę Jeremi sypiał na gołej ziemi u wału; pił gorzałkę i jadł wędzone końskie mięso, cierpiąc trudy i zmiany pogody nad „pański swój stan”. Chorąży koronny Koniecpolski i starosta krasnostawski osobiście wiedli pułki na wycieczki; w czasie szturmów stawali bez zbroi w najgęstszym gradzie kul. Nawet ci wodze, którym - jak Ostrorogowi - brakło wojennego doświadczenia i na których żołnierz nauczył się patrzeć bez ufności, teraz pod ręką Jeremiego zdawali się w innych zmieniać ludzi. Stary Firlej i Lanckoroński sypiali również u wałów, a pan Przyjemski w dzień ustawiał działa, w nocy rył pod ziemią jak kret, kopiąc pod kozackimi minami kontrminy, wysadzając aprosze lub otwierając drogi podziemne, którymi żołnierze dostawali się jak duchy śmierci między uśpione kozactwo. O wierność swoich wojsk będzie w oblicz buntu apelował król Aleksander Macedoński, odwołując się właśnie do tego, że dzielił ze swoimi żołnierzami wszystkie dole i niedole wojennego życia: Co do mnie – to cóż ja mam z tych wszystkich trudów oprócz tej purpury i diademu. Niczego bowiem nie zdobyłem dla siebie i nikt nie może wskazać moich skarbów oprócz tych, które są waszą zdobyczą lub strzeżone są dla was (…) Jadam tożsamo co jadacie wy, i sypiam tak samo ja wy spicie, chociaż wydaje mi się, że moje pożywienie nie jest takie, jakie mają niektórzy smakosze spośród was. Wiem tylko tyle, czuwam nad wami, abyście mogli spać spokojnie (…) Żadna część mojego ciała ni jest z przodu pozbawiona rany i nie ma też takiej broni ręcznej albo miotanej, która by nie zostawiła śladu na mym ciele. Otrzymałem cios szablą, zraniono mnie strzałą, rażono pociskiem (…) Urządziłem jednakowe wesela dla siebie i dla was, a dzieci wasze są spokrewnione z moimi dziećmi (…) Kto miał jakie długi (…) uregulowałem wszystko (Wielkie mowy historii, T. I). Cud rozmnożenia chleba dokumentuje Jezusowe rozumienie człowieka: jego bycia zmęczonym, głodnym; zaświadcza o dostrzeganiu najbardziej podstawowych potrzeb człowieka. Gdzieś tu tkwi chyba istota cudu, opowiedzianego nam dzisiaj przez św. Mateusza, że oto wreszcie przyszedł ktoś, Kto zawsze chce i potrafi zrozumieć każdego człowieka., całość jego życiowej sytuacji. Austriacki poeta, Reiner Maria Rielke przechadzał się kiedyś w towarzystwie pewnej damy, kilka dni z rzędu po paryskich Polach Elizejskich. podczas spaceru mijali siedzącą zawsze w tym samym miejscu żebraczkę. Każdego też dnia wspomagali ją niewielką jałmużną. Pewnego wieczoru Rielke wręczył żebraczce kupioną od ulicznej handlarki różę. W ciągu kilku następnych dni żebraczka nie pojawiła się na swoim zwykłym miejscu. Gdy po przerwie znowu ją zobaczyli, towarzyszka Rilkego zapytała poetę: Reinerze, czym ta kobieta żyła, kiedy nie żebrała? Miłością – odpowiedział Rielke. Jakże trafnie odgadł poeta, czego najbardziej brakowało biednej żebrzącej kobiecie! Chciejmy dostrzec jeszcze i to, ze nawet kiedy człowiek będzie jadł chleb do syta, to przecież znowu będzie głodny. Natomiast nawet jedno doświadczenie bycia zrozumianym i wysłuchanym, potrafi wystarczyć, jeśli nawet nie na całe życie, to jednak na bardzo, naprawdę bardzo długo. I podobnie jak nigdy nie jest za późno, aby nakarmić głodnego, tak też nigdy nie jest za późno, aby człowieka posłuchać, spróbować zrozumieć. Na to nigdy nie jest za późno. Módlmy się, abyśmy się nigdy nie tłumaczyli: pustynnym miejscem ani spóźnioną porą, ani niczym innym. To prawda, że możemy mieć nieraz mało cierpliwości, niewiele czasu, tylko trochę umiejętności. Trzeba jednak to wszystko, co mamy, przynieść Jezusowi, choćby było tego naprawdę niewiele. Pozwólmy, aby Jezus, tak jak wtedy, spojrzał w niebo, odmówił błogosławieństwo i dał nam tyle czasu, sił oraz zdolności, by cud zaspokajania ludzkich głodów miłości trwał zawsze, aż do skończenia świata. INTENCJE MSZALNE 18.00 18.00 18.00 18.00 18.00 18.00 Poniedziałek 04.08. I. Za + Martę Lubczyk, ++ rodziców i rodzeństwo. II. Za ++: Jerzego Magura, jego dwóch braci Adolfa i Waltra, rodziców Marię i Leonarda, za ++ Hildegardę i Jana Sigfanz, za ++ Henryka i Marię Siekierka, dwóch synów Józefa i Gerharda, córkę Annę i jej męża, za ++ Danutę Król i jej + matkę. Wtorek 05.08. I. Do Bożego Miłosierdzia w intencji rodziny Adamiec, w intencji Henryka i Roberta o powrót i wzrost wiary. II. jak w poniedziałek Środa 06.08. Święto Przemienienia Pańskiego. I. W intencji próśb i podziękowań zanoszonych za wstawiennictwem św. Józefa. II. jak w poniedziałek Czwartek 07.08. I. O nowe powołania kapłańskie, zakonne i misyjne oraz o wytrwanie dla powołanych. II. jak w poniedziałek Piątek 08.08. I. Za ++ rodziców Franciszka i Wiktorię Daniel oraz za ++ pokrewieństwo z obu stron. II. Za + Mariannę Sikocińską w 1 rocznicę + oraz za + Zbigniewa Sikocińkiego w 17 rocznicę +. Sobota 09.08. I. Za + Norberta Roksztain, ++ rodziców Roksztajn, Glombica oraz za ++ pokrewieństwo. II. W intencji Wiktorii Wandy Blok z prośbą o Boże błogosławieństwo w dniu Chrztu św. oraz w intencji rodziców i chrzestnych. III. W intencji rocznego dziecka Michała Bartmanowicza (roczek). Niedziela 10.08. Niedziela XIX zwykła. 8.00 10.00 O pojednanie syna z Bogiem oraz o dobrą śmierć. 11.30 I. Za ++ rodziców Franciszka i Marię Gąsior, za ++ 3 synów. II. Za ++ Stanisławę i Antoniego Pierchorowiczów oraz za ++ z rodziny. Po Mszy św.: Błogosławieństwo rocznego dziecka Aleksandra Hromika. MODLITWA CODZIENNA DO MB KRÓLOWEJ ANIOŁÓW I POGROMCZYNI SZATANA Niepokalana Dziewico Maryjo i Królowo Aniołów! Bóg obdarzył Cię od początku mocą i powierzył Ci zmiażdżenie głowy szatana. Pokornie Cię błagamy: poślij swoje niebiańskie zastępy, aby zwycięsko pokonały duchy piekielne, zniweczyły ich zamiary oraz strąciły w przepaść. Potężna Matko Boża, poślij również swoje zwycięskie wojska niebieskie do walki z wysłannikami piekła wśród ludzi, zniszcz przewrotne plany bezbożnych i okryj hańbą wszystkich, którzy pragną czynić zło. Daj im światło poznania i łaskę nawrócenia, aby mogli wielbić Trójjedynego Boga i również Tobie oddali cześć. Spraw, aby za twoją przyczyną wszędzie zwyciężyła prawda. Toruj drogę sprawiedliwości! Potężna Obrończyni i Hetmanko, z pomocą duchów czystych weź w swoją opiekę także swoje świątynie na całym świecie oraz łaskami słynące miejsca. Niech chronią kościoły, wszystkie miejsca święte, przedmioty i osoby, a szczególnie Najświętszy Sakrament. O łaskawa Pani, nie dopuść, aby uległy pohańbieniu, padły ofiarą grabieży i zniszczenia. Matko Niebieska, strzeż również nasz dobytek od widzialnych i niewidzialnych wrogów. Strzeż nasze domy i nasze rodziny. Niech mieszkają w nich święci aniołowie i niech zapanują w nich: miłość, pokój i radość Ducha Świętego. Któż jak Bóg? – Któż jak Ty, Maryjo, Królowo Aniołów i Pogromczyni szatana! Najmilsza i łaskawa Matko Boga, Przeczysta Oblubienico Ducha Świętego, której oblicze duchy czyste oglądać pragną. Ty zawsze pozostaniesz naszą miłością i nadzieją, naszą obroną i chwałą! Święty Michale Archaniele, Święci Aniołowie i Archaniołowie, brońcie nas i przyjdźcie nam na pomoc. Amen. www.prudnik.franciszkanie.com Konto Bankowe: 97 8905 0000 2000 0000 2189 0001